AFTERBIRTH

[Nasum]

Singiel z ostatniej płyty kupił mnie od razu mimo swoich muzycznych zawiłości i komplikacji, bo jakby nie patrzeć, ich muzyka do łatwych nie należy. To nie jest taki dajmy na to Rotten Sound, który teraz leci u mnie z głośników i po prostu sunie do przodu, tutaj podobnie jak z Cephalic Carnage, trzeba sie skupić, wysilić, żeby nie zostać zmielonym przez te dźwięki. A jednak im ta sztuka sie udaje - pokręcone, pozwijane, popierdolone granie, ale chwytliwe. Nastawiam się, że pierwszy odsłuch będzie rodził podsumowania typu - ale o co tutaj chodzi.... Ciekawi mnie to bardzo.

[est]

Ja mam spore oczekiwania. FDF mnie położyło i chciałbym to przeżyć jeszcze raz.

[Nasum]

Zastanawiam się, czy takich płyt nie nagrywa się tylko raz w życiu. Ich debiut jest dobry, ale to jeszcze nie to. Dwójka sporo zyskuje przez brzmienie, a wiadomo, że drugi raz go nie uzyskają. Im większe oczekiwania tym większe obawy jak to będzie finalnie brzmiało.

[est]

Ciężko tak dywagować. Myślę, że naprawdę ważnym czynnikiem była chęć zrobienia tego co chcą bez oglądania się na cokolwiek. Ja to czuję w tej muzyce. Jeżeli to w nich zostało to musimy być dobrej myśli

[Parael]

Jakość średnia ale coś tam słychać. Wokal Willa jakby mnie gulgocząco - demilichowy. Co by to nie była za płyta biere w ciemno.

[Deathhammer66]

Rzadko goszczą u mnie tego typu dźwięki, ale "Four-Dimensional Flesh" robi na mnie ogromne wrażenie. Może porównanie z dupy, ale spokojniejsze fragmenty kojarzą mi się z debiutem CYNIC, który nigdy mnie jakoś nie rozjebał. Tutaj jest zaś wszystko w punkt. Wzorcowe kompozycje, niesamowity klimat...

Bardzo czekam na nowy krążek!

[Sybir]

Jest i singiel:

[ozob]

Wyjebongo okładka. Muzyka też.

[Pacjent]

Żadnych wątpliwości co do konieczności zakupu. To jest ekipa!

[Sybir]

Niestety, wersja kompaktowa wydana zostanie jako digipack.

[Pacjent]

Niestety, wersja kompaktowa wydana zostanie jako digipack.

To wiadomo od dawna i na razie jest to jedyny minus tego materiału.

[Sybir]

I oby tak pozostało. Jestem spokojny o jakość nowego materiału.

[r o b e r t]

Jestem na Tak , ale Dying Fetus tez dowalił .

[dzik]

Niestety, wersja kompaktowa wydana zostanie jako digipack.

Nie szkodzi.

[Pacjent]

Jestem na Tak , ale Dying Fetus tez dowalił .

i Cryptopsy również.

[est]

Świetny ten nowy kawałek. W sumie trochę jestem zaskoczony bo spodziewałem się czegoś bardziej przestrzennego i klimatycznego, a tutaj zrobiło się nieco bardziej duszno na pierwszy rzut oka. Coś mi się wydaje, że wlecieli w rój meteorytów i kriosen zostanie zaburzony ich deszczem.

[Harlequin]

Urlopuje, trynkuje, nowy wałek polecial raz z pierdziafona, ale bylo to na tyle dobre, ze nastąpił preorder. W zasadzie i tak bym kupił. Czekam jak pojebion. Mysle, ze karty w tegoroczny det metalu zostano rozdane w pazdzierniku

[Van Drunen]

Bdb kawałek. Będzie grubo. Nawet nie biore pod uwagę że może być inaczej.

[Pablo]

po tym jednym kawałku raczej wiadomo, iż to będzie kolejny piękny masakrator

[Mass-Turbo]

Dobry wał. Mózg złamany. Aż sobie odświeżę dziś jedynkę i dwójkę.