Now playing / Czego teraz słuchacie v.5

[PrezydentKosmosu]

No i czas robotę zacząć. Późno, ale robota nie zając, nie ucieknie. W ogóle postanowiłem mieć znacznie bardziej wyjebane na pracę w tym roku. Coś mnie za serce chwyciło i myślałem, że umrę, ale na szczęście nie umarłem. Pierwsza to była jednak myśl: po chuj tak bardzo idę w to i tyle jej (pracy) poświęcam energii. Przecież to się nie zwróci, nigdy, bo jak mawiał ktoś mądry: w samsarze nie ma nic do osiągnięcia. A tak, lepiej parę książek napisać, z rodziną trochę czasu spędzić i na rowerze pośmigać.

We święta dużo dżezu było, głównie Pat (Metheney) i John (Zorn).

A to powyżej wszkoczyło, zobaczymy, czy fajne. Klimaty, jakie lubię, ale nie wiem, czy mi się nie przejadły trochę już te disso-deathy, czy jak to się zwie (o ile taki gatunkek/podgatunek jest).

[bartwa]

[PrezydentKosmosu]

[Maro]

[Szalony Opos]

[987654321k]

[knaar]

Były plany na kilka innych, ale juz 3. raz leci

[Nasum]

Miało być Unleashed, ale jestem dziś wyjebany i zatrzymałem rekę na innej półce, machnąłem dłonią, i sruuuu, strzał w ciemno. Więc niech leci.

[Szalony Opos]

[Ascetic]

Było, i jest. Było wielokrotnie, bo jak ich radio potrafi nadać Pantere. Mgdth, czy Sparrer'ów, czyli nie trzeba specjalnie zapodawać spotifajowych plejlist: kałntry, pudel rockowych, czy indie-PP, przygotowanych na wyjazd, przez DJ;a, tak na tym kawałku się zawiesiło. Leciał 4 razy ten wał. I ciągle mało> powtórka. Będzie mi się kojarzyć ten czas z Sister'czykami.

[Triceratops]

Pierwsza plyta z Paulem Webbem, ta z Lee Harrisem, podoba mi sie to. 22 lata po poprzedniej. Moja topka bardzo smeciarska wyszla.

[Jimmy Boyle]

[Olo]

[Harlequin]

Pod piątą rocznice śmierci Neila

[987654321k]

[trup]

[Br00tal]

Włącz ten hałas w radio 357. Czy jak kto woli : nad modrym Dunajem

[mocny2_3]

[wonsz]

[mocny2_3]

i chuj z tą trzeźwością kurwa jebana mać