Dowcipy v. n'ta

[TheDude]

Cześć i chałwa bohaterom!

[uglak]

Ankward Puppets jest świetne Szkoda, że już rzadko wypuszczają nowe odcinki.

[TheDude]

Be a baby!



oraz Mr Liebling



Czy to nie jest jakiś niemiecki odpowiednik Mariusza W. ?

[Sgt. Barnes]

[TheDude]

[Hatefire]

Ukradł tramwaj z zajezdni w Katowicach, po drodze zabierał pasażerów. "Samozwańczego motorniczego" zatrzymali w Chorzowie

Tramwaj został skradziony z zajezdni na terenie Katowic. Jak informuje policja, "samozwańczy motorniczy" został zatrzymany w Chorzowie. Konieczne było wyłączenie prądu w trakcji, by uniemożliwić poruszanie się skradzionego pojazdu. 25-latek nie posiada uprawnień do prowadzenia tramwajów. Po drodze zabierał pasażerów. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

W nocy z piątku na sobotę z zajezdni Zawodzie w Katowicach skradziono tramwaj. - Potwierdzam, że doszło do takiego zdarzenia. Samozwańczy motorniczy został ujęty w Chorzowie. Mężczyzna został zatrzymany i prowadzone są z nim czynności w celu wyjaśnienia, w jakich okolicznościach doszło do tego zdarzenia - poinformował mł. asp. Karol Kolaczek z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.

Jak relacjonował rzecznik Tramwajów Śląskich Andrzej Zowada, mężczyzna po drodze zabierał pasażerów. W pewnym momencie jadący wolno tramwaj o numerze 33 - a takiej linii nie ma w Tramwajach Śląskich - zaniepokoił innego, jadącego za nim motorniczego, który skontaktował się przez radiotelefon z dyspozytorem ruchu. Ten podjął próbę kontaktu z uprowadzonym tramwajem, ale jego motorniczy się nie odezwał. Dyspozytor powiadomił policję i mobilnego dyspozytora ruchu.

Zdecydowano, by unieruchomić tramwaj poprzez wyłączenie całej sieci trakcyjnej. - To unieruchomiło też inne tramwaje, ale to był najprostszy i najskuteczniejszy sposób zatrzymania uprowadzonego tramwaju. Ten pan nie uciekał i nie stawiał oporu - powiedział Zowada.

- To 25-letni mężczyzna. Nie posiada uprawnień do kierowania tramwajami - przekazał policjant. Badanie stanu trzeźwości wskazało, że nie był pod wpływem alkoholu. - Jednak nie potrafił wskazać powodu swojego zachowania - informują funkcjonariusze.

Jak podkreśla Zowada, spółka wyjaśnia, w jaki sposób mogło dojść do kradzieży tramwaju. Wiadomo, że mężczyzna nigdy nie był zatrudniony w Tramwajach Śląskich. Skradziony pojazd był włączony, ponieważ w nocy był serwisowany. W chwili kradzieży prawdopodobnie jednak nikogo nie było w pobliżu. - Przeanalizowane zostaną nagrania monitoringu, wyjaśnione musi też zostać to, dlaczego brama była otwarta, a ochrona nie zareagowała - przekazał rzecznik.

- Funkcjonariusze wyjaśniają, w jakich okolicznościach dostał się do tramwaju i wyruszył nim na ulice miasta. Mężczyzna ma usłyszeć zarzuty sprowadzenia bezpośredniego zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym oraz kradzieży z włamaniem - poinformował w sobotę po południu Kolaczek. I dodał, że policjanci będą wnioskować o areszt dla 25-latka. Mężczyźnie może grozić do 10 lat więzienia.

Żułek to ty?

[dzik]

[Pacjent]

Nie może odpowiedzieć, więc chyba On.

[Medard]

Żułek to ty?

Nie może odpowiedzieć, więc chyba On.

pewnie jest na tańcach:

[Medard]

Musk da się lubić czasami, miny wypierdolonych z twittera bezcenne:

[swetrwser]

[Hatefire]

Taką miłość opiewają poeci

To nie była miłość, jak w "Przeminęło z Wiatrem",
Ty miałaś duży biust, a ja miałem sałatę.
Impreza u chłopaków, potem wziąłem cię na chatę.
Wtedy nie wiedziałem, że pierdolę zwykłą szmatę.

[Hatefire]

[TheDude]

Musk da się lubić czasami, miny wypierdolonych z twittera bezcenne:

Gdybym miał taką kasę i jeszcze bym nie zwariował to najpierw bym wszystkich z tego serwisu wyjebał a potem go zamknął:)

[Pacjent]

Musk da się lubić czasami, miny wypierdolonych z twittera bezcenne:

To ci, którzy zajmowali się cenzurą?


Było?

[Hatefire]

To ci, którzy zajmowali się cenzurą?

Ej kolego wolnościowiec-wolnorynkowiec, jak właściciel decyduje co znajduje się ja platformie, która jest jego własnością, to chyba egzekwowanie świętego prawa własności, a nie cenzura? Nie mówiąc o tym, że śmieszy mnie wiara w Muska, jako proroka wolności słowa. Na twiterze prawem będzie kaprys Muska, tak jak na Facebooku prawem jest kaprys Cukierasa. Twitter Muskowi jest potrzebny jako dźwignia na polityków , jakby bańka wokół jego biznesów pękła i tyle.

[Pacjent]

To ci, którzy zajmowali się cenzurą?

Ej kolego wolnościowiec-wolnorynkowiec, jak właściciel decyduje co znajduje się ja platformie, która jest jego własnością, to chyba egzekwowanie świętego prawa własności, a nie cenzura? Nie mówiąc o tym, że śmieszy mnie wiara w Muska, jako proroka wolności słowa. Na twiterze prawem będzie kaprys Muska, tak jak na Facebooku prawem jest kaprys Cukierasa. Twitter Muskowi jest potrzebny jako dźwignia na polityków , jakby bańka wokół jego biznesów pękła i tyle.

Gdy ktoś w prywatnej firmie cenzuruje to jest to jego święte prawo, ale dalej jest to cenzura, Kolego socjalisto.
Gdy ktoś wywala z firmy kolesi od takiej brudnej roboty to jest to być może tylko akcja marketingowa.

[Żułek]

Żułek to ty?

Nie może odpowiedzieć, więc chyba On.

pewnie jest na tańcach:

[Hatefire]

Gdy ktoś w prywatnej firmie cenzuruje to jest to jego święte prawo, ale dalej jest to cenzura, Kolego socjalisto.
Gdy ktoś wywala z firmy kolesi od takiej brudnej roboty to jest to być może tylko akcja marketingowa.

No to rozważmy taką sytuację. Istnieje taki tygodnik opinii z dużym nakładem. Nazywa się "Gość Niedzielny", wydawany przez diecezję katowicką. No i jakiś dziennikarz nagle zmieni zdanie i postanowi napisać np że aborcja jest ok, a redaktor naczelny mu nie puści, to cenzura?

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To ci, którzy zajmowali się cenzurą?

Ej kolego wolnościowiec-wolnorynkowiec, jak właściciel decyduje co znajduje się ja platformie, która jest jego własnością, to chyba egzekwowanie świętego prawa własności, a nie cenzura? Nie mówiąc o tym, że śmieszy mnie wiara w Muska, jako proroka wolności słowa. Na twiterze prawem będzie kaprys Muska, tak jak na Facebooku prawem jest kaprys Cukierasa. Twitter Muskowi jest potrzebny jako dźwignia na polityków , jakby bańka wokół jego biznesów pękła i tyle.

Abstrahując trochę to widziałem ostatnio opinię, że Musk to taki Korwin z masą pieniędzy, i było to chyba najlepsze podsumowanie.