Deströyer 666 - 14-16.03.2023, KRK, WWA, POZ

[Żułek]

Bodyfarm podobało mi się ............. bardziej
szkoda że kasetek nie mieli

ale żeby D666 dał dupy czy coś to nie, było grzańsko konkretne, był Lemmy, był Kat oraz inne szlagiery
kawałki z nowej płyty bardzo

było w huj ludziów

[ozzy]

Mam wrażenie że Bodyfarm mieli dużo lepiej ukrecony sound, ich set strzelił mi raz dwa a po gigu ładnie dzwoniło w uszach. D666 zaczęli dość niemrawo ale się to rozkręciło na wysokości 3-4 numeru pięknie , mimo wszystko ostatnio w Proximie lepiej to wypadło że o Zabrzu nie wspomnę

[when_in_sodom]

Zabawa była przednia, atmosfera piekna, frekwencja dopisała. Bodyfarm bardzo pozytywne zaskoczenie, ladne brzmienie, ale i kawałki super sie sprawdzały na koncercie. Niby nic nowego odkrywczego, ale miło się słuchało, riffy wpadały do głowy, a kawałki miały spójność, brak przypadkowości, czy jak nieraz patrzysz na nieznany support, cos tam wywijajo paluchami po gryfach, ale i tak nie słychać co i jest jeden wielki duden. Więc tu tak nie było.
Destroyer - klasa, nie bede sie tu rozpisywał, rozjebali, setlista piękna, jeszcze ze 2 kawałki bym dołożył i byłoby perfekcyjnie.
Z minusów: Hydro nie jest klubem do takich wydarzeń w mojej opinii - za wielka kapela. Więc ogólnie bardzo lubie, super klimat, zwłaszcza latem (podwórko), ale na koncerty o lige niższe. Tak, że jak mam ochotę to idę pod scenę, trochę w młyn, trochę staje dalej by posłuchać, trochę popatrzeć jakie mają gitary. Jest prześwit między ludźmi, można się przemieszczać. Tu klub był nabity na maxa, ciężko się dopchac, scena niska, mało widać (głowy). No jak dla mnie to powinno być w Proximie albo progresja byłoby lux. Do rozczarowań należy też brak nowego CD na stoisku. Coś starego na cd też mogłoby być. Nie kumam tej sytuacji: trasa promujaca nową płytę, a plyty się skończyły. No, ale nie ma co więcej narzekać, bo finalnie bardzo udany wieczór!
P.S. może ktoś kojarzy, pod koniec gigu Bodyfarm była dedykacja utworu, kto już odszedł (podał nawet rok) i nie usłyszałem dla kogo.

[Żułek]

maruda

P.S. może ktoś kojarzy, pod koniec gigu Bodyfarm była dedykacja utworu, kto już odszedł (podał nawet rok) i nie usłyszałem dla kogo.

jeśli 2019 to mógłbyć ich były koleś Thomas Wouters - Vocals, Guitars (2009-2019), ale nie wiem co on tam gadał konkretnie

[knaar]

Do rozczarowań należy też brak nowego CD na stoisku.

Wstydzą się, że to wydane tylko w digipaku i nie wykladają oficjalnie. Dostaniesz spod lady, gdy dyskretnie podlubiesz w nosie.

[when_in_sodom]

maruda

P.S. może ktoś kojarzy, pod koniec gigu Bodyfarm była dedykacja utworu, kto już odszedł (podał nawet rok) i nie usłyszałem dla kogo.

jeśli 2019 to mógłbyć ich były koleś Thomas Wouters - Vocals, Guitars (2009-2019), ale nie wiem co on tam gadał konkretnie

Pewnie tak bo jestem pewien, że usłyszałem "Tomas" i coś jak "Dziubiński"i myślę sobie WTF, skąd oni gościa znali???

[r o b e r t]

Byłem w Poznaniu . Holendzy rozdali , D666 bardzo dobrze był cover KaT Metal and Hell pod koniec . Dobry Koncert fajny nowy klub w dawnym Hotelu Polonez teraz akademik fajne barmanki i browar dobry no i Była Krew !