Wybitnie mnie cieszy v. 2

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Dzięki chłopaki, wiedziałem, że mnie pocieszycie;-) A tak serio, to wiem generalnie czego się spodziewać, jednak nasz system KPIajów jest tak zbudowany, że na tym najniższym poziomie bardzo trudno migać się od roboty (co nie znaczy, że to niemożliwe).

[SATYROS]

Wybitnie mnie cieszy opinia głównego komika banderowców, że na forume ołenzetu oświadczył, że Polska wspiera Rosję, a przemowę Dudu olał ciepłym moczem.

Boki zrywać z tych wszystkich polaczków zakochanych w ukraińcach.
Jeszcze nie raz upadlińcy naplują wam w ryje

[Pacjent]

Wybitnie mnie cieszy opinia głównego komika banderowców, że na forume ołenzetu oświadczył, że Polska wspiera Rosję, a przemowę Dudu olał ciepłym moczem.

Boki zrywać z tych wszystkich polaczków zakochanych w ukraińcach.
Jeszcze nie raz upadlińcy naplują wam w ryje

Probanderowskie polskojęzyczne oszołomy nie mają argumentów na takie sytuacje jak np. skandal we Wrocławiu, gdzie Ukraińcy posługiwali się nazistowskimi symbolami:

Cieszą mnie niektóre oddolne inicjatywy:

[Hatefire]

Cieszą mnie niektóre oddolne inicjatywy:

Co to jest "resturacja"?

[Pacjent]

Co to jest "resturacja"?

Rest - spoczynek, U - ukraiński, racja (wiadomo co).

[Hatefire]

Rest - spoczynek, U - ukraiński, racja (wiadomo co).

Google maps nie pokazuje żadnych resturacji w mojej okolicy. Nie wiem zatem gdzie szukać Ukraińców do wysłania na front. Smuteczek

[Pacjent]

Rest - spoczynek, U - ukraiński, racja (wiadomo co).

Google maps nie pokazuje żadnych resturacji w mojej okolicy. Nie wiem zatem gdzie szukać Ukraińców do wysłania na front. Smuteczek

Poszukaj w galeriach handlowych, na uczelniach, w kolejkach do lekarzy specjalistów. Natęż słuch czy ktoś nie śpiewa "Czerwonej kaliny" lub "Sława Ukrainie".

[Hatefire]

Poszukaj w galeriach handlowych, na uczelniach, w kolejkach do lekarzy specjalistów. Natęż słuch czy ktoś nie śpiewa "Czerwonej kaliny" lub "Sława Ukrainie".

No, ale co jak w resturacjach może ich być najwięcej? Szkoda marnować czas na inne miejsca. Co się w ogóle w takiej resturacji robi?

[Pacjent]

Poszukaj w galeriach handlowych, na uczelniach, w kolejkach do lekarzy specjalistów. Natęż słuch czy ktoś nie śpiewa "Czerwonej kaliny" lub "Sława Ukrainie".

No, ale co jak w resturacjach może ich być najwięcej? Szkoda marnować czas na inne miejsca. Co się w ogóle w takiej resturacji robi?

Pozostawia się w spoczynku swoje ukraińskie racje przecież.

[Believer]

Wybitnie mnie cieszy opinia głównego komika banderowców, że na forume ołenzetu oświadczył, że Polska wspiera Rosję, a przemowę Dudu olał ciepłym moczem.

Boki zrywać z tych wszystkich polaczków zakochanych w ukraińcach.
Jeszcze nie raz upadlińcy naplują wam w ryje

+Milion, ale ten konflikt to pewnie i tak kolejna szopka pissowców przed wyborami, a jak uda im się nie przejebać, to wejdą jęzorami w dupy ukrów jeszcze głębiej

[Pacjent]

Wybitnie mnie cieszy opinia głównego komika banderowców, że na forume ołenzetu oświadczył, że Polska wspiera Rosję, a przemowę Dudu olał ciepłym moczem.

Boki zrywać z tych wszystkich polaczków zakochanych w ukraińcach.
Jeszcze nie raz upadlińcy naplują wam w ryje

+Milion, ale ten konflikt to pewnie i tak kolejna szopka pissowców przed wyborami, a jak uda im się nie przejebać, to wejdą jęzorami w dupy ukrów jeszcze głębiej

To oczywiste. Przecież Ukraińcy plują im w twarz, a oni dalej zabiegają o ich interesy (patrz: Duda). Chodzi po prostu o elektorat wiejski.

[piotraz]

Może nie wybitnie, ale cieszę się że uda mi się dzisiaj wskoczyć na koncert Błoto, a w drodze powrotnej na piwko i zdechłego osę zerknąć czy faktycznie jest taki hujowy jak wszyscy piszą...

[DST]

Może nie wybitnie, ale cieszę się że uda mi się dzisiaj wskoczyć na koncert Błoto, a w drodze powrotnej na piwko i zdechłego osę zerknąć czy faktycznie jest taki hujowy jak wszyscy piszą...

Ogólnie chyba spoko ten małolat jest, na pewno lepszy niż szMATA czy tego typu pajace co reklamują McDonald's i Coca Colę tylko odczułem, że te szczeniackie teksty trochę mnie żenują, bo za stary jestem. Ale ma coś takiego niekalkulowanego i punkowego w swojej muzie. Na pewno kibicuję bardziej niż reszcie, bo do polskiego mainstreamowego hip hopu czuję jedynie pogardę w najwyższym stopniu. Totalny korporacyjny produkt dla ćwierć debili.

[piotraz]

Błoto -ale to był koncert!!!!!
Osa-patrzac na reakcje ludzi, cover dezertera,szal, zabawę itd podobało mi się...w życiu tego nie włączę, ale w małym klubie na listę polecam;)

[SamborWilk]

Od września wchodzi mi podwyżka, kierownik mnie zaskoczył 2 miesiące temu wzywając do siebie i dając mi nowy aneks do umowy. Zwłaszcza że rok temu wywalczyłem sobie awans o tzw. 2 grupy zarobkowe gdy chciałem wręczyć mu wypowiedzenie. Pierwszy raz widziałem jak takiemu wielkiemu kolesiowi się ręce trzęsą i zaczyna się jąkać. Myślałem że po takiej akcji będę na cenzurowanym i o większej kasie mogę na jego kadencję zapomnieć, a tu jednak miłe zaskoczenie i kieras okazał się spoko gościem.
Niby dużo nie dostanę ale satysfakcja jest. Gdyby nie sytuacja inflacyjna to żyłbym w ciul lepiej przy takiej kasie, a tak pozostaje lekkie klepanie biedy i zaciskanie pasa.
Teraz wiem że nikomu nie mogę o tym pisnąć słówka, bo mnie współpracownicy zjedzą. Już raz nauczkę w tej kwestii dostałem.

[Bonecrusher]

W poście antalogicznym tematycznie opisałem kuriozalne zachowanie pedałów z kołchozu zwanego Juwentus
W całej tej sytuacji znalazłem taki plus, że nikt którym zalegam nie zareagował agresja, której się spodziewałem mocno w tym przypadku, a wręcz przeciwnie dostałem ogromną ilość zrozumienia i troski wręcz, co mnie mocno zaskoczyło szczerze mówiąc. Jest jeszcze o dziwo całkiem sporo dobra na tym skurwiałym łez padole.

[PrezydentKosmosu]

A mi się uda chyba przebranżowić na Unity developera w firmie, w której obecnie pracuję. Gdyby to się udało, to byłoby pięknie, bo wówczas na przestrzeni kilku lat wbiłbym na seniora i pewnie podwoił zarobki - jak nie w obecnej firmie, to gdzie indziej. Skończyłoby się dziadowanie i orka na opłacenie jebanych mediów, a byłoby na wakacje, nowy rower (albo upgrade istniejącego), jakieś fajniejsze słuchawki, trochę płyt i innych kilka małych rzeczy, które cieszą. Raczej niematerialnych mimo wszystko.

Miałem roczny review, i okazało się, że moja zajebistość wypierdoliła wszystkie korporacyjne wskaźniki poza skalę. Jak człowiek pracował kilkanaście lat na swoim, to jednak przyzwyczaił się do innych standardów, nie było cięcia w chuja - w kilka godzin potrafiłem zrobić to, na co graficy w mojej firmie potrzebują nierzadko ponad tydzień. Nie koloryzuję bynajmniej.

No, ale tak ze dwie dyszki przytulać, to możnaby żyć i jeść łososia. Widzę jednak światełko w tunelu.

[ozob]

Za pare lat to cię SI zmiecie z planszy. Sorry stary, ale ciesz się chwilą.

[Bolt]

A mi się uda chyba przebranżowić na Unity developera w firmie, w której obecnie pracuję. Gdyby to się udało, to byłoby pięknie, bo wówczas na przestrzeni kilku lat wbiłbym na seniora i pewnie podwoił zarobki - jak nie w obecnej firmie, to gdzie indziej. Skończyłoby się dziadowanie i orka na opłacenie jebanych mediów, a byłoby na wakacje, nowy rower (albo upgrade istniejącego), jakieś fajniejsze słuchawki, trochę płyt i innych kilka małych rzeczy, które cieszą. Raczej niematerialnych mimo wszystko.

Miałem roczny review, i okazało się, że moja zajebistość wypierdoliła wszystkie korporacyjne wskaźniki poza skalę. Jak człowiek pracował kilkanaście lat na swoim, to jednak przyzwyczaił się do innych standardów, nie było cięcia w chuja - w kilka godzin potrafiłem zrobić to, na co graficy w mojej firmie potrzebują nierzadko ponad tydzień. Nie koloryzuję bynajmniej.

No, ale tak ze dwie dyszki przytulać, to możnaby żyć i jeść łososia. Widzę jednak światełko w tunelu.

Patrząc na ostatnie inby z Unity, to może lepiej uczyć się Godota Gratuluję!

Zmieniam robotę - korporacja zaczęła powodować już u mnie agresję, więc przeniosłem się gdzie indziej . Stawka i zakres obowiązków również zdecydowanie na plus.

[ozob]

No to taki będzie city break w przyszłym roku. (: