POlitykowanie

Scena polityczna, konflikty wojenne, problemy globalne

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir

Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16469
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 14:46

10 sekund i onuca się uaktywnia xD

Uderz w stół, tak to szło?

Typ jest niemożliwy.
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10086
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 14:47

Ascetic pisze:
05-04-2022, 14:23
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
05-04-2022, 14:01
Wspomnień czar

Obrazek
3 sprawy;

- intencja wrzutki? Tylko zwykłe pogubienie połączone z "rozciapcianiem umysłowym", czy jakiś inny zamysł?
Warto przypominać, bo jeśli ktoś raz był na ruskiej liście płac to raczej z niej nie spadł, a co poniektórzy tutaj spoglądają na niego z równą sympatią jak na Urbana.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16469
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 14:54

uglak pisze:
05-04-2022, 14:47
Ascetic pisze:
05-04-2022, 14:23
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
05-04-2022, 14:01
Wspomnień czar

Obrazek
3 sprawy;

- intencja wrzutki? Tylko zwykłe pogubienie połączone z "rozciapcianiem umysłowym", czy jakiś inny zamysł?
Warto przypominać, bo jeśli ktoś raz był na ruskiej liście płac to raczej z niej nie spadł, a co poniektórzy tutaj spoglądają na niego z równą sympatią jak na Urbana.
Bo posiada wiedzę, z tytułu choćby bycia blisko środowiska kaczyńskiego , która może w gradacji zaszkodzić, temu pierwszemu z listy?

Bo się czeka na kolejne wpisy na twitterze, jak ten z analizą powiązań środowiska prawicowego z russkimi?

Wiesz, świat nie jest czarno-biały, to nie film o batmanie. Są postacie niejednowymiarowe. Może też warto "traktować" je instrumentalnie.
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 15:34

bartwa pisze:
05-04-2022, 14:29
Terlikowski też przeszedł ewolucję. I chwała mu za to. I chwała wszystkim, którzy mądrzeją. Mylić może się każdy, sztuką jest wyjść z błędu. Oczywiście, można byłemu alkoholikowi podkładać flachę na wycieraczkę (sąsiadowi kumpla jakaś menda tak robiła), tylko po co?
Jedyną wartością w polityce jest dążenie do władzy, zdobycie jej, utrzymanie i rozszerzenie. Nie ma tu miejsca na moralność i wychodzenie na ludzi. Wiara w polityków wychodzących na ludzi to naiwność, ponieważ sugeruje przemianę moralną. Polityka zaś nie premiuje silnego kręgosłupa moralnego, a wręcz przeciwnie, ci o silnym kręgosłupie nie mają tam czego szukać.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
bartwa

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 15:38

Nie wiem po co mi to piszesz.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 15:44

bartwa pisze:
05-04-2022, 15:38
Nie wiem po co mi to piszesz.
Jest to forum internetowe, ludzie na nim dyskutują i dzielą się poglądami, tak jak Ty to zrobiłeś w cytowanej wiadomości.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
bartwa

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 15:55

Ok, to inaczej. Nie wiem po diabła mnie cytowałes w takim razie. Swoje manifesty pisz bez podpierania się moimi wypowiedziami.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 16:34

bartwa pisze:
05-04-2022, 15:55
Ok, to inaczej. Nie wiem po diabła mnie cytowałes w takim razie. Swoje manifesty pisz bez podpierania się moimi wypowiedziami.
Ponieważ kontynuowałeś ciąg logiczny rozpoczęty przez post o Giertychu. Nie ma się co obrażać o to, że ktoś Cię zacytował na forum internetowym, do tego służy.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
bartwa

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 16:51

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
05-04-2022, 16:34
bartwa pisze:
05-04-2022, 15:55
Ok, to inaczej. Nie wiem po diabła mnie cytowałes w takim razie. Swoje manifesty pisz bez podpierania się moimi wypowiedziami.
Ponieważ kontynuowałeś ciąg logiczny rozpoczęty przez post o Giertychu. Nie ma się co obrażać o to, że ktoś Cię zacytował na forum internetowym, do tego służy.
Mylisz obrażanie z brakiem zainteresowania i zrozumienia. Moja logika nie idzie w parze z twoją i tu jest pies pogrzebany.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 18:13

Parę cytatów z Romana Giertycha dla jego fanów:
Obok spraw gospodarczych najistotniejsza jest kwestia kierunku prowadzenia polityki zagranicznej. Te kierunki moim zdaniem powinny być dwa: ścisły sojusz z Rosją.
Polska, żeby mogła czuć się prawdziwie suwerenna w stosunkach z Europą Zachodnią, musi posiadać sojusz z Rosją. Konsekwencją przyjaźni polsko-rosyjskiej są dla Polski możliwości polityczne w Europie Środkowej.
Wzajemne wsparcie polityczne pomiędzy Rosją ą Polską przyniosłoby obydwu krajom wiele dobrego.
Europa Środkowa obejmująca takie kraje jak Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Serbia i Czarnogóra. Macedonia, Chorwacja, Słowenia, Litwa, Łotwa, Estonia i może Ukraina czy Białoruś, musiałaby powstać jako czynnik polityczny skierowany na sojusz z Rosją.
Żebyśmy mieli szansę zbudować Europę Środkową, musimy mieć poparcie Rosji.
Nam Rosja cywilizacyjnie nie zagraża.
Powie ktoś, że przyjęcie koncepcji sojuszu z Rosją godzi w suwerenność Polski i naszą odrębność cywilizacyjną. Uważam, że tak nie jest. Sojusz rosyjsko-polski ma tę ogromną zaletę, że byłby korzystny dla obydwu stron.
Wiszą w sieci już od dawna, ale nie znalazłem wypowiedzi Giertycha odcinającej się od nich. Dziwi, że pan Roman jest jedynym (ex)nacjonalistą bronionym na tym forum przez łowców "brunatnych", a właściwie to już nie dziwi.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Pukajacy Bob
zaczyna szaleć
Posty: 255
Rejestracja: 11-07-2004, 12:42

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 18:15

Przecież Roman zmienił już poglądy i teraz mówi jak jest
Plan Orbana.
11 lat temu na jednej z konferencji pod Rzymem organizowanej przez kardynała Schonborna długo rozmawiałem z premierem Viktorem Orbanem. Uważał mnie za takiego Jobbika i zaczął mi tłumaczyć jak to trzeba w oparciu o finansowe wsparcie Chin i wojskowe Rosji przebudować Europę. To człowiek inteligentny, wykształcony i trochę duszący się jako premier małego kraju. Już wówczas wyrażał się bardzo niepochlebnie o Ukrainie.
To Orban namówił Kaczyńskiego do prób rozmontowywania UE. Cała gra Orbana, a później Kaczyńskiego zakładała szykowaną od lat przez Putina wojnę o odbudowę ZSRR. Plan tej wojny wyłożył jasno tuż przed jej wybuchem Putin i zakładał on odzyskanie przez Rosję ziem b. ZSRR i stworzenie buforów wokół Rosji z krajów z nią powiązanych, albo z krajów neutralnych lub półneutralnych. Za czasów Tuska plan wciągnięcia kogokolwiek z UE do tej gry był niemożliwy do realizacji. Raz Putin spróbował podjąć negocjacje w tej sprawie oferując niby żartobliwie zachodnią Ukrainę Polsce. Tusk i Sikorski odmówili nawet żartów na ten temat. Tymczasem problem zachodniej Ukrainy był w (błędnym zresztą) założeniu Putina najważniejszy. Rosja nie miała setek tysięcy żołnierzy do pełnej okupacji Ukrainy. Putin spodziewał się szybkiego podbicia militarnego Kijowa i południa kraju, ale okupacja zachodniej Ukrainy, która nie posiada żadnej ludności rosyjskojęzycznej nigdy nie była możliwa. Stąd w planach zniszczenia państwa ukraińskiego Putin zakładał, że najlepiej zachodnią Ukrainę oddać pod patronat Polski, który miał być realizowany w ramach np. misji pokojowej NATO. Stąd zresztą w ramach operacji ukrywania udziału w planie Orbana Jarosław Kaczyński użył tego terminu do przedstawienia swojej niedorzecznej propozycji. Dla Putina Polska była ważna jeszcze z jednego względu. Przy wojnie na Ukrainie i zakładanej długotrwałej partyzantce, Polska była niezbędna jako kraj tranzytowy do Niemiec. Pamiętajmy, że mówimy o planach, które zupełnie nie zakładały długotrwałego oporu Ukrainy, zjednoczenia Zachodu, a już zupełnie nie zakładały, że Ukraińcy mogą wojnę wygrać. Polska zresztą jeżeli chodzi o korytarz towarowy z Europy do Rosji, to zachowuje się nadal zgodnie z planem Orbana. Ok. 55% całego eksportu i importu z Rosją idzie przez Polskę. Rząd propagandowo opowiada jak bardzo chce sankcji, ale nie wprowadził nawet najprostszych.
Realizacja planu Orbana trwała dobrych kilka lat. Miała ona w zamiarze przywódców Wegier i Polski przynieść faktyczne objęcie protektoratem części Ukrainy (Polska zachodnią Ukrainę, a Węgry Ruś Zakarpacką zamieszkałą przez liczną ludność węgierską). I poprzez ten wzrost obszaru faktycznej kontroli przez państwo zapewnić Kaczyńskiemu i Orbanowi i ich partiom popularność i rządy na wiele dziesięcioleci. Wszystkie działania Kaczyńskiego i Orbana związane z: rozprawą z sądami, podporządkowaniem prokuratury, mediów, szkół, wojska, konflikt z UE, wywalanie kapitału amerykańskiego itd.itp. są racjonalne tylko wtedy, gdy się zakłada, że dojdzie do całkowitej przebudowy geopolitycznej na świecie. Przecież inaczej nie da się na zdrowy rozum wytłumaczyć dlaczego rząd nie wykonywał wyroków TSUE tracąc potencjalnie setki milionów, albo chciał znacjonalizować jeszcze miesiąc temu największą inwestycję USA w Polsce. Jeśli plan Orbana udałby się, to sekwencja zdarzeń byłaby następująca.
Rosja wkracza na Ukrainę i zajmuje Kijów. Wojska rosyjskie nie wkraczają jednak ani na zachodnią Ukrainę, ani na Ruś Zakarpacką. Władzy lokalne Ukrainy zachodniej i Rusi Zakarpackiej błagają NATO o pomoc przed okupacją i wówczas Polska i Węgry wkraczają do określonych z Putinem granic i obejmują ”opiekę” nad tą częścią Ukrainy spotykając się z wdzięcznością miejscowej ludności. Rosja tworzy marionetkowy rząd w Kijowie, przyłącza wschodnie części do Rosji, a zachód Ukrainy i Ruś Zakarpacka tworzą odrębny, prozachodni twór pod opieką Węgier i Polski. Być może coś dostałaby też Białoruś. Operacyjnie wojska polskie już znajadowały się na wschodzie, gdyż zostały tam „przypadkowo” ściągnięte w ramach kryzysu migracyjnego, który wywołał nieoczekiwanie kilka miesięcy temu Łukaszenko. Wojska węgierskie przesunęły się na wschód w pierwszym dniu wojny. Oczywiście warunkiem powodzenia operacji było utrzymanie jej w tajemnicy, no i oczywiście powodzenie operacji militarnej Putina. Mało już kto pamięta, ale do momentu przegranej przez Rosjan próby opanowania Kijowa i do momentu zjednoczenia Zachodu dokonanej przez Bidena, Polska nie udzielała żadnej pomocy Ukrainie, a nawet zamknięcie nieba zostało wymuszone przez oburzenie opinii publicznej. Na Węgrzech w pierwszych dniach wojny już mówiono o potrzebie opieki na Węgrami żyjącymi na Ukrainie.
Kiedy domknięto ostateczne ustalenia? 4.12. 2021 roku w Warszawie odbyło się spotkania proputinowskiej międzynarodówki. To wówczas Le Pen była wożona jak głowa państwa. Tego dnia Orban spotkał się z Kaczyńskim. Obaj przynajmniej od Amerykanów wiedzieli już o planach inwazji (Biden przekazał to sojusznikom w listopadzie). I zaraz po tym poszło uderzenie w TVN, co moim zdaniem było sygnałem dla Putina o gotowości konfrontacji Polski z USA. Jednak już takie ostateczne potwierdzenie planu Orbana musiało nastąpić w Madrycie 29.01.2022 roku. Zaraz po tym spotkaniu z Morawieckim, 5.02.2022 roku Orban poleciał osobiście do Putina. Kilka dni później wyszły rozkazy Putina do jednostek o rozpoczęciu wojny. Rozkazy wyraźnie omijały w działaniach wojennych zachodnią część Ukrainy.
Czy wojna mogła się odbyć bez tego planu? Pewnie tak, lecz cichy współudział PiS bardzo plany Rosji ułatwiał. Wszystko wzięło w łeb w momencie, gdy Ukraina zaczęła wygrywać, a Zachód się zjednoczył. Wówczas PiS nagle porzucił Orbana, Le Pen i Salviniego i zaczął grać rolę głównego obrońcy Ukrainy. Wyjazd Morawieckiego i Kaczyńskiego, a także kolaborującego z Putinem premiera Słowenii do Kijowa miał przykryć współudział w tym planie. Tak samo zresztą ukrywać swój udział we współpracy z Putinem próbował przykryć Salvini przyjeżdżając nagle do Przemyśla. Wszyscy nagle zostali przyjaciółmi Ukrainy.
Skąd to wszystko wiem? Bo jaki jest sens uderzać w inwestycję USA w chwili, gdy już się wie o inwazji Rosji na Ukrainę, jeśli nie ma się porozumienia z Putinem? Jaki jest sens lekceważyć całkowicie UE i śmiać się z wyroków TSUE, jeśli nie taki, że się wie o całkowitej zmianie geopolitycznej, która nastąpi za moment? Jaki jest sens spotykać się z Le Pen, którą finansuje Rosja, w czasie, w którym już się wie, że będzie inwazja na Ukrainę? Po co zapraszać Salviniego, który nosił koszulkę z Putinem, jeśli się chce z Putinem walczyć. Po co spotykać się z Orbanem, który co miesiąc jest w Moskwie, jeśli nie po to aby uzgodnić plany? Jeśli się wie o inwazji i chce się być po stronie Zachodu, to należałoby unikać Orbana - przyjaciela Putina, jak ognia. Po co spotykać się w Madrycie ze wszystkimi sojusznikami Putina, jeśli chce się w wojnie, o której się wie, że za chwilę wybuchnie, stać po przeciwnej stronie?
To są rzeczy oczywiste! A to, że nie mamy stenogramów rozmów Kaczyńskiego i Morawieckiego z Orbanem też jest oczywiste. Nie było bardziej poufnych spraw.
Wniosek jest jeden: szykowano nam zdradę stulecia. I tylko zwycięstwo Ukrainy, oburzenie zachodniej opinii publicznej oraz skala tego oburzenia związana z bohaterskim oporem oraz zjednoczenie całego Zachodu zapobiegło tej zdradzie. Przypominam, że plan Putina zakładał: szybkie opanowanie Kijowa, bardzo niewielkie straty ludności cywilnej i podzielony zachód z rachitycznym sankcjami. Nic z tego się nie sprawdziło. Gdyby operacja wojskowa się udała, to plan Orbana mógłby absolutnie zostać zrealizowany. A Kaczyński z triumfem objąłby Lwów i jako zbawca Ukraińców oraz wskrzesiciel potęgi Polski mógłby liczyć na rządy absolutne.
Nie udało się im. Dzięki Bogu i sława Ukrainie!
Roman Giertych
Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal
Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16469
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 18:20

Pukajacy Bob pisze:
05-04-2022, 18:15
Przecież Roman zmienił już poglądy i teraz mówi jak jest
Plan Orbana.
11 lat temu na jednej z konferencji pod Rzymem organizowanej przez kardynała Schonborna długo rozmawiałem z premierem Viktorem Orbanem. Uważał mnie za takiego Jobbika i zaczął mi tłumaczyć jak to trzeba w oparciu o finansowe wsparcie Chin i wojskowe Rosji przebudować Europę. To człowiek inteligentny, wykształcony i trochę duszący się jako premier małego kraju. Już wówczas wyrażał się bardzo niepochlebnie o Ukrainie.
To Orban namówił Kaczyńskiego do prób rozmontowywania UE. Cała gra Orbana, a później Kaczyńskiego zakładała szykowaną od lat przez Putina wojnę o odbudowę ZSRR. Plan tej wojny wyłożył jasno tuż przed jej wybuchem Putin i zakładał on odzyskanie przez Rosję ziem b. ZSRR i stworzenie buforów wokół Rosji z krajów z nią powiązanych, albo z krajów neutralnych lub półneutralnych. Za czasów Tuska plan wciągnięcia kogokolwiek z UE do tej gry był niemożliwy do realizacji. Raz Putin spróbował podjąć negocjacje w tej sprawie oferując niby żartobliwie zachodnią Ukrainę Polsce. Tusk i Sikorski odmówili nawet żartów na ten temat. Tymczasem problem zachodniej Ukrainy był w (błędnym zresztą) założeniu Putina najważniejszy. Rosja nie miała setek tysięcy żołnierzy do pełnej okupacji Ukrainy. Putin spodziewał się szybkiego podbicia militarnego Kijowa i południa kraju, ale okupacja zachodniej Ukrainy, która nie posiada żadnej ludności rosyjskojęzycznej nigdy nie była możliwa. Stąd w planach zniszczenia państwa ukraińskiego Putin zakładał, że najlepiej zachodnią Ukrainę oddać pod patronat Polski, który miał być realizowany w ramach np. misji pokojowej NATO. Stąd zresztą w ramach operacji ukrywania udziału w planie Orbana Jarosław Kaczyński użył tego terminu do przedstawienia swojej niedorzecznej propozycji. Dla Putina Polska była ważna jeszcze z jednego względu. Przy wojnie na Ukrainie i zakładanej długotrwałej partyzantce, Polska była niezbędna jako kraj tranzytowy do Niemiec. Pamiętajmy, że mówimy o planach, które zupełnie nie zakładały długotrwałego oporu Ukrainy, zjednoczenia Zachodu, a już zupełnie nie zakładały, że Ukraińcy mogą wojnę wygrać. Polska zresztą jeżeli chodzi o korytarz towarowy z Europy do Rosji, to zachowuje się nadal zgodnie z planem Orbana. Ok. 55% całego eksportu i importu z Rosją idzie przez Polskę. Rząd propagandowo opowiada jak bardzo chce sankcji, ale nie wprowadził nawet najprostszych.
Realizacja planu Orbana trwała dobrych kilka lat. Miała ona w zamiarze przywódców Wegier i Polski przynieść faktyczne objęcie protektoratem części Ukrainy (Polska zachodnią Ukrainę, a Węgry Ruś Zakarpacką zamieszkałą przez liczną ludność węgierską). I poprzez ten wzrost obszaru faktycznej kontroli przez państwo zapewnić Kaczyńskiemu i Orbanowi i ich partiom popularność i rządy na wiele dziesięcioleci. Wszystkie działania Kaczyńskiego i Orbana związane z: rozprawą z sądami, podporządkowaniem prokuratury, mediów, szkół, wojska, konflikt z UE, wywalanie kapitału amerykańskiego itd.itp. są racjonalne tylko wtedy, gdy się zakłada, że dojdzie do całkowitej przebudowy geopolitycznej na świecie. Przecież inaczej nie da się na zdrowy rozum wytłumaczyć dlaczego rząd nie wykonywał wyroków TSUE tracąc potencjalnie setki milionów, albo chciał znacjonalizować jeszcze miesiąc temu największą inwestycję USA w Polsce. Jeśli plan Orbana udałby się, to sekwencja zdarzeń byłaby następująca.
Rosja wkracza na Ukrainę i zajmuje Kijów. Wojska rosyjskie nie wkraczają jednak ani na zachodnią Ukrainę, ani na Ruś Zakarpacką. Władzy lokalne Ukrainy zachodniej i Rusi Zakarpackiej błagają NATO o pomoc przed okupacją i wówczas Polska i Węgry wkraczają do określonych z Putinem granic i obejmują ”opiekę” nad tą częścią Ukrainy spotykając się z wdzięcznością miejscowej ludności. Rosja tworzy marionetkowy rząd w Kijowie, przyłącza wschodnie części do Rosji, a zachód Ukrainy i Ruś Zakarpacka tworzą odrębny, prozachodni twór pod opieką Węgier i Polski. Być może coś dostałaby też Białoruś. Operacyjnie wojska polskie już znajadowały się na wschodzie, gdyż zostały tam „przypadkowo” ściągnięte w ramach kryzysu migracyjnego, który wywołał nieoczekiwanie kilka miesięcy temu Łukaszenko. Wojska węgierskie przesunęły się na wschód w pierwszym dniu wojny. Oczywiście warunkiem powodzenia operacji było utrzymanie jej w tajemnicy, no i oczywiście powodzenie operacji militarnej Putina. Mało już kto pamięta, ale do momentu przegranej przez Rosjan próby opanowania Kijowa i do momentu zjednoczenia Zachodu dokonanej przez Bidena, Polska nie udzielała żadnej pomocy Ukrainie, a nawet zamknięcie nieba zostało wymuszone przez oburzenie opinii publicznej. Na Węgrzech w pierwszych dniach wojny już mówiono o potrzebie opieki na Węgrami żyjącymi na Ukrainie.
Kiedy domknięto ostateczne ustalenia? 4.12. 2021 roku w Warszawie odbyło się spotkania proputinowskiej międzynarodówki. To wówczas Le Pen była wożona jak głowa państwa. Tego dnia Orban spotkał się z Kaczyńskim. Obaj przynajmniej od Amerykanów wiedzieli już o planach inwazji (Biden przekazał to sojusznikom w listopadzie). I zaraz po tym poszło uderzenie w TVN, co moim zdaniem było sygnałem dla Putina o gotowości konfrontacji Polski z USA. Jednak już takie ostateczne potwierdzenie planu Orbana musiało nastąpić w Madrycie 29.01.2022 roku. Zaraz po tym spotkaniu z Morawieckim, 5.02.2022 roku Orban poleciał osobiście do Putina. Kilka dni później wyszły rozkazy Putina do jednostek o rozpoczęciu wojny. Rozkazy wyraźnie omijały w działaniach wojennych zachodnią część Ukrainy.
Czy wojna mogła się odbyć bez tego planu? Pewnie tak, lecz cichy współudział PiS bardzo plany Rosji ułatwiał. Wszystko wzięło w łeb w momencie, gdy Ukraina zaczęła wygrywać, a Zachód się zjednoczył. Wówczas PiS nagle porzucił Orbana, Le Pen i Salviniego i zaczął grać rolę głównego obrońcy Ukrainy. Wyjazd Morawieckiego i Kaczyńskiego, a także kolaborującego z Putinem premiera Słowenii do Kijowa miał przykryć współudział w tym planie. Tak samo zresztą ukrywać swój udział we współpracy z Putinem próbował przykryć Salvini przyjeżdżając nagle do Przemyśla. Wszyscy nagle zostali przyjaciółmi Ukrainy.
Skąd to wszystko wiem? Bo jaki jest sens uderzać w inwestycję USA w chwili, gdy już się wie o inwazji Rosji na Ukrainę, jeśli nie ma się porozumienia z Putinem? Jaki jest sens lekceważyć całkowicie UE i śmiać się z wyroków TSUE, jeśli nie taki, że się wie o całkowitej zmianie geopolitycznej, która nastąpi za moment? Jaki jest sens spotykać się z Le Pen, którą finansuje Rosja, w czasie, w którym już się wie, że będzie inwazja na Ukrainę? Po co zapraszać Salviniego, który nosił koszulkę z Putinem, jeśli się chce z Putinem walczyć. Po co spotykać się z Orbanem, który co miesiąc jest w Moskwie, jeśli nie po to aby uzgodnić plany? Jeśli się wie o inwazji i chce się być po stronie Zachodu, to należałoby unikać Orbana - przyjaciela Putina, jak ognia. Po co spotykać się w Madrycie ze wszystkimi sojusznikami Putina, jeśli chce się w wojnie, o której się wie, że za chwilę wybuchnie, stać po przeciwnej stronie?
To są rzeczy oczywiste! A to, że nie mamy stenogramów rozmów Kaczyńskiego i Morawieckiego z Orbanem też jest oczywiste. Nie było bardziej poufnych spraw.
Wniosek jest jeden: szykowano nam zdradę stulecia. I tylko zwycięstwo Ukrainy, oburzenie zachodniej opinii publicznej oraz skala tego oburzenia związana z bohaterskim oporem oraz zjednoczenie całego Zachodu zapobiegło tej zdradzie. Przypominam, że plan Putina zakładał: szybkie opanowanie Kijowa, bardzo niewielkie straty ludności cywilnej i podzielony zachód z rachitycznym sankcjami. Nic z tego się nie sprawdziło. Gdyby operacja wojskowa się udała, to plan Orbana mógłby absolutnie zostać zrealizowany. A Kaczyński z triumfem objąłby Lwów i jako zbawca Ukraińców oraz wskrzesiciel potęgi Polski mógłby liczyć na rządy absolutne.
Nie udało się im. Dzięki Bogu i sława Ukrainie!
Roman Giertych
Zdradzona miłość boli najbardziej. Nie wiesz? Dmowszczyzna uleciała z Romana, kacapskie pieniądze mniej ładnie pachną niż niemieckie i russki troll ruszył do ataku. Mowa o pacjencie, którego za samo wiecowanie tutaj, retoryką konfpederastów, powinno się wyjebać lata temu. Swoją drogą to fenomen, jakim trzeba być zaburzonym typem, żeby o 7:40 we wtorek walić posta o "inżynierach i lekarzach/ Murzynach i Arabach"? To nie jest jakoś specjalnie normalne, co nie?

Co do samych wypowiedzi: Mnie interesuje z jakiego okresu są to wypowiedzi bo w internecie kopiując cytatu, nie można znaleźć dat. A same wypowiedzi latają po pejach pisowskich xD Taka zbieżność i pewnie powód dla którego mogą te ogry dalej pompować antyukraińską narrację, mowa o konfpederastach oczywiście. Pewnie są potrzebni pod wybory, stąd te same źródła, te same ataki, w te same osoby.
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
Pukajacy Bob
zaczyna szaleć
Posty: 255
Rejestracja: 11-07-2004, 12:42

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 18:27

@Ascetic, pytasz o w/w wypowiedz Giertysia? 17 marca 2022.
Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal
Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16469
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

05-04-2022, 18:29

Pukajacy Bob pisze:
05-04-2022, 18:27
@Ascetic, pytasz o w/w wypowiedz Giertysia? 17 marca 2022.
Do tej, zacytowanej przez Ciebie dzisiaj się odnosiłem. Pisałem że gość zna na tyle dużo z meandrów pisowskiego skurwienia, że jest po prostu dla pisowców groźny. Wiem, że to bieżący twitt od Romana.


Miałem na uwadze, pytając o daty, te cytaty, które powyżej zamieścił brunatny russki troll. Nie znajduję dat, a bym sobie sprawdził, czy to wypowiedzi z 10, 15 czy 20 lat do tyłu.
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17020
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: POlitykowanie

06-04-2022, 14:01

to co dzisiaj ręce w górę... znaczy raty w górę?

Obrazek
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17020
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: POlitykowanie

07-04-2022, 16:23

Obserwowane trudności na rynku pasz i energii, postuluje się rozwiązywać w najbliższej przyszłości przez działania nieinwestycyjne i niskonakładowe. Tak więc pierwszą decyzją będzie wstrzymanie produkcji mięsa na okres trzech lat, co spowoduje oszczędności na paszach, zwłaszcza tych importowanych. Z drugiej zaś strony spowoduje wyraźny, bo o siedem koma trzy procenta wzrost płac realnych. Dziękuję bardzo.
Obrazek
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16469
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

07-04-2022, 16:58

Mocno im ta kacapia i orbanowszczyzna jednak imponuje. Ani chwili oddechu.

Obrazek


Już się nawet nie krygują.
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12702
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: POlitykowanie

07-04-2022, 17:02

To przecież bohaterowie z jednej bajki są.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16469
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

07-04-2022, 17:05

Ostatnio niekoniecznie. Ludwik był gościem szczujni tvn-owej, macior to raczej wycierał sutannę u toruńskiego grzyba, w przerwach na wizyty w tvpiss. Troszku jednak im sie te drogi rozlazły.

^^ Edit: xD pojebały mi się wątki LOL


Edit 2: no racja, racja.
Ostatnio zmieniony 07-04-2022, 17:28 przez Ascetic, łącznie zmieniany 2 razy.
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12702
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: POlitykowanie

07-04-2022, 17:07

Ale ja o zmianie konstytucji a nie śmierci Ludwika. :-)
all the monsters will break your heart
ODPOWIEDZ