Wybitnie mnie cieszy v. 2

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Miłość do bliźniego w iście chrześcijańskim wydaniu. Helołin ble, ale ucinanie truchłu palca i czczenie jako relikwii już ok

Zeby byc uczciwym to Nie znam nikogo kto czcilby relikwie ani nie słyszałem.

Na forume ważnym elementem folkloru jest zaś lizanie czaszki.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Z cieszących rzeczy - robię samotny objazd północnych Włoch i bardzo fajnie idzie. Kompletnie chaotyczna podróż, z takich które lubię najbardziej. Miał być Mediolam, Werona, Padwa i We necja. Jestem w Weronie i już zobaczyłem niechcący z powodu różnych zbiegów okoliczności dwa dodatkowe miasta, Brescie i Pescherie, jutro najwyraźniej odiwedze po drodze też Vicenze. Zawsze chciałem ot tak pojeździć sobie po Włoszech, może za rok o tej porze zrobię to samo bi muszę zaliczyć jeszcze kilka, np Florencję i San Marino.

[Ascetic]

Tak cieszynka, za tą młodą dziewczyną, która ma giga-radochę z zagrania (zakładam, że) ze swoimi idolami, oraz odegrania szlagieru tego.

[mocny2_3]

Chciałbym przekazać coś pouczającego
Ruchajcie a znajdzciecie

Serio poletzam

[Żułek]

dzisiejsze odcinki Czesia były chyba najlepsze z tych nowych

[Sgt. Barnes]

dzisiejsze odcinki Czesia były chyba najlepsze z tych nowych

Zgadza się, dużo kierowcy i Nergal też był
A poza tym, Bożenka z "Klanu" znowu wolna

[Żułek]

do masowania banana ustaw się w kolejce

[Ascetic]

.

[Sgt. Barnes]

Jestem jej followersem, także przede mną tylko jakieś 2 tysiące samców. Ale ducha nie gaszę

[Żułek]

[tomaszm]

Ja jestem mocno ucieszony na wywiad z Forbes i ile z tego wytną, o co będą rozpytywać, mam mocno niepoprawne politycznie myśli- kompletnie nie wiem, muszę się z nimi skontaktować. Fajnie ,że docenili- szanuję ale jeśli się spodziewają łatwego rozmówcy to niech zapomną. Pewnie w grę wejdzie jakaś autoryzacja ,bo to zawsze tak wygląda i będzie chujnia.

Sama nominacja Frbes dużo dla mnie znaczy. Jest to prestiż zajebisty. Cieszę się ,że ktoś kurwa to docenił ile ja się muszę w życiu nawkurwiać:D

Czy będzie diament? Byłbym pierwszym przedsiębiorcą z Lublińca w swojej kategorii odznaczony tak wysokim odznaczeniem.

Jestem realistą- nie sądze. Ale sama czołowka rankingu i wywiad są na tyle nobilitujące ,że będę zapierdalać bardziej.

Zobaczymy, jakbym ten diament otrzymał obiecuję ,że tydzień będę opijać. To jest jak w banku.

Tak więc ten tego trzymajcie chuja to jest kciuka.

Nawet nie wiem ja te rankingi powstają, na co patrzą(domniemuje że wyniki finansowe, udział w brażny). To jest mocno dziwne, bo od początku roku mam stratę na 500 tys złotych. W poporzednich latach owszech wielomilionowe zyski. Ja ten rok nazywam inwestycyjnym. Po prostu inwestuje pieniądze w rzeczy ,które za 2-3 lata przyniosą mi pomnożenie zysków. Jakby taki Forbes opierał się tylko na tym roku- padaka, nie gadamy z gościem. Ale chyba pewne rzeczy rozumieją.

Co będzie to będzie.

[tomaszm]

Z tematów które mnie cieszy mogę obecnie w dużym mieście spędzić i 5 dni bez napadów ataku paniki. Gdzieś ten umysł mi się poluzował. Wiele rzczy w człowieku się zmienia na przestrzeni lat. To dobrze. A pamiętam jeszcze jak wczoraj jak dostawałem ataków paniki i jakie to aracjonalne gówno.

Co nie zmienia postaci rzeczy ze patrzę teraz w odmęt lasu na tarasie kopcac fajkę i to kocham bezgranicznie.

Nigdy racjonalnie nie byłbym w stanie tego wytłumaczyć. Dlaczego każda chwilę spędzam w lesie.

Zapytałem się paru sąsiadów którzy tez się tu wybudowali. Dlaczego na takim zadupiu? Gdzie mamy szambo zamiast kanalizacji, nie ma deszczówki, sklep jest 1,5 km z buta. Dlaczego? Mo właśnie Tomek z takich samych pobudek jak ty. No właśnie.


Kurwa tu nawet jak najebie śniegu nikt nie dojedzie ;D

Co jest najpiękniejsze - melodia ciszy. Z dala od wrzaskunów.

Życzę naprawdę każdemu żeby swoje miejsce odnalazł.

Budzę się i z okna widok na całą knieje. Coś wspaniałego.

Kiedyś jak zobaczylem tą działkę i ten teren - ja go odrolnie.

No i wszystko się udało.

Moja kobita twierdzi ze mieszkamy na końcu świata i dlaczego zabity jeleń leży w garazu na foli a ja z rubasznym uśmiechem - koniec cywilizacji jest tam gdzie jej początek.

Będziesz oprawiac zwierzynę i pić swoją alchemie? Jasne. Znasz wspanialsze zajęcie na świecie?

[tomaszm]

A i ta nasza impreza w Poznaniu. Jutro wkleję nędzna bijatyka na gołe pieści. Boxy będą na bogato
Szampan, whisky, wóda, zakąski. Na pełnej.

Wkleję. In time.

Jakby ktoś był z Poznania to dawać mi znać na pm.

Mamy wszystko właściwie dograne.

Bilety myślę ze w eter pójdą do 2 tygodni. Na razie się kłócimy ike to powinno kosztować :D

Walki sa już poukładane.

Wkleję jutro jak wyglądają boxy, co jest w pakiecie. Ale ceny nie wkleję. Ona przyjdzie z sprzedaża internetowa.

Wiecie w ogóle jak to powstało. Zadzwonił do mnie kumpel - Tomek walki na gołe pieści, striptizerki najlepsze w naszej gownolandzie- nie zrobię tego bez ciebie. I tak to wygląda. Uważam skromnie że czegoś takiego u nas nie było. Ja nad tym czuwam.

Wiadomix. Na spokojnie.

Jeśli coś z tych pieniędzy zostanie do podziału - spoko, nie dbam o to. Pfff.

Dla mnie się liczy że tego 17 stycznia impreza ma zabić. Reszta chuj :D

[tomaszm]

Wiecie o co chodzi w tym Forbes. Pierdoli mnie to całkowicie, blichtr, szanucek-albo pseudo szacunek. Chodzi mi tylko wyłacznie o to żeby ryja zamknąć, Widzę już te twarze tych chuji jebanych których nienawidzę. Wszyscy wokól będęą walić konia-38 lat diament fobrsa, cała energię skupię na tych kurwach co mi dupę obrabiały. śmietanki z toru nie spiję dopóki ich nie rozjebię. Reszta choćby od mnie z firmy niech zjada piankę. Nienawidzę ich za to co mi zrobili -reszta się nie liczy.

Syn, parterka i te lewackie kurwy- za wszystko . Reszta jest bzdurą- czyli hipnotyzując jak odbierzesz diament forbes to se konia nie zwalisz? Nie , wali mnie to ,fajnie że jest- jednal to docenienie ale mam swoich wrogów-namacalnych.

Wygląda to tak-ten wywiad dla Forbes wiem że zeedytują, cięzko z pojebanym kimś przeprowadzać. Wg uznania dziennikarzy. Ja na to: widzisz tą pustkę , ten las - to jest wszystko co mnie ugruntowało. Czy mi dacie ten daiment brbsa- jebie mnie to. Spójrz jescze raz nat ą pustkę, na piękno natury.Całe moje jebane życie. ALe spójrz, Reszta to nikczemne pierdolenie.
. Ten zapachZ
Myśllisz że się podnieceniem jakaś kiepską melodią. Widzisz ten zapach świeżej koszonej trawy. Ten zapach. Dlaczegu tu mieszkamy.

Jane że spotkałem się z tymi ludżmi. Pierwsz y dialog: dlaczego tomek nas tak nienawidzisz? Co ty pierdolisz Ludzkoścsz, chłopie, ja na to mam wysrane, liczą się pieniądze, etap rozwoju, w końcu jesteśmy ludżmi i podbijamy strefy. Ludzkośc się rozwija,, we wszytim, to że jestem dziwnym człowiekiem ale realizuję pewne rzeczy.

[Żułek]

wczoraj skończyłem koncertowanie i wyśróbowałem rekord do 27 + Asphyx online

[tomaszm]

Odnsośnie imprezy styczniowej to takie nam zostały miejsca + normalne bilety

5x 8-10 osób
W tym na loży:
0.7 wódka Ciroc
0.7 Johnnie Walker Black
0.75 Champagne Taittinger
20x 0.2 pepsi/7up/woda/soki

1 Loża 14-16 osobowa
2x 0.7 wódka Ciroc
2x0.7 Johnnie Walker Black
2x 0.75 Champagne Taittinger
40x 0.2 pepsi/7up/woda/soki

1 loża VIP 14 osobowa
2x 0.7 wódka Ciroc
2x0.7 Johnnie Walker Black
2x 0.75 Champagne Taittinger
40x 0.2 pepsi/7up/woda/soki
Zamykana, z dedykowaną obsługą, z ochroną

Masa chłopaków wród gości z Gromdy

Spoko jest to ,ze nie jak na galach ostatnich trzeba sie pofatygować na dyskoteke, tylko after party jest na miejscu.

Moje miejsce jest w podziemiu. Byłem tak zażenowany frekwencja na ostatniej gali ze szkoda gadać. Ale zapał nie przeszedł.

Żeby robić coś na większą skalę potrzebowałbym zaplecza. Marketingowego przede wszystkim. Ambicje miałem potężne ale zostałem zrewidowany przez zycie.

[PrezydentKosmosu]

To ja się pochwalę. Po perypetiach udało mi się napisać i wydrukować książkę dla dzieci. Wydać to może za duże słowo, bo po prostu zrobiłem zbiórkę głównie wśród znajomych i zleciłem druk kilkudziesięciu egzemplarzy. Jakiś czas temu to się wydarzyło juiż.







Pisane z myślą o moich córkach, to trochę rozwinięcie pomysłu na świat, który miała starsza. Historia jednak moja, gdzieś tam inspirowana Muminkami, Miyazakim (co mam nadzieję widać po okładce) i nawet trochę Lovecraftem. Młoda zrobiła ilustracje do środka, ja okładkę (z którą bawiłem się przeszło tydzień, bo już dawno z wprawy wyszedłem). Fajnie. Cieszy to mnie.

[Ascetic]

Poszło PM

[Pelson]

To ja się pochwalę. Po perypetiach udało mi się napisać i wydrukować książkę dla dzieci. Wydać to może za duże słowo, bo po prostu zrobiłem zbiórkę głównie wśród znajomych i zleciłem druk kilkudziesięciu egzemplarzy. Jakiś czas temu to się wydarzyło juiż.







Pisane z myślą o moich córkach, to trochę rozwinięcie pomysłu na świat, który miała starsza. Historia jednak moja, gdzieś tam inspirowana Muminkami, Miyazakim (co mam nadzieję widać po okładce) i nawet trochę Lovecraftem. Młoda zrobiła ilustracje do środka, ja okładkę (z którą bawiłem się przeszło tydzień, bo już dawno z wprawy wyszedłem). Fajnie. Cieszy to mnie.

Suuuper sprawa. Szanuję bardzo.

[sisterhood]

Łooooopanie, szacun przeogromy! Może da się zakupić?