BLOOD INCANTATION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- masterful
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1357
- Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: BLOOD INCANTATION
Ciekawe czy na Apple Music będzie w Dolby Atmos. Idealna muzyka na takie coś.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1020
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
Re: BLOOD INCANTATION
Trza znów Ich zobaczyć na żywo .
- Chal-Chenet
- zaczyna szaleć
- Posty: 299
- Rejestracja: 22-05-2012, 11:46
Re: BLOOD INCANTATION
Skusiłem się na jeden odsłuch i jak dla mnie jest to, nomen omen, kosmos.
Kolejne sesje z tym albumem poczekają jednak na artbooka. To będzie odpowiednia forma.

Kolejne sesje z tym albumem poczekają jednak na artbooka. To będzie odpowiednia forma.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15500
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: BLOOD INCANTATION
Blood Incantation powodzianom 

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Mass-Turbo
- w mackach Zła
- Posty: 694
- Rejestracja: 19-04-2017, 12:16
- Lokalizacja: west mazovia
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6986
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: BLOOD INCANTATION
Nie zaśmiecajcie tematu o zacnej kapeli tymi wyjcami radiowo-festynowymi. Hailsa!


-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10047
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: BLOOD INCANTATION
Przyjemna płyta, 2 odsłuchy za mną - co mogę więcej powiedzieć, spodziewałem się tego, tych dojazdów - Chłopaki są zamiłowanene w tych klimatach. Przyjemnie się tego słucha, jaja na swoim miejscu, oko zeusa również. Kupić - kupię ale to nie materiał co wypala dziurę w czasce.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15500
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: BLOOD INCANTATION
ale reklame chłopaki darmową mają


Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9998
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: BLOOD INCANTATION
Guilty of being right
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6986
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: BLOOD INCANTATION
^ Możliw, możliw. Któż to wie... 

- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15500
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: BLOOD INCANTATION
Król, Błażej Król

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: BLOOD INCANTATION
W sumie dopiero 3 spiny za mną, ale garść luźnych przemyśleń:
1. To najłatwiejszy w odbiorze pełniak BI, na pew o najbardziej przyziemny
2. W częściach składowych nie ma tu absolutnie niczego nowatorskiego, te wszystkie progi, psychy i berliny tu wciśnięte już były i absolut ie żadnej ameryki nie odkrywają.
3. W gruncie rzeczy spodziewałem sie odwazniejszej i bardziej eksperymentalnej płyty
4. Ależ Ci panowie pięknie spinają gatunki i rozumieją muzykę, bo tutaj nie nie zgrzyta, nie ma dłużyzn, nic nie jeat od czapy.
5. Jeśli chodzi o stricte deathmetalowy aspekt, to jednak na poprzednich płytach było trochę więcej nerwa i pomysłu w tym. Nie wychwyciłem tu zrywacza beretow jak "slave species...", czyczegos na miare pierwszych akordow "Giza Power Plant". Tutaj juz idą miejscami w symbolicowego schuldinera, a stąd niedaleko do hejwi metalu.
6. Nie znam w sumie drugiej dm-owej plyty, która wplatałaby tego typu inspiracje w metal smierci
7. Ingurgitating Oblivion, o którym nikt tu nie pisze i na którego nikt nie czeka tez wplata w swój death metal ambitnorockowe shematy i robi to 4 razy gęsciej i odważniej (choć można dyskutowac czy przeklada się to na jakosc muzyki)
8. Ogólnie to płyta bardzo dobra, ale z tego uniwersum denwerowego to jednak "Sparagmos" spektralboysów uwazam za album lepszy, który zrobił na mnie większe wrażenie.
9. Może kupie, moze nie, parcia nie mam, poprzedni album na ten moment podoba mi się bardziej.
1. To najłatwiejszy w odbiorze pełniak BI, na pew o najbardziej przyziemny
2. W częściach składowych nie ma tu absolutnie niczego nowatorskiego, te wszystkie progi, psychy i berliny tu wciśnięte już były i absolut ie żadnej ameryki nie odkrywają.
3. W gruncie rzeczy spodziewałem sie odwazniejszej i bardziej eksperymentalnej płyty
4. Ależ Ci panowie pięknie spinają gatunki i rozumieją muzykę, bo tutaj nie nie zgrzyta, nie ma dłużyzn, nic nie jeat od czapy.
5. Jeśli chodzi o stricte deathmetalowy aspekt, to jednak na poprzednich płytach było trochę więcej nerwa i pomysłu w tym. Nie wychwyciłem tu zrywacza beretow jak "slave species...", czyczegos na miare pierwszych akordow "Giza Power Plant". Tutaj juz idą miejscami w symbolicowego schuldinera, a stąd niedaleko do hejwi metalu.
6. Nie znam w sumie drugiej dm-owej plyty, która wplatałaby tego typu inspiracje w metal smierci
7. Ingurgitating Oblivion, o którym nikt tu nie pisze i na którego nikt nie czeka tez wplata w swój death metal ambitnorockowe shematy i robi to 4 razy gęsciej i odważniej (choć można dyskutowac czy przeklada się to na jakosc muzyki)
8. Ogólnie to płyta bardzo dobra, ale z tego uniwersum denwerowego to jednak "Sparagmos" spektralboysów uwazam za album lepszy, który zrobił na mnie większe wrażenie.
9. Może kupie, moze nie, parcia nie mam, poprzedni album na ten moment podoba mi się bardziej.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1020
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
Re: BLOOD INCANTATION
Mądrego dobrze poczytać , bardzo trafne spostrzeżenia . Płyta bardzo dobra , dla mnie brakuje trochę mięcha . Może to kwesta osłuchania na lepszym sprzęcie i cd . Myślę , że u mnie z czasem jeszcze bardziej zyska nowe Blood Incantation .
Niemniej starszych wydawnictw nie przebije tak łatwo a pewnie wcale .
Natomiast polecanka Gmiewka Ingurgitating Oblivion ma większe szanse , zatem czekam na nią i poznaje kapele ową
Niemniej starszych wydawnictw nie przebije tak łatwo a pewnie wcale .
Natomiast polecanka Gmiewka Ingurgitating Oblivion ma większe szanse , zatem czekam na nią i poznaje kapele ową
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2198
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: BLOOD INCANTATION
Dla tych, którzy nie ściągnęli całości, ale ciągle chcą polizać loda przez szybkę.
Pojawiła się zajawka:
Pojawiła się zajawka:
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3626
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: BLOOD INCANTATION
wiadomo, ze musialy istniec wczesniej zeby ktos mogl sie do nich odniesc w swojej tworczosci, jak to tutaj ladnie panowie zrobili/wpletli. nie mialem oczekiwan na wynalezienie nowego podgatunku w metalu/rocku - dostalem zajebisty, wciagajacy, intrygujacy album.Harlequin pisze: ↑26-09-2024, 22:37W sumie dopiero 3 spiny za mną, ale garść luźnych przemyśleń:
2. W częściach składowych nie ma tu absolutnie niczego nowatorskiego, te wszystkie progi, psychy i berliny tu wciśnięte już były i absolut ie żadnej ameryki nie odkrywają.
3. W gruncie rzeczy spodziewałem sie odwazniejszej i bardziej eksperymentalnej płyty
4. Ależ Ci panowie pięknie spinają gatunki i rozumieją muzykę, bo tutaj nie nie zgrzyta, nie ma dłużyzn, nic nie jeat od czapy.
6. Nie znam w sumie drugiej dm-owej plyty, która wplatałaby tego typu inspiracje w metal smierci
ad 4. - TAK. czyli niby nic nowatorskiego, ameryki nie odkrywaja w swych poszukiwaniach ale ciezko wskazac cos podobnego na przekroju dluzszego czasu. czyli jednak..patrz wyzej.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1652
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: BLOOD INCANTATION
Ewidentnie po tym walku widać, że ziomki nie chcą (nie lubią) grać deathmetalu. Natomiast perfekcyjnie potrafią oszukać słuchacza-metalowca, i robią to nie przez przypadek. Pierwsze minuty to taki haczyk pseudo deathowy ( dość nudna wariacja nt. schuldinera), później idziemy w ten "mityczny" prog (wiadomo, że jak są elementy progu w metalu to znaczy geniusze), który sobie płynie wzmacniany berlińskim brzmieniem

Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 100
- Rejestracja: 20-02-2018, 13:32
Re: BLOOD INCANTATION
Podobne odczucia mam. Panowie nie chcą grać death metalu, ale gdyby zmienili nazwę i grali sam „prog”, niewiele osób by się tym zainteresowało.olgims pisze: ↑27-09-2024, 12:28Ewidentnie po tym walku widać, że ziomki nie chcą (nie lubią) grać deathmetalu. Natomiast perfekcyjnie potrafią oszukać słuchacza-metalowca, i robią to nie przez przypadek. Pierwsze minuty to taki haczyk pseudo deathowy ( dość nudna wariacja nt. schuldinera), później idziemy w ten "mityczny" prog (wiadomo, że jak są elementy progu w metalu to znaczy geniusze), który sobie płynie wzmacniany berlińskim brzmieniem(tu zawsze można dojebac tzw krautem, mózg rozjebany) i na koniec spinamy "deathowa" klamerką, żeby był jednak produkt dla metalowca. Najpierw mialem wrażenie, że to jest zespół deathmetalowy, który lubi eksperymentować, później, że to taki "post-death metal" (niby deathmetal, ale struktury post-metalowe, rockowe). Obecnie jestem przekonany, że to jest taki twór, w którym muzycy chcieliby bardzo nie grać death metalu, ale muszą wrzucić chociaż zajawkę, bo ich publika to właśnie metalowcy. Takie w sumie niezobowiązujące plumkanie. Idealna nieangażująca nadto muzyka tła. Death metalu niestety nie stwierdzono.
Może to bardzo dalekie porównanie, ale pachnie to tego samego typu „oszustwem”, co Myrkur.
A ostatni koncert w Hydro faktycznie dali znakomity. Tym bardziej szkoda…
- Believer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
- Lokalizacja: cipsko twojego starego
Re: BLOOD INCANTATION
Użytkownicy masterfula zdemaskowali cały misterny plan zespołu
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15500
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: BLOOD INCANTATION
szkoda ze tylko "oni" tak myślą

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Hellion
- w mackach Zła
- Posty: 942
- Rejestracja: 11-08-2012, 22:26
Re: BLOOD INCANTATION
Ciężko się nie uśmiechnąć pod nosem.