I słusznie, nie ma miętkiej gry, jak wejdziesz z nieuporządkowaną banią, to kwasior bezwzględnie to wykorzysta. Najmocniejsze zielsko to przy tym rurki z kremem, przynajmniej dla mnie. Będziesz widział dźwięki, a ciało będzie się rozpływało. Na przykład.
Wybitnie mnie cieszy v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3233
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
A, czyli pierdolił głupoty i generalnie nie jest w temacie.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2043
- Rejestracja: 20-02-2018, 23:15
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
...jest radość, w niedzielę u buka +950, wczora +333, będzie na murzyńskie hobby
...

- Bolt
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1308
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Mam taką nadzieję, nie mam szczególnej ochoty chodzić na pogrzeby.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16223
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Regularne obcowanie z przyrodą. Nawet do nastu godzin tygodniowo. Do tego łowy, czasem w miejscach nieoczywistych.
Tutaj np. rejony wiaduktu kolejowego w bliskiej okolicy Góry Kalwarii. Wybraliśmy się na miejscówkę pod kątem jakimś tam, a tu proszę zając w zbożu, bóbr, a na koniec małe sarenki, takie ooo ... urocze, cudowne, śliczne:

Jak się zaczyna tripować pod kątem sesji leśnych, zwierzęcych masa zwierząt. Nawet jak w tym przypadku, akurat pod innym kątem wycieczka, też. Oczy szeroko otwarte i dziesiątki zwierząt wpadają w obiekty.
Tutaj np. rejony wiaduktu kolejowego w bliskiej okolicy Góry Kalwarii. Wybraliśmy się na miejscówkę pod kątem jakimś tam, a tu proszę zając w zbożu, bóbr, a na koniec małe sarenki, takie ooo ... urocze, cudowne, śliczne:

Jak się zaczyna tripować pod kątem sesji leśnych, zwierzęcych masa zwierząt. Nawet jak w tym przypadku, akurat pod innym kątem wycieczka, też. Oczy szeroko otwarte i dziesiątki zwierząt wpadają w obiekty.
Poro
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3233
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Zapisałem się do Cosinusa na kierunek związany z branżą w której pracuję więc nie dość,, że poglebie kwalifikacje to jeszcze będę miał spore benefity, więc sytuacja win:win 

Stay clean! 

-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10019
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
15 spotykam się z BDBD Kolegą forumowym u mnie na ognisku i nocuje u mnie . Będzie łognicho,zimna wódka, smażenie kiełabsy, metal z booboxa i gadanie o zyciu do rana. To jest to.
A poznaliśmy się w zeszłym roku i mamy do siebie 30 km drogi.
A już chyba z 6 koncertów przeżyliśmy razem- za każdym razem bardziej zwariowana historia. Gdyby nie forume pewnie byśmy się nie poznali. To jest piękno.
A później już prywatnie spotkania przy gorzale. Gdyby nie forume pewnie byśmy się nie przyjaźnili.

Tu na fotce z moją luba
Forum naprawdę daje sporo możliwości.
Gdyby nie forum jeden o drugim by nie widział. Ludzie się mijają na koncertach, zbijają piątki ale zawsze brak tego czasu na to żeby bliżej sie z kimś zapoznać. Ja żyłem w przekonaniu ,że w promieniu 30 km żaden metalowiec tu nie istnieje co się pałeta po koncertach. Ja przynajmniej nie kojarze ,bo większość ludzi dała se spokój z muzyką. A tu taka niespodzianka.
Każdy koncert to osobna historia. Nigdy nie ma tak ,że grzecznie wracamy do domu. Zawsze przygody.
A poznaliśmy się w zeszłym roku i mamy do siebie 30 km drogi.

A później już prywatnie spotkania przy gorzale. Gdyby nie forume pewnie byśmy się nie przyjaźnili.

Tu na fotce z moją luba

Forum naprawdę daje sporo możliwości.
Gdyby nie forum jeden o drugim by nie widział. Ludzie się mijają na koncertach, zbijają piątki ale zawsze brak tego czasu na to żeby bliżej sie z kimś zapoznać. Ja żyłem w przekonaniu ,że w promieniu 30 km żaden metalowiec tu nie istnieje co się pałeta po koncertach. Ja przynajmniej nie kojarze ,bo większość ludzi dała se spokój z muzyką. A tu taka niespodzianka.
Każdy koncert to osobna historia. Nigdy nie ma tak ,że grzecznie wracamy do domu. Zawsze przygody.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 113
- Rejestracja: 25-02-2018, 13:57
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Tomek też się cieszę na to spotkanie będzie mega impreza. Do zobaczyska.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8375
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Kolega bardzo fotogeniczny, wygląda jak dorosły Jason Voorhes. Jak będzie zakładał maskę hokejową to wiedz że coś się dzieje. Hail Crystal Lake.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15417
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
jelonek jak jelonek ale jedna trza uważaćAscetic pisze: ↑08-08-2023, 13:35Regularne obcowanie z przyrodą. Nawet do nastu godzin tygodniowo. Do tego łowy, czasem w miejscach nieoczywistych.
Tutaj np. rejony wiaduktu kolejowego w bliskiej okolicy Góry Kalwarii. Wybraliśmy się na miejscówkę pod kątem jakimś tam, a tu proszę zając w zbożu, bóbr, a na koniec małe sarenki, takie ooo ... urocze, cudowne, śliczne:
Jak się zaczyna tripować pod kątem sesji leśnych, zwierzęcych masa zwierząt. Nawet jak w tym przypadku, akurat pod innym kątem wycieczka, też. Oczy szeroko otwarte i dziesiątki zwierząt wpadają w obiekty.

https://wiadomosci.onet.pl/krakow/lania ... eo/2krxftv
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16223
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Te ostatnio rozrabiają.Żułek pisze: ↑10-08-2023, 11:38jelonek jak jelonek ale jedna trza uważaćAscetic pisze: ↑08-08-2023, 13:35Regularne obcowanie z przyrodą. Nawet do nastu godzin tygodniowo. Do tego łowy, czasem w miejscach nieoczywistych.
Tutaj np. rejony wiaduktu kolejowego w bliskiej okolicy Góry Kalwarii. Wybraliśmy się na miejscówkę pod kątem jakimś tam, a tu proszę zając w zbożu, bóbr, a na koniec małe sarenki, takie ooo ... urocze, cudowne, śliczne:
Jak się zaczyna tripować pod kątem sesji leśnych, zwierzęcych masa zwierząt. Nawet jak w tym przypadku, akurat pod innym kątem wycieczka, też. Oczy szeroko otwarte i dziesiątki zwierząt wpadają w obiekty.![]()
https://wiadomosci.onet.pl/krakow/lania ... eo/2krxftv
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc-amp ... e-w-glowe/
Tyle, że Łoś lubi wodę, ale co ja tam będę zdradzał tajemnice lasów xD Generalnie łażenie po lasach powinno się wiązać z otwartymi oczami i byciem: 1/trzeźwym 2/ czujnym. My od soboty będziemy łowić Żubry, a że jest ich w Białowieży prawie tysiąc, to w kadrze nie raz zagości jeden z drugim. Byleby tylko wstać tak o 5, wraz ze wschodem. No i są niegroźne, to tak w temacie xD
Poro
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16223
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
To, że po sąsiedzku mamy taką miejscówkę: PANowski Ogród Botaniczny. <<[[Co oczywiste, polecam ja]].

Pod zdjęcia (macrofotolubimisiów jest troszku, bo i zapylaczy, lataczy, wszelakich jest tu mnogo, bo i roślinność bujnie kwitnie ta), relacho, a i pracę oraz również & też (w tygodniu, w okresie wakacyjnym jest Ⓛegancko, cicho, spokój, szwędaczazwiedzacza tyle co nic. To co ma rozkwitnąć, rozkwita. Jest po prostu ślicznie i pachnąco. W weekend, trzeba zapomnieć o tej lokalizacji. Ludź na ludziu.)

Pod zdjęcia (macrofotolubimisiów jest troszku, bo i zapylaczy, lataczy, wszelakich jest tu mnogo, bo i roślinność bujnie kwitnie ta), relacho, a i pracę oraz również & też (w tygodniu, w okresie wakacyjnym jest Ⓛegancko, cicho, spokój, szwędaczazwiedzacza tyle co nic. To co ma rozkwitnąć, rozkwita. Jest po prostu ślicznie i pachnąco. W weekend, trzeba zapomnieć o tej lokalizacji. Ludź na ludziu.)
Poro
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3233
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Kończymy robotę, a dwa dni wolnego szykują się nader obiecująco
Stay clean! 

- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15417
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
rekord koncertowy pobity
a to jeszcze nie koniec 


Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3233
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Po 4 godzinach rozkminiania kodu do
drugiego telefonu podobnie jak pewnemu Bydgoszczaninowi z rozszyfrowaniem Enigmy udalo mi się
drugiego telefonu podobnie jak pewnemu Bydgoszczaninowi z rozszyfrowaniem Enigmy udalo mi się

Stay clean! 

- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16223
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
W sprzęcie zainwestowane, jak w mały samochodzik, ale warunki niestety nie sprzyjały dobrej jakości zdjęciom. Jak nie upał (a zwierzęta tak samo nie lubią jak ludzie), to ich możliwość zobaczenia, ograniczały ramy czasowe, niestety tuż przed wschodem słońca, a nawet znaczne "tuż". Grunt, że cierpliwość i wytrwałość się opłaciły:




Wisieńką na torcie, jakże udanego dnia (poza "kręgiem mocy", "szlakiem królewskich dębów", lekturą, browarem, kajakami, dobrym żarlem), był znów jakże udany, emocjonalny, lokalny koncert. Niby folklor, ale czuć było w powietrzu dużo szczerości, zabawy w granie, i specyficznych emocji, które pewnie przede wszystkim rozumieli lokalsi. Nie obyło się, bez bieżących wątków, wojennych, ze wskazaniem na plac, że do niedawna tutaj było wojsko <pewnie to już na lata będzie lajt-albo-nie- lajt-motiw.> Repertuar w tym momencie to sprawa wtórna. Samo wydarzenie wpisujęce się pewien logiczny ciąg wydarzeń, z dzisiejszego dnia. Na luzaju powininno znaleźć się na łamach, kolejnej. Ujmująca scenka. Szkic poczyniony.





Wisieńką na torcie, jakże udanego dnia (poza "kręgiem mocy", "szlakiem królewskich dębów", lekturą, browarem, kajakami, dobrym żarlem), był znów jakże udany, emocjonalny, lokalny koncert. Niby folklor, ale czuć było w powietrzu dużo szczerości, zabawy w granie, i specyficznych emocji, które pewnie przede wszystkim rozumieli lokalsi. Nie obyło się, bez bieżących wątków, wojennych, ze wskazaniem na plac, że do niedawna tutaj było wojsko <pewnie to już na lata będzie lajt-albo-nie- lajt-motiw.> Repertuar w tym momencie to sprawa wtórna. Samo wydarzenie wpisujęce się pewien logiczny ciąg wydarzeń, z dzisiejszego dnia. Na luzaju powininno znaleźć się na łamach, kolejnej. Ujmująca scenka. Szkic poczyniony.

Poro
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1577
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Dobra pogoda, piwko i rybka nad Bałtykiem

To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2405
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53