No przecież wiadomo, że relacje pomiędzy dyktaturami, zwłaszcza takie, gdzie jedna strona ma ciepło pod zadkiem i zrobi wszystko, by władzy nie oddać są "nieco" inne niż pomiędzy krajami demokratycznymi.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-03-2023, 17:37No nie, wcalemacko76 pisze: ↑19-03-2023, 17:36Zhołdowanie? Chyba nikt o tym w tym wątku nie pisał. Za to wzajemne relacje polityczne i ekonomiczne na pewno by wystąpiły.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-03-2023, 17:28Polska jako mocarstwo mające zhołdować sąsiednie kraje, chciałbym tego dożyć, ale jakoś nie potrafię się nie śmiać czytając o tym.
Pisałem to powyższe o Łukaszence, w przypadku gdyby Białoruś dostała władze umownie zwaną demokratyczną to nikt by jej nie inkorporował w obręb Polski. Raczej, i to jest co Polski rząd robi naprawde dobrze (tak wiem, nie znosze Pisu, ale musze to Dudzie oddać) idzie na wschód czytelny przekaz, że Polska wyzbyła się imperialistycznych tendencji i występuje w roli starszego brata i opiekuna swoich wschodnich sąsiadów, gdy trzeba rozmawiac z Europą.
Można się zżymać, że chcemy mieć spokój, że tak się powinno robić z sąsiadami, generalnie występować z całym spektrum moralnie słuszych obiekcji by sie w sprawy Białorusi nie wtrącać, ale ta kwestia za chwilę będzie kluczowa w naszej polityce zagranicznej. Zresztą, i tak odbieram te mocarstwowe plany zakupowe, tymi zakupionymi Himarsami jak przyjdzie co do czego nie będą prowadzić ognia wyłącznie nasi rodacy.