MORDANT

[Max_Disgruntled]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Muzyka dla prawdziwych metalowców !!![/quote]

A idź Pan w chuj z takimi tekstami !

[Max_Disgruntled]

No to nie będę już fikał, bo może kogoś temat interesuje, a ja tu z burdelem wjeżdżam...

[Max_Disgruntled]

No to po cholerę zakładałeś ?! Czyżby syndrom pewnego cygana...

[Max_Disgruntled]

Z podobnym skutkiem

[Max_Disgruntled]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
[quote][i]Wysłane przez Max_Disgruntled[/i]
Z podobnym skutkiem [/quote]

niestety, ale dzięki takim jak my ta scena istnieje [/quote]

Spadłem z fotela

[longinus696]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Ty wspierasz tą mniej wartościową część sceny, a ja tą bardziej wartościową ... )) [/quote]
Rozjebał mnie dokumentnie ten tekst....

[Max_Disgruntled]

Spierdalajcie obydwaj !

A z tymi koncertami to u mnie trochę gorzej... Wolę płyty.

[gezolucifer]

widze Misiu Rysiu, ze spodobal ci sie stuff, bo pozakladales kilka niezlych tematow
Co do Mordant, to od samego poczatku gadalem, ze to jedna z najlepszych rzeczy, jakie wydal Jesion. Mam rozumiec, ze mam ci juz odlozyc ich MCD ?

[DCI Hunt]

Bardzo fajna kapela, MCD i CD już do mnie idą. Znam ich w sumie od dawna, ale jakoś zawsze zapominałem zamówić ich płyty. W sumie dziwię się, że w sumie mało kogo interesuje ten zespół. Nie twierdzę, że to coś nie wiem jak zajebistego, ale naprawdę fajne to. Myślałem, że już nie istnieją, a na myspace 2 nowe kawałki z demo z 2008 roku http://www.myspace.com/mordantblackmetal - fajny heavy metal

[Lykantrop]

No i dotarło. Miło się tego słucha. Taki obleśny black metalowy gniot, od którego na kilometr śmierdzi Nifelheim. Albo to spłata długu w postaci riffów dla autora okładki, której autorem jest sam Demon.
Może nie jest to najlepsza rzecz, jaką na światło księżyca wypuścił Jesion, ale wstydzić się też nie ma o co. A za cenę jaką idzie dorwać teraz to dzieło to wręcz mus dla zwolenników grania spod znaku Olafa i Mjolnira.