Pacjent pisze: ↑14-01-2023, 13:59
Medard pisze: ↑14-01-2023, 13:23
będzie zgodne z zasadami wojny na UKR i większości wojen, mi to nie wydaje się jakieś nietypowe, robienie zasadzek
zawsze daje przewagę, to może być dziwne dla ludzi z pozycji kanapy i telewizora przed oczami,
osobiście to bym wolał, żeby w latach 30 XXw. ktoś wysadził hitlera i jego wspólników, to samo stalina,
niż miałyby zginąć przez nich miliony, a może do napadu na Polskę, Finlandię, wojny światowej i tak by doszło, trudno powiedzieć,
nie mam zdania
Takie mordowanie podrzędnego urzędnika państwa prowadzącego wojnę musi budzić sprzeciw.
po pierwsze nie wiadomo, kto za tym konkretnym zamachem stoi, RUS robią też wewnętrzne porachunki,
Specnaz już fizycznie likwidował całe oddziały Republiki Donbabwe, których dowódcy nie pasowali Kremlowi
A otrucie Jusczczenki nie budzi twojego sprzeciwu?
Pacjent pisze: ↑14-01-2023, 13:59
W innym przypadku musielibyśmy przyjąć ze zrozumieniem rozerwanie na strzępy np. jakiegoś polskiego podsekretarza stanu w związku z udziałem Polski w ataku na Irak.
nadal pytam, co byłoby w tym dziwnego? byłbym niezadowolony, że wojna się przesuwa do nas, ale każdy przedstawiciel państwa musi się liczyć z poświeceniem, czy będzie to wojskowy, czy urzędnik, bo taką odgrywa rolę,
jak nie chce niczego ryzykować, to niech robi tabelki w korpo