Jakie to jest dobre!
Da się jeszcze po oryginalnemu.


Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Inne granie, ale niedawno wróciłem sobie do "Cavalcade" i dziś uważam, że jesli jakaś płyta w ostatnich latach zasługuje na 10/10, to "Cavalcade" jest drugie w kolejce zaraz za "God's Country". Zajebiście ta płyta się przgryzła, wciekła we mnie jak lawa, a najbardziej chyba szanuje ją za to, że jest tam tak bezczelnie dużo spokojnych fragmentów, gdzie po singlowym "Johnny L" chyba nikt się tego nie spodziewał.
ja w pełni rozumiem, że ten zespół może być odkryciem i sporym wydarzeniem w muzyce dla niektórych ale gdyby ktoś był złośliwy mógłby podnieść częściowo te same zarzuty jakie stawiane są chociażby nowej płycie BI - wszystko to już słyszeliśmy poukładane w różnych konfiguracjach , zostało jeno przearanżowane i ubrane w nowe szaty, żadnej ameryki nie odkryli. tematy które podejmują w swoich tekstach były i są poruszane chociażby przez zespoły hardcore/punk tak od ponad 40 lat, nierzadko przedstawione w ciekawszy sposób.Harlequin pisze:
Tymczasem:
Oczywiście płyta roku, buldożer, miazga czaszki, najważnieszy gitaorwy będ ostatnich kilku lat (może obok black Midi).
Ależ dokładnie rozumiem Twoje argumenty i w gruncie rzeczy trudno się z nimi nie zgodzić z tą jedną różnicą, że Chat Pile jednak jest amalgamatem, jednolitą masą, a BI trochę zrobiło coś na zasadzie death metal - berlin - death metal - akustyki ala opeth - death metal - pinkflojdeloj-death metal itd. i ta formuła mniej do mnie trafia teraz niż kiedyś ( a kiedy tak robiło np Nile czy Opeth). No i jednak kondensacja emocji zawartych w samej muzyce moim zdaniem w tym przypadku na korzysc ChP.nagrobek pisze: ↑11-10-2024, 09:43ja w pełni rozumiem, że ten zespół może być odkryciem i sporym wydarzeniem w muzyce dla niektórych ale gdyby ktoś był złośliwy mógłby podnieść częściowo te same zarzuty jakie stawiane są chociażby nowej płycie BI - wszystko to już słyszeliśmy poukładane w różnych konfiguracjach , zostało jeno przearanżowane i ubrane w nowe szaty, żadnej ameryki nie odkryli. tematy które podejmują w swoich tekstach były i są poruszane chociażby przez zespoły hardcore/punk tak od ponad 40 lat, nierzadko przedstawione w ciekawszy sposób.Harlequin pisze:
Tymczasem:
Oczywiście płyta roku, buldożer, miazga czaszki, najważnieszy gitaorwy będ ostatnich kilku lat (może obok black Midi).
a z hajpem jak to z hajpem bywa.
tak że można się czepiać ale po co, lepiej cieszyć się kolejną bdb płytą.
O to właśnie chodzi, żeby kolejna konfiguracja - nawiązująca do historii i tradycji, itd. - była z sensem i smakiem złożona i podana.nagrobek pisze: ja w pełni rozumiem, że ten zespół może być odkryciem i sporym wydarzeniem w muzyce dla niektórych ale gdyby ktoś był złośliwy mógłby podnieść częściowo te same zarzuty jakie stawiane są chociażby nowej płycie BI - wszystko to już słyszeliśmy poukładane w różnych konfiguracjach , zostało jeno przearanżowane i ubrane w nowe szaty, żadnej ameryki nie odkryli. tematy które podejmują w swoich tekstach były i są poruszane chociażby przez zespoły hardcore/punk tak od ponad 40 lat, nierzadko przedstawione w ciekawszy sposób.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
a jeszcze tak powiem bo mnie boly ze szkalujecie geniusz wielkiego i wspaniałego BIHarlequin pisze: ↑11-10-2024, 09:53Ależ dokładnie rozumiem Twoje argumenty i w gruncie rzeczy trudno się z nimi nie zgodzić z tą jedną różnicą, że Chat Pile jednak jest amalgamatem, jednolitą masą, a BI trochę zrobiło coś na zasadzie death metal - berlin - death metal - akustyki ala opeth - death metal - pinkflojdeloj-death metal itd. i ta formuła mniej do mnie trafia teraz niż kiedyś ( a kiedy tak robiło np Nile czy Opeth). No i jednak kondensacja emocji zawartych w samej muzyce moim zdaniem w tym przypadku na korzysc ChP.nagrobek pisze: ↑11-10-2024, 09:43ja w pełni rozumiem, że ten zespół może być odkryciem i sporym wydarzeniem w muzyce dla niektórych ale gdyby ktoś był złośliwy mógłby podnieść częściowo te same zarzuty jakie stawiane są chociażby nowej płycie BI - wszystko to już słyszeliśmy poukładane w różnych konfiguracjach , zostało jeno przearanżowane i ubrane w nowe szaty, żadnej ameryki nie odkryli. tematy które podejmują w swoich tekstach były i są poruszane chociażby przez zespoły hardcore/punk tak od ponad 40 lat, nierzadko przedstawione w ciekawszy sposób.Harlequin pisze:
Tymczasem:
Oczywiście płyta roku, buldożer, miazga czaszki, najważnieszy gitaorwy będ ostatnich kilku lat (może obok black Midi).
a z hajpem jak to z hajpem bywa.
tak że można się czepiać ale po co, lepiej cieszyć się kolejną bdb płytą.
To mnie trochę zdziwiło, nie powiem.nagrobek pisze:a jeszcze tak powiem bo mnie boly ze szkalujecie geniusz wielkiego i wspaniałego BI.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Nie ukrywam, że może tak być, ich środki wyrazu są dość mocno określone, w pewnien sposób ograniczone i w koło nie można tego samego przeżuwac. Tym razem mocno dali rade, poszli w ciężar i pewną przymułe, odbieram tu jakies fale godfleshowo-fadżtanelowe. Jakies pole do manewru mają, industrial, spoken wordy, albo po prostu alternatywa/indie i łagodzenie. Pożyjemy zobaczymy. Ale fakt, po trzecim albumie chyba oczekiwałbym trochę bardzij radyklnych zmian.nagrobek pisze: ↑11-10-2024, 10:29a jeszcze tak powiem bo mnie boly ze szkalujecie geniusz wielkiego i wspaniałego BIHarlequin pisze: ↑11-10-2024, 09:53Ależ dokładnie rozumiem Twoje argumenty i w gruncie rzeczy trudno się z nimi nie zgodzić z tą jedną różnicą, że Chat Pile jednak jest amalgamatem, jednolitą masą, a BI trochę zrobiło coś na zasadzie death metal - berlin - death metal - akustyki ala opeth - death metal - pinkflojdeloj-death metal itd. i ta formuła mniej do mnie trafia teraz niż kiedyś ( a kiedy tak robiło np Nile czy Opeth). No i jednak kondensacja emocji zawartych w samej muzyce moim zdaniem w tym przypadku na korzysc ChP.nagrobek pisze: ↑11-10-2024, 09:43
ja w pełni rozumiem, że ten zespół może być odkryciem i sporym wydarzeniem w muzyce dla niektórych ale gdyby ktoś był złośliwy mógłby podnieść częściowo te same zarzuty jakie stawiane są chociażby nowej płycie BI - wszystko to już słyszeliśmy poukładane w różnych konfiguracjach , zostało jeno przearanżowane i ubrane w nowe szaty, żadnej ameryki nie odkryli. tematy które podejmują w swoich tekstach były i są poruszane chociażby przez zespoły hardcore/punk tak od ponad 40 lat, nierzadko przedstawione w ciekawszy sposób.
a z hajpem jak to z hajpem bywa.
tak że można się czepiać ale po co, lepiej cieszyć się kolejną bdb płytą.. zobaczymy na ile ChP wystarczy tego amalgamatu i masy bo pewnie tak jeszcze jedna podobna, wtórna plyta i hajp wyparuje, no chyba że..idziemy w zakłady?
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Ozoba opinię na temat nowego BI przeczytać najbardziej teraz bym chciał
+1Mass-Turbo pisze:Ozoba opinię na temat nowego BI przeczytać najbardziej teraz bym chciał
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz