SATYRICON
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
Max_Disgruntled
- w mackach Zła
- Posty: 747
- Rejestracja: 10-08-2005, 10:20
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
[quote][i]Wysłane przez Egon[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Witek Ślusarz... [/quote]
Intresująca postać:) , ciekawe co teraz robi? [/quote]
zaiste interesująca
nie mam zielonego pojęcia, co teraz robi, ostatni raz kontakt miałem z nim w okolicach 96 roku chyba, albo i jeszcze rok wcześniej...
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Witek Ślusarz... [/quote]
Intresująca postać:) , ciekawe co teraz robi? [/quote]
zaiste interesująca
nie mam zielonego pojęcia, co teraz robi, ostatni raz kontakt miałem z nim w okolicach 96 roku chyba, albo i jeszcze rok wcześniej...
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
[quote][i]Wysłane przez Egon[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Witek Ślusarz... [/quote]
Intresująca postać:) , ciekawe co teraz robi? [/quote]
O cholera, czytałem post Trotzkiego i nie skumałem, dopiero teraz. Ostatni raz widziałem się z nim w Krakowie jakieś 4 lata temu, po drugiej edycji Mystic Fest. na bibie u mnie w domu. Później jescze na Gorgorocie w Krakowie, ale wtedy nie było jakoś okazji porozmawiać. Chyba dalej prowadzi te swoje "enesowce":). Swego czasu łaziłem do niego do domu (jak jeszcze mieszkałem w Opolu) i kupowałem od niego kasetki (nie CD!!!:). Prześmiewca z niego nielichy!:)
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Witek Ślusarz... [/quote]
Intresująca postać:) , ciekawe co teraz robi? [/quote]
O cholera, czytałem post Trotzkiego i nie skumałem, dopiero teraz. Ostatni raz widziałem się z nim w Krakowie jakieś 4 lata temu, po drugiej edycji Mystic Fest. na bibie u mnie w domu. Później jescze na Gorgorocie w Krakowie, ale wtedy nie było jakoś okazji porozmawiać. Chyba dalej prowadzi te swoje "enesowce":). Swego czasu łaziłem do niego do domu (jak jeszcze mieszkałem w Opolu) i kupowałem od niego kasetki (nie CD!!!:). Prześmiewca z niego nielichy!:)
- akall
- zaczyna szaleć
- Posty: 131
- Rejestracja: 08-02-2006, 21:35
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
ktoś, kto stworzył dany gatunek wie lepiej, czym on jest, niż ktoś, kto poznał tą muzykę kilka lat później, siedzi sobie przed komputerkiem i stuka w klawiszi wylewając żółć, bo mu sie nowa płyta nie podoba. nagraj kilka płyt, zrób coś, a później się wypowiadaj...
[/quote]
idąc twoim tokiem myslenia: najpierw ty nagraj płyte w połowie tak dobrą jak Nemesis Divina, a potem wyrzyguj bzdury na forach
[quote]
nie są alfą i omegą - gdyby byli, to by nigdy gówna w postaci Nemesis Divina nie wysrali...
[/quote]
słowa 'weterana sceny' hehe
[quote]
większość tych śmiesznych "metalowych pogan" nie wie nawet, na czym politeizm polega i co implikuje przyjęcie pluralizmu w kwestii ontycznej.
[/quote]
walnij jeszcze kilka akademickich terminów, może zamaskujesz w koncu swój umysłowy infantylizm. nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale przez swoje czarno-białe spojrzenie na muzyke blackmetalową robisz uproszczenia wlasnie na poziomie takich "metalowych pogan". nie słyszałem nowej płyty, za to volcano traktuje jak udany eksperyment, nie dający sie porównać z wcześniejszymi albumami. czy powinien wyjść pod nazwą 'Satyricon'? nie mam zdania w tej kwestii. zadziwiające jak zwikłaną ideologie na temat tego "CZYM NAPRAWDE JEST BLACK METAL" potrafisz sobie dorobić zeby usprawiedliwic swoj gust ('usprawiedliwiac gust' w ogole co to za bzdurny pomysł) może czas żebyś już na dobre opuścił to "muzyczne getto" i wiecej do niego nie wracał? myslisz że w swoich uproszczeniach jesteś w jakikolwiek sposób lepszy od tych 'pogańskich ciasnogłowych prawdziwków'? podajesz tylko inne płyty jako te 'jedyne true' i uzurpujesz sobie prawo do decydowania o tym co jest esencją tej muzyki a co nie, do tego w bardzo smieszny sposob
ktoś, kto stworzył dany gatunek wie lepiej, czym on jest, niż ktoś, kto poznał tą muzykę kilka lat później, siedzi sobie przed komputerkiem i stuka w klawiszi wylewając żółć, bo mu sie nowa płyta nie podoba. nagraj kilka płyt, zrób coś, a później się wypowiadaj...
[/quote]
idąc twoim tokiem myslenia: najpierw ty nagraj płyte w połowie tak dobrą jak Nemesis Divina, a potem wyrzyguj bzdury na forach
[quote]
nie są alfą i omegą - gdyby byli, to by nigdy gówna w postaci Nemesis Divina nie wysrali...
[/quote]
słowa 'weterana sceny' hehe
[quote]
większość tych śmiesznych "metalowych pogan" nie wie nawet, na czym politeizm polega i co implikuje przyjęcie pluralizmu w kwestii ontycznej.
[/quote]
walnij jeszcze kilka akademickich terminów, może zamaskujesz w koncu swój umysłowy infantylizm. nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale przez swoje czarno-białe spojrzenie na muzyke blackmetalową robisz uproszczenia wlasnie na poziomie takich "metalowych pogan". nie słyszałem nowej płyty, za to volcano traktuje jak udany eksperyment, nie dający sie porównać z wcześniejszymi albumami. czy powinien wyjść pod nazwą 'Satyricon'? nie mam zdania w tej kwestii. zadziwiające jak zwikłaną ideologie na temat tego "CZYM NAPRAWDE JEST BLACK METAL" potrafisz sobie dorobić zeby usprawiedliwic swoj gust ('usprawiedliwiac gust' w ogole co to za bzdurny pomysł) może czas żebyś już na dobre opuścił to "muzyczne getto" i wiecej do niego nie wracał? myslisz że w swoich uproszczeniach jesteś w jakikolwiek sposób lepszy od tych 'pogańskich ciasnogłowych prawdziwków'? podajesz tylko inne płyty jako te 'jedyne true' i uzurpujesz sobie prawo do decydowania o tym co jest esencją tej muzyki a co nie, do tego w bardzo smieszny sposob
Still o'er the curved, white trellis of your sides
The sateless, wandering serpent curls and glides
The sateless, wandering serpent curls and glides
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Trotzky, że chce się Tobie pisać nic nie wnoszące tasiemce i bić pianę. Jeden lubi Voivod a drugi Nargaroth i nie zmienisz tego.
Z wczesnych płyt podoba mi się "The Shadowthrone" ("Nemesis Divina" to cholernie przereklamowana płyta), ale dopiero na "Rebel Extravaganza" Satyr pokazał klasę. A nowy SATYRICON rządzi, dużo lepszy niż przeciętniackie "Vulcano".
Zastanawiam się też, co ma wytwórnia do muzyki. Odnoszę wrażenie, ze gdyby SATYRICON wyszedł w NoEvDia, THR albo przynajmniej w No Colors, co poniektórzy moczyliby majty. A tu jakiś RR wydający (o zgrozo) SLIPKNOT.
Wracając na chwilę do pewnego wątku: PEST na "In total Contempt" mocno poszedł w kierunku "Panzerfaust" (który z kolei zionął inspiracjami CELTIC FROST). Ponieważ Fenriz+N.Culto skierowali swoje zapatrywania bardziej w stronę Motorhead i Venom, to co teraz robi PEST jak najbardziej mi odpowoada. A to, czy są w III czy II lidze czy okręgówce lata mi koło pisiorka. Nie jest to oryginalne, ale fajnie "wchodzi". A na to, ze CELTIC FROST nagra coś w klimacie pierwszych wydawnictw raczej liczyć nie mogę.
Kufa, nie rozumiem tez jak można kupować tysiące płyt w ciągu roku, skoro większość wychodzących obecnie materiałów to szajs. Już nie chodzi o kasę. Wolę miec kilkaset CD/LP z wartościową muzą niż kilka tysięcy z badziewiem. Jakość a nie ilość.
Z wczesnych płyt podoba mi się "The Shadowthrone" ("Nemesis Divina" to cholernie przereklamowana płyta), ale dopiero na "Rebel Extravaganza" Satyr pokazał klasę. A nowy SATYRICON rządzi, dużo lepszy niż przeciętniackie "Vulcano".
Zastanawiam się też, co ma wytwórnia do muzyki. Odnoszę wrażenie, ze gdyby SATYRICON wyszedł w NoEvDia, THR albo przynajmniej w No Colors, co poniektórzy moczyliby majty. A tu jakiś RR wydający (o zgrozo) SLIPKNOT.
Wracając na chwilę do pewnego wątku: PEST na "In total Contempt" mocno poszedł w kierunku "Panzerfaust" (który z kolei zionął inspiracjami CELTIC FROST). Ponieważ Fenriz+N.Culto skierowali swoje zapatrywania bardziej w stronę Motorhead i Venom, to co teraz robi PEST jak najbardziej mi odpowoada. A to, czy są w III czy II lidze czy okręgówce lata mi koło pisiorka. Nie jest to oryginalne, ale fajnie "wchodzi". A na to, ze CELTIC FROST nagra coś w klimacie pierwszych wydawnictw raczej liczyć nie mogę.
Kufa, nie rozumiem tez jak można kupować tysiące płyt w ciągu roku, skoro większość wychodzących obecnie materiałów to szajs. Już nie chodzi o kasę. Wolę miec kilkaset CD/LP z wartościową muzą niż kilka tysięcy z badziewiem. Jakość a nie ilość.
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Mały offtop:
Zwróciliście mi uwagę na jedną rzecz: jak bardzo spowszedniały płyty CD. Pamiętam, że w pierwszej połowie lat 90-tych każdy CDek to było wielkie halo. Generalnie to mogłem sobie takie płyty pooglądać na zdjęciach w METAL HAMMER jak jakiś konkurs był, a obecnie? Ot, choćby dzisiaj... na chwilę wstąpiłem do Media Markt, gdzie za drobniaki które mi się walały po kieszeni dokonałem zakupu.
Zwróciliście mi uwagę na jedną rzecz: jak bardzo spowszedniały płyty CD. Pamiętam, że w pierwszej połowie lat 90-tych każdy CDek to było wielkie halo. Generalnie to mogłem sobie takie płyty pooglądać na zdjęciach w METAL HAMMER jak jakiś konkurs był, a obecnie? Ot, choćby dzisiaj... na chwilę wstąpiłem do Media Markt, gdzie za drobniaki które mi się walały po kieszeni dokonałem zakupu.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
[quote][i]Wysłane przez akall[/i]
walnij jeszcze kilka akademickich terminów.
[/quote]
aż tak cię boli to, że nie rozumeisz, co się do ciebie mówi? nie przejmuj się, chłopów pańszczyźnianych też potrzebujemy...
[quote]nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale przez swoje czarno-białe spojrzenie na muzyke blackmetalową robisz uproszczenia wlasnie na poziomie takich "metalowych pogan".[/quote]
ke? a może teraz po polsku?
[quote]zadziwiające jak zwikłaną ideologie na temat tego "CZYM NAPRAWDE JEST BLACK METAL" potrafisz sobie dorobić zeby usprawiedliwic swoj gust[/quote]
ke? ja się tu tylko bronię - kiedy wyraziłem swoją opinie nagle pojawiło się kilku prawdziwków, sugerując, iż nie wiem, czym jest black metal, to im odpowiadam pięknym za nadobne.
[quote]może czas żebyś już na dobre opuścił to "muzyczne getto" i wiecej do niego nie wracał?[/quote]
jak mi się spodoba, to tak. a jak nie, to nie.
walnij jeszcze kilka akademickich terminów.
[/quote]
aż tak cię boli to, że nie rozumeisz, co się do ciebie mówi? nie przejmuj się, chłopów pańszczyźnianych też potrzebujemy...
[quote]nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale przez swoje czarno-białe spojrzenie na muzyke blackmetalową robisz uproszczenia wlasnie na poziomie takich "metalowych pogan".[/quote]
ke? a może teraz po polsku?
[quote]zadziwiające jak zwikłaną ideologie na temat tego "CZYM NAPRAWDE JEST BLACK METAL" potrafisz sobie dorobić zeby usprawiedliwic swoj gust[/quote]
ke? ja się tu tylko bronię - kiedy wyraziłem swoją opinie nagle pojawiło się kilku prawdziwków, sugerując, iż nie wiem, czym jest black metal, to im odpowiadam pięknym za nadobne.
[quote]może czas żebyś już na dobre opuścił to "muzyczne getto" i wiecej do niego nie wracał?[/quote]
jak mi się spodoba, to tak. a jak nie, to nie.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
Trotzky, że chce się Tobie pisać nic nie wnoszące tasiemce i bić pianę. Jeden lubi Voivod a drugi Nargaroth i nie zmienisz tego.[/quote]
Marcinie drogi, święta racja, ale tu przecież nie o tym mowa...
[quote]Zastanawiam się też, co ma wytwórnia do muzyki. Odnoszę wrażenie, ze gdyby SATYRICON wyszedł w NoEvDia, THR albo przynajmniej w No Colors, co poniektórzy moczyliby majty. A tu jakiś RR wydający (o zgrozo) SLIPKNOT.[/quote]
słuszny argument.
[quote]A na to, ze CELTIC FROST nagra coś w klimacie pierwszych wydawnictw raczej liczyć nie mogę.[/quote]
CF nagra, JAK ZWYKLE, coś nowego - i diabłu niech będą dzięki.
Trotzky, że chce się Tobie pisać nic nie wnoszące tasiemce i bić pianę. Jeden lubi Voivod a drugi Nargaroth i nie zmienisz tego.[/quote]
Marcinie drogi, święta racja, ale tu przecież nie o tym mowa...
[quote]Zastanawiam się też, co ma wytwórnia do muzyki. Odnoszę wrażenie, ze gdyby SATYRICON wyszedł w NoEvDia, THR albo przynajmniej w No Colors, co poniektórzy moczyliby majty. A tu jakiś RR wydający (o zgrozo) SLIPKNOT.[/quote]
słuszny argument.
[quote]A na to, ze CELTIC FROST nagra coś w klimacie pierwszych wydawnictw raczej liczyć nie mogę.[/quote]
CF nagra, JAK ZWYKLE, coś nowego - i diabłu niech będą dzięki.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
[quote][i]Wysłane przez - IX -[/i]
Z takim nastawieniem i z tym co prezentuje nie wyszedlby.[/quote]
no bo NC to chujowa wytwórnia, od samego początku.
[quote]Ale skoro juz uogolniasz to ja tez chce- im wiekszy metalowiec, tym wiecej pierdoli o black metalu, nie majac pojecia czym ow bm jest. Nie mowie, jest w tym kraju kilka osob ktore wiedza, ale ogolna regula jest taka ze wiekszosc z tych smiesznych metalczykow wie tyle ile przeczyta na metal archives i w traszem all albo mystiku, a zgrywa wielkich znawcow.
[/quote]
święta racja.
[quote]Mysle ze zdanie kogos kto myli obskurny thrash z blackiem (muzycznie) nie jest w tym wypadku miarodajne.
Nigdy nie stwierdzilem ze Venom nie jest prekursorem bm czy ze nie mial na niego wplywu. Mial, ale go nie gral :]
I co ma do rzeczy ze nazwa "thrash" powstala w ktoryms tam roku? To ze tak nikt tego nie nazywal nie znaczy ze oni tego nie grali. No ale majac kawalek "Black metal" grali na pewno black, nie ma innej mozliwosci...[/quote]
jak zaczynałem słuchać metalu, w okolicach 87-88 roku, to określenie BLACK METAL stosowane było zamiennie z death, speed czy thrash metalem. nikt sobie dupy nie zawracał tego typu szufladkami - to wynalazek kolejnej epoki. natomiast normalnym było, że pierwsze skojarzenie, w przypadku określenie balck metal, wędrowało w kierunku Venom. i to, że ty sobie wymyślisz jakąś alternatywną rzeczywistość niczego tu nie zmini. BM = Venom. reszta to przypisy.
[quote]Nawet komentowac sie nie chce :/
Fenriz tak powiedzial czy wyczytales w wywiadzie z Satyrem?[/quote]
nie, po kilku ładnych latach słuchania i grania tej muzyki zwyczajnie doszedłem do wniosku, że NIE WYCHODZĄ już ŻADNE interesujące płyty w gatunku - albo wtórne gówno albo komercyjne gówno. scena padła śmiercią naturalną, tak, jak kilka lat wcześniej, scena death metalowa.
[quote]Wiesz ja tez kiedys myslalem ze bmowy swiat konczy sie na Emperorze, Satryriconie, Gorgoroth, Mayhem, Burzum i Darkthrone (i jeszcze z 5 innych).[/quote]
no widzisz, ja tak nigdy nie myślałem.
Z takim nastawieniem i z tym co prezentuje nie wyszedlby.[/quote]
no bo NC to chujowa wytwórnia, od samego początku.
[quote]Ale skoro juz uogolniasz to ja tez chce- im wiekszy metalowiec, tym wiecej pierdoli o black metalu, nie majac pojecia czym ow bm jest. Nie mowie, jest w tym kraju kilka osob ktore wiedza, ale ogolna regula jest taka ze wiekszosc z tych smiesznych metalczykow wie tyle ile przeczyta na metal archives i w traszem all albo mystiku, a zgrywa wielkich znawcow.
święta racja.
[quote]Mysle ze zdanie kogos kto myli obskurny thrash z blackiem (muzycznie) nie jest w tym wypadku miarodajne.
Nigdy nie stwierdzilem ze Venom nie jest prekursorem bm czy ze nie mial na niego wplywu. Mial, ale go nie gral :]
I co ma do rzeczy ze nazwa "thrash" powstala w ktoryms tam roku? To ze tak nikt tego nie nazywal nie znaczy ze oni tego nie grali. No ale majac kawalek "Black metal" grali na pewno black, nie ma innej mozliwosci...[/quote]
jak zaczynałem słuchać metalu, w okolicach 87-88 roku, to określenie BLACK METAL stosowane było zamiennie z death, speed czy thrash metalem. nikt sobie dupy nie zawracał tego typu szufladkami - to wynalazek kolejnej epoki. natomiast normalnym było, że pierwsze skojarzenie, w przypadku określenie balck metal, wędrowało w kierunku Venom. i to, że ty sobie wymyślisz jakąś alternatywną rzeczywistość niczego tu nie zmini. BM = Venom. reszta to przypisy.
[quote]Nawet komentowac sie nie chce :/
Fenriz tak powiedzial czy wyczytales w wywiadzie z Satyrem?[/quote]
nie, po kilku ładnych latach słuchania i grania tej muzyki zwyczajnie doszedłem do wniosku, że NIE WYCHODZĄ już ŻADNE interesujące płyty w gatunku - albo wtórne gówno albo komercyjne gówno. scena padła śmiercią naturalną, tak, jak kilka lat wcześniej, scena death metalowa.
[quote]Wiesz ja tez kiedys myslalem ze bmowy swiat konczy sie na Emperorze, Satryriconie, Gorgoroth, Mayhem, Burzum i Darkthrone (i jeszcze z 5 innych).[/quote]
no widzisz, ja tak nigdy nie myślałem.
- akall
- zaczyna szaleć
- Posty: 131
- Rejestracja: 08-02-2006, 21:35
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
aż tak cię boli to, że nie rozumeisz, co się do ciebie mówi? nie przejmuj się, chłopów pańszczyźnianych też potrzebujemy...
[/quote]
no nie podniecaj sie już tak.. zauwazylem tylko skromnie że "implikacje przyjęcia pluralizmu w kwestii ontycznej" są jakby oddalone od tematu wątku, a dodatkowo ubierasz te kwestie w przesadnie wysublimowane słówka.. a pare linijek dalej masz problem ze zrozumieniem prostych zdań. zatroskałem sie po prostu że ktoś mógby sie nabrać na takie kreowanie pozorów erudycji..
[quote]
[quote]
[i]Wysłane przez akall[/i]
nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale przez swoje czarno-białe spojrzenie na muzyke blackmetalową robisz uproszczenia wlasnie na poziomie takich "metalowych pogan".[/quote]
ke? a może teraz po polsku?
[/quote]
może zamiast wydać pieniądze na 2000 płyt powinieneś był raczej zaopatrzyć sie w słownik?
które konkretnie słowo mam ci objaśnić?
[quote]
ja się tu tylko bronię - kiedy wyraziłem swoją opinie nagle pojawiło się kilku prawdziwków, sugerując, iż nie wiem, czym jest black metal, to im odpowiadam pięknym za nadobne.
[/quote]
ktoś ci tu wprost powiedział ze nie wiesz co to black metal? taki wątek jak dyskusja nt Satyriconu już był szeroko roztrząsany na tym forum i nikt nie potrzebował udowadniać wszystkim wokół że jest jedynym oświeconym który wie tak naprawde czym jest ta muzyka (jak ty to robisz), ani lansować sie na metalową alfe i omege.
Wygłaszasz sobie te swoje kontrowersyjne bzdury i liczysz że ludzie uznają cie za autorytet i jeszcze bedą ci wtórować? Może do tej pory obracałeś sie w środowisku pozbawionym własnego zdania i znajdywałeś poklask dla tych swoich teorii (wystarczy rzucić od którego roku siedzisz w metalu i ile masz płyt a inni juz maja cie za boga). Nie obchodzi mnie tak naprawde co ty sądzisz o konkretnych albumach, bo to jest własnie pluralizm (mądre słówko jakiego uzyłeś) gustów. Mi sie osobiscie Satyricon od RE podoba, ale twoje wywody jakoby to miała być jedyna słuszna forma blackmetalu w kontraście do całej reszty "pogańskiego pitolenia na fujarce" to jest nic innego jak żenada. Tak samo jak nazywanie zespołów pokroju Pest czy Craft trzecią ligą.
aż tak cię boli to, że nie rozumeisz, co się do ciebie mówi? nie przejmuj się, chłopów pańszczyźnianych też potrzebujemy...
[/quote]
no nie podniecaj sie już tak.. zauwazylem tylko skromnie że "implikacje przyjęcia pluralizmu w kwestii ontycznej" są jakby oddalone od tematu wątku, a dodatkowo ubierasz te kwestie w przesadnie wysublimowane słówka.. a pare linijek dalej masz problem ze zrozumieniem prostych zdań. zatroskałem sie po prostu że ktoś mógby sie nabrać na takie kreowanie pozorów erudycji..
[quote]
[quote]
[i]Wysłane przez akall[/i]
nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale przez swoje czarno-białe spojrzenie na muzyke blackmetalową robisz uproszczenia wlasnie na poziomie takich "metalowych pogan".[/quote]
ke? a może teraz po polsku?
[/quote]
może zamiast wydać pieniądze na 2000 płyt powinieneś był raczej zaopatrzyć sie w słownik?
które konkretnie słowo mam ci objaśnić?
[quote]
ja się tu tylko bronię - kiedy wyraziłem swoją opinie nagle pojawiło się kilku prawdziwków, sugerując, iż nie wiem, czym jest black metal, to im odpowiadam pięknym za nadobne.
[/quote]
ktoś ci tu wprost powiedział ze nie wiesz co to black metal? taki wątek jak dyskusja nt Satyriconu już był szeroko roztrząsany na tym forum i nikt nie potrzebował udowadniać wszystkim wokół że jest jedynym oświeconym który wie tak naprawde czym jest ta muzyka (jak ty to robisz), ani lansować sie na metalową alfe i omege.
Wygłaszasz sobie te swoje kontrowersyjne bzdury i liczysz że ludzie uznają cie za autorytet i jeszcze bedą ci wtórować? Może do tej pory obracałeś sie w środowisku pozbawionym własnego zdania i znajdywałeś poklask dla tych swoich teorii (wystarczy rzucić od którego roku siedzisz w metalu i ile masz płyt a inni juz maja cie za boga). Nie obchodzi mnie tak naprawde co ty sądzisz o konkretnych albumach, bo to jest własnie pluralizm (mądre słówko jakiego uzyłeś) gustów. Mi sie osobiscie Satyricon od RE podoba, ale twoje wywody jakoby to miała być jedyna słuszna forma blackmetalu w kontraście do całej reszty "pogańskiego pitolenia na fujarce" to jest nic innego jak żenada. Tak samo jak nazywanie zespołów pokroju Pest czy Craft trzecią ligą.
Still o'er the curved, white trellis of your sides
The sateless, wandering serpent curls and glides
The sateless, wandering serpent curls and glides
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
[quote][i]Wysłane przez akall[/i]
no nie podniecaj sie już tak.. zauwazylem tylko skromnie że "implikacje przyjęcia pluralizmu w kwestii ontycznej" są jakby oddalone od tematu wątku, a dodatkowo ubierasz te kwestie w przesadnie wysublimowane słówka..[/quote]
twoja stara przesadnie wysublimowana.
[quote]
[i]Wysłane przez akall[/i]
które konkretnie słowo mam ci objaśnić?[/quote]
co to znaczy "czarno-białe spojrzenie"? poezję piszesz?
co to znaczy "robić uproszczenia"? robić to sobie na drutach możesz.
gdzie coś upraszczam?
[quote]
ktoś ci tu wprost powiedział ze nie wiesz co to black metal?[/quote]
jeszcze raz - wchodzę, mówię, że nowy Satyricon zajebisty jest, że to powrót do ascezy znanej z początków drugiej fali BM, tyle, że ubrany w nową formę. pojawia się kilku prawdziwków i zaczyna pierdolić głupoty, że to nie jest BM, no to zaczyna się dyskusja, co to jest BM - i tyle. nie obchodzi mnie, co oznacza termin BM w 2006 dla grupy ludzi na jakimś forum intenetiowym. interesuje mnie to, czym BM był w 91/92, kiedy, jako gatunek, miał swoje 5 minut. i tyle.
[quote]taki wątek jak dyskusja nt Satyriconu już był szeroko roztrząsany na tym forum i nikt nie potrzebował udowadniać wszystkim wokół że jest jedynym oświeconym który wie tak naprawde czym jest ta muzyka (jak ty to robisz), ani lansować sie na metalową alfe i omege.[/quote]
jak ma ci to sprawić przyjemność:
NIE JESTM METALOWĄ ALFĄ I OMEGĄ.
nie wiem, czym NAPRAWDĘ jest ta muzyka.
wiem jedynie, jak była odbierana w pierwszej połowie lat 90 przez ludzi jej słuchających i grających ją. i o tym mówię. jasne?
a mówię o tym dlatego, że jak słyszę kogoś, kto zaczął tej muzyki słuchać w momencie, kiedy ta dawno już miała okres swojej świetności za sobą, twierdzącego, ze kolo, który był jednym z twórców tej muzyki nie wie, czym jest BM, to mnie chuj strzela. trochę pokory.
[quote]Wygłaszasz sobie te swoje kontrowersyjne bzdury i liczysz że ludzie uznają cie za autorytet i jeszcze bedą ci wtórować?[/quote]
kontrowersyjne? zależy dla kogo. i na nic nie liczę...
[quote]Może do tej pory obracałeś sie w środowisku pozbawionym własnego zdania[/quote]
ależ ja sobie bardzo cenię WŁASNE ZDANIE - o ile ktoś potrafi je ugruntować i uargumentować. a jakoś nikt tu jeszcze tezy, iż Satyricon dziś to nie BM nie uargumentował. cały czas na to czekam. oczywiście teksty w stylu "bo nagrywają dla RR" albo "bo grają trasy z Panterą" to żaden argument.
[quote]Nie obchodzi mnie tak naprawde co ty sądzisz o konkretnych albumach, bo to jest własnie pluralizm (mądre słówko jakiego uzyłeś) gustów.[/quote]
no właśnie - pluralizm gustów - ja LUBIĘ Volcano, ty NIE LUBISZ Volcano - i tu wszystko gra. ale jak mi ktoś zaczyna pierdolić, że to nie jest BM, bo BM powinien brzmieć jak Nemesis Divina, to to nie ma nic współnego z gustem i z pluralizmem. to jest zwykłe dyletanctwo. i cały czas staram się jedynie przedstawić argumentację, że tak właśnie jest, bo ND nie ma nic współnego z tym, czym BM był u swojego zarania. prościej nie potrafię.
[quote]Mi sie osobiscie Satyricon od RE podoba, ale twoje wywody jakoby to miała być jedyna słuszna forma blackmetalu w kontraście do całej reszty "pogańskiego pitolenia na fujarce" to jest nic innego jak żenada.[/quote]
a kto mówi o "jedynej słusznej formie BM"? raczej nie ja, nie ja zacząłem pierdolenie o tym, co BM jest a co nie jest. ja tylko argumentuję, przedstawiając obraz tego, czym BM był na początki. czy to takie trudne do zrozumienia?
[quote]Tak samo jak nazywanie zespołów pokroju Pest czy Craft trzecią ligą. [/quote]
no 3 liga metalu przy dobrych wiatrach to i tak zbyt wysoka ocena... jak Slayer, Venom, Celtic Frost etc to pierwsza liga, to gdzie ty mi z takimi amatorami wyskakujesz?
no nie podniecaj sie już tak.. zauwazylem tylko skromnie że "implikacje przyjęcia pluralizmu w kwestii ontycznej" są jakby oddalone od tematu wątku, a dodatkowo ubierasz te kwestie w przesadnie wysublimowane słówka..[/quote]
twoja stara przesadnie wysublimowana.
[quote]
[i]Wysłane przez akall[/i]
które konkretnie słowo mam ci objaśnić?[/quote]
co to znaczy "czarno-białe spojrzenie"? poezję piszesz?
co to znaczy "robić uproszczenia"? robić to sobie na drutach możesz.
gdzie coś upraszczam?
[quote]
ktoś ci tu wprost powiedział ze nie wiesz co to black metal?[/quote]
jeszcze raz - wchodzę, mówię, że nowy Satyricon zajebisty jest, że to powrót do ascezy znanej z początków drugiej fali BM, tyle, że ubrany w nową formę. pojawia się kilku prawdziwków i zaczyna pierdolić głupoty, że to nie jest BM, no to zaczyna się dyskusja, co to jest BM - i tyle. nie obchodzi mnie, co oznacza termin BM w 2006 dla grupy ludzi na jakimś forum intenetiowym. interesuje mnie to, czym BM był w 91/92, kiedy, jako gatunek, miał swoje 5 minut. i tyle.
[quote]taki wątek jak dyskusja nt Satyriconu już był szeroko roztrząsany na tym forum i nikt nie potrzebował udowadniać wszystkim wokół że jest jedynym oświeconym który wie tak naprawde czym jest ta muzyka (jak ty to robisz), ani lansować sie na metalową alfe i omege.[/quote]
jak ma ci to sprawić przyjemność:
NIE JESTM METALOWĄ ALFĄ I OMEGĄ.
nie wiem, czym NAPRAWDĘ jest ta muzyka.
wiem jedynie, jak była odbierana w pierwszej połowie lat 90 przez ludzi jej słuchających i grających ją. i o tym mówię. jasne?
a mówię o tym dlatego, że jak słyszę kogoś, kto zaczął tej muzyki słuchać w momencie, kiedy ta dawno już miała okres swojej świetności za sobą, twierdzącego, ze kolo, który był jednym z twórców tej muzyki nie wie, czym jest BM, to mnie chuj strzela. trochę pokory.
[quote]Wygłaszasz sobie te swoje kontrowersyjne bzdury i liczysz że ludzie uznają cie za autorytet i jeszcze bedą ci wtórować?[/quote]
kontrowersyjne? zależy dla kogo. i na nic nie liczę...
[quote]Może do tej pory obracałeś sie w środowisku pozbawionym własnego zdania[/quote]
ależ ja sobie bardzo cenię WŁASNE ZDANIE - o ile ktoś potrafi je ugruntować i uargumentować. a jakoś nikt tu jeszcze tezy, iż Satyricon dziś to nie BM nie uargumentował. cały czas na to czekam. oczywiście teksty w stylu "bo nagrywają dla RR" albo "bo grają trasy z Panterą" to żaden argument.
[quote]Nie obchodzi mnie tak naprawde co ty sądzisz o konkretnych albumach, bo to jest własnie pluralizm (mądre słówko jakiego uzyłeś) gustów.[/quote]
no właśnie - pluralizm gustów - ja LUBIĘ Volcano, ty NIE LUBISZ Volcano - i tu wszystko gra. ale jak mi ktoś zaczyna pierdolić, że to nie jest BM, bo BM powinien brzmieć jak Nemesis Divina, to to nie ma nic współnego z gustem i z pluralizmem. to jest zwykłe dyletanctwo. i cały czas staram się jedynie przedstawić argumentację, że tak właśnie jest, bo ND nie ma nic współnego z tym, czym BM był u swojego zarania. prościej nie potrafię.
[quote]Mi sie osobiscie Satyricon od RE podoba, ale twoje wywody jakoby to miała być jedyna słuszna forma blackmetalu w kontraście do całej reszty "pogańskiego pitolenia na fujarce" to jest nic innego jak żenada.[/quote]
a kto mówi o "jedynej słusznej formie BM"? raczej nie ja, nie ja zacząłem pierdolenie o tym, co BM jest a co nie jest. ja tylko argumentuję, przedstawiając obraz tego, czym BM był na początki. czy to takie trudne do zrozumienia?
[quote]Tak samo jak nazywanie zespołów pokroju Pest czy Craft trzecią ligą. [/quote]
no 3 liga metalu przy dobrych wiatrach to i tak zbyt wysoka ocena... jak Slayer, Venom, Celtic Frost etc to pierwsza liga, to gdzie ty mi z takimi amatorami wyskakujesz?








