Liczyłem conajmniej na nierówność odsłuchową dyskografii autopsy z uwzględnieniem tej nowejAscetic pisze: ↑27-07-2022, 21:16Nie wystarczy Ci, żeby okrzyknąć płytą roku, fakt, że logo jest dobrze wkomponowane? A to przecież nie w kij dmuchał.Bonecrusher pisze: ↑27-07-2022, 21:14Może klasycznie jakaś recenzja płyty po trackiliście
Ktoś coś?
Ps myślałem, że już się nie doczekam w tym roku, bo coś za cicho było, ale jak widać Krzychu i spółka lubią wyskoczyć znienacka by zajebac w łeb
AUTOPSY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Bonecrusher
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3021
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: AUTOPSY
Stay clean!
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14910
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: AUTOPSY
Be∂zie. Jest.Bonecrusher pisze: ↑27-07-2022, 21:24Liczyłem conajmniej na nierówność odsłuchową dyskografii autopsy z uwzględnieniem tej nowejAscetic pisze: ↑27-07-2022, 21:16Nie wystarczy Ci, żeby okrzyknąć płytą roku, fakt, że logo jest dobrze wkomponowane? A to przecież nie w kij dmuchał.Bonecrusher pisze: ↑27-07-2022, 21:14Może klasycznie jakaś recenzja płyty po trackiliście
Ktoś coś?
Ps myślałem, że już się nie doczekam w tym roku, bo coś za cicho było, ale jak widać Krzychu i spółka lubią wyskoczyć znienacka by zajebac w łeb
MF/ SS > _______________________ AofU > S ........ a tam dalej to już wsirawno
01.11.2024
- Bonecrusher
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3021
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: AUTOPSY
Oczywiście s>aofu
Stay clean!
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15493
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: AUTOPSY
Ta nowa okładka CHUJOWA.
Tytuły CHUJOWE.
Zajawka muzyczna CHUJOWA.
Logo CHUJOWE.
Wydawca... szkoda gadać. PissVille....
Nazwa CHUJOWA. Co to w ogóle jest Auto Psy? A może Chulajnogo Koty? Jprdl....
Tytuły CHUJOWE.
Zajawka muzyczna CHUJOWA.
Logo CHUJOWE.
Wydawca... szkoda gadać. PissVille....
Nazwa CHUJOWA. Co to w ogóle jest Auto Psy? A może Chulajnogo Koty? Jprdl....
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14910
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
- Bonecrusher
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3021
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: AUTOPSY
Nie ma takiego prawa by ruszać początek, jednak #1 to dla mnie debiut
Stay clean!
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
- nagrobek
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3051
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: AUTOPSY
nie no, chyba jeszcze nikt nic nie pisał o „płycie roku”. jak dla mnie ich tryb pracy wydaje się ok. wiekszość materiałów zespołów często wypluwających nowe wydawnictwa, zlewa się w jedną masę (może niekoniecznie od razu kałową). dla mnie przykład ostatnich epek, splitow Undergang - no tak średnio jakoś..co do „zapełniania luki” to od najlepszych nowych epigonów (chyba, że dodają sporo swojego) wole jednak pierwowzór , wciąż aktywny i nie dający dupala wiec ciężko mówić o jakiejś tam luce.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14910
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: AUTOPSY
Chwilę by gadać. Najlepiej przy pifku na jakims gigu.
Rozmawiamy, o tym, co nam pasi? Bo jak tak, to dla mnie od czwartej, a od pierwszej poreaktywacyjnej, od ME coraz mniej pasi. I tak, widzę ciekasze dla mnie rzeczy w tych co wezmą trochę od A, trochę z np. Carcassa, z jakiegoś śfińskiego defu i zobią to po swojemu. Powiem więcej. Nie widziałem A. na żywo, ale widziałem ze dwa co najmniej gigi, które jestem przekonany, że niczym by nie ustępowały. Kwestię vitalu pominę, bo zaraz będę rozrywany na strzępy xD
Podsumowując. Stoliczek z ołtarzykiem A. od dawna już u mnie nie stoi.
A teraz z grubej będzie. Mam kilka demów, takich co się pojawiły jak nie było nowych nagrywek od gospodarzy tematu, co mnie robią bardziej niż takie ME. Tam czuję to co czułem wiele lat temu. W przypadku A. jakby wcale.
I jeszcze jedna myśl. Jak epigoni Incantation* jednak zapędzili się w kozi róg, tak rozwinięcia A. są z mojej pozycji, z moich obserwacji ciekawsze. Można by rozrysować takie drzewko i puścić od niego gałęzie. Te od I. jakieś takie przyschnięte, do urżnięcia. Te od A. jakby bardziej zielone. I pewnie stąd jestem zajarany tymi rozwinięciami/ rozgałęzieniami, w szczególności w momencie, kiedy tej polerki produkcyjnej na płytach A. słucha mi się dość ciężko. Mi tam mało rzęzi, mało gnije, mało śmierdzi.
* A samo I. leci mini-trasę po trasie. Nagrywa niezłe płyty. Regularnie wzmacnia swoją nienaruszoną pozycję. Nawet się rozwija, jak na PN w (chyba) nieoczywistych kierunkach (inaczej, eksponując pierwiastek, który zawsze był, ale nie był jak na moje ucho dominujący).
Rozmawiamy, o tym, co nam pasi? Bo jak tak, to dla mnie od czwartej, a od pierwszej poreaktywacyjnej, od ME coraz mniej pasi. I tak, widzę ciekasze dla mnie rzeczy w tych co wezmą trochę od A, trochę z np. Carcassa, z jakiegoś śfińskiego defu i zobią to po swojemu. Powiem więcej. Nie widziałem A. na żywo, ale widziałem ze dwa co najmniej gigi, które jestem przekonany, że niczym by nie ustępowały. Kwestię vitalu pominę, bo zaraz będę rozrywany na strzępy xD
Podsumowując. Stoliczek z ołtarzykiem A. od dawna już u mnie nie stoi.
A teraz z grubej będzie. Mam kilka demów, takich co się pojawiły jak nie było nowych nagrywek od gospodarzy tematu, co mnie robią bardziej niż takie ME. Tam czuję to co czułem wiele lat temu. W przypadku A. jakby wcale.
I jeszcze jedna myśl. Jak epigoni Incantation* jednak zapędzili się w kozi róg, tak rozwinięcia A. są z mojej pozycji, z moich obserwacji ciekawsze. Można by rozrysować takie drzewko i puścić od niego gałęzie. Te od I. jakieś takie przyschnięte, do urżnięcia. Te od A. jakby bardziej zielone. I pewnie stąd jestem zajarany tymi rozwinięciami/ rozgałęzieniami, w szczególności w momencie, kiedy tej polerki produkcyjnej na płytach A. słucha mi się dość ciężko. Mi tam mało rzęzi, mało gnije, mało śmierdzi.
* A samo I. leci mini-trasę po trasie. Nagrywa niezłe płyty. Regularnie wzmacnia swoją nienaruszoną pozycję. Nawet się rozwija, jak na PN w (chyba) nieoczywistych kierunkach (inaczej, eksponując pierwiastek, który zawsze był, ale nie był jak na moje ucho dominujący).
01.11.2024
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15493
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: AUTOPSY
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Bolt
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1058
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: AUTOPSY
Tak zapytam, jako bardziej zorientowanego Kolegi, czy są jakieś załogi, które warto obserwować, ale pod kątem rozwijania patentów i atmosfery z Shitfun? Bo takiej choroby bym posłuchał, a częściej spotykam się jednak z graniem pod wcześniejsze materiały.Ascetic pisze: ↑27-07-2022, 21:44I jeszcze jedna myśl. Jak epigoni Incantation* jednak zapędzili się w kozi róg, tak rozwinięcia A. są z mojej pozycji, z moich obserwacji ciekawsze. Można by rozrysować takie drzewko i puścić od niego gałęzie. Te od I. jakieś takie przyschnięte, do urżnięcia. Te od A. jakby bardziej zielone. I pewnie stąd jestem zajarany tymi rozwinięciami/ rozgałęzieniami, w szczególności w momencie, kiedy tej polerki produkcyjnej na płytach A. słucha mi się dość ciężko. Mi tam mało rzęzi, mało gnije, mało śmierdzi.
A co do nowej płyty, to nie spodziewam się dotknięcia absolutu, ale bardzo dobrego materiału. Jak będzie na poziomie poprzedniej EP to mi wystarczy, co mieli nagrać, to nagrali, a płyty poreaktywacyjne są na takim poziomie, że każdemu zespołowi życzyłbym takiego powrotu. Zresztą w sumie nie dziwota, panowie w tym czasie rzęzili chociażby jako świętej pamięci Abscess, którego najlepsze momenty wcale nie ustępują dla mnie Autopsy.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 589
- Rejestracja: 19-02-2018, 10:16
Re: AUTOPSY
O, widzę że kolega też się poznał na Shitfun jako najlepszej płycie AutopsyBolt pisze: ↑28-07-2022, 08:20Tak zapytam, jako bardziej zorientowanego Kolegi, czy są jakieś załogi, które warto obserwować, ale pod kątem rozwijania patentów i atmosfery z Shitfun? Bo takiej choroby bym posłuchał, a częściej spotykam się jednak z graniem pod wcześniejsze materiały.Ascetic pisze: ↑27-07-2022, 21:44I jeszcze jedna myśl. Jak epigoni Incantation* jednak zapędzili się w kozi róg, tak rozwinięcia A. są z mojej pozycji, z moich obserwacji ciekawsze. Można by rozrysować takie drzewko i puścić od niego gałęzie. Te od I. jakieś takie przyschnięte, do urżnięcia. Te od A. jakby bardziej zielone. I pewnie stąd jestem zajarany tymi rozwinięciami/ rozgałęzieniami, w szczególności w momencie, kiedy tej polerki produkcyjnej na płytach A. słucha mi się dość ciężko. Mi tam mało rzęzi, mało gnije, mało śmierdzi.
A co do nowej płyty, to nie spodziewam się dotknięcia absolutu, ale bardzo dobrego materiału. Jak będzie na poziomie poprzedniej EP to mi wystarczy, co mieli nagrać, to nagrali, a płyty poreaktywacyjne są na takim poziomie, że każdemu zespołowi życzyłbym takiego powrotu. Zresztą w sumie nie dziwota, panowie w tym czasie rzęzili chociażby jako świętej pamięci Abscess, którego najlepsze momenty wcale nie ustępują dla mnie Autopsy.
Wątpię, by nagrali płytę podobnie brzmiącą, ale echa Shitfuna słychać to tu to tam - na ostatniej w tytułowym utowrze riffy brzmią jakby wyjęto je z Shitfun czy Acts (który stawiam milimetr za Acts).
Kapele najbliżej grające jak na wspomnianej płycie to właśnie Abscess do okresu dema Open Wound, bo później poszli w kierunku klasycznego Autopsy.
12345
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14910
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: AUTOPSY
O Ty przebiegły Tak na szybko, bo pustka w głowie. Leżę.Bolt pisze: ↑28-07-2022, 08:20Tak zapytam, jako bardziej zorientowanego Kolegi, czy są jakieś załogi, które warto obserwować, ale pod kątem rozwijania patentów i atmosfery z Shitfun? Bo takiej choroby bym posłuchał, a częściej spotykam się jednak z graniem pod wcześniejsze materiały.Ascetic pisze: ↑27-07-2022, 21:44I jeszcze jedna myśl. Jak epigoni Incantation* jednak zapędzili się w kozi róg, tak rozwinięcia A. są z mojej pozycji, z moich obserwacji ciekawsze. Można by rozrysować takie drzewko i puścić od niego gałęzie. Te od I. jakieś takie przyschnięte, do urżnięcia. Te od A. jakby bardziej zielone. I pewnie stąd jestem zajarany tymi rozwinięciami/ rozgałęzieniami, w szczególności w momencie, kiedy tej polerki produkcyjnej na płytach A. słucha mi się dość ciężko. Mi tam mało rzęzi, mało gnije, mało śmierdzi.
A co do nowej płyty, to nie spodziewam się dotknięcia absolutu, ale bardzo dobrego materiału. Jak będzie na poziomie poprzedniej EP to mi wystarczy, co mieli nagrać, to nagrali, a płyty poreaktywacyjne są na takim poziomie, że każdemu zespołowi życzyłbym takiego powrotu. Zresztą w sumie nie dziwota, panowie w tym czasie rzęzili chociażby jako świętej pamięci Abscess, którego najlepsze momenty wcale nie ustępują dla mnie Autopsy.
Dobra. Będziemy doprecyzować. W tej luźnej, punkowej atmosferze płyty? W tych niby nieskładnych galopadach, czy momentami napierdalankach jakby dzień wcześniej poznali instrumenty? Czy tym maniakalnym, szleńczym wydzieraniu się Refiert'a? Bo są to dwa elementy szitfanu, które mogłyby być punktem zaczepienia.
Coś tam mam// Chodzą mi po głowie, na zasadzie luźnego skojarzenia:
- Carcinoid
- Cadaveric Incubator
Carcinoid, jest też tak słodko rozpierdolony i rozklekotany. Też pędzą pozornie na ścianę. Na pewno ma masę pankowegdo drajwu, bo przecież, szitfan, to pankowa płyta jest. Teraz jak mnie leci, to słyszę - nausznie przypominam sobie , że wymienione elementy są:
Cadaveric Incubator - jednak nie
Galvanizer z demówy, którą jutro odbieram? Tu tak.
Generalnie trzeba szukać, po demówach, nagrywkach, które się mocno nie przyjęły. Zaraz jeszcze sprawdzę dwa bandy, bo mnie się znów coś tam przypomniało.
Ostatnio zmieniony 28-07-2022, 09:58 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
01.11.2024
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 589
- Rejestracja: 19-02-2018, 10:16
Re: AUTOPSY
To dodam Ravenous, wiadomo, Reifert w skłądzie - ale tam wokale nagrywał podobne jak na Shitfun, szczególnie na drugiej płycie
12345
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9147
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: AUTOPSY
Kurde. Widzę ożywienie w temacie więc liczyłem, że się rozpadli i będzie nowy Abscess, a tu tylko nowa płyta <smuteczek>.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10174
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: AUTOPSY
Niestety, na nawrót Abscess musimy jeszcze trochę poczekać. ;_;
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 589
- Rejestracja: 19-02-2018, 10:16
Re: AUTOPSY
Nie widzę powodu, skoro Autopsy wróciło na pełnej i wydaje bdb muzykę. Na Puncturing the Grotesque masz przecież echa Abscess
12345
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10174
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: AUTOPSY
No a my widzimy, bo forma albumowa - jak dotąd - zniżkuje i przydałoby się trochę zabawy. Echa średnio mnie sycą.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5852
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: AUTOPSY
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15017
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: AUTOPSY
A mi się podoba w opór. Bardzo dobra praca, świetny pomysł, wykonanie bardzo dobre, klimat płyt z lat 90-tych jest. Ubrałbym się w taką koszulkę. A na efekty czekam z niecierpliwością.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 201
- Rejestracja: 08-06-2015, 17:40
Re: AUTOPSY
Ale widzicie, że trup wkleił przeróbkę która się odrobinę różni od oryginału ?