ozob pisze: ↑21-03-2024, 16:34
Pelson pisze: ↑21-03-2024, 16:11
Paradoks myśli skarpetosceptycznej- NATO tak słabe, że nadaje się do malowania kredkami po asfalcie i rossija rozpierdoli ich w pył przy pierwszym kontakcie vs NATO tak potężne, że wojujemy z nim już trzeci rok o Siewieropiździeck na Ukrainie i stąd kurna nie możemy iśc do Lizbony.
ozob pisze: ↑21-03-2024, 15:48
Patrząc jak ruskie eliminuja drogi zachodni sprzęt na Ukrainie widać, że lekcje z widzenia w czasie rzeczywistym odrobili.
Patrząc w jakich ilościach drogi, zachodni sprzęt eliminuje kacapskie pogłowie, to jedyna korzyść dla moskowii z tego "widzenia w czasie rzeczywistym" byłaby taka, że na żywo i w kolorze oglądaliby okładanie swoich wojsk bombami z powietrza.
Gdyby oczywiście zachciało im się testować na poważnie grupę rekonstrukcyjną do spraw malowania kredkami po asfalcie.
NATO to USA. Bez nich jest to sojusz papierowy.
Da, da.
To tłumaczy zapewne sraczkę słowną kloaki na wieść, że Francuzi chcą wpaść na Ukraine pomalować kredkami przy granicy z Białorusią, albo może w okolicy Odessy. Nie ma się co bać, papierowe żołnierzyki.
ozob pisze: ↑21-03-2024, 15:48
Z łatwością odwrócę kota ogonem. Czy Ukraina z pomocą NATO, wszyscy pisaliscie przecież, że jest to pomoc wielką, w ile miała się rozprawić z to Rosja? W tydzień lub dwa do połowy marca 2021 roku. XD
Mam Ci po raz kolejny przypomnieć Twoje własne posty z tego tematu jak spuszczałeś się nad mocą armii wujka Wołodii vel "genialnego stratega", która miała przeorać Ukrainę jak tylko złapie oddech po pierwszej zadyszce i mordobiciu pod Kijowem? Raczej nikt trzeźwy nie głosił spacerka dla Ukraińców, w stopniu takim, jakim Ty głosiłeś coś dokładnie przeciwnego na korzyść moskowii.
Już przemilczę fakt, że nie wiem skąd tu się bierze rok 2021.
Nie wiem kogo wrzucasz do tego zbiorowego adwersarza, ale ewidentne było dla tych co choć trochę znają temat, że pomoc przekazywana była w stopniu wystarczającym na kontynuowanie walk i zadawanie kacapi bolesnych strat, ale nie pełnoprawne, militarne zwycięstwo, w dodatku szybko. Dawano po trochu, homeopatycznie, zwabiając genialnego stratega w pułapkę ułudy, że mu się ten konflikt uda wygrać niewielkim kosztem.