IMMOLATION
Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12097
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: IMMOLATION
Przeszedłeś bramę Cthulhu kolego, idź zatem dalej i zanurzaj się w ciemność.
all the monsters will break your heart
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: IMMOLATION
To tak jakbys przesiadł się z marketowej wieży Philipsa na sprzęt hi-fi. Mniej więcej. Powrotu nie ma. Natomiast trzeba powiedzieć, że na pewnym etapie ta wieża marketowa jest wystarczająca.Bonecrusher pisze: ↑15-04-2022, 23:19Kurwa jak mnie cieszy moje przejście z Vadera/ behemotha na immolation, incantation
Celem życia nie jest przeżycie.
- ozob
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6679
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: IMMOLATION
Ciekawe spostrzeżenie z uwagi na to, że Vader na TUI, S, DP, BttB i L nie ma się czego wstydzić stając w szranki z Immolation/Incantation.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1599
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: IMMOLATION
Przesiadka z boys bandu Darskiego na IMMOLATION to jak porzucenie disco polo na rzecz jazzu. Gratuluję awansu.Bonecrusher pisze: ↑15-04-2022, 23:19Kurwa jak mnie cieszy moje przejście z Vadera/ behemotha na immolation, incantation, to jest kurwa męskie granie, nie mylić z męskim graniem, chodź w sumie może bardziej mięsne danie
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
- ozob
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6679
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: IMMOLATION
BttB i L to bardzo dobre płyty. Szkoda, że ta pierwsza nie ma lepszego brzmienia.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15238
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15238
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: IMMOLATION
Zgadza się, to dobre płyty. Byłbym daleki od jebania ich dlatego, że Vader w chwili obecnej już mnie tak nie jara, jak w momencie wydania tych albumów. Wtedy to było coś, to taki strzał prosto w dziąsło i swoista duma, że ten strzał wyszedł z polskiego podwórka. Obecna forma Vadera jest trochę mdła, jeśli chodzi o płyty, bo na koncertach nadal dają radę. To, że kolega teraz odkrył Immolation / Incantation i popadł w zachwyt nad ich muzyką, to nic dziwnego, wszak każdy ma swoj czas na poznanie jakichś kapel czy płyt. Do niektórych trzeba, nawet jeśli zabrzmi to górnolotnie, dojrzeć.
Fajnie, że Immo i Inca trafiły na podatny grunt, ale warto też pamiętać o swoich korzeniach i się ich nie wypierać. Słuchanie Vadera to przecież nie faux pas. O ich nowych dokonaniach można dyskutować, ale stare rzeczy są pomnikiem, mimo wszystko. To już na zawsze pozostanie część historii death metalu.
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1599
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: IMMOLATION
Muzyka to nie jest jakiś jebany sport. Vader gra inną muzykę niż Immolation. Peter napierdala tempem i upaupa Docenta a Vigna sadzi wolniej więcej jazzowych dysonansów i czuć tam ten nowojorski klimat. To jest całkiem inna estetyka. A Litany potęgą jest i basta. Harnessing the Ruin również.Nasum pisze: ↑17-04-2022, 17:43
Zgadza się, to dobre płyty. Byłbym daleki od jebania ich dlatego, że Vader w chwili obecnej już mnie tak nie jara, jak w momencie wydania tych albumów. Wtedy to było coś, to taki strzał prosto w dziąsło i swoista duma, że ten strzał wyszedł z polskiego podwórka. Obecna forma Vadera jest trochę mdła, jeśli chodzi o płyty, bo na koncertach nadal dają radę. To, że kolega teraz odkrył Immolation / Incantation i popadł w zachwyt nad ich muzyką, to nic dziwnego, wszak każdy ma swoj czas na poznanie jakichś kapel czy płyt. Do niektórych trzeba, nawet jeśli zabrzmi to górnolotnie, dojrzeć.
Fajnie, że Immo i Inca trafiły na podatny grunt, ale warto też pamiętać o swoich korzeniach i się ich nie wypierać. Słuchanie Vadera to przecież nie faux pas. O ich nowych dokonaniach można dyskutować, ale stare rzeczy są pomnikiem, mimo wszystko. To już na zawsze pozostanie część historii death metalu.
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- ozob
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6679
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: IMMOLATION
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15238
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: IMMOLATION
Muzyka to nie jest jakiś jebany sport. Vader gra inną muzykę niż Immolation. Peter napierdala tempem i upaupa Docenta a Vigna sadzi wolniej więcej jazzowych dysonansów i czuć tam ten nowojorski klimat. To jest całkiem inna estetyka. A Litany potęgą jest i basta. Harnessing the Ruin również.
[/quote]
Oczywiście że Vader i Immolation to dwa różne spojrzenia na death metal. Całkowicie odmienne, ale obydwa niezmierne ważne w historii tej muzyki.
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1599
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: IMMOLATION
Otóż to. Dlatego dla mnie to modne wypieranie się ekipy Petera to dziecinada.
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- DST
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1996
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: IMMOLATION
+100Nasum pisze: ↑17-04-2022, 17:43
Zgadza się, to dobre płyty. Byłbym daleki od jebania ich dlatego, że Vader w chwili obecnej już mnie tak nie jara, jak w momencie wydania tych albumów. Wtedy to było coś, to taki strzał prosto w dziąsło i swoista duma, że ten strzał wyszedł z polskiego podwórka. Obecna forma Vadera jest trochę mdła, jeśli chodzi o płyty, bo na koncertach nadal dają radę. To, że kolega teraz odkrył Immolation / Incantation i popadł w zachwyt nad ich muzyką, to nic dziwnego, wszak każdy ma swoj czas na poznanie jakichś kapel czy płyt. Do niektórych trzeba, nawet jeśli zabrzmi to górnolotnie, dojrzeć.
Fajnie, że Immo i Inca trafiły na podatny grunt, ale warto też pamiętać o swoich korzeniach i się ich nie wypierać. Słuchanie Vadera to przecież nie faux pas. O ich nowych dokonaniach można dyskutować, ale stare rzeczy są pomnikiem, mimo wszystko. To już na zawsze pozostanie część historii death metalu.
Inne podejście po prostu. Z biegiem lat siada mi bardziej podejście zespołów na I, ale Vader miał zawsze unikalny styl (np. wspomniane umpa-umpa/galopady Docenta, thrashowe riffowanie, charakterystyczne wajchowe solówki) i "De Profundis" to mistrzostwo świata.
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 4797
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: IMMOLATION
Top 3 immo spokojnie, tylko, że słabo jeszcze z debiutem się znamy, dziś cala noc z tym bandem i nie żałuję ani chwili od przesiadki z hehemocza na immo/ Incantation itp
Nie dość, że brzmi jakby sesja nagraniowa przeprowadzana była w którymś z niższych kręgów piekła, to jeszcze ma te nie banalne kompozycje
Plus kocham takie rwane riffy jak w father you're not a father
Plan na dziś: zestawić z dawn, gdzie po pobieżnym przesłuchaniu dawn wydaje się brutalniejsza
Failures of gods manajlepszy kawałek immo, czyli no Jesus no beast, ale brakuje mi tam więcej wyrazistych kompozycji, jutro po pracy zrobię sobie kawkę, odpalę wieżę i porównam sobie wtedy moje spostrzeżenia do tych słów
Co do kompozycji zaś najlepsze są na unholy cult
Lubię też majesty and decay, chodź to po części dlatego, że okładka kojarzy mi się z Arthasem z Warcraft a, co nadaje epickości tego obrazka a i atmosfera jest podniosła
Więcej jak na razie nie słuchałem, nie wszystko na raz
Edit: dawnof posession jesttak pięknie brutalne, z tym swoim old schoolowym brzmieniem, że aż chwyta za serce
Close to a world's below jest na równi, bo jednak mimo, że jako całokształt siada mi bardziej niż debiut, to debiut nakreślił ramy, które close... Mogła rozwinąć, remis
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: IMMOLATION
Jestem po pierwszym odsłuchu nowej płyty. Pierwsze skojarzenia - świeżość, powietrze. moc. Już wiem,że jest bardzo dobrze.
Celem życia nie jest przeżycie.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 611
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: IMMOLATION
Zgadzam się z tymi stwierdzeniami.Bonecrusher pisze: ↑22-04-2022, 02:29
Failures of gods manajlepszy kawałek immo, czyli no Jesus no beast, ale brakuje mi tam więcej wyrazistych kompozycji
Co do kompozycji zaś najlepsze są na unholy cult
Edit: dawnof posession jesttak pięknie brutalne, z tym swoim old schoolowym brzmieniem, że aż chwyta za serce
In God We Trust
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: IMMOLATION
Słusznie prawicie.Agony pisze: ↑15-05-2022, 13:39Zgadzam się z tymi stwierdzeniami.Bonecrusher pisze: ↑22-04-2022, 02:29
Failures of gods manajlepszy kawałek immo, czyli no Jesus no beast, ale brakuje mi tam więcej wyrazistych kompozycji
Co do kompozycji zaś najlepsze są na unholy cult
Edit: dawnof posession jesttak pięknie brutalne, z tym swoim old schoolowym brzmieniem, że aż chwyta za serce
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 4797
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: IMMOLATION
Here and after, czyli skondensowany do prawie 40 minut nienawiści do ustroju totalitarnego jakim jest kościół twór, druga płyta amerykańców nie jest już tak dzika, a bardziej wyrafinowana np. ( potężny hit i feeling nothing docenią tylko koneserzy gatunku)
Monumentalna płyta pokazująca potęgę tego zespołu i jest to jeden z jaśniejszych punktów w ich dyskografii
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6809
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: IMMOLATION
^ Albumy do 'Unholy Cult' niegdyś tak maglowałem aż musiałem zrobić długą przerwę bo znałem je na pamięć