DEATHSPELL OMEGA

[DeadButDreaming]

Czemu aspa nie spiewa jako główny?

Bo ten zespół robi se co chce.

[maciek z klanu]

No ale w dużym stopniu aspa to właśnie było dso.

[rmk]

Czemu aspa nie spiewa jako główny?

Pisałem po zapowiedzi nowego materiału, że coś mi śmierdzi z tą "trzecią erą" Deathspell Omega. Na szczęście trochę tych wokali Aspy zostało, a sam album wchodzi zajebiście. Swoją drogą, jakiś czas temu na fb Marduka pojawiło się zdjęcie Ariocha z nagrywania gościnnych wokali i w życiu nie spodziewałbym się, że chodzi tu o DsO.

[vicek]

Co za pojebany pomysł. To ich load

[vicek]

Świat im tego nie wybaczy. Gdzie są te łamańce. To ma być Black metal ? To Myslovitz jakiś . Kurwa od czasu morbid angel z 2011 nikt tak nie zawiódł.

[[V]]

Co za pojebany pomysł. To ich load

chyba st.anger.

przesłuchałem w mękach,taka wielka niemoc bije z tej muzyki,że aż smutno się robi.

[wonsz]

denazyfikacja DsO

[DST]

Co za pojebany pomysł. To ich load

chyba st.anger.

przesłuchałem w mękach,taka wielka niemoc bije z tej muzyki,że aż smutno się robi.

Mam tak samo. Pierwszy odsłuch to była męczarnia. I to nie taka jak zwykle u nich, że zawrót głowy od ilości riffów i patentów do przetrawienia, tylko straszliwe męczenie buły. Jak jakiś post metal wykastrowany z pomysłów.
Będę oczywiście słuchał dalej, bo może w pewnym momencie zstąpi Pan.
Brzmienie bardzo dobre.

[nicram]

Mnie tam bardzo siadł nowy materiał. Słyszę typowe zagrywki DSO wzbogacone nieco rockową przestrzenią i pięknymi solówkami. Otwórzcie swe serca i przestańcie narzekać.

[rmk]

Mnie tam bardzo siadł nowy materiał. Słyszę typowe zagrywki DSO wzbogacone nieco rockową przestrzenią i pięknymi solówkami. Otwórzcie swe serca i przestańcie narzekać.

Pełna zgoda. Cieszy, że nie jadą non stop na tych samych patentach i próbują zrobić coś świeżego.

[Gumiak]

Pierwsze Dso, które mi się zwyczajnie nie podoba i nawet nie mam ochoty się męczyć z kolejnymi odsłuchami.

[vicek]

Ja liczyłem na utwory w tym klimacie . To jest prawdziwe dso .

[DeadButDreaming]

Moje wrażenia po pierwszym odsłuchu.

Album jest nagrany za cicho i bez pierdolnięcia, albo słucham jakiejś chujowej wersji.
Partia z gościnnym wokalem Ariocha nieudana, jego wokal kompletnie odmienił klimat tej muzyki, wrzucili ją do otwierającego kawałka i to nie rokuje. Na szczęście od drugiego numeru wraca Aspa i znów jest dobrze, tak to ma właśnie bulgotać. Nie sposób się nie zgodzić, że jego wokal to znak rozpoznawczy tego zespołu. Partia z gościnnym wokalem Mikołaja - jeśli dobrze ją wychwyciłem - fajna, to weszło.
Styl na gitarach zachowany, nie do podrobienia także w wolniejszych partiach, ale brakuje mi tu smoły, końca świata i walących się sanktuariów. Kombinują z prostszymi formami, większą ilością przestrzeni i różnymi smaczkami.
Ten album prawdopodobnie będzie rosnąć. Nie ma zachwytu, nie ma dramatu, ale po prostu możliwe, że jedyne czego ja chcę do tego zespołu to powtórki z The Synarchy of Molten Bones.

[Believer]

Album jest nagrany za cicho i bez pierdolnięcia, albo słucham jakiejś chujowej wersji.

Wydaje mi się, że to raczej kwestia braku dynamiki - płaskie brzmienie. Dziś w muzyce niestety standard.

[maciek z klanu]

Dobra przesłuchałem. I tak dla mnie zawsze dso to były wokale aspy. I tutaj widać jak on zajebiscie pasuje. Gniecie Ariocha, który do dso wg mnie niepasuje, choć myślałem że będzie gorzej. Muzycznie tez to momentami idzie funeral mist. Nie chcę tego.

Co do bębnienia to ktoś tutaj pisal, że bębny są prostsze. To chyba pierwsza rzecz jaką mi się rzuciła w uszy. To nie są bębny które znamy z 2giego etapu dso. Nawet jeśli miało być transowo to chodzi to inaczej. Całkiem inaczej.

Ogólnie podoba mi się ta płyta i sprawdziła się moja teoria, że jednak zwolnią. Zastanawiam się tylko czy są jeszcze na granicy przebojowości jak na DSO, czy już ją przekroczyli.

[klaun]

Zlamalem się kurwa i odsluchalem z netu nie czekając na fizyczny nośnik. Generalnie zgadzam się z Mackiem brak Aspy i przebojowość jakoś nie pasują mi do DSO. I zgadzam się że momentami jedzie to Funeral Mist. Poprzednia duzo lepsza i z klimatem nie do podrobienia.

[Wódka i Piwo]

Bardzo przebojowa płyta. Trochę jestem w szoku.... bo mi się podoba.

[NihilSubSole]

Zwracam uwagę Kolegów uwagę na fakt, że opowieść - jedno z trzech mediów, którymi posługuje się ostatni album - jest dostępna także na Bandcampie zespołu. Zachęcam do lektury i refleksji. Dodaje głębii doświadczeniu płyty.

[klaun]

Jak pisali w wywiadzie że przy Dso będą stosować albo formule min albo max. Mam nadzieję że kolejne wydawnictwa w nowej erze będą podążać w drugim skrajnym kierunku.

[ozob]

Nowa era? XD