Noworoczne postanowienia
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5410
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Noworoczne postanowienia
Dziś tylko piwko, było pite na pełnej do 5 rano, o 9 pobudka i do domu. Pan ma teraz relaks. Wszystkiego ten tego!
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 3956
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: Noworoczne postanowienia
ja Top z łiskaczem i coląRattlehead pisze: ↑01-01-2024, 13:43Wasze zdrowie panowie i panie! Komes Porter Bałtycki Płatki Dębowe umila mi czas przy odsłuchu Topu Wszechczasów w Radio 357 jak co roku. Spróbuję mnie pić w tym roku.
a postanowienie to mniej żarcia śmieciowego - wszelkiego rodzaju chipsów, paluszków, orzeszków i innego gówna, zobaczymy jak wyjdzie,
picia nie ograniczam
zdrówko !!
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5410
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Noworoczne postanowienia
Zostanę wierny bekonowym Peppiesom. Reszta weg! No chyba że znajdę ziemniaczane prażynki godne początku lat dziewięćdziesiątych
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10809
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Noworoczne postanowienia
Samozatrudnienie? Też bym tak chciał, pieniędzy nie brakuje, ale w korporealiach niemożliwe. Czekam trochę na moment, kiedy sprzedamy mieszkanie i zamieszkamy tam, gdzie będzie czekał na nas dom, bo wtedy mam zamiar spełnić swoje prawdziwe życiowe marzenie - wybrać się na ileś miesięcy w wędrówkę przez historyczną zachodnią Europę i zobaczyć wszystkie miejsce, o których czytam całe życie, mieć tyle pieniędzy, by nie móc wrócić wtedy, kiedy uznam, że zobaczyłem wszystko to, co chciałem... Bez tego życie będzie niekompletne.Sgt. Barnes pisze: ↑01-01-2024, 13:38Mogę. Zapracowałem sobie przez ostatnie lata, żeby teraz nie pracować. Nawet dłużej niż pół roku. Bo zawsze tylko praca, pełna dyspozycyjność i 5 lat bez porządnego urlopu. Niby kasa się zgadza, ale wszystko inne niekoniecznie. Trzeba to nadrobić.
Chop wood. Carry water.
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5410
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Noworoczne postanowienia
Nie, pracuję w samorządzie. Wbrew pozorom, jest tam srogi zapierdol, jeśli masz kierownicze stanowisko. Teraz przechodzę powoli na własny rachunek. Dosyć pracy na czyjeś nazwisko. Będzie głównie home office. Ale dopiero po wakacjach.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15997
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8217
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Noworoczne postanowienia
Są ważne, ale jako jeden z elementów dobrostanu. Na pewno wyżej stoi zdrowie i sprawność fizyczna. I jakiś rozum. Np. dużo kasy i brak rozumu to BARDZO zła mieszanka.
PLASTIK NIE JEST METALEM
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15997
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Noworoczne postanowienia
No wiadomo jak to sie mowi "pieniadze szczescia nie daja" ale tez "brak pieniedzy tez nie daje" xD.
Ale Steve Jobs jak umieral to powiedzial, ze "bogactwo bylo tylko faktem do ktorego szybko przywyklem" a potem dodal "moglem zaplacic komukolwiek zeby za mnie prowadzil samochod, robil zakupy ale nie moge nikomu zaplacic zeby za mnie chorowal na raka i umieral"
Ale Steve Jobs jak umieral to powiedzial, ze "bogactwo bylo tylko faktem do ktorego szybko przywyklem" a potem dodal "moglem zaplacic komukolwiek zeby za mnie prowadzil samochod, robil zakupy ale nie moge nikomu zaplacic zeby za mnie chorowal na raka i umieral"
woodpecker from space
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 3956
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: Noworoczne postanowienia
moja koleżanka z pracy zawsze powtarza - "pieniądze szczęścia nie dają, ale jak mam cierpieć to wole w luksusie niż w nędzy"Triceratops pisze: ↑01-01-2024, 19:40No wiadomo jak to sie mowi "pieniadze szczescia nie daja" ale tez "brak pieniedzy tez nie daje" xD.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2715
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Noworoczne postanowienia
Pieniądze nie są najważniejsze ale znacznie ułatwiają życie
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15997
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Noworoczne postanowienia
hehe dobre, kradne jakby coStoigniew pisze: ↑01-01-2024, 19:46moja koleżanka z pracy zawsze powtarza - "pieniądze szczęścia nie dają, ale jak mam cierpieć to wole w luksusie niż w nędzy"Triceratops pisze: ↑01-01-2024, 19:40No wiadomo jak to sie mowi "pieniadze szczescia nie daja" ale tez "brak pieniedzy tez nie daje" xD.
woodpecker from space
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10809
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Noworoczne postanowienia
Nie, nie myślałem, że to można wziąć na serio;-)
Chop wood. Carry water.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8217
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Noworoczne postanowienia
hehe, i całe szczęście, to dopiero byłoby mega-kurewstwoTriceratops pisze: ↑01-01-2024, 19:40ale nie moge nikomu zaplacic zeby za mnie chorowal na raka i umieral"
myślę, że za dużo kasy, czyli powiedzmy tyle, że nie musisz nic robić, to recepta na to, żeby się totalnie załatwić, dosłownie i w przenośni
PLASTIK NIE JEST METALEM
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15997
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Noworoczne postanowienia
Calkiem prawdopodobne, czytalem gdzies kiedys opis paru dni Elona Muska, swieta spedzil w fabryce, siedzial tam pare dni, na wesele brata do Francji czy Hiszpanii wpadl prosto z firmy i wrocil do firmy, potem sie nie widzial z rodzina parenascie dni czy cos, makabra pomyslalem sobie, przejebane bardziej niz jak sie hajsu nie ma
woodpecker from space
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14573
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Noworoczne postanowienia
lepiej włączcie Polsat bo Kevin leci a nie jakieś noworoczne pierdololo
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10809
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Noworoczne postanowienia
Słyszałem tę historię, opowiadał ją u Joe Roagana, natomiast jak dla mnie to takie historie są śmiechu warte - jeśli to zrobił, to tylko i wyłącznie z własnej woli, bo chciał, a jakby tego nie zrobił, to pieniędzy by mu wciąż nie zabrakło, może się pławić w luksusie do końca życia. Próbuje to porównywać do ludzi, którzy faktycznie muszą zapierdalać do pracy bo nie mają innego wyboru. Super, że się stara, ale to jest człowiek który w bogactwie się urodził, żyje i umrze i nigdy nie zrozumie człowieka pracującego nie dlatego, że chce, i nie na własny interes, tylko po to, by opłacić rachunki i zjeść obiad.Triceratops pisze: ↑01-01-2024, 19:58Calkiem prawdopodobne, czytalem gdzies kiedys opis paru dni Elona Muska, swieta spedzil w fabryce, siedzial tam pare dni, na wesele brata do Francji czy Hiszpanii wpadl prosto z firmy i wrocil do firmy, potem sie nie widzial z rodzina parenascie dni czy cos, makabra pomyslalem sobie, przejebane bardziej niz jak sie hajsu nie ma
Chop wood. Carry water.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8217
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Noworoczne postanowienia
Ale dobrze jest "musieć" coś robić. Po mojemu na tym polega realne, prawdziwe życie.
PLASTIK NIE JEST METALEM
- Believer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1864
- Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
- Lokalizacja: cipsko twojego starego
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10809
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Noworoczne postanowienia
Co kto lubi, sam wolalbym zajmowac sie pasjami, spędzać czas na sluchaniu muzyki, pisaniu ksiazek, tworzeniu niz na pracy, ale jak ktos woli pracowac dla pracodawcy to nie mam z tym problemu.
Chop wood. Carry water.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8217
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Noworoczne postanowienia
"Musieć" nie musi oznaczać wyłącznie pracy dla pracodawcy. Samemu też można wyznaczać sobie obowiązki. Robienie tylko tego co się chce, to droga do piekła. Z początku bardzo miła, nie wątpię, ale im bliżej celu, tym robi się bardziej gorąco. Za bardzo.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑01-01-2024, 20:47Co kto lubi, sam wolalbym zajmowac sie pasjami, spędzać czas na sluchaniu muzyki, pisaniu ksiazek, tworzeniu niz na pracy, ale jak ktos woli pracowac dla pracodawcy to nie mam z tym problemu.
PLASTIK NIE JEST METALEM