Dowcipy v. n'ta
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4141
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Dowcipy v. n'ta
O przypomniał mi się żart wyczytany u ruskich:
Pewien Żyd postanowił pójść do sauny publicznej, ale nie chciał, żeby inni wiedzieli, że jest Żydem, więc założył krzyżyk. Poszedł do sauny, wszyscy się na niego gapią, w końcu ktoś mówi:
- Lwie Pieskowiczu, albo ściągnij krzyżyk, albo załóż gacie.
Pewien Żyd postanowił pójść do sauny publicznej, ale nie chciał, żeby inni wiedzieli, że jest Żydem, więc założył krzyżyk. Poszedł do sauny, wszyscy się na niego gapią, w końcu ktoś mówi:
- Lwie Pieskowiczu, albo ściągnij krzyżyk, albo załóż gacie.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
-
Pacjent
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dowcipy v. n'ta
Przypomniał mi się podobny żart.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑02-08-2023, 21:03O przypomniał mi się żart wyczytany u ruskich:
Pewien Żyd postanowił pójść do sauny publicznej, ale nie chciał, żeby inni wiedzieli, że jest Żydem, więc założył krzyżyk. Poszedł do sauny, wszyscy się na niego gapią, w końcu ktoś mówi:
- Lwie Pieskowiczu, albo ściągnij krzyżyk, albo załóż gacie.

Tak było.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- wonsz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3446
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16900
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Dowcipy v. n'ta
Jesteś pewny, że chcesz znać te jego gejowskie historie? O pigalaku już dzielił się wiedzą, później serwował nam wiersze o sraniu na klatę. Do tego non stop prowadzi tutaj wiec tęczowej partyjki. Mi tam styka xD
lys på slutten av lys
-
Pacjent
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dowcipy v. n'ta
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
Stary Metal
Re: Dowcipy v. n'ta
Bill, bohater galaktyki.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10156
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
-
bartwa
Re: Dowcipy v. n'ta
Dzięki, to była zabawna książeczka.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7276
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4141
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11407
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Dowcipy v. n'ta
military murzyn, Mgwebbe Putingo.


NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
-
Pacjent
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dowcipy v. n'ta
Pasuje, bo ostatnio na szczycie gospodarczym u Putina w Petersburgu byli przedstawiciele z 49 państw afrykańskich.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10156
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Dowcipy v. n'ta
Ale tylko 16 państw wysłało przedstawiciela równej rangi co Putingwebbe - trzy razy mniej niż na poprzednim szczycie
Guilty of being right
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17205
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
Kurwa, jakiż radosny akcent na koniec dnia....
Wyjebongo Putingo
Murzyn.... jak z "kur...iera" wycięty!
Może w Afryce myślą, że tak wygląda?
Albo to jego sobotwór na region Afryki?
A może był kiedyś Putingo z Kongo-Pytongo
Wyjebongo Putingo
Murzyn.... jak z "kur...iera" wycięty!
Może w Afryce myślą, że tak wygląda?
Albo to jego sobotwór na region Afryki?
A może był kiedyś Putingo z Kongo-Pytongo
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11310
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Dowcipy v. n'ta
internety pisze: Marek Hłasko, Sowa, córka wiedźmina
Główny bohater ma na imię Gerard. Pa wypłacie zawsze można znaleźć go w jedynej w miasteczku knajpie Rewia, dlatego mówią na niego Gerard z Rewii. Gerard pracuje w Państwowym Przedsiębiorstwie Deratyzacyjnym. Ma jedną butlę na szczury, drugą na karakany. Osiwiał od beznadziei, w której tkwi. Gdy kończy się wypłata, tylko dzięki specyfikowi który nazywa Biała Mewa, a który przyrządza z politury i spirytusu salicylowego. Jego przyjaciel, Jaskierski, gra na akordeonie w Rewii, a w chwilach wolnych od wykonywania Balu na Gnojnej roznosi plotki.
Kiedy Gerard nie wlewa w siebie Białej Mewy, szuka Cyryli. Nie wiadomo, czy jest jego biologiczną córką, ale to, że czasem gdy popije politurowo-salicylowego koktajlu mówi na nią Niespodzianka, wiele mówi o okolicznościach jej przyjścia na świat. Dziewczynka ciągle znika mu z oczu. Raz znajduje ją u jakiegoś chłopa na Zarzeczu, raz w lesie. Ale generalnie dziecko błąka się między Gerardem a jego konkubiną, którą nazywa Jen, co prawdopodobnie jest skrótem od Jędza, bo co i rusz wybuchają między nimi karczemne awantury. Jen wróży na ulicy z kart i wyrabia chałupniczo perfumy z bzu albo agrestu, zależy co akurat rośnie na działkach.
Osią fabularną jest spór między Gerardem a Dikstrowskim, szefem organizacji partyjnej na zakładzie, a tak naprawdę kapusiem. Dikstrowski namawia Gerarda na wstąpienie do partii, bo poza partią jego życie będzie beznadziejne. Gerard mówi, że kiedy ma wybierać między wielkim kurestwem a małym kurestewkiem, woli nie wybierać wcale.
Ginie w pijackiej bójce z losowym chłopem, od którego obrywa widłami. Jaskierski wyjeżdża do Izraela, gdzie pracuje pod Hajfą przy budowie elektrowni jako Jaskrower. Opowieść poznajemy z jego perspektywy.
Wszyscy są smutni. Wszyscy byli odwróceni.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11419
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Dowcipy v. n'ta
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11310
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Dowcipy v. n'ta

Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy










