Czysto teoretycznie nasz nowy nabytek mógłby trafić do SZU jedynie za zgodą USA (zakładam, że stosowna zwyczajowa klauzula, dotyczącą odstąpienia maszyn, widnieje w kontrakcie), nie do pominięcia jest też fakt, że 1. WBP od kilku miesięcy szkoli się na Abramsach wypożyczonych przez USA. W pierwszej kolejności na Wschód mogłaby pojechać reszta T-72, następnie PT-91. Leopardy jeszcze posłużą, pewnie do 2030r. - za dużo czasu i środków pochłonęła polonizacja tych czołgów, żeby się ich pozbywać, tym bardziej, że po modernizacji są (teoretycznie) lepsze od większości maszyn rosyjskich. Z czasem, jak już ruszy produkcja K2PL i/lub dokupimy jeszcze M1A2, będą zbędne i albo trafią do WOT (taka moja fantazja
