POSTAWA ROSZCZENIOWA

[tomaszm]

Perturbator. Ostatnia plyta to kosmos

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Chal-Chenet]

Dzięki.

[byrgh]

Miałby ktoś do polecenia coś godnego uwagi z zakresu elektroniki (synthwave?) w stylu John Carpenter (głównie "Lost Themes"), S U R V I V E, Makeup and Vanity Set, Wojciech Golczewski?

[maciek z klanu]

Perturbator. Ostatnia plyta to kosmos

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Jak dla mnie właśnie slaba i nudna. Poprzedniczka dużo lepsza. Patrz jak roznie można odbierać muzykę;)

[tomaszm]

Jasne. Każdy odbiera muzykę na swój sposób. Czasem jak Marian Konopnicki, który jest przesympatycznym człowiekiem opisuje muzykę a ja ją odbieram zupełnie inaczej to się zastanawiam czy tego samego słuchaliśmy. Każdy z nas ma inna wrażliwość. Gust muzyczny też ewoluuje.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Chal-Chenet]

Miałby ktoś do polecenia coś godnego uwagi z zakresu elektroniki (synthwave?) w stylu John Carpenter (głównie "Lost Themes"), S U R V I V E, Makeup and Vanity Set, Wojciech Golczewski?

Dobre! Kto pyta, nie błądzi. Dzięki.

[DeadButDreaming]

Byłbym wdzięczny za zapodanie zespołów zbliżonych stylem do Blood Incantation czy Astral Tomb. Nie mam zbytniego rozeznania w tej niszy.

[ozob]

Polecam temat "Kosmiczny death metal".

[DeadButDreaming]

Polecam temat "Kosmiczny death metal".

Dzięki! Nie wiedziałem, że jest taki temat. "Kosmiczny death metal" - dokładnie o to chodzi

[Ascetic]

Może to miejsce się do czegoś przyda, choć specjalnych oczekiwań nie mam.

Jak jestem względnie samodzielny, na tyle ile się da, tak moje poszukiwania marniutko mi się udały, te dotychczasowe (choć mam jeden typ niemieckiego grubasa, co ma kosmiczny wałek, na bluesie zbudowany)

Do rzeczy,

Szukam kwaśnego bluesrocka, na wzór tego kawałka:



Starusieńki acid rock (ale w nowej produkcji), z długim transowym lotem na gitarze. Nie jakieś miętkie pierdolety z lat 60'&70'. Na współcześnie, na kwasie, na transie, na bazie i z filingiem bluesrocka.

Co oczywiste jebać jakieś teksty o zjaranej wiosce indiańców. Może tekściwo być o uprawie papryki pod Radomiem. Tu wymagań brak.

Bym zapomniał. Ma łkać, instrument jeden z drugim, gadać, sekcja z resztą składu, też. Czyli może być dżam.
Ma powodować, że nawet bez porobienia się leci. To wydaje się być w ejsidroku kluczowe.

[TheDude]

^ Rival Sons świetne. Okazało się, że czegoś takiego mi było potrzeba teraz do posłuchania. Danke und hailsa

[nagrobek]

hilfe, nie mogę przypomnieć sobie nazwy zespołu ani tytułu utworu. retro gitarowe granie w klimacie lat 70tych?, klawisz w tle ,melodyjny wokal..na okładce był jakiś zamek/pałac. spory hit kilka lat temu, singiel latał po różnych stacjach radiowych ..no kurwa, dziura we łbie.

[Bolt]

hilfe, nie mogę przypomnieć sobie nazwy zespołu ani tytułu utworu. retro gitarowe granie w klimacie lat 70tych?, klawisz w tle ,melodyjny wokal..na okładce był jakiś zamek/pałac. spory hit kilka lat temu, singiel latał po różnych stacjach radiowych ..no kurwa, dziura we łbie.

Strzelam (nie słuchałem nigdy, ale tagi granie pod lata 70. i względna popularność w ostatnich latach), że to może być Greta Van Fleet.

[nagrobek]

to nie to..ale już znalazłem to o co mi chodziło, dzięx