CRYPTOPSY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3233
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CRYPTOPSY
Pierwszy singielek lepszy. Dużo pograne, fajne pomysły na gitary, solóweczki zgrabne i ponętne, ale gitary brzmią trochę jak kości obgryzione z mięsa. Pomimo wszystko żądło zostało i czekam na całość.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2304
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: CRYPTOPSY
Właśnie, gdyby te solówki były dziksze byłoby jeszcze lepiej. Ale i tak klepnę preorder.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: CRYPTOPSY
Ssie to po całości. Dotrze to do was gdzieś po roku od premiery.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- PrezydentKosmosu
- postuje jak opętany!
- Posty: 417
- Rejestracja: 16-10-2021, 12:56
- Kontakt:
Re: CRYPTOPSY
Ja pamiętam jak pierwszy raz None So Vile usłyszałem. Co to kurwa była za dzicz, w głowie mi się nie mieściło, że tak można w ogóle grać, bo co to ma być? Z tym wokalem jak jakiś jaskiniowiec, arpedżiami na basie i jakimiś neoklasycznymi melodyjkami w to wplatanymi. Byłem na etapie Metalliki wówczas chyba. W każdym razie jak chwyciło, tak już nie puściło. Rozpierdol. Miazga.
Te nowe kawałki jak dla mnie nie zbliżają się do tego nawet. Gdyby nie logo, to nie powiedziałbym, że to ta kapela. Zresztą, mi już nic co nagrali po ...And Then You'll Beg nie siadło. A wracam jedynie do None So Vile, bo u mnie tylko ten album zniósł próbę czasu. Zawsze, kiedy czuję, że musi być rozkurw, to nie ma bata, poleci właśnie ta płyta.
Te nowe kawałki jak dla mnie nie zbliżają się do tego nawet. Gdyby nie logo, to nie powiedziałbym, że to ta kapela. Zresztą, mi już nic co nagrali po ...And Then You'll Beg nie siadło. A wracam jedynie do None So Vile, bo u mnie tylko ten album zniósł próbę czasu. Zawsze, kiedy czuję, że musi być rozkurw, to nie ma bata, poleci właśnie ta płyta.
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2398
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: CRYPTOPSY
Na ten moment Afterbirth wygrywa. Mają fajne metaliczne i naturalne brzmienie. A Cryptopsy jest jakieś takie sztuczne.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6948
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: CRYPTOPSY
Mocarna płyta!!!PrezydentKosmosu pisze: ↑05-08-2023, 21:51Ja pamiętam jak pierwszy raz None So Vile usłyszałem. Co to kurwa była za dzicz, w głowie mi się nie mieściło, że tak można w ogóle grać, bo co to ma być? Z tym wokalem jak jakiś jaskiniowiec, arpedżiami na basie i jakimiś neoklasycznymi melodyjkami w to wplatanymi. Byłem na etapie Metalliki wówczas chyba. W każdym razie jak chwyciło, tak już nie puściło. Rozpierdol. Miazga.
Te nowe kawałki jak dla mnie nie zbliżają się do tego nawet. Gdyby nie logo, to nie powiedziałbym, że to ta kapela. Zresztą, mi już nic co nagrali po ...And Then You'll Beg nie siadło. A wracam jedynie do None So Vile, bo u mnie tylko ten album zniósł próbę czasu. Zawsze, kiedy czuję, że musi być rozkurw, to nie ma bata, poleci właśnie ta płyta.

- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9000
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: CRYPTOPSY
Brzmienie z generatora. Grać potrafią, wokal jakś nie drażni, ale dla mnie sząłu nie ma. To nie jest to cryptopsy, które kocham.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: CRYPTOPSY
Bo Cryptopsy to 1 i 2.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6948
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: CRYPTOPSY
^ Milordzie, daj już spokój z tymi wyroczniami. Lepiej napisz, które albumy lubisz najbardziej i będzie luz. Każdy słuchacz ma swoje ulubione tytuły.
To wiedzieli?
To wiedzieli?
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1020
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
Re: CRYPTOPSY
Oczywiscie i Lord Worm miód i orzeszki do browarów.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: CRYPTOPSY
Oj tam, wiadomo, że 1 i 2. Lubię najbardziej i są to tez najlepsze płyty tego zespołu.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15412
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: CRYPTOPSY
można pożyczać 
niestety świniaczek ma racje w jednej sprawie

niestety świniaczek ma racje w jednej sprawie
brak mięcha, epki brzmiały lepiej, troche to perkusja maskuje ale jak się dobrze wsłuchać to niestety miękiszon wyłazi
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 630
- Rejestracja: 21-02-2014, 12:14
Re: CRYPTOPSY
Straszne gufnooo
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15791
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
Płyta dopiero do mnie dotrze, więc na razie się nie wypowiadam. Ale podejrzewam, że będzie dobrze.
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3690
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15791
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
Oczywiście że tak. Jak na razie mnie pochłonęła podobnie jak nowy Dying Fetus, słucham na przemian. Kanadyjczycy pokazali klasę, naprawdę.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: CRYPTOPSY
Jak oceniasz produkcję? Wg mnie bieda, zwłaszcza przy nowym Dying Fetus.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15791
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
Nie gryzie mnie jakoś szczególnie w uszy, przesłucham jeszcze kilka razy więc wtedy być może będę mógł postawić jakieś zarzuty. Skupiam się jak na razie na kompozycjach, a te moim zdaniem są świetne. DF przesłuchałem już wcześniej kilka razy i jeśli chodzi o ich produkcję, ja bym widział nieco więcej ciężaru, bardziej takie chamskie brzmienie w stylu pierwszych płyt, wtedy powaliłoby to na kolana największych malkontentów. Ale to taki minus szukany na siłę, bo słucha mi się tego bardzo dobrze.
Cryptopsy brzmi sterylnie, selektywnie, może przydałoby sie też więcej mięsa.... Może za bardzo jest wysunięta do przodu perkusja.... Ale to na razie takie szukanie po omacku, nie słyszę tutaj nic takiego, co gryzłoby mnie w uszy już od pierwszych minut. Dla mnie płyta jest bardzo dobra, fajnie płynie, nie ma nawet jakiś jazzowych wtraceń
Cryptopsy brzmi sterylnie, selektywnie, może przydałoby sie też więcej mięsa.... Może za bardzo jest wysunięta do przodu perkusja.... Ale to na razie takie szukanie po omacku, nie słyszę tutaj nic takiego, co gryzłoby mnie w uszy już od pierwszych minut. Dla mnie płyta jest bardzo dobra, fajnie płynie, nie ma nawet jakiś jazzowych wtraceń

-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: CRYPTOPSY
Brzmienie wadzi, ale kompozycyjnie i technicznie jest bardzo dobrze. Płyta nie jest przepitolona, co jest dla mnie przepustką do kolejnych odsłuchów. Tym bardziej, że z CD i z głośników leci to bardziej przystępnie.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.