SATYRICON

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

22-03-2006, 13:21

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
tak samo, jak on nic nie zrobi krytykowi, który przyjdzie na jego wystawę / koncert / spektakl / happening i wyśmieje całość, powołując się na inną koncepcję.[/quote]
No coś Ty. To tego krytyka inni krytycy wyśmieją. Przecież jeśli widać, że w przekazie dzieła nie chodzi o stronę estetyczną, to jak krytyk oceniający to dzieło może się powołać na teorie estetyczne? Będzie to świadectwem jego braku wiedzy.
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
sztuka ma to do siebie, że nie ma czegoś takiego jak pragmatyczne weryfikowanie teorii [/quote]
W sztuce robi się to na zasadzie tworzenia precedensów.
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
sztuka to nie nauka [/quote]
Racja!
Ale to nie sztuka tworzy te teorie, tylko nauka o sztuce (np. historia sztuki, filozofia również)
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Estetyka, przynajmniej ta badziej filozoficzna, bliższa aksjologii, zajmuje się ZARÓWNO wartościami estetycznymi, jak i wartościami artystycznymi - co do tych pierwszych, to masz oczywiście rację, natomiast te drugie to inna sprawa, bo z definicji niejako są one tym, co decyduje to tym, że sztuka to sztuka - i o nich mówię ;) [/quote]
No i tu jest pies pogrzebany !
Estetyka przestała ogarniać swym zasięgiem całość dziedziny, jaką jest sztuka !
Innymi słowy: ESTETYKA I SZTUKA NIE POKRYWAJĄ SIĘ W CAŁOŚCI.
I na koniec dodam to samo, ujmując to inaczej:
sztuka sięga też rejonów, których estetyka zwyczajnie NIE DOTYCZY.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

22-03-2006, 13:24

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
W sztuce robi się to na zasadzie tworzenia precedensów.[/quote]

tak, i być może jawna pogarda dla określonej teorii będzie pierwszym krokiem w kierunku nowego precedensu ;)

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Ale to nie sztuka tworzy te teorie, tylko nauka o sztuce (np. historia sztuki, filozofia również)[/quote]

tu mam wątpliwość, ale nie będę już wchodził w dyskusję.


[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Estetyka przestała ogarniać swym zasięgiem całość dziedziny, jaką jest sztuka !
Innymi słowy: ESTETYKA I SZTUKA NIE POKRYWAJĄ SIĘ W CAŁOŚCI.
I na koniec dodam to samo, ujmując to inaczej:
sztuka sięga też rejonów, których estetyka zwyczajnie NIE DOTYCZY. [/quote]

powiedz to Nietzschemu ;)
może estetyka rozumiana w sposób bardzo wąski taaak, natomiast mnie nteresuje estetyka filozoficzna - krótko mówiąc, mnie interesuje teoria TOTALNA. i w tym wypadku racji nie masz.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

22-03-2006, 13:25

[quote][i]Wysłane przez Max_Disgruntled[/i]
[quote][i]Wysłane przez black_lava[/i]
apleluję o zamknięcie tego tematu! [/quote]

Popieram. To nie miejsce na takie wywody i chyba żaden z uczestników tej jakże pasjonującej dyskusji mi nie zaprzeczy. [/quote]

a jest możliwość, aby ktoś wyciął te wywody o sztuce i wkleił jako osobny temat?
Max_Disgruntled
w mackach Zła
Posty: 747
Rejestracja: 10-08-2005, 10:20

22-03-2006, 13:27

Mańka pytaj.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

22-03-2006, 13:29

[quote][i]Wysłane przez Max_Disgruntled[/i]
To nie miejsce na takie wywody i chyba żaden z uczestników tej jakże pasjonującej dyskusji mi nie zaprzeczy. [/quote]
Jak to?
Uważasz, że problem estetyki, czy też jej braku nie dotyczy płyt metalowych?
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

22-03-2006, 13:29

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Uważasz, że problem estetyki, czy też jej braku nie dotyczy płyt metalowych? [/quote]

widać oni słuchają tych płyt na innym poziomie - ich prawo ;)
Max_Disgruntled
w mackach Zła
Posty: 747
Rejestracja: 10-08-2005, 10:20

22-03-2006, 13:33

Kurwa, rzygać mi się chce od tych gadek i, mówiąc szczerze, naprawdę nie wiem, o co Wam chodzi... Być może jestem za głupi, ale już tak pozostanie. Mógłbym przecież nie zaglądać do tego wątku, bo chuj mnie interesuje nowy Satyricon, ale może ktoś inny będzie chciał dowiedzieć się czegoś o płycie, więc proszę ja Was, panowie inteligenci z wyższego poziomu, zaprzestańta tego pierdolenia !
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

22-03-2006, 13:34

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
może estetyka rozumiana w sposób bardzo wąski taaak, natomiast mnie nteresuje estetyka filozoficzna - krótko mówiąc, mnie interesuje teoria TOTALNA. i w tym wypadku racji nie masz. [/quote]
UDOWODNIJ !
Aha, i nie zasłaniaj się Nietzschem, bo zmarł w 1900 roku i nie dotrwał do przemian w sztuce, o których teraz mówimy.
To tak jakbyś przedstawiał zdanie Platona na temat sztuki tworzonej w XIX w.

Do zobaczenia wieczorem. Przeniesiemy się z tematem
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

22-03-2006, 13:35

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
widać oni słuchają tych płyt na innym poziomie - ich prawo ;) [/quote]
Prowadzimy dyskusję naukową.
Subiektywizm tymsamym odrzucamy i mówimy tylko o faktach.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

22-03-2006, 13:44

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
może estetyka rozumiana w sposób bardzo wąski taaak, natomiast mnie nteresuje estetyka filozoficzna - krótko mówiąc, mnie interesuje teoria TOTALNA. i w tym wypadku racji nie masz. [/quote]
UDOWODNIJ !
Aha, i nie zasłaniaj się Nietzschem, bo zmarł w 1900 roku i nie dotrwał do przemian w sztuce, o których teraz mówimy.
To tak jakbyś przedstawiał zdanie Platona na temat sztuki tworzonej w XIX w.

Do zobaczenia wieczorem. Przeniesiemy się z tematem [/quote]


viewtopic.php?t=4489&page=1#181393

i tam się przenieśmy ;)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

22-03-2006, 13:45

[quote][i]Wysłane przez Max_Disgruntled[/i]
Kurwa, rzygać mi się chce od tych gadek i, mówiąc szczerze, naprawdę nie wiem, o co Wam chodzi... Być może jestem za głupi, ale już tak pozostanie. Mógłbym przecież nie zaglądać do tego wątku, bo chuj mnie interesuje nowy Satyricon, ale może ktoś inny będzie chciał dowiedzieć się czegoś o płycie, więc proszę ja Was, panowie inteligenci z wyższego poziomu, zaprzestańta tego pierdolenia ! [/quote]

jakie to polskie ;)
Awatar użytkownika
pajonk
w mackach Zła
Posty: 781
Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
Lokalizacja: Xbox LIVE
Kontakt:

22-03-2006, 17:00

zmien obywatelstwo i wynies sie do afryki.
You can either focus on being right, or doing right; in the case of Christianity and Islam, you do neither.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

26-03-2006, 01:08

Przesłuchałem tę płytkę. W zasadzie słucham jej już od paru dni non-stop.
To po prostu mistrzostwo świata. Nie odstaje od trzech poprzednich, genialnych krążków (trzech razem z "Intermezzo II", bo nie mówię o "ND").
Jest prostrza, ale niesamowicie hipnotyczna. Momentami to prawdziwa psychodela.
Melodie zawarte na "The Rite of War Cross", czy "Delirium" świdrują w głowie i nie dają spokoju. Zajebisty jest też "A New Enemy". Cholernie przestrzenny kawałek.
Jak zwykle dużo specyficznych smaczków, dziwnych odgłosów pojawiających się tu i ówdzie. No i podstawowym atutem tej płyty (i w ogóle całej kapeli) jest WOKAL Satyra. Już nie chodzi nawet o to, że jest bardzo nienawistny, ale o to "coś", co sprawia wrażenie, że wypowiada on słowa ostateczne i niepodważalne.
Niesamowita sprawa.
Świetnym zakończeniem jest "To The Mountains", będący odpowiednikiem "Black Lava". To już chyba tradycja, że Satyricon kończy płytę długim, miażdżącym słuchacza utworem. "The Scorn Torrent" z Rebela też zabijał swoją intensywnością (tylko, że tam postawiono na szybkość).
Jak dla mnie jest to płyta niezwykle charakterystyczna. Osadzona mocno w stylu tej kapeli, a jednak inna od poprzednich, rozwijająca wątek stylistyczny w bardziej "psychodeliczną" stronę.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

26-03-2006, 09:47

no i lala ;)
Awatar użytkownika
Impious
zaczyna szaleć
Posty: 250
Rejestracja: 09-04-2005, 14:38
Lokalizacja: Karpackie Lasy

26-03-2006, 09:59

Kiedy to będzie w sklepach, albo coś?
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4993
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

26-03-2006, 10:16

W sklepach, albo coś będzie za ok miesiąc.
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

26-03-2006, 11:00

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Przesłuchałem tę płytkę. W zasadzie słucham jej [b]już od paru dni non-stop[/b].
To po prostu [b]mistrzostwo świata[/b]. Nie odstaje od [b]trzech poprzednich, genialnych krążków[/b] (trzech razem z "Intermezzo II", bo nie mówię o "ND").
Jest prostrza, ale niesamowicie [b]hipnotyczna[/b]. Momentami to prawdziwa [b]psychodela[/b].
Jak zwykle dużo specyficznych smaczków, dziwnych odgłosów pojawiających się tu i ówdzie. No i podstawowym atutem tej płyty (i w ogóle całej kapeli) jest [b]WOKAL Satyra[/b]. Już nie chodzi nawet o to, że jest bardzo nienawistny, ale o to "coś", co sprawia wrażenie, że wypowiada on słowa ostateczne i niepodważalne.
Jak dla mnie jest to płyta niezwykle [b]charakterystyczna[/b]. Osadzona mocno w stylu tej kapeli, a jednak inna od poprzednich, rozwijająca wątek stylistyczny w bardziej "psychodeliczną" stronę. [/quote]

Z wieloma spostrzeżeniami sie zgadzam. Płyta równie przystępna w odbiorze co Volcano. Mimo to, jest w niej ten charakterystyczny od Intermezzo JAD, który jest jak narkotyk w żyłach. Wyróżniłbym The pentagram burns, New Enemy i Delirium. Satyr to na pewno jeden z lepszych metalowych wokalistów, obok Bentona czy Maniaca, co pokazał nie tylko na płytach Satyricon. Czekam na koncerty.
Awatar użytkownika
antigod
w mackach Zła
Posty: 997
Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

26-03-2006, 11:13

[quote] Wysłane przez Max_Disgruntled
Kurwa, rzygać mi się chce od tych gadek i, mówiąc szczerze, naprawdę nie wiem, o co Wam chodzi... Być może jestem za głupi, ale już tak pozostanie. Mógłbym przecież nie zaglądać do tego wątku, bo chuj mnie interesuje nowy Satyricon, ale może ktoś inny będzie chciał dowiedzieć się czegoś o płycie, więc proszę ja Was, panowie inteligenci z wyższego poziomu, zaprzestańta tego pierdolenia ! [/quote]

Przecież to było do przewidzenia, że temat o nowej płycie Satyricon będzie najbardziej oblegany przez czas tak długi, póki emocje nie spadną u użytkowników i komuś żyłka nie pęknie.
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

26-03-2006, 11:16

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
[...]
Świetnym zakończeniem jest "To The Mountains", będący odpowiednikiem "Black Lava". To już chyba tradycja, że Satyricon kończy płytę długim, miażdżącym słuchacza utworem.
[...][/quote]

Czy Ty aby na pewno słuchałeś tego samego Volcano?! :P
ODPOWIEDZ