Co teraz pijecie?

[uglak]

Oo sporo tego palca sączyłem na emigracji. Gdzie to można dostać w PL?

Na pewno w sklepach z kraftowymi piwami. Kiedyś chyba też trafiłem w Lidlu, ale w Lidlach jestem może raz na kwartał, więc nie wiem czy pojawia się regularnie.

[piotraz]

Zaskakująco przyzwoita to rzecz.

Powiedz że żartujesz?
Piłem to rok temu i było nie pijalne.

[Sybir]

Pierwsze wrażenie mam takie, że jest to pijalne.

[[V]]

Pierwsze wrażenie mam takie, że jest to pijalne.

Doktorze, ale co doktor. Takie cus to niech Medard sobie pije.

[piotraz]

Moze po dyżurze smak zniknął albo cuś...

[Sybir]

Doktorze, ale co doktor. Takie cus to niech Medard sobie pije.

Wypraszam sobie! Przeprowadzam poważny eksperyment!

Moze po dyżurze smak zniknął albo cuś...

Otóż ostatni dyżur miał miejsce w poniedziałek, więc w najgorszym razie jedynie zespół odbarczenia pracownika systemu ochrony zdrowia może zaburzać moją percepcję.

[Pablo]

[Kilgore]

Zaskakująco przyzwoita to rzecz.

Powiedz że żartujesz?
Piłem to rok temu i było nie pijalne.

Jak otworzyłem dwa lata temu, tak stoi do dzisiaj. Nieodparcie przywołuje smak royala z karmelem albo Słowackiego "koniaku"

[Sybir]

Panowie, spokojnie - poziom moich oczekiwań względem tego trunku był naprawdę niski, stąd zapewne to dość miłe zaskoczenie towarzyszące spożyciu pierwszych porcji substancji.

[devastator77]

Bardzo dobre piwko,z chyba,choć mogę się mylić najstarszego browaru w Cebulandzie.

[est]

Panowie, spokojnie - poziom moich oczekiwań względem tego trunku był naprawdę niski, stąd zapewne to dość miłe zaskoczenie towarzyszące spożyciu pierwszych porcji substancji.

Chłopie, napisz uczciwie, że chciałeś się po prostu najebać

Ja wczoraj wykonałem 4 piwa, naparstek 15letniego Dewarsa, który smakował gorzej niż tańsze wersje chodzące po 70 pln i home made cytrynówkę, co skutkowało delikatnym (bo z natury jestem spokojnie usposobiony) rozmiękczeniem dolnych kończyn.

[Sgt. Barnes]

Czteropak Kozela. Jest i Szatan na puszce z kuflem w racicy, wszystko się zgadza

[bartwa]

Ja jebię, wczoraj rosyjskie gwarancje bezpieczeństwa, dziś whisky baczewski. A człowiek naiwnie myśli, że nic go już nie zaskoczy.

[Kilgore]

Herbata z jegermeister

[Sybir]

Chłopie, napisz uczciwie, że chciałeś się po prostu najebać

Otóż nie chciałem, bowiem nazajutrz obejmowałem opiekę nad potomstwem.

Ja jebię, wczoraj rosyjskie gwarancje bezpieczeństwa, dziś whisky baczewski. A człowiek naiwnie myśli, że nic go już nie zaskoczy.

Więcej forume - Sybir nie wytrzymał. ;___;

[Sturm]

Zaskakująco przyzwoita to rzecz.

Spożyłem lub współspożyłem bodaj dwie butelki i faktycznie bardzo w porządku jak na to, czym jest, czyli stołowym łiskaczem, z półki wyżej niż czerwony JW, Grant's etc.

[tomaszm]

Ja się wczoraj tym najebałem. Kac jak winem za 50 zl. Smakować-smakowało. Tym bardziej do steków z gorącego kamienia. Od dzisiaj odtrucie organizmu. 2 tygodnie nie picia.

https://www.wina.pl/wina-czerwone-wytra ... range.html

[devastator77]

Pijam wina (niezbyt często) za mniej niż 50zł,takie jak Egri Bory,jakieś hiszpańce po 30zł czy inne chilijczyki po 35zł i nigdy nie mam po nich kaca.

[devastator77]

[BOLEK]

X5