CANNIBAL CORPSE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 212
- Rejestracja: 08-06-2015, 17:40
Re: CANNIBAL CORPSE
Nowy CD - Chaos Horrific. Pełniak nie koncertowka, premiera we wrześniu:
Singiel Blood Blind powinien mieć premierę jutro, takie info latało na Reddit wcześniej.
Singiel Blood Blind powinien mieć premierę jutro, takie info latało na Reddit wcześniej.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3091
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: CANNIBAL CORPSE
Może i nie jestem fanem CC( mam tylko dwa pierwsze albumy, ale ostatnio podobno są ludożercy w formie i chętnie sprawdzę ich nowy wysryw 

Stay clean!
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 593
- Rejestracja: 19-02-2018, 10:16
Re: CANNIBAL CORPSE
Tracklist
1. Overlords of Violence
2. Frenzied Feeding
3. Summoned for Sacrifice
4. Blood Blind
5. Vengeful Invasion
6. Chaos Horrific
7. Fracture and Refracture
8. Pitchfork Impalement
9. Pestilential Rictus
10. Drain You Empty
Można już oceniać płytę
1. Overlords of Violence
2. Frenzied Feeding
3. Summoned for Sacrifice
4. Blood Blind
5. Vengeful Invasion
6. Chaos Horrific
7. Fracture and Refracture
8. Pitchfork Impalement
9. Pestilential Rictus
10. Drain You Empty
Można już oceniać płytę

12345
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3091
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: CANNIBAL CORPSE
Będzie coś z tego, stawiam na kawałki 4i 9
Stay clean!
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
Straight Edge Society
AS <3
Forever outlaw. Never junkie again !
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14985
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: CANNIBAL CORPSE
szybko, się sprawdzi ale okładka raczej mocno taka se jak dla mnie 

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15621
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CANNIBAL CORPSE
Oooo, no i proszę - panowie zakasali rękawy i nikomu nic nie mówiąc nagrali nowy album. Rutan w składzie więc lipy nie będzie, zresztą, nigdy nie było. Owszem, niektóre albumy nie porywały jak pierwsze pięć, ale po tylu latach grania trzymają naprawdę cholernie wysoki poziom. Ostatnia płyta, jak już mówiłem, jest zajebista, więc ta nowa zapewne też taka będzie. Do września.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14985
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: CANNIBAL CORPSE
mnie zastanawia ilość kawałków, tylko 10, najmniej od czasów Krzysia



Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15621
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CANNIBAL CORPSE
Najczęściej mieli 11, czasem dobijali do 14. Mi tam 10 kawałków nie wadzi. Byle były z dobrym pomysłem.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14985
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: CANNIBAL CORPSE
o pomysły raczej bym się nie martwił 

Since 1988, Cannibal Corpse have been at the forefront of death metal, shaping and defining the genre, creating a seminal, incomparable body of work over the following decades. In 2021 they raised the stakes again with their 15th album, 'Violence Unimagined', growing ever more complex and intense, and in 2023 they return with its successor, the equally monstrous 'Chaos Horrific', starting a new chapter in their legacy. Written shortly after the conclusion of the 'Violence Unimagined' sessions (due to the pandemic keeping them off tour), echoes of that album exist in 'Chaos Horrific', but this is a whole new beast of its own. “To me this album feels sort of like a continuation of 'Violence Unimagined'. The style is quite similar, but individually none of the songs on 'Chaos Horrific' sound like songs on 'Violence Unimagined',” says bassist Alex Webster. “It’s a full-on death metal album, Cannibal Corpse style.”
Drummer Paul Mazurkiewicz named the record, and the musicians all felt it was a great representation of the band. Cannibal Corpse typically lyrically linger in dark and twisted territory, and 'Chaos Horrific' is no exception. Subjects covered include resetting the human race through mass mutilations (“Blood Blind”), fighting off hordes of zombies (“Chaos Horrific”), the selection of a random individual to be dismembered and sacrificed (“Summoned For Sacrifice”), and the violent revenge of victims of human trafficking (“Vengeful Invasion”). The album artwork--by longtime collaborator Vince Locke--is also suitably Cannibal Corpse-esque, featuring a chaotic tangle of the living and the undead, evoking the lyrics of the title track.
The band are already looking ahead to the touring in support of 'Chaos Horrific', with every track destined to go off like a bomb when played live, Cannibal Corpse primed and ready to destroy everything in their path. While 2023 is the band’s 35th anniversary, they’re mostly excited about the present and future. That said, guitarist Erik Rutan sums up the band members’ feeling about the impressive milestone. “I think it’s such an amazing feat. It speaks to the work ethic and dedication that everyone has put into Cannibal Corpse. When you think about how many bands never make it a decade, let alone three plus, it is such a testament to the creativity aspect and determination and loyalty towards what we do.”
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15621
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CANNIBAL CORPSE
Too extreme!
A tak poważnie, to nie mogę się doczekać tego pierwszego singla. Słucham właśnie ostatniego albumu i czuję w kościach, że będzie co najmniej bardzo dobrze.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8949
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: CANNIBAL CORPSE
Pierwsze wrażenie takie, że na poprzedniej było lepiej. Tutaj niby ciężko, ale bardzo "miękko". Sam wałek jakby mniej drapieżny niż te z Violence
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6812
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: CANNIBAL CORPSE
Ostatnia ich płyta, która mi się podobała i słuchałem jej wielokrotnie to "Gore Obsessed". Żadnej kolejnej nie przesłuchałem w całości. Hailsa!
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8113
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: CANNIBAL CORPSE
U mnie z kolei Tomb of the Mutilated, lata temu, jakoś nie ciągnie mnie tam z powrotem.
PLASTIK NIE JEST METALEM
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2168
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: CANNIBAL CORPSE
Od razu wiadomo kto jest kompozytorem

Rutan wymusił na Larsie death metalu modyfikację stylu grania, to się ceni.
Nie wiadomo co więcej napisać. Że kawałek brzmi jak miks poprzednich ekip Rutana ze starymi, dobrymi, walcowaniami Kanibali? Że ma to w sobie jakiś powiew świeżości, ktorej im nieco brakowało?
- Herne the Hunter
- postuje jak opętany!
- Posty: 418
- Rejestracja: 20-12-2009, 02:26
- Lokalizacja: Poznań
Re: CANNIBAL CORPSE
Mi ten nowy wałek ze zwolnieniami dobrze siadł, brzmienie również chyba na plus. Poprzednia jakoś tak trzeszcząco i jazgotliwie mi się kojarzy, o ile dobrze pamiętam. Wolę takie tłustsze brzmeinie w ich wykonaniu.Pelson pisze: ↑22-06-2023, 10:45Od razu wiadomo kto jest kompozytorem
Rutan wymusił na Larsie death metalu modyfikację stylu grania, to się ceni.
Nie wiadomo co więcej napisać. Że kawałek brzmi jak miks poprzednich ekip Rutana ze starymi, dobrymi, walcowaniami Kanibali? Że ma to w sobie jakiś powiew świeżości, ktorej im nieco brakowało?
Conan! What is best in life? Conan: To crush your enemies, see them driven before you, and to hear the lamentation of their women
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1686
- Rejestracja: 01-04-2011, 11:14
Re: CANNIBAL CORPSE
Podoba mi się, czekam na całość.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5852
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: CANNIBAL CORPSE
Ten kawałek nie ma pierdolnięcia w przeciwieństwie do singli z poprzedniej płyty.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14985
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: CANNIBAL CORPSE
taaaaa tylko żeby z tego nowego Hate Eternal nie wyszło

póki co jest tak se, podoba mi sie solo ale pierdolnięcia oraz szaleństwa tu nie ma, za duszno troche
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Asia Tuchaj-Bejowicz
- postuje jak opętany!
- Posty: 590
- Rejestracja: 19-02-2018, 08:52
Re: CANNIBAL CORPSE
Dokładnie, od razu słychać Rutana. Kawałek ma potencjał koncertowyPelson pisze: ↑22-06-2023, 10:45Od razu wiadomo kto jest kompozytorem
Rutan wymusił na Larsie death metalu modyfikację stylu grania, to się ceni.
Nie wiadomo co więcej napisać. Że kawałek brzmi jak miks poprzednich ekip Rutana ze starymi, dobrymi, walcowaniami Kanibali? Że ma to w sobie jakiś powiew świeżości, ktorej im nieco brakowało?