I jak wrażenia po odsłuchu???ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑18-07-2024, 22:47Wiesz co, chuj mi w dupę, nie wierzę że to takie dobre, ale aż sobie puszczę;)tomekw48 pisze: ↑18-07-2024, 21:59To była płyta która w 1999, jak byłem nastolatkiem, idealnie trafiła w mój gust. W 100%. To był mój szok poznawczy... Że coś może oddać Twoje wnętrze aż tak mocno...
Wcześniej muza była tylko rozrywką. Po tej płycie zacząłem muzykę traktować jako coś więcej. Ta płyta zmieniła moje życie.
GOTYK PL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 772
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: GOTYK PL
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 476
- Rejestracja: 21-12-2010, 16:26
Re: GOTYK PL
Sirrah "Acme" ale tylko z taśmy, to co było wydane dla Melissy. Żałuję, jak cholera, że to nigdy nie wyszło na CD.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: GOTYK PL
Nie dosluchalem jeszcze do konca, bo mam ustawienie ktore wylacza mi komputer o 23

If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 772
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: GOTYK PL
Mnie interesuje, jaki jest ukryty przekaz w utworze Miłość za pieniądze? Robiłem różne podejścia, ale nigdy nie udało mi się tego rozszyfrować...ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-07-2024, 09:44Nie dosluchalem jeszcze do konca, bo mam ustawienie ktore wylacza mi komputer o 23Teraz pozniej znowu od poczatku i musze powiedziec, ze ZAJEBISCIE, az zaczalem patrzec na allegro za kaseta. Te kilka pierwszych kawalkow to w ogole bym nie powiedzial, ze to gotyk jakby ktos po prostu puscil i nie powiedzial mi nazwy, tylko luzny, przyjemny rock. Ma w sobie cos tak doglebnie lato-dziewiecdziesiatego, ze czuje sie jak 15-latek sluchajac tego (w dobrym sensie).
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
- Stary Metal
- w mackach Zła
- Posty: 914
- Rejestracja: 21-03-2014, 20:07
Re: GOTYK PL
Kiedy wpadł mi ten temat w oko, to przypomniałem sobie, że w szafie na strychu mam trochę staroci gotyckich, które tam se leżą od zeszłego wieku.
Pójdę, przepatrzę i może coś obok zaprezentowanego tutaj polskiego mainstreamu gotyckiego uda mi się wetknąć.
Ale całkiem niedawno, (god bless The algorytmy) podrzuciło mi takie podziemie:
Gotyckie granie, śpiew przeplatany growlem.
Pójdę, przepatrzę i może coś obok zaprezentowanego tutaj polskiego mainstreamu gotyckiego uda mi się wetknąć.
Ale całkiem niedawno, (god bless The algorytmy) podrzuciło mi takie podziemie:
Gotyckie granie, śpiew przeplatany growlem.
We're the metal generation
Cold blue steel runs on our veins
We're the metal generation
Don't fuck with us cos we're insane!
Cold blue steel runs on our veins
We're the metal generation
Don't fuck with us cos we're insane!
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9908
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: GOTYK PL
Ja rok temu sobie odświeżyłem ten album za rekomendacją użytkownika i też weszło jak złoto, samo 'Na krawędzi' z osobna słuchałem już dziesiątki razy, najlepszy wał.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-07-2024, 09:44Nie dosluchalem jeszcze do konca, bo mam ustawienie ktore wylacza mi komputer o 23Teraz pozniej znowu od poczatku i musze powiedziec, ze ZAJEBISCIE, az zaczalem patrzec na allegro za kaseta. Te kilka pierwszych kawalkow to w ogole bym nie powiedzial, ze to gotyk jakby ktos po prostu puscil i nie powiedzial mi nazwy, tylko luzny, przyjemny rock. Ma w sobie cos tak doglebnie lato-dziewiecdziesiatego, ze czuje sie jak 15-latek sluchajac tego (w dobrym sensie).
Yare Yare Daze
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: GOTYK PL
Chyba sobie kupię nawet tę kasetę, ma w sobie coś takiego co sprawia, że czuję się, jakbym słuchał czegoś, co doskonale znałem i lubiłem jako dzieciak i tylko o tym zapomniałem, mimo, że nigdy nie słyszałem tak naprawdę. Fajne.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9908
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: GOTYK PL
To się nazywa 'utracony, niepodrabialny feeling lat dziewięćdziesiątych'.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-07-2024, 17:34ma w sobie coś takiego co sprawia, że czuję się, jakbym słuchał czegoś, co doskonale znałem i lubiłem jako dzieciak i tylko o tym zapomniałem, mimo, że nigdy nie słyszałem tak naprawdę.
Yare Yare Daze
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: GOTYK PL
Właśnie tak jest, co będzie dalej? Zacznę słuchać Lacuna Coil? Co za czasy dla jagodowego klubuhcpig pisze: ↑19-07-2024, 17:52To się nazywa 'utracony, niepodrabialny feeling lat dziewięćdziesiątych'.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-07-2024, 17:34ma w sobie coś takiego co sprawia, że czuję się, jakbym słuchał czegoś, co doskonale znałem i lubiłem jako dzieciak i tylko o tym zapomniałem, mimo, że nigdy nie słyszałem tak naprawdę.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Believer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1461
- Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
- Lokalizacja: cipsko twojego starego
Re: GOTYK PL
Ja z kolei odpadłem na 1 kawałku, niektórzy nie powinni próbować śpiewać po angielsku... Chyba, że są dwie wersje, to zrobię drugie podejście. Za to sirrah - acme bdb. Polskie "klimaty" lat 90 są mi obce całkowicie także wspaniały temat.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-07-2024, 20:17Właśnie tak jest, co będzie dalej? Zacznę słuchać Lacuna Coil? Co za czasy dla jagodowego klubuhcpig pisze: ↑19-07-2024, 17:52To się nazywa 'utracony, niepodrabialny feeling lat dziewięćdziesiątych'.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-07-2024, 17:34ma w sobie coś takiego co sprawia, że czuję się, jakbym słuchał czegoś, co doskonale znałem i lubiłem jako dzieciak i tylko o tym zapomniałem, mimo, że nigdy nie słyszałem tak naprawdę.
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2243
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: GOTYK PL
Toczę wewnętrzny bój o to czy posłuchać Closterkeller. Wcześniej zrobiłem to z Green Day. To forum niszczy resztki mojej godności.
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2480
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: GOTYK PL
Jeszcze troche i zostaniesz kolejnym forumowym męczennikiem, jak kolega Nasum, który słucha chujowych płyt i pisze ich recenzje, ku ogólnej uciesze

- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17362
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: GOTYK PL
To jak zjedzenie kromki chleba ze smietana posypana cukrem, wiesz, ze bedzie wiejsko i przasnie ale przez chwile przyjemnie, Okrutnie sie to zestarzalo choc na tle dzisiejszego gowna to calkiem ambitna muzyka. W teledysku do "Agnieszki" jest jedna z milosci Beksinskiego
woodpecker from space
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: GOTYK PL
No właśnie, dziwne czasy dla klubu jagódek, dziwne czasy... Przynajmniej wiem, że nigdy nie będę słuchać Cradle of Filth, to chyba ostateczność. A tak serio, to chyba po prostu wchodzimy w ten wiek, gdzie zrzucamy resztki przekonań mikro-społecznych o tym, co jest szanowane a co nie. Kiedyś udawałem, że podoba mi się Watain po "Rabid's Death Curse", dziś mi trochę tego wstyd.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2287
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: GOTYK PL
Fading Colours brakuje w ankiecie 

Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9908
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: GOTYK PL
Ujmę to tak. Defaultowo mentalność muzyczną każdego użytkownika tego forum sformatował death/black co poza oczywistymi korzyściami ma też efekty uboczne. Mentalność ta defaultowo nastawia jeżem do pewnego segmentu muzyki i o ile w większości przypadków słusznie, tak jednak można na skutek ulegania przesądom pominąć wiele doskonałej muzy. Dlatego warto po latach robić wszelkieg rewizyty itp. kto by przypuszczał jeszcze dekadę temu, że temat o Pidżamie Porno będzie miał więcej pozytywnych/neutralnych wpisów niż negatywnych.
Yare Yare Daze
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2243
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: GOTYK PL
Ale ja naprawdę próbowałem tego słuchać jak dorastałem, bo miałem z tym styczność na składankach dodawanych do Metal Hammera. Był tam Delight, Moonlight itd i nawet jak miałem lat 12 to było to dla mnie wsiowe. Niemniej jak wrócę z podróży to wrzucę ten Closterkeller.hcpig pisze: ↑20-07-2024, 23:35Ujmę to tak. Defaultowo mentalność muzyczną każdego użytkownika tego forum sformatował death/black co poza oczywistymi korzyściami ma też efekty uboczne. Mentalność ta defaultowo nastawia jeżem do pewnego segmentu muzyki i o ile w większości przypadków słusznie, tak jednak można na skutek ulegania przesądom pominąć wiele doskonałej muzy. Dlatego warto po latach robić wszelkieg rewizyty itp. kto by przypuszczał jeszcze dekadę temu, że temat o Pidżamie Porno będzie miał więcej pozytywnych/neutralnych wpisów niż negatywnych.
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2243
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: GOTYK PL
1/ Czym jest klub jagódek?ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-07-2024, 22:37No właśnie, dziwne czasy dla klubu jagódek, dziwne czasy... Przynajmniej wiem, że nigdy nie będę słuchać Cradle of Filth, to chyba ostateczność. A tak serio, to chyba po prostu wchodzimy w ten wiek, gdzie zrzucamy resztki przekonań mikro-społecznych o tym, co jest szanowane a co nie. Kiedyś udawałem, że podoba mi się Watain po "Rabid's Death Curse", dziś mi trochę tego wstyd.
2/ Za małolata byłem turbo fanem CoF i uważałem, że imidż tej kapeli to apogeum satanizmu (xD) i w sumie do dzisiaj mogę sobie posłuchać debiutu albo "Midian" na punkcie której byłem szalony po prostu. Jeszcze pamiętam jak na Vivie był program "Hell's Kitchen" i puszczali tam klip do "Scorched Earth Erotica" i jaką miałem podjarkę haha.
3/ Co jest nie tak z Watain po jedynce? Za melodyjnie?
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3586
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2243
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: GOTYK PL
Kontynuując wątek to pobieżnie zapoznałem się z Closterkeller "Graphite". Dałem spokój po czterech kawałkach, ale głównie z tego względu że na Spotify jest tylko anglojęzyczna wersja (gdzie się ona trochę męczy). Dla porównania posłuchałem też tych kawałków z YouTube po polsku i jest lepiej. Nie jest to tak złe jak myślałem, całkiem okej zagrana muzyka rockowa. Pierwszy kawałek ma fajną solówkę i fajny taki grandżowy riff. Najsłabsze ogniwo to jej wokal, który dla mnie jest po prostu nijaki.
Odpaliłem sobie koszmar z przeszłości teraz czyli Moonlight "Floe" i ... też nie jest takie straszne jak myślałem, nawet lepsze niż Closterkeller. Ma o wiele lepsze, bardziej organiczne, brzmienie i wokalistka o wiele bardziej do mnie trafia. Szczególnie pierwszy, bardzo folkowy numer jest ok, od czwartego gdzieś zaczynają się trochę smęty. W obu kapelach pobrzmiewają mam wrażenie echa Katatonii z "Brave Murder Day". Nie jest to wszystko w żaden sposób wybitne i pewnie nie będę sobie tego słuchał do krojenia warzyw po tym eksperymencie, ale rzeczywiście moje nastoletnie ograniczenie mogło grać dużą rolę w odbiorze.
No i jestem przekonany, że sesja z tymi płytami skończy się zakurwieniem np. Ofermod i przeżyciem ekstazy. Natury nie oszukasz
Odpaliłem sobie koszmar z przeszłości teraz czyli Moonlight "Floe" i ... też nie jest takie straszne jak myślałem, nawet lepsze niż Closterkeller. Ma o wiele lepsze, bardziej organiczne, brzmienie i wokalistka o wiele bardziej do mnie trafia. Szczególnie pierwszy, bardzo folkowy numer jest ok, od czwartego gdzieś zaczynają się trochę smęty. W obu kapelach pobrzmiewają mam wrażenie echa Katatonii z "Brave Murder Day". Nie jest to wszystko w żaden sposób wybitne i pewnie nie będę sobie tego słuchał do krojenia warzyw po tym eksperymencie, ale rzeczywiście moje nastoletnie ograniczenie mogło grać dużą rolę w odbiorze.
No i jestem przekonany, że sesja z tymi płytami skończy się zakurwieniem np. Ofermod i przeżyciem ekstazy. Natury nie oszukasz
