Ciekawe jak luj wyjdzie z tego doświadczenia? Jest szansa, że zobaczy Boga takiego jakim jest naprawdę


Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Czyli AI zastąpi Boga, Bóstwa? Bo w sumie może być więcej zwalczających się systemów AI. Niezależnych od siebie.tomekw48 pisze: ↑15-12-2023, 22:21Z tą religią jest tak, że wraz z dostępem do wiedzy poszerzają się horyzonty u ludzi. Przy dzisiejszym dostępie do informacji ta tradycyjna polska religijność nie ma przyszłości. To kwestia jednego dwóch pokoleń jak kościół w Polsce się posypie. Pytanie czy kościół wyjdzie z tej sytuacji z honorem czy cały czas będzie bronił tej dożynkowej wiary wyłącznie na pokaz.
Generalnie religia będzie domeną ludzi przestraszonych i zamkniętych na świat. Każdy otwarty umysł będzie widział jak to wszystko w rzeczywistości wygląda. Jeszcze sztuczna inteligencja dorzuci swoje 3 grosze. Żyjemy w ciekawych czasach. Mam nadzieję że dożyję upadku tradycyjnej religijności w Polsce i będę się zajebiście z tego cieszył.
Zamiast religii powinno być religioznawstwo. To powinien być kolejny krok w polskiej polityce po ograniczeniu lekcji religii.
Rozwinę jeszcze wątek sztucznej inteligencji, bo to będzie miało zajebisty wpływ na każdy aspekt naszego życia w przyszłości. Rozwój tej technologii widzę podobnie jak rozwój forexa. Dzisiaj forex to światowy system komputerów połączonych w jedną sieć i nic nie da wyłączenie jednego komputera, czy nawet miliona komputerów. System forex jest prawie niezniszczalny. Sztuczna inteligencja też będzie taką siecią komputerów, gdzie wyłączenie iluś tam komputerów nic nie da. Będziemy od tego uzależnieni. Ten system będzie również zarządzał naszą religią. A jaka ona będzie to ja już tego nie wiem.
Mam tylko nadzieję, że AI będzie generować zajebisty religijny black metal...
LINKRudy Giuliani ma zapłacić 148 milionów dolarów odszkodowania za oskarżenie pracownic komisji wyborczej o fałszowanie wyborów - poinformowała agencja Reutera.
https://wiadomosci.wp.pl/ostatni-dlug-m ... 609692000aOstatni dług Morawieckiego. Wielka kasa, której jeszcze nikt nie widział
Wypłata około miliarda złotych nagród dla gmin ze słynnego bonusa frekwencyjnego, które było pomysłem PiS sprzed wyborów parlamentarnych, spada na administrację rządu Donalda Tuska. Jak ustaliła WP, pieniądze trafią do samorządów nawet w czerwcu 2024 roku. - Czekamy na nie jak na zbawienie, a tu nic - mówi nam urzędniczka lokalnego samorządu.
(...)
W gminie Byczyna (woj. opolskie) już tydzień po wyborach parlamentarnych byli gotowi do wydania miliona złotych, który przypadł samorządowi jako nagroda w rządowym konkursie na frekwencję w wyborach. To jedna gmin, które uzyskały najwyższy wynik w powiatach. Na 6,8 tys. uprawnionych prawie 4,5 tys. mieszkańców poszło do urn (wygrał PiS z wynikiem 40 proc.)
Burmistrz po konsultacjach z komendantem straży pożarnej zdecydowała, że miasteczko wyremontuje cztery remizy ochotniczych straży pożarnych. Udzielono już wywiadów lokalnej prasie i radiu. A tu problem.
- Czekaliśmy, ale pieniądze nie nadeszły - skarży się w rozmowie z WP Renata Marzec, zastępca burmistrza Byczyny. W trakcie rozmowy idzie do skarbnika, aby jeszcze raz sprawdzić stan konta. - Nie, przelew nie przyszedł - mówi z żalem w głosie.
(...)
Polský energeticko-petrochemický gigant ORLEN svolal na 6. února mimořádnou valnou hromadu. Ta se má mimo jiné zabývat souhlasem akcionářů s prodejem 100 procent polských zásobníků plynu společnosti Gaz-System a nabytím akcií Polské plynárenské společnosti. Bod týkající se odvolání představenstva a dozorčí rady není na programu, ale podle polských médií se klidně může se objevit v průběhu schůze. Je možné, že přijde o křeslo jeden z nejvlivnějších Poláků Daniel Obajtek, o kterém se jeden čas spekulovalo jako o možném ministerském předsedovi? Na Obajtka se kvůli jeho zbohatnutí letos soustředila polská média. Jeho konec ve vedení ORLENu je, jak převídá polský tisk, velmi pravděpodobný.
Polski gigant energetyczno-petrochemiczny ORLEN zwołał na 6 lutego nadzwyczajne walne zgromadzenie. Ma ono dotyczyć m.in. zgody akcjonariuszy na sprzedaż 100 proc. polskich magazynów gazu spółce Gaz-System oraz nabycia akcji Polskiej Spółki Gazownictwa. Punkt dotyczący odwołania zarządu i rady nadzorczej nie znajduje się w porządku obrad, ale według polskich mediów może pojawić się podczas spotkania. Czy to możliwe, że jeden z najbardziej wpływowych Polaków, Daniel Obajtek, który swego czasu był spekulowany jako potencjalny premier, straci swoje miejsce? Obajtek był w tym roku w centrum uwagi polskich mediów ze względu na swój majątek. Jego upadek w zarządzie ORLENU jest, jak twierdzi polska prasa, bardzo prawdopodobny.
W poniedziałek o godz. 12:00 podkomisja smoleńska miała wznowić obrady — ustalił Polsat News. W ostatni piątek została ona zlikwidowana decyzją ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza. Aktualnie Antoni Macierewicz przebywa w siedzibie zlikwidowanej podkomisji. Nie wpuścił do niej dziennikarzy "Gazety Wyborczej" i TVN24. — Od jutra już wpuszczany nie będzie — mówi Onetowi polityk Platformy Obywatelskiej, zajmujący się wojskiem.
- Decyzją Władysława Kosiniaka-Kamysza przewodniczący oraz członkowie komisji mieli rozliczyć się ze sprzętu i podjętych działań do 18 grudnia. Dlatego został wpuszczony do budynku — przekonuje nasz rozmówca
— Pan minister nie ma uprawnienia, by zlikwidować podkomisję smoleńską. Będzie działać zgodnie z prawem do sierpnia 2024 r., a decyzje szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza są bezprawne — powiedział Antoni Macierewicz w rozmowie z Polsat News. Polityk przed południem pojawił się w siedzibie zlikwidowanej podkomisji. Nie wpuścił do niej niektórych dziennikarzy.
- Podkomisja Macierewicza poinformowała, że przekazała raport ze swoich prac do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i chce podjęcia działań sądowych wobec Rosji
(...)"Od jutra już wpuszczany nie będzie"
— Poniedziałek to ostatni dzień, kiedy Macierewicz ma się rozliczyć z dokumentów i sprzętu, dlatego został wpuszczony do budynku — mówi Onetowi polityk Platformy Obywatelskiej, zajmujący się wojskiem.
— Od jutra już wpuszczany nie będzie. Jesteśmy przygotowani zarówno na jego próby bezprawnego wejścia do siedziby rozwiązanej podkomisji, jak i na sytuację, gdy nie odda wszystkich dokumentów. Zajmie się nim wtedy prokuratura — dodaje nasz rozmówca.(...)
Piękne. Wesołych świąt. I jebać lewackie ścierwo.