A, no to pewnie.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑04-06-2024, 16:17ale duzo fajnie czyta sie jednak Diogenesa Laertiosa, bestiariusze, Swetoniusza czy Cezara.
Homera czytałeś?
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
A, no to pewnie.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑04-06-2024, 16:17ale duzo fajnie czyta sie jednak Diogenesa Laertiosa, bestiariusze, Swetoniusza czy Cezara.
Czytalem, ale tez ciezki. Z drugiej strony to bylo dawno temu, moze z 15, moze dzisiaj bym inaczej czytal, a moze tlumaczenia byly archaiczne, nie wiem. Motywacja tez nieduza, bo te historie sa znane kazdemu.Lord Gorloj pisze: ↑04-06-2024, 16:20A, no to pewnie.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑04-06-2024, 16:17ale duzo fajnie czyta sie jednak Diogenesa Laertiosa, bestiariusze, Swetoniusza czy Cezara.
Homera czytałeś?
Ciekawe, to bardzo przypomina "Złotą Legendę", chociaż tam były i bardziej pojebane akcje, teraz już nie będę sprawdzał, ale jedną zakonnicę bodajże zamurowano i dawano jej jedzenie, by utonęła w ekskrementach. Motyw z diabłem w kapuście też był, brzmi jak co z kreskówki. Takie tak historyjki dla ciemnego ludu.Nasum pisze: ↑04-06-2024, 20:26Dialogi Grzegorza ! przeczytałem z ciekawości, wcześniej przeczytałem co nieco o tym średniowiecznym papiezu i o wątpliwej, w chwili obecnej, wartości jego dzieł. "Dialogi" to nic innego jak rozmowa dwóch księży - taką formę przyjął ten doktor kościoła - o wszystkich świętych którzy przechadzali się po italskiej ziemi. Najprawdopodobniej wszyscy, bo jednak mała nadzieja na to, że ktoś jest tam z grubsza postacią historyczną, są postaciami fikcyjnymi, których żywot odbył się jedynie w mglistej wyobraźni Grzegorza. Najlepsze są opisy cudów które dokonują ci święci - wszelkie cuda Jezusa zostały tutaj przyćmione, a ich spektakularność musiała działać na jego współczesnych. Czego tam nie ma... lis w pokorze przynosi w pysku upolowana kurę, która święty mąż chciał zjeść, po czym pada trupem...lis oczywiście... albo jakiś zakonnik nie zrobił znaku krzyża przed posiłkiem i zjadł diabła który siedział w kapuście, dlatego znów święty mąż niczym supermen zostaje wezwany do kolejnego zadania... Każda strona ocieka tandetą, nędzą intelektualną, absurdami, nonsensami i niewyobrażalnymi bzdetami, które swego czasu były eksponowane w każdej szanującej się średniowiecznej bibliotece. Jak ktoś lubi taką chałę - pojemność nie jest na szczęście zbyt okrutna - można przeczytać, ubaw gwarantowany.
Poza tym pisane to było w czasach, w których nie było już żadnego wielkiego intelektualisty, a poziom wiedzy i edukacji drastycznie podupadł.
UDOWODNIJ ŻE NIE. Dobre, ludowe historyjki, ani mniej ani bardziej wiarygodne od setek innych opowieści które sobie ludzie opowiadali przez tysiące lat przy ognisku, za miarę ich prawdziwości mając głównie własne oczy i uszy. A jak jeszcze opowiadał je jakiś dostojny, brodaty facet z pustynnym piachem we włosach, to myślę, że nawet można się było zaniepokoić i potem przed każdą kapustą profilaktycznie robić znak krzyża.Nasum pisze: ↑04-06-2024, 20:26Czego tam nie ma... lis w pokorze przynosi w pysku upolowana kurę, która święty mąż chciał zjeść, po czym pada trupem...lis oczywiście... albo jakiś zakonnik nie zrobił znaku krzyża przed posiłkiem i zjadł diabła który siedział w kapuście, dlatego znów święty mąż niczym supermen zostaje wezwany do kolejnego zadania...
No kurde, jasne ze tak! Minus taki, ze update tylko do 1997 roku.
Czeka na półce, ale skoro polecacie to może przesunę ją w kolejce:-)
Zależy o którą część discogs Ci chodzi. Jeśli o handel to raczej nie, a jeśli o bazę to zagraniczne goodreads, a polskie lubimyczytac.
A, o to chodzi. Raczej, allegro zagarnelo caly temat. Ja kupuje uzywane ksiazki na OLX zwykle, ksiazki ktore mnie interesuja sa tam zwykle duzo taniej jak sa uzywane, wysylka 9 zl chyba niezaleznie od ilosci. Ledwie przedwczoraj kupilem jedna za 5 zl bodajze.
O, dzięki, zatem allegro i olx, nie wpadłem na to. Choć jak sięgam teraz pamięcią, to faktycznie brałem z allegro nerwosolka czy inne komiksy.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑12-06-2024, 17:13A, o to chodzi. Raczej, allegro zagarnelo caly temat. Ja kupuje uzywane ksiazki na OLX zwykle, ksiazki ktore mnie interesuja sa tam zwykle duzo taniej jak sa uzywane, wysylka 9 zl chyba niezaleznie od ilosci. Ledwie przedwczoraj kupilem jedna za 5 zl bodajze.
O, jak przypomniałeś o Nerwosolku to jest jeszcze Tezeusz - nie zawsze jest to okazjonalne, ale sporo książek wziąłem stamtąd za psie pieniądze.