W ogóle nie są. Poza tym, że na przykład od czasów wojny secesyjnej, czyli jakieś 150 lat utrzymuje się w sporej części kraju żywy resentyment i poczucie krzywdy, przekonanie o byciu niesprawiedliwie potraktowanym. Nie mówiąc o tym, że otoczka wokół pamięci o takich wydarzeniach jak na przykład 11 września jest tak rozbuchana i egzaltowana, że nasze upamiętnienie na przykład Powstania Warszawskiego, to mała rzecz.
III Wojna Światowa
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11183
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: III Wojna Światowa
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1701
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: III Wojna Światowa
ten bolszewicki niedorozwój medsreved od wczoraj straszy UK nuklearna zagląda - ciekawe czy ozobo już pakuje onuce czy straszy brytyjczyków na jakiś anglosaskich forach ruska propaganda 

Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17008
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
Są patetyczni, sentymentalni, ale nie martyrologiczni. To nie to samo.Hatefire pisze: ↑19-02-2024, 14:56W ogóle nie są. Poza tym, że na przykład od czasów wojny secesyjnej, czyli jakieś 150 lat utrzymuje się w sporej części kraju żywy resentyment i poczucie krzywdy, przekonanie o byciu niesprawiedliwie potraktowanym. Nie mówiąc o tym, że otoczka wokół pamięci o takich wydarzeniach jak na przykład 11 września jest tak rozbuchana i egzaltowana, że nasze upamiętnienie na przykład Powstania Warszawskiego, to mała rzecz.
Martyrologiczni są Rosjanie czy Polacy. Amerykanie nie są.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1701
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: III Wojna Światowa
pomyliłeś polska martyrologię z amerykańskim patriotyzmem.Hatefire pisze: ↑19-02-2024, 14:56W ogóle nie są. Poza tym, że na przykład od czasów wojny secesyjnej, czyli jakieś 150 lat utrzymuje się w sporej części kraju żywy resentyment i poczucie krzywdy, przekonanie o byciu niesprawiedliwie potraktowanym. Nie mówiąc o tym, że otoczka wokół pamięci o takich wydarzeniach jak na przykład 11 września jest tak rozbuchana i egzaltowana, że nasze upamiętnienie na przykład Powstania Warszawskiego, to mała rzecz.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11183
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: III Wojna Światowa
Jak pielęgnowanie tradycji konfederackich i poczucie bycia skrzywdzonym, które generuje tradycyjną w tych stanach niechęć do tzw. liberalnych elit z północy, łączy ci się patriotyzmem, skoro stanowi podglebie dla niechęci do władz państwowych.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1701
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: III Wojna Światowa
W stanach nie ma żadnych elit z północy . jest california i wschodnie wybrzeże którego nienawidzą rednecki ze środka i florydy. Podział polityczny w stanach obecnie naprawdę nie jest skomplikowany - w kraju w którym masz dwupartyjny parlament i parusetletnia historię państwowości trudno tworzyć martyrologiczne historię o zbawieniu narodu. Zdradzę Ci tajemnice dlaczego - bo każdy tam jest emigrantem(lub jego potomkiem) i ta narracja się rozpierdala w drobne skonfrontowana z ich historia kolonializmu. U nas natomiast masz ponad 1000letnia historię państwa polskiego, które od zawsze walczyło o przetrwanie ze względu na geografię. no chyba więcej pisać nie muszę.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1773
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: III Wojna Światowa
A to nie chodzi o pamiątke z wojny secesyjnej. Chociaż jak obie strony uważają je za tragedię to jednak spaja kraj.
Oczy na Londyn:
Oczy na Londyn:
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2310
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: III Wojna Światowa
Wszystkie te dywagacje opierają się tak naprawdę o jeden czynnik - aktywną i nienaruszalną obecność USA w NATO. W sytuacji, gdy ta obecność stanie się wątpliwa (podważał ją już Trump) to nagle wszystkie te 'solidne' argumenty będą funta kłaków nie warte.mocny2_3 pisze: ↑19-02-2024, 14:52U mnie nieDziesięć powodów, dlaczego Polsce nie grozi wojna z Rosją [ANALIZA]
Od kilku tygodni nie ma praktycznie dnia, w którym nie pojawiłby się przynajmniej jeden artykuł, komentarz albo oświadczenie, z którego wynikałoby, że grozi nam wojna. W rzeczywistości obawy są wyolbrzymione. Polsce wojna nie grozi, a Rosjanie musieliby oszaleć, by się na to zdecydować
[...]
Dla jasności - nie histeryzuję, myślę, że jest do tego jeszcze bardzo daleko, ale przy jakimś politycznym trzęsieniu ziemi w USA dla Putina zapali się zielone światło na śmielsze działania.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1773
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: III Wojna Światowa
Dwa... drugim jest że Europa będzie zjednoczona a z tym może też być różnie.
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17008
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
pan Wolski sobie analizuje. Nie wiem skąd te dane, ale wyglądają realnie.
Pośledzę sobie innych analityków.
https://x.com/wolski_jaros/status/17596 ... 60044?s=20

Pośledzę sobie innych analityków.
https://x.com/wolski_jaros/status/17596 ... 60044?s=20
Awdijiwka - zwycięska klęska?
Szacowanie start na tak wczesnym etapie, nawet nie końcu operacji jeszcze, jest bardzo trudne i obarczone ryzykiem dość dużych pomyłek. Po powyższym ostrzeżeniu i przechodząc do meritum:
Minimalne straty osobowe RUS można szacować od października 2023 w bitwie o Awdijiwkę na:
15-18 tys zabitych
38-45 tys rannych
razem ubytek osobowy: 53 - 63 tys
Podkreślam że są to wartości szacunkowe i minimalne. Realnie mogą być większe ale w mojej opinii pisanie o 50k zabitych i 100k ubytku os. to myślenie życzeniowe nie mające żadnego poparcia w czymkolwiek poza UA propagandą.
Straty ukraińskie podawane są przez prorosyjskie źródła na 5-7tys zabitych przy czym w mojej ocenie są one mocno zawyżone. Na podstawie swoich źródeł szacuję owe bardzo niepewnie na do 3-4tys zabitych i około 15tys rannych. Ale ta wartość ulegnie jeszcze na pewno rewizji.
Straty osobowe bezpowrotne szacuję na około 5:1 minimum na korzyść Ukraińców. Straty osobowe powrotne są już jednak mniej korzystne i wynoszą owe minimum 3-4 do 1. Znów podkreślam że są to pierwsze szacunki.
Starty sprzętowe są dość dobrze już policzone i geolokalizowane i faktycznie możemy pisać o 13:1 na korzyść Ukrainy. Przy czym wynika to głownie z niewielkiej skali użycia zmechu przez Ukraińców - owszem czołgi i BWP były bardzo odważnie wykorzystywane ale sekcjami a nie kompaniami. Zatem ich starty - odczuwalne dla 110BZ, 47BZ itp są co do obrazu makro zaskakująco niskie. Dla kontrastu Rosjanie na północ i południe od Awdijiwki stracili odpowiednik w zasadzie całej armii w sprzęcie zniszczonym i uszkodzonym.
Im więcej dociera informacji od żołnierzy którzy wyszli z kotła tym z większym uznaniem jednak oceniam to jak operacja wycofania się była przeprowadzona. W zasadzie zrobiono to nawet lepiej niż pod Debalcewem 2015. Owszem - informacje o zostawionych jeńcach i grupach żołnierzy szokują Ukraińską infosferę ale na razie mówimy o około 20-40 żołnierzach potwierdzonych, z czego 6 w Zenicie. Prawdę mówiąc przy skali operacji i tego jak gwałtowny był RUS szturm to aż dziw że tam się jak na razie jedno zero więcej nie pojawia.
To co pisałem w poprzednim wpisie o Awdijiwce uważam za wciąż ważne: zawalenie się obrony UA mim zdaniem spowodowała głownie bezwzględna dominacji RUS w powietrzu (oraz w WRE) w rejonie Awdijewki. Tutaj dużo "zawiniło" samo pole walki a mianowicie worek wcinający się w teren okupowany przez RUS. W efekcie i WRE i artyleria RUS miały znacząco ułatwione zadanie zaś UA OPL i WRE - niesamowicie utrudnione. To umożliwiło nie tylko skuteczne zakłócanie dronów (poza północą) ale też pozwoliło finalnie odsunąć i artylerie i UA obronę przeciwlotniczą W efekcie Rosjanie lotniczą amunicją kasetową i szybująca razili dostawy do miasta, wyizolowali pole walki, spowodowali że nie doszło do rotacji walczących oddziałów ani do ich znacznego wzmocnienia w styczniu. Co gorsza - podczas finalnego ataku przy użyciu od 50 do 80 ataków na dobę bombami 500-1000-1500kg zdołali RUS "wyrąbać" pozycje obronne UA. To na północy padła Awdijewka zaś punktem zwrotnym było sforsowanie torów kolejowych z 12 na 13 lutego. Dokonano tego dzięki lotnictwu. Wytworzono sytuacje w której nawet obrona 9 kwartału nie miała sensu.
Tutaj należy uznać że w tak krytycznym położeniu odwrót przebiegł jednak sprawnie. Mimo że Azow to nie koniecznie moja bajka to niesamowicie szanuje kunszt i heroizm żołnierzy tej formacji których dwa bataliony z 3 brygady szturmowej rzucono jako straż pożarną żeby zatrzymać na północy nacierających RUS i ustabilizować tam front na dosłownie dzień aby dać szansę wycofania się reszty ził z worka. Zadanie owe żołnierze 3 Brygady Szturmowej Azow wykonali z poświęceniem i heroizmem i mimo strat jakie ponieśli faktycznie ich atak dał czas na odwrót reszty jednostek z "worka".
Natomiast to co budzi moje przerażenie to fakt że mam z kilku źródeł potwierdzone już to że heroiczna obrona Awdijewki miała miejsce ponieważ księżniczki sztabowe nie pokusiły się o zgodę na fortyfikowanie 2 i 3 linii za Awdijewką wiosna - latem 2023 roku. Zaczęto to robić dopiero od października jak już RUS uderzenie ruszyło. Głupota i zbrodnicza lekkomyślność za którą krwią zapłacił znów żołnierz Ukraiński. Powtórka z Bachmutu w zasadzie. I to jest prawdziwa przyczyna tak zaciętej obrony worka w Awdijewce. Co gorsza - gdyby nie generał błoto to RUS przeszliby teraz do działań pościgowych i wywiązałaby się walka spotkaniowa z obiema UA brygadami pancernymi które łatają front na zachód od Awdijewki. Na szczęście front się nie rozsypał - głównie dzięki pogodzie i temu że rzucono amunicje artyleryjską żeby spowolnić RUS. Sumarycznie ataki RUS nie były takie głupie co do wyboru miejsca - może i Awdijewka była ufortyfikowana ale za nią w październiku i listopadzie i grudniu ziała pustka co do umocnienia terenu. A i sam teren sprzyjałby atakującym. Dlatego przerwanie frontu w tym miejscu mogłoby nieść te same konsekwencję jak pod Popasną w 2022 roku. UA ściągnęli co się dało na zaplecze ( w tym dwie BPanc) oraz pospiesznie fortyfikowali teren. Co dalej nie jest zrobione ze względu na porę roku i szczupłość środków. Na szczęście żołnierz ukraiński znów uratował sprawę - przepraszam za wyrażenie - całkowicie spier***ą przez sztabowców tego zgrupowania w 2023 roku. Znów została zapłacona danina krwi za brak przewidywania za lekkomyślność i różowe okulary 2023 roku który to miał być rokiem zwycięskiej ofensywy. Szkoda że zapłaciło za to życiem kilka tys żołnierzy UA.
Front nie został przełamany jak na razie, straty obrońców są 13x mniejsze w technice i około 4-5x mniejsze w żołnierzach, RUS wyczerpali dwie swoje armie które muszą być odtwarzane za to stracono Awdijewkę. Cóż, z wyższego niż taktyczny poziomu mogło być znacznie gorzej. A tak wynika jest na razie mocno nieoczywisty z perspektywy tego co się mogło stać a jakie są realnie zdobycze RUS i poniesione przez nich straty.
Oczywiście zakładając że RUS nie będą mieć sił i środków na bardzo silne i pospieszne uderzenie na zachód od Awdijewki. O czy się przekonamy na dniach.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11201
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: III Wojna Światowa
Rly?trup pisze:wyglądają realnie.
Co do pochodzenia danych - rosyjska infosfera. Pewne są jedynie dane dotyczące strat sprzetowych, cała reszta to mniej lub bardziej przesadzone dywagacje, nie mające zresztą większego znaczenia.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17008
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
R'lyeh.
\/
"Bardzo trafne spostrzeżenia i kalkulacje Pana Jaroslawa, są precyzyjnie zbieżne z moimi. "
https://twitter.com/Maciej_Korowaj/stat ... 9648124234
\/
"Bardzo trafne spostrzeżenia i kalkulacje Pana Jaroslawa, są precyzyjnie zbieżne z moimi. "
https://twitter.com/Maciej_Korowaj/stat ... 9648124234
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11201
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: III Wojna Światowa
Może Cię rozczaruję, ale to jeszcze nie oznacza, że kalkulacje płk. Korowaja i Wolskiego są prawidłowe. Tak czy siak, bliższe prawdy są zapewne te przez nich podane, niż te cytowane przez Kozubela. Pewne są jedynie straty sprzętowe i to, że Rosjanie nie mieli pary na pościg (albo po prostu powtórzyła się sytuacja z rejonu Chersonia, tylko w drugą stronę).
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17008
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
Ale ja się tu nie zamierzam licytować. Mam siusiaka jakiego mam. Jestem zadowolony. Nie będę sobie przedłużał.
Tak pobieżnie śledząc zmagania pod Awdijiwką prawie codziennie, wygląda na to, że są mocno realne zarówno straty w sprzęcie jak i w ludziach po stronie russkiej. Tyle.
Ruscy pary nie mają, a sądzę, że to jest ich w tej chwili MAKS rozędowy i za chwilę pójdzie w drugą stronę.
Choć odwrót spod Awdijiwki był straszny dla UKR. Ranni zostawieni na pastwę orków, pewnie kilkaset ludzi w niewoli, zaopatrzenie + trochę amunicji itp zostało. Za późno. Za szybko.
Tak pobieżnie śledząc zmagania pod Awdijiwką prawie codziennie, wygląda na to, że są mocno realne zarówno straty w sprzęcie jak i w ludziach po stronie russkiej. Tyle.
Ruscy pary nie mają, a sądzę, że to jest ich w tej chwili MAKS rozędowy i za chwilę pójdzie w drugą stronę.
Choć odwrót spod Awdijiwki był straszny dla UKR. Ranni zostawieni na pastwę orków, pewnie kilkaset ludzi w niewoli, zaopatrzenie + trochę amunicji itp zostało. Za późno. Za szybko.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11201
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: III Wojna Światowa
Tu nie chodzi o licytację i pomiary, tylko o rozum i godność człowieka wynikającą z logiki.
Wydaje mi się, że błąd polega na tym, że nie próbują skanalizować swoich sił na jednym kierunku - ale może to nie błąd, tylko jakieś szachy 5D, których nie jesteśmy w stanie przejrzeć?
Gdyby Rosjanie faktycznie pojmali setki Ukraińców (jak głosił pewien artykuł z NYT), grzaliby ten temat do czerwoności - tymczasem jakoś o tym cicho u nich, bez zdjęć, nagrań, itd. Dostępne materiały graficzne dotyczą np. rannych z Zenitu oraz sześciu pojmanych szturmanów z 3. Brygady. Pomijam już to, że w nocy w Awdijiwce specjalsi i "azowcy" z 1. batalionu 3. Brygady hasają, jak chcą (i pewnie ewakuują, kogo tam znajdą przy życiu i nadaje się do wyciągnięcia z tego miasta duchów).
Awdijiwka spełniła swoją rolę - nie było ani drugiego Bachmutu, ani drugiego Debalcewe.
Straty w sprzęcie są policzalne i na bieżąco katalogowane przez kilku wariatów, zatem tak, podawane w tej kwestii liczby są jak najbardziej prawdziwe (w najgorszym razie niedoszacowane). Co innego ze stratami w personelu - w infosferze krążą nawet zdania o >100k strat SZ FR w czasie ostatniego rozdziału walk o Awdijiwkę. Jak wspomniałem - bliższe prawdy są szacunki Wolskiego i płk. Korowaja, należy natomiast pamiętać, że opierają się na danych z rosyjskiej infosfery, w której aktywni są również Ukraińcy. Podawane liczby 50-60k częściowo legitymizują doniesienia np. Andrieja "Murza" Morozowa (niech mu ziemia ciężką będzie), tym bardziej, że rzucili się na niego za ich opublikowanie kremlowcy szczekacze, z Sołowjowem na czele.
Ruscy tak pary nie mają, że od miesiąca cisną na kierunku Kupiańska (na razie bez większych efektów) i od kilku dni w rejonie wyłomu Robotyne-Werbowe (prawdopodobnie mają tam większe siły, niż skumulowali do zdobycia Awdijiwki). Obecnie nie mają dość sił, żeby sprawnie pójść dalej na zachód z Awdijiwki - widać, że ostatnie tygodnie dużo ich kosztowały, poza tym chyba nie uśmiecha się Rosjanom wizja rajdu drogą 00542 - jedyną asfaltówką na tamtym kierunku, łatwą do izolacji ogniowej nawet przy brakach amunicyjnych (wyobraź sobie stan dróg gruntowych w tamtej okolicy i na całym Zaporożu). Zresztą, jak mieliby tam atakować, skoro u podstawy worka awdijiwskiego stoi pięć świeżych ukraińskich brygad, w tym dwie pancerne?Ruscy pary nie mają, a sądzę, że to jest ich w tej chwili MAKS rozędowy i za chwilę pójdzie w drugą stronę.
Wydaje mi się, że błąd polega na tym, że nie próbują skanalizować swoich sił na jednym kierunku - ale może to nie błąd, tylko jakieś szachy 5D, których nie jesteśmy w stanie przejrzeć?
Odwrót z Awdijiwki był z jednej strony straszny, z drugiej - Ukraińcy zrealizowali go (biorą pod uwagę warunki) sprawnie i bez większych strat. Większość garnizonu i ciężkiego sprzętu udało się ewakuować (na filmach i zdjęciach widać np. tylko dwa zniszczone Bradleye), co dobrze świadczy o morale i wyszkoleniu bezpośrednio zaangażowanych w obronę miasta ukraińskich brygad, zważywszy na to, jak sprawny i gwałtowny był atak Rosjan od północy.Choć odwrót spod Awdijiwki był straszny dla UKR. Ranni zostawieni na pastwę orków, pewnie kilkaset ludzi w niewoli, zaopatrzenie + trochę amunicji itp zostało. Za późno. Za szybko.
Gdyby Rosjanie faktycznie pojmali setki Ukraińców (jak głosił pewien artykuł z NYT), grzaliby ten temat do czerwoności - tymczasem jakoś o tym cicho u nich, bez zdjęć, nagrań, itd. Dostępne materiały graficzne dotyczą np. rannych z Zenitu oraz sześciu pojmanych szturmanów z 3. Brygady. Pomijam już to, że w nocy w Awdijiwce specjalsi i "azowcy" z 1. batalionu 3. Brygady hasają, jak chcą (i pewnie ewakuują, kogo tam znajdą przy życiu i nadaje się do wyciągnięcia z tego miasta duchów).
Awdijiwka spełniła swoją rolę - nie było ani drugiego Bachmutu, ani drugiego Debalcewe.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10404
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: III Wojna Światowa
trochę na uboczu samej wojny, ale znaleziono pilota Maksyma Kuźminowa zastrzelonego, a potem rozjechano go jeszcze samochodem:
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11201
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: III Wojna Światowa
Nie żebym wierzył, że będzie żył długo i szczęśliwie po tym, co zrobił.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10404
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: III Wojna Światowa
wiadomka, ale daje wielu rosyjskim wojskowym do myślenia, zresztą UKR też
Die Welt ist meine Vorstellung.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17008
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
Rozum właśnie podpowiada, że realnie panowie dwaj patrzą i liczą. To już jest bardzo dużo. Serce liczy na to, że w samej Awdijiwce wyłączono z użytku ok. 100 000 orków. Oby jak najwięcej.Sybir pisze: ↑22-02-2024, 20:07Tu nie chodzi o licytację i pomiary, tylko o rozum i godność człowieka wynikającą z logiki.Straty w sprzęcie są policzalne i na bieżąco katalogowane przez kilku wariatów, zatem tak, podawane w tej kwestii liczby są jak najbardziej prawdziwe (w najgorszym razie niedoszacowane). Co innego ze stratami w personelu - w infosferze krążą nawet zdania o >100k strat SZ FR w czasie ostatniego rozdziału walk o Awdijiwkę. Jak wspomniałem - bliższe prawdy są szacunki Wolskiego i płk. Korowaja, należy natomiast pamiętać, że opierają się na danych z rosyjskiej infosfery, w której aktywni są również Ukraińcy. Podawane liczby 50-60k częściowo legitymizują doniesienia np. Andrieja "Murza" Morozowa (niech mu ziemia ciężką będzie), tym bardziej, że rzucili się na niego za ich opublikowanie kremlowcy szczekacze, z Sołowjowem na czele.Ruscy tak pary nie mają, że od miesiąca cisną na kierunku Kupiańska (na razie bez większych efektów) i od kilku dni w rejonie wyłomu Robotyne-Werbowe (prawdopodobnie mają tam większe siły, niż skumulowali do zdobycia Awdijiwki). Obecnie nie mają dość sił, żeby sprawnie pójść dalej na zachód z Awdijiwki - widać, że ostatnie tygodnie dużo ich kosztowały, poza tym chyba nie uśmiecha się Rosjanom wizja rajdu drogą 00542 - jedyną asfaltówką na tamtym kierunku, łatwą do izolacji ogniowej nawet przy brakach amunicyjnych (wyobraź sobie stan dróg gruntowych w tamtej okolicy i na całym Zaporożu). Zresztą, jak mieliby tam atakować, skoro u podstawy worka awdijiwskiego stoi pięć świeżych ukraińskich brygad, w tym dwie pancerne?Ruscy pary nie mają, a sądzę, że to jest ich w tej chwili MAKS rozędowy i za chwilę pójdzie w drugą stronę.
Wydaje mi się, że błąd polega na tym, że nie próbują skanalizować swoich sił na jednym kierunku - ale może to nie błąd, tylko jakieś szachy 5D, których nie jesteśmy w stanie przejrzeć?Odwrót z Awdijiwki był z jednej strony straszny, z drugiej - Ukraińcy zrealizowali go (biorą pod uwagę warunki) sprawnie i bez większych strat. Większość garnizonu i ciężkiego sprzętu udało się ewakuować (na filmach i zdjęciach widać np. tylko dwa zniszczone Bradleye), co dobrze świadczy o morale i wyszkoleniu bezpośrednio zaangażowanych w obronę miasta ukraińskich brygad, zważywszy na to, jak sprawny i gwałtowny był atak Rosjan od północy.Choć odwrót spod Awdijiwki był straszny dla UKR. Ranni zostawieni na pastwę orków, pewnie kilkaset ludzi w niewoli, zaopatrzenie + trochę amunicji itp zostało. Za późno. Za szybko.
Gdyby Rosjanie faktycznie pojmali setki Ukraińców (jak głosił pewien artykuł z NYT), grzaliby ten temat do czerwoności - tymczasem jakoś o tym cicho u nich, bez zdjęć, nagrań, itd. Dostępne materiały graficzne dotyczą np. rannych z Zenitu oraz sześciu pojmanych szturmanów z 3. Brygady. Pomijam już to, że w nocy w Awdijiwce specjalsi i "azowcy" z 1. batalionu 3. Brygady hasają, jak chcą (i pewnie ewakuują, kogo tam znajdą przy życiu i nadaje się do wyciągnięcia z tego miasta duchów).
Awdijiwka spełniła swoją rolę - nie było ani drugiego Bachmutu, ani drugiego Debalcewe.
Co do działań Specjalsów mały cytacik za EXENem:
https://x.com/Exen/status/1760550905928147082?s=20
Z ciekawostek o ostatnich dniach obrony Awdijiwki. Jak wiecie, nasze auta pracowały w samym mieście, jak i dalej pracują na obrzeżach.
Kilkuosobowagrupa specjalna skitrana w jednym budynku potrafiła w ciągu paru godzin wybić 100 pidarów - bez żadnych strat własnych! I tak było w wielu budynkach przez kilka dni. Rzeźnia na niewyobrażalną skalę.
A tu mój kolega z 3 szturmowej wjeżdża w Awdijiwkę like a boss
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11201
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: III Wojna Światowa
Serce a rozum - rosyjski aparat mobilizacyjny stać na to, żeby co miesiąc dorzucać do maszynki 20k żołnierzy, a przemysł, by nadal - pomimo sankcji - produkować pociski do systemów artyleryjskich i rakietowych, bomby, remontować ściągnięte z placów boju maszyny. Można się cieszyć, że idzie im to opornie i w mniejsze liczby, niż sami Rosjanie by chcieli, że na T-90 montowana jest niekiedy optyka z T-5x i T-6x, itd., ale proszę sobie to zestawić z możliwościami Ukraińców w tych i innych aspektach, i kto łatwiej i szybciej uzupełni swoje straty (nawet mimo tego, że dla Rosjan zdobycie Awdijiwki było pyrrusowym zwycięstwem - którym to już w tej wojnie?).
Tak więc fajnie, że specjalsi sobie deklarują sto dwusetek, ale jakie to ma przełożenie na sytuację? O wiele większy imho ma to, że środkowoeuropejskie fabryki amunicyjne produkują w zasadzie wyłącznie na potrzeby SZU, że z polskich zbrojeniówek wydzielono zespoły remontowe specjalnie do napraw ukraińskiego sprzętu, że np. Francja wreszcie przestawiła wajchę.
Tak więc fajnie, że specjalsi sobie deklarują sto dwusetek, ale jakie to ma przełożenie na sytuację? O wiele większy imho ma to, że środkowoeuropejskie fabryki amunicyjne produkują w zasadzie wyłącznie na potrzeby SZU, że z polskich zbrojeniówek wydzielono zespoły remontowe specjalnie do napraw ukraińskiego sprzętu, że np. Francja wreszcie przestawiła wajchę.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz