GÓRY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- ozob
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6715
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: GÓRY
Trawa, paprocie, owce, góry, chmury i błękit.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
- w mackach Zła
- Posty: 838
- Rejestracja: 17-02-2018, 23:11
Re: GÓRY
Nie powiem żeby było kurwa lekko.
Podmuchy wiatru takie, że ciężko było ustać chwilami. 1/3 podejścia napierdalał deszcz. Na kamordola wszedłem jedną girą, bo jak się wychyliłem zza skałki i wiaterek mi dmuchnął, to portki pełne. Zatem „zaliczone w kondomie”
Podmuchy wiatru takie, że ciężko było ustać chwilami. 1/3 podejścia napierdalał deszcz. Na kamordola wszedłem jedną girą, bo jak się wychyliłem zza skałki i wiaterek mi dmuchnął, to portki pełne. Zatem „zaliczone w kondomie”
-
- rozkręca się
- Posty: 97
- Rejestracja: 08-10-2018, 15:08
Re: GÓRY
Ostatnio zaznajomiłem się z jego osiągnięciami, obejrzałem też dokument "Free Solo". Gość jest absolutnym przechujem. Ciekawe ile pożyje, ma dopiero 37 lat.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 4739
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: GÓRY
Za dziecka i w czasach licealnych (lata '80-'90) uwielbiałem tatrzańskie szlaki.
A jak Tatry to i Zakopane.
Ostatni raz w tych rejonach byłem prawie 20 lat temu. Do powrotu zniechęcają mnie tłumy i komercjalizacja.
Ale wraz z upływem lat rośnie chęć na sentymentalną podróż.
Na pewno nie w szczycie sezonu bo to odbiera radość zwiedzania.
Są gdzieś statystyki (albo zapisane obserwacje stałych bywalców) kiedy w Tatrach i w Zakopane jest trupi sezon?
Pewnie październik - listopad oraz marzec - kwiecień (choć tu to jest zależne od świąt).
Ciekawi mnie czy są dokładniejsze statystyki.
A jak Tatry to i Zakopane.
Ostatni raz w tych rejonach byłem prawie 20 lat temu. Do powrotu zniechęcają mnie tłumy i komercjalizacja.
Ale wraz z upływem lat rośnie chęć na sentymentalną podróż.
Na pewno nie w szczycie sezonu bo to odbiera radość zwiedzania.
Są gdzieś statystyki (albo zapisane obserwacje stałych bywalców) kiedy w Tatrach i w Zakopane jest trupi sezon?
Pewnie październik - listopad oraz marzec - kwiecień (choć tu to jest zależne od świąt).
Ciekawi mnie czy są dokładniejsze statystyki.
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2060
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: GÓRY
Widziałem na żywo tą ścianę na którą się wspinał, "El Capitan". Jest niemal niemożliwe wyobrazić sobie jak można wejść na coś takiego. To wygląda jak ogromny, płaski blok skalny.backslifer pisze: ↑11-09-2022, 01:23Ostatnio zaznajomiłem się z jego osiągnięciami, obejrzałem też dokument "Free Solo". Gość jest absolutnym przechujem. Ciekawe ile pożyje, ma dopiero 37 lat.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8310
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: GÓRY
Świetny dokument
Chłop jest kosmitą. Ma jaja jak melony. To jest kosmos. Normalny człowiek odczuwa coś takiego jak lęk przed śmiercią.
Chłop jest kosmitą. Ma jaja jak melony. To jest kosmos. Normalny człowiek odczuwa coś takiego jak lęk przed śmiercią.
Kupię:
Vastum Hole Below
Of feather and bone Bestial Hymn of perversions
www.kancelaria-pionier.pl
https://www.facebook.com/p/Fundacja-MAM ... 393989433/
Vastum Hole Below
Of feather and bone Bestial Hymn of perversions
www.kancelaria-pionier.pl
https://www.facebook.com/p/Fundacja-MAM ... 393989433/
-
- świeżak
- Posty: 4
- Rejestracja: 17-08-2018, 22:24
Re: GÓRY
Marzec i kwiecień to w tatrach zima. Byłem w tym roku w drugiej połowie kwietnia i od 1000 mnpm. wszędzie śnieg, czasem po kolana. W okolicach 2000 npm. temperatura bliska 0 stopni. Chodzenie po górach w takich warunkach to dosyć ciężka sprawa, konieczne raki + kije lub czekan.empir pisze: ↑18-09-2022, 12:25Za dziecka i w czasach licealnych (lata '80-'90) uwielbiałem tatrzańskie szlaki.
A jak Tatry to i Zakopane.
Ostatni raz w tych rejonach byłem prawie 20 lat temu. Do powrotu zniechęcają mnie tłumy i komercjalizacja.
Ale wraz z upływem lat rośnie chęć na sentymentalną podróż.
Na pewno nie w szczycie sezonu bo to odbiera radość zwiedzania.
Są gdzieś statystyki (albo zapisane obserwacje stałych bywalców) kiedy w Tatrach i w Zakopane jest trupi sezon?
Pewnie październik - listopad oraz marzec - kwiecień (choć tu to jest zależne od świąt).
Ciekawi mnie czy są dokładniejsze statystyki.
Koniec maja albo październik to powinien być okres, gdy nie ma wielkiego tłoku, a pogoda może być całkiem dobra. Ja tak planuję kolejną wyprawę. Łażenie w zimę jest bardzo męczące, łatwo zgubić szlak i to chyba nie moja bajka.
- ozzy
- postuje jak opętany!
- Posty: 576
- Rejestracja: 16-02-2008, 18:14
- Lokalizacja: Łódź
Re: GÓRY
W zeszłym i w tym roku taką pogodę miałem też w drugiej połowie maja, bardzo się to przesuwa, raki średnio pomagają bo śnieg jest taki niewdzięczny wtedy że spod nich wyjeżdża, do tego jest zbyt łatwo pogubić szlak jak wyzej kolega napisał plus ryzyko lawin bo wszystko jest jeszcze niezwiązane. Teraz mamy wrzesień a i znowu leży śnieg, ale mówią że dopiero trzeci zostaje na stałe więc szansa na ten przełom miesięcy jestRoosevelt pisze: ↑19-09-2022, 22:14Marzec i kwiecień to w tatrach zima. Byłem w tym roku w drugiej połowie kwietnia i od 1000 mnpm. wszędzie śnieg, czasem po kolana. W okolicach 2000 npm. temperatura bliska 0 stopni. Chodzenie po górach w takich warunkach to dosyć ciężka sprawa, konieczne raki + kije lub czekan.empir pisze: ↑18-09-2022, 12:25Za dziecka i w czasach licealnych (lata '80-'90) uwielbiałem tatrzańskie szlaki.
A jak Tatry to i Zakopane.
Ostatni raz w tych rejonach byłem prawie 20 lat temu. Do powrotu zniechęcają mnie tłumy i komercjalizacja.
Ale wraz z upływem lat rośnie chęć na sentymentalną podróż.
Na pewno nie w szczycie sezonu bo to odbiera radość zwiedzania.
Są gdzieś statystyki (albo zapisane obserwacje stałych bywalców) kiedy w Tatrach i w Zakopane jest trupi sezon?
Pewnie październik - listopad oraz marzec - kwiecień (choć tu to jest zależne od świąt).
Ciekawi mnie czy są dokładniejsze statystyki.
Koniec maja albo październik to powinien być okres, gdy nie ma wielkiego tłoku, a pogoda może być całkiem dobra. Ja tak planuję kolejną wyprawę. Łażenie w zimę jest bardzo męczące, łatwo zgubić szlak i to chyba nie moja bajka.
SODOM i chuj
-
- świeżak
- Posty: 4
- Rejestracja: 17-08-2018, 22:24
Re: GÓRY
Uważam że raki to mus. Jak wchodziłem do parku to oczywiście bez raków. Jednak jak zaczął się śnieg to miałem ogromny problem z podejściem jak robiło się bardziej stromo, strasznie się ślizgałem, z rakami było znacznie lepiej. A z Kopy Kondrackiej na Kasprowy to bym w ogóle nie doszedł, tylko skończył w jakiejś przepaści. Przednie zęby w rakach to wybawienie.ozzy pisze: ↑20-09-2022, 05:21W zeszłym i w tym roku taką pogodę miałem też w drugiej połowie maja, bardzo się to przesuwa, raki średnio pomagają bo śnieg jest taki niewdzięczny wtedy że spod nich wyjeżdża, do tego jest zbyt łatwo pogubić szlak jak wyzej kolega napisał plus ryzyko lawin bo wszystko jest jeszcze niezwiązane. Teraz mamy wrzesień a i znowu leży śnieg, ale mówią że dopiero trzeci zostaje na stałe więc szansa na ten przełom miesięcy jestRoosevelt pisze: ↑19-09-2022, 22:14Marzec i kwiecień to w tatrach zima. Byłem w tym roku w drugiej połowie kwietnia i od 1000 mnpm. wszędzie śnieg, czasem po kolana. W okolicach 2000 npm. temperatura bliska 0 stopni. Chodzenie po górach w takich warunkach to dosyć ciężka sprawa, konieczne raki + kije lub czekan.empir pisze: ↑18-09-2022, 12:25Za dziecka i w czasach licealnych (lata '80-'90) uwielbiałem tatrzańskie szlaki.
A jak Tatry to i Zakopane.
Ostatni raz w tych rejonach byłem prawie 20 lat temu. Do powrotu zniechęcają mnie tłumy i komercjalizacja.
Ale wraz z upływem lat rośnie chęć na sentymentalną podróż.
Na pewno nie w szczycie sezonu bo to odbiera radość zwiedzania.
Są gdzieś statystyki (albo zapisane obserwacje stałych bywalców) kiedy w Tatrach i w Zakopane jest trupi sezon?
Pewnie październik - listopad oraz marzec - kwiecień (choć tu to jest zależne od świąt).
Ciekawi mnie czy są dokładniejsze statystyki.
Koniec maja albo październik to powinien być okres, gdy nie ma wielkiego tłoku, a pogoda może być całkiem dobra. Ja tak planuję kolejną wyprawę. Łażenie w zimę jest bardzo męczące, łatwo zgubić szlak i to chyba nie moja bajka.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14992
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: GÓRY
ten to jest wariat
Andrzej Bargiel rozpoczął atak szczytowy na Mount Everest. Z najwyższej góry świata chce zjechać na nartach
Zakopiańczyk Andrzej Bargiel rozpoczął 28 września o świcie atak szczytowy na Mount Everest. Czy zjedzie z tej góry na nartach? Jeśli uda mu się to bez wykorzystania dodatkowego tlenu, będzie pierwszym człowiekiem, który tego dokona.
Informację podał w środę o świcie sztab wyprawy: "28 września o godz. 4 czasu lokalnego Andrzej Bargiel rozpoczął atak szczytowy. Może on potrwać trzy, cztery dni. Jeśli prognoza pogody nie ulegnie zmianie i utrzyma się zapowiadane na czwartek, piątek i sobotę okno pogodowe, to właśnie na jeden z tych dni przewidziane jest zdobycie szczytu i zjazd na nartach bez użycia dodatkowego tlenu".
Andrzej Bargiel. Druga próba zjazdu na nartach z Mount Everestu
Wyprawa trwa już ponad miesiąc - 25 sierpnia 2022 r. Andrzej Bargiel wyruszył w Himalaje. To druga próba zjechania na nartach z najwyższego szczytu Ziemi - Mount Everestu (8849 m n.p.m.) bez użycia dodatkowego tlenu. Jeśli mu się uda, będzie pierwszym człowiekiem, który tego dokona. Poprzednia w 2019 r. zakończyła się niepowodzeniem.
- Jestem dobrej myśli, dobrze przygotowywałem się do tej wyprawy - mówił Andrzej Bargiel tuż przed wyruszeniem w Himalaje.(...)
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- ozob
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6715
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: GÓRY
"Nołjalf. Najbalem dziesiątki postów od rana". (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.