Wybitnie mnie cieszy v. 2

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5224
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

16-07-2024, 22:49

Mnie zastanawia skuteczność wazektomii skoro trochę tych plemników się prześlizgnie. A skoro tak, to zawsze się może zdarzyć jakiś heros co trafi do celu.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10975
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

17-07-2024, 17:13

Trochę, czyli ile? ;)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5224
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

18-07-2024, 09:15

Sybir pisze:
17-07-2024, 17:13
Trochę, czyli ile? ;)
Już nie pamiętam. Chyba około miliona.
Ale być może w artykule chodziło o naboje załadowane do magazynku przed cięciem?
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10975
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

18-07-2024, 10:17

Tak, potrzebnych jest ileś "salw honorowych" i czas, żeby uzyskać pożądany efekt, stąd też konieczne badania nasienia po zabiegu. Większość facetów "zeruje" się (wg piśmiennictwa, które znalazłem, 63-85% - reszta nie osiąga pułapu 100 tys./ml, co w zasadzie wyklucza spłodzenie potomka). Tyle w teorii.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15410
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

20-07-2024, 01:56

Obrazek
fota z neta

wlasnie widziałem koźli księżyc, fajne, ogromny, zółty, jakby wisiał nad blokiem, zajebisty widok
rozgladajta sie w ten weekend, chcialem zrobic fotke ale sie schował hujek :jezyk:
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Believer
weteran forumowych bitew
Posty: 1467
Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
Lokalizacja: cipsko twojego starego

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

20-07-2024, 02:05

Żułek pisze:
20-07-2024, 01:56
Obrazek
fota z neta

wlasnie widziałem koźli księżyc, fajne, ogromny, zółty, jakby wisiał nad blokiem, zajebisty widok
rozgladajta sie w ten weekend, chcialem zrobic fotke ale sie schował hujek :jezyk:
Ja przez te kurwę zasnąć nie mogę :pepe:
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9987
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

20-07-2024, 17:06

Zmieniłem opony z defaultowego gówna, które dostałem razem z rowerem na Schwalbe Marathon Almotion i po pierwszych ~200km normalnie ja pierdolę! Pewnie dla wielu osób to oczywistość, ale nie ma chyba elementu w rowerze, którego wymiana równie drastycznie wpływa na prawie każdy aspekt jazdy. Jakbym się przesiadł na inny rower.
Guilty of being right
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

21-07-2024, 13:49

Bieg katorżnika. najlepsza impreza ode mnei ze wsi. Czyste szaleństwo. 10 sierpień.

http://www.wkbmeta.pl/biegkatorznika/





Ode mnie z firmy cześć osób startuje jak zawsze jak zresztą. TO nie na moje zdrowie ale mój bdbd Kolega ma rozbity namiot z zimnym piwkiem więc jakby ktoś się wybierał to pm i piwko dla każdego uczestnika co przetrwał ode mnie:)

Bardzo też proszę o wzięcie sobie tych słów do serca

Woda, bagno, rowy, błoto, smród i stęchlizna, pijawki i inne robactwo, czyli środowisko przyjazne każdemu Katorżnikowi umili spędzenie sierpniowego weekendu w Kokotku. Ale zanim podejmiecie decyzję o zgłoszeniu zastanówcie się czy Katorżnik jest imprezą, która Was usatysfakcjonuje. Czas pokonywania ok. 12 km trasy jest zbliżony do waszych wyników w maratonie. Nie tylko pot i łzy ale naprawdę dużo krwi, skręceń, zerwań i zasłabnięć jest nieodłącznym elementem tych zawodów. Pomimo przebywania w wodzie dręczyć Was będzie pragnienie, a w chwilach słabości nie otrzymacie pomocy. Czy warto za niemałe przecież pieniądze być jeszcze upadlanym, katowanym i mieszanym z błotem? Niech Twoja decyzja o starcie będzie głęboko przemyślana. Chwila słabości na trasie może skutkować dyskwalifikacją o którą będziesz miał pretensje. Zanim przejdziesz do linku zapisy wciśnij najpierw REGULAMIN

W tym roku trasa jest naprawdę hardcorowa.

Nie wspoinam o ucziecze skazańców. TO naprawdę dla hardcorów. Szukaliśmy z kumpalmi po nocy nie raz ludzi co się potracili albo gdzieś posłabli. Taki tu mamy klimat.

Bieg karotżnika to jedyna tego swojego rodzaju impreza gdzie ludzi się upadla.

Ale szczęśliwszych ludzi co kończą te zawody nie znam. Przeżywają katharsis. To jest wspaniałe.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

21-07-2024, 22:13

Kurwa kicia wróciła do domu. Kamień z serca.

Stresuje mnie cały dzień.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 19:05

Ze szwagrem przewoziłem dziś cały dzień meble. Kurwa jak mnie jebie kręgosłup od dźwigania tych mebli. Nic nie rozjebaliśmy, wszystko dotarło 35 kilometrów dalej na miejsce budowy. Jestem szczęśliwy.
Awatar użytkownika
tomekw48
w mackach Zła
Posty: 822
Rejestracja: 30-10-2018, 23:45

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 19:38

Jestem zadowolony, ponieważ po kilku latach starań i wysyłania cefauek udało mi się zgarnąć nowy etat w pewnej firmie.
Już szykuję wypowiedzenie :D
Po 11 latach pracy dla jednego pracodawcy :D
To będzie piękny moment, jak prezes to zobaczy :)

Ale to nie jest jakaś tam wybitna radość. Po prostu będzie co ma być. Jeśli od obecnego pracodawcy dostanę jakąś nową ofertę, to po prostu wybiorę tą lepszą.

Nowa praca, nowe perspektywy. Obecnie jestem już trochę wypalony. Ale jak zapłaci więcej, będę skłonny zostać. Przyzwyczaiłem się do ludzi w swojej obecnej firmie. To niezły pojeb...ny bajzel na codzień.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 19:47

W całym swoim życiu przepracowałem rok jak miałem 20 lat dla kogoś . Dla Votum. Później własna działalność konkurencyjna. Nikt by ze mną nie wytrzymał. :) Nie jestem w stanie się komuś podporządkować. Ni chuja.

Na studiach miałem już otwarte włane firmy. Ja się nie potrafię komuś podporządkować. Nawet jakby mi proponowano 300 tys netto miesięcznie i tak bym dla kogoś nie pracował. Poważnie.

Wiadomo pewnie zarządzałbym dziś kancelarią odszkodowawczą notowaną na giełdzie(gdybym nie był taki zaborczy) mająca setki pracowników ale ja takich aspiracji niegdy nie miałem. i Dalej nie mam. Cenię sobie spokój ,którego i tak brakuje. Zawsze chciałem robić coś po swojemu żeby nie być od kogoś zależny i żeby mi się ktoś buciorami nie wpierdalał w firmy.

bardzo sobie to cenię. Ale moi ludzie jeszcze bardziej ,że mają normalnego szefa bez kija w dupie. Zdaje sobie też sprawę ile krwi trzeba wylać żeby się w tym miejscu znależć. W chuj.

Ciężką pracą i stresem.......A to jest najgorsze.
Ostatnio zmieniony 22-07-2024, 20:09 przez tomaszm, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
masterful
weteran forumowych bitew
Posty: 1330
Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 20:05

tomekw48 pisze:
22-07-2024, 19:38
Jestem zadowolony, ponieważ po kilku latach starań i wysyłania cefauek udało mi się zgarnąć nowy etat w pewnej firmie.
Już szykuję wypowiedzenie :D
Po 11 latach pracy dla jednego pracodawcy :D
To będzie piękny moment, jak prezes to zobaczy :)
Zazdro. Ja w mojej firmie pewnie umrę. Wpadłem na 2-3 lata i jestem juz 12 lat. Nie wiem czy nawet nie na etapie strachu ze w moim wieku cięzko już zdobyć pracę w młodym dynamicznym zespole. Gratulacje.
tomaszm pisze:
22-07-2024, 19:47
Na studiach miałem już otwarte włane firmy. Ja się nie potrafię komuś podporządkować. Nawet jakby mi proponowano 300 tys netto miesięcznie i tak bym dla kogoś nie pracował. Poważnie.
Trzeba mieć predyspozycje do budowania swojego biznesu. Niewielka ilośc osób tak umie. Większośc siedzi na etatach.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 20:10

tomekw48 pisze:
22-07-2024, 19:38
Jestem zadowolony, ponieważ po kilku latach starań i wysyłania cefauek udało mi się zgarnąć nowy etat w pewnej firmie.
Już szykuję wypowiedzenie :D
Po 11 latach pracy dla jednego pracodawcy :D
To będzie piękny moment, jak prezes to zobaczy :)

Ale to nie jest jakaś tam wybitna radość. Po prostu będzie co ma być. Jeśli od obecnego pracodawcy dostanę jakąś nową ofertę, to po prostu wybiorę tą lepszą.

Nowa praca, nowe perspektywy. Obecnie jestem już trochę wypalony. Ale jak zapłaci więcej, będę skłonny zostać. Przyzwyczaiłem się do ludzi w swojej obecnej firmie. To niezły pojeb...ny bajzel na codzień.
Gratki, na chwilę obecną uważam że to ważne jednak, by zmieniać pracę/firmę przynajmniej raz na 5 lat, bo powyżej tego mózg już kostnieje i boi się zmian. Też daję sobie max 3 miesiące na poszukiwanie nowej pozycji wewnętrznie.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
tomekw48
w mackach Zła
Posty: 822
Rejestracja: 30-10-2018, 23:45

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 20:18

Jestem rozwalony tym, że na wejściu w sekretariacie była jebcza figurka św. Franciszka z Asyżu z podpisem patron firmy :D
Moje długie kudły chyba nie odstraszyły właścicieli firmy :D
W takiej firmie będę prawdopodobnie pracował :jezyk: Mam nadzieję, że nie czytają masterfula :jezyk: już nie będę forumował z pracy w firmie z takimi właścicielami :jezyk:

Najbardziej rozwalił mnie fakt, że po omówieniu warunków finansowych i po oprowadzeniu po firmie stwierdzili, że już od jutra mogę zacząć pracę. A ja, zaraz, zaraz... kultura musi być. Porozumienie stron z terminem na koniec września, a jeśli to nie przejdzie, to 3 miesięczne wypowiedzenie. Kultura w pracy musi być. Nie rzucę pracy z dnia na dzień.

Obiektywnie rzecz biorąc to dla etatowców 40 to graniczny wiek, aby coś dobrego wyhaczyć i zagrzać miejsce do emeryturki. Wydaje mi się, że teraz jestem najbardziej efektywny i nadążam za nowościami. Później to już tylko gorzej. Starsi pracownicy zmieniający pracę są traktowani jak bydło. Mam nadzieję, że moje obecne doświadczenie tylko zaprocentuje w tej pracy.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
Awatar użytkownika
masterful
weteran forumowych bitew
Posty: 1330
Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 20:21

tomekw48 pisze:
22-07-2024, 20:18
Obiektywnie rzecz biorąc to dla etatowców 40 to graniczny wiek, aby coś dobrego wyhaczyć i zagrzać miejsce do emeryturki.
Obrazek
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 20:23

masterful pisze:
22-07-2024, 20:05
tomekw48 pisze:
22-07-2024, 19:38
Jestem zadowolony, ponieważ po kilku latach starań i wysyłania cefauek udało mi się zgarnąć nowy etat w pewnej firmie.
Już szykuję wypowiedzenie :D
Po 11 latach pracy dla jednego pracodawcy :D
To będzie piękny moment, jak prezes to zobaczy :)

Trzeba mieć predyspozycje do budowania swojego biznesu. Niewielka ilośc osób tak umie. Większośc siedzi na etatach.

Tak to prawda. Tym bardziej jak budujesz firmę ogólnopolską. Zawsze to powtarzam ,że moi ludzie nie pracują dla kancelarii. Oni pracują przez wzgląd na moją osobę. Wykończyliśmy w całej południowej Polsce cała konkurecję. Jak przedzielisz przy firmach odszkodowaczych Polskę na pół jesteśmy my co coś znaczą i nie ma nikogo od pasa w dół pod Wrocław. Zaczyna sie nam konkurencja we Wrocławiu.Jest to szalone ale takie mieliśmy zbójeckie aspiracje.

Jeśli chodzi o szkody na nieruchomościach w Polsce nikt nie stoi wyżej. Sam panteon. W szkodach na majątku nie firmy co większy udział w rynku jeśli mowa o skali dochodzonych roszczeń.

Zwińczeniem będzie tego odbiór w tym roku ,albo na początku TUZ biznesu.
Ostatnio zmieniony 22-07-2024, 20:28 przez tomaszm, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
masterful
weteran forumowych bitew
Posty: 1330
Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 20:25

Ja mam na myśli nawet jednoosobową działalność :) Trzeba mieć coś w DNA.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 20:31

Moja firma 15 lat temu to byłem ja i jedna Koleżanka co klepała mi pisma:)

Wynajmowaliśmy 2 biurka na............salonie Renault. W zamain za to ,że się u nich gościmy prowadziliśmy im obsługę prawną za darmo. Taka transakcja wiązana. Nie było nas stać nawet na samochód służbowy. Wynajmowaliśmy od nich.

Tak to wyglądało. Dzisiaj jeżdząć samochodami za setki tysięcy złotych nie podniecam się. To narzędzia pracy.
Awatar użytkownika
tomekw48
w mackach Zła
Posty: 822
Rejestracja: 30-10-2018, 23:45

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

22-07-2024, 21:12

Prowadząc działalność gospodarczą trzeba mieć coś w sobie z ch..ja :jezyk:
A ja dobry chłopak jestem... Nie nadaję się :)
No i te zarządzanie przez konflikt w firmach. Wk..rwia mnie to, ale ja już jestem uodporniony na to. Po prostu robię swoje i nie interesują mnie psychologiczne zagrywki.
Prowadzenie własnej działalności, to czysty satanizm. Podporządkowujesz sobie drugiego człowieka i grasz mu na uczuciach w celu uzyskania większej efektywności. A jak nie pasi to wypad. A w innej pracy powtórka z rozrywki. Pod względem tego typu zagrywek mój światopogląd jest zgodny z patologicznym zachowaniem w większości firm. Ale nie poniżam innych. Szanuję ich godność do bycia człowiekiem. Ludzie w obecnej firmie lubią ze mną pracować, nawet gdy stosuję najnowsze narzędzia do swojej roboty i muszą zapierdalać. Zapierdalanie z najnowszymi osiągnięciami inżynierii jest zajebiste :)
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
ODPOWIEDZ