RAZOR OF OCCAM

[longinus696]

Może przystopuj z zakładaniem tematów, bo to już trzeci dzisiaj i mój pozerski komputer nie nadąża ze ściąganiem empechujek, które pozwolą mi wziąć udział w tych dyskusjach.

[Block69]

1. Słyszałem.

Za mało dałeś pytań pomocniczych i teraz niewiem co ja mam tu napisać...
No to może napisze, że zazwyczaj nie zawracam sobie dupy demówkami i innymi mcd ale Pillars Of Creation naprawdę niesamowicie kopie dupe sięgając samego zwieracza. Dla mnie jedna z najlepszych metalowych kapel z wyspy kangurów zaraz za Destroyer 666.

[pajonk]

ja jestem pozerem, a nie wyjechalem. i co teraz?

[Max_Disgruntled]

A ja wyjeżdżam jutro z rana nad jezioro

[Max_Disgruntled]

Nie inaczej ! Nawet sobie nowe opakowanie podróżne zakupiłem i wezmę 40 krążków... Tylko teraz się zastanawiam, które dostąpią tego zaszczytu

[Set]

Pillars of Creation jest niezle,generalniedobra kapela i w koncu by wydali dlugograja(chyba,ze o czyms niewiem)

[Max_Disgruntled]

Twoje płyty to się, co najwyżej, na zabawę w domu starców nadają

[remington]

No jakbys zapuscil Razor of Occam w domu starcow to szybko mogloby zabraknac w nim starcow...
Pieknie jada chlopaki na Pillars of creation, no po prostu pieknie, jedyny minus to to, ze zbyt szybko koncza. 4 utwory zajebistego metalu, ktore tak na marginesie sa o wiele lepsze niz sluchany ostatnio przeze mnie Nuclear Storm Destruktora. Dobrze by bylo gdyby wydali duza plyte.

[Mental]

Maybe, o to chodzi [url]http://en.wikipedia.org/wiki/Occam's_Razor[/url] . A zespolu nie znam...

[pajonk]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Brzytwa Occama ? [/quote]
zasada, ze [i]istnień nie należy mnożyć ponad potrzebę[/i]

[JOYLESS]

Ja znam tylko "Pillars Of Creation" i bardzo mi sie podoba.

[JOYLESS]

Wysłane przez Audiopain
W przeciwienstwie do Maxa nawracasz na kapele ktorych da sie sluchac i sa metalowe, a ludzie beda o nich pamietac kiedy Max znajdzie sobie nowa mode. ;) Rewelacyjny bend, znow Australia - tam nie potrafia grac chujowo. Co tu duzo pisac - kwintesencja black/thrashu, metal z jajami jak dzwon. Zawsze mnie rozpierdalal fakt, ze tacy ludzie lapia za instrumenty i nadupcaja muzyke od ktorej po prostu bije niesamowita szczerosc i swiezosc a potem sie rozpadaja i pija te swoje australijskie łiskacze dalej, az znow im sie nie zachce pograc..

Zajebiste jest tez to, ze europejskie/amerykanskie trendy nie maja na nich wielkiego wplywu.

Wysłane przez Audiopainkojarzy ktos Myrddraal "Falling Sky"? W pamieci mam okladke, no i ta smieszna nazwe, ale niezbyt sobie przypominam sama muzyke.

Ja tego nie slyszalem, mam natomiast pierwszy album Myrddraal i nie jest to nic nadzwyczajnego.

[Edinazzu]

Jedno jest pewne - nazwa pasująca do muzyki. Jednak szczerze mówiąc ja słucham wielu zespołów ,które "mnożą byty ponad potrzebę" :)

[EM]

Wysłane przez Audiopain
Wspomniany Destruktor tez byl bardzo dobry, kojarzy ktos Myrddraal "Falling Sky"? W pamieci mam okladke, no i ta smieszna nazwe, ale niezbyt sobie przypominam sama muzyke.

Wspomniany Destruktor tez musial dojrzewac. Mam tu "The holy trinity...."-demowki. Straszny gniot opatrzony jeszcze gorszymi wokalami. Co do Razor of Occam to demo/Epka "Diabologue" jest tez bardzo fajna.

[EM]

Wysłane przez Maria Konopnicka
RAZOR OF OCCAM to kapela z krainy kangurów i misiów koala. Przez szeregi tej kapeli przewijają się nazwiska znane z takich wymiotów jak Deströyer 666 czy ..hm.. Vomitor.

Mylisz sie. Nikt z Vomitor/SOL nigdy nie gral w RoO. Razor dzialal w Adelaide, a Vomitor w Brisbane. Poza tym dopoki Matt mieszkal w Australii, zespol skladal sie zaledwie z dwoch osob - jego i sesyjnego perkusisty. Przez jakis czas nalezal tez do skladu Agatus (na Rites of... EP jest jego zdjecie pod ksywa Dracon).

[EM]

Wysłane przez Maria Konopnicka
Nie wiem, nie znam chłopaków - informację zaczerpnąłem z metal-archives.com Może po prostu mają autobusy, albo kangurze perkusista czmychnął z Adelaide do Brisbane, lub odwrotnie. A może to bujda i Twoje informacje są bardziej wiarygodne... Nie będę się upierał. :)

Musze sie poprawic. Faktycznie, Brad i BC z Vomitor/SOL to jedna i ta sama osoba. W Australii muzycy zdecydowanie czesciej sie przenosza do innych miast zeby grac.

[DCI Hunt]

Baaaaardzo lubię, a 'Pillars Of Creation' (mimo nie do końca satysfakcjonującego mnie brzmienia) jest zajebisty. Nigdy nie słyszałem dema 'Diabologue' ani EP o tym samym tytule, choć bardzo bym chciał.

A teraz, panowie, cieszymy się http://www.metalblade.de/index.php?mod= ... ail&id=206

[Adrian696]

Nigdy nie słyszałem dema 'Diabologue' ani EP o tym samym tytule, choć bardzo bym chciał.

Mam to gdzies na CD-r - ale Cd-ry mam w kartonach, bo nie mam juz gdzie tego trzymac. :D
Jak sie kiedys pofatyguje i znajde (sam musze poszukac kilku płyt dla siebie) to bede pamietal...

[Morph]

ALEŻ TEN NOWY ALBUM ROZDUPCA

[Morph]

JEBANY CANGAROO HURAGAN