Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
przyznaje sie, ze nie wytrwalem do konca. zreszta mam tak z cala tworczoscia nergala - zaczynajac od biegania po lasach poprzez kopiowanie nile czy co tam akurat bylo modne w dm w danym momencie, konczac na obecnym- artystyczno-oswieceniowym okresie. nuda, nuda i topornosc w departamencie muzycznym (ale dla mnie ten zespol nigdy sie niczym nie wyroznil ), teledysk to jakis tani horrorek wygladajacy mocno budzetowo. no i te tytuly walkow - ja pierdole nie no nie znecam sie juz bo mi ten zespol od zawsze zwisal i powiewal.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
przyznaje sie, ze nie wytrwalem do konca. zreszta mam tak z cala tworczoscia nergala - zaczynajac od biegania po lasach poprzez kopiowanie nile czy co tam akurat bylo modne w dm w danym momencie, konczac na obecnym- artystyczno-oswieceniowym okresie. nuda, nuda i topornosc w departamencie muzycznym (ale dla mnie ten zespol nigdy sie niczym nie wyroznil ), teledysk to jakis tani horrorek wygladajacy mocno budzetowo. no i te tytuly walkow - ja pierdole nie no nie znecam sie juz bo mi ten zespol od zawsze zwisal i powiewal.
Ten będzie oświecony kto oddechem drzewo powali i ten zbierze plony swe, kto zasieje jeszcze w zimie.
Nigdy nie nie zrozumiesz prawdziwej sztuki, nie jest ci to dane jarmarczany odyńcu.
patrz jak cie wyszkolilem wiejski kundelku. nie mozesz przestac platac sie pod moimi nogami. ale tak radosnie merdasz ogonkiem, ze pozwole ci jeszcze popelzac. wracajac do meritum - prawdziwa sztuka to nie ten temat wesoly burku.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
patrz jak cie wyszkolilem wiejski kundelku. nie mozesz przestac platac sie pod moimi nogami. ale tak radosnie merdasz ogonkiem, ze pozwole ci jeszcze popelzac. wracajac do meritum - prawdziwa sztuka to nie ten temat wesoly burku.
Siedzę właśnie w fotelu w ciepłym swetrze z wełny mojej babki. Sama go zrobiła na drutach. Wypije szklankę kompotu, a w nocy zjem galarety z miski. Możesz mi tylko pozazdrościć.
patrz jak cie wyszkolilem wiejski kundelku. nie mozesz przestac platac sie pod moimi nogami. ale tak radosnie merdasz ogonkiem, ze pozwole ci jeszcze popelzac. wracajac do meritum - prawdziwa sztuka to nie ten temat wesoly burku.
Siedzę właśnie w fotelu w ciepłym swetrze z wełny mojej babki. Sama go zrobiła na drutach. Wypije szklankę kompotu, a w nocy zjem galarety z miski. Możesz mi tylko pozazdrościć.
Drogi Mariuszu, życzę smacznego, ale jednocześnie starsznie mnie piecze chuj i dupa, że nie mam takich galaret pysznych ((((((((
patrz jak cie wyszkolilem wiejski kundelku. nie mozesz przestac platac sie pod moimi nogami. ale tak radosnie merdasz ogonkiem, ze pozwole ci jeszcze popelzac. wracajac do meritum - prawdziwa sztuka to nie ten temat wesoly burku.
Siedzę właśnie w fotelu w ciepłym swetrze z wełny mojej babki. Sama go zrobiła na drutach. Wypije szklankę kompotu, a w nocy zjem galarety z miski. Możesz mi tylko pozazdrościć.
KO kurwa. XD
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.