Ale ten tutaj który spacerował po oczach skakuna to raczej szkodnik, szkodnik który przeniósł sie na mojego malucha wraz z muszkami owocówkami

te moje roztocza to z rodziny Erythracaridae
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Wzór na skrzydłach jakby miała dziergany sweterko-pled z frędzlami. Piękna!
Obserwacja - zdobywanie informacji mogących ułatwić, względnie zastąpić bezpośrednie spostrzeganie, notowanie i rejestrowanie czynników, ich interpretacja i stawianie hipotez.
Zależy od gatunku. Nawłoć pospolita jest u nas gatunkiem naturalnie występującym. Inwazyjne są gatunki amerykańskie, pewne możliwości w tym zakresie mają też chyba liczne hybrydy.
Kto by pomyślał, ja tez bylem przekonany ze to wszystko inwazyjne. Chyba mimo wszystko nie takie najgorsze nawet jak inwazyjne, bo miododajne chociaz.
Nie wiem, raczej nie. Kanadyjska to takie pierdolone gówno, co to zarośnie każdy kawałek gruntu, jak dać jej szansę. Na bioróżnorodność owadów i roślin raczej to dobrze nie działa.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑01-11-2023, 22:51Kto by pomyślał, ja tez bylem przekonany ze to wszystko inwazyjne. Chyba mimo wszystko nie takie najgorsze nawet jak inwazyjne, bo miododajne chociaz.