„Geopolityczne znaczenie Rosji będzie z czasem maleć, i to pomimo tego, że jest ona państwem nuklearnym. Powstanie PMC „Wagner” pokazało, jaka przyszłość czeka Rosję”.
Anil Chauhan (szef sztabu generalnego indyjskich sił zbrojnych):
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
„Geopolityczne znaczenie Rosji będzie z czasem maleć, i to pomimo tego, że jest ona państwem nuklearnym. Powstanie PMC „Wagner” pokazało, jaka przyszłość czeka Rosję”.
Nie tylko to, ale akurat to stwierdzenie nadaje całości dużo bardziej dramatyczny ton i sugeruje, że po raz pierwszy od tysięcy lat jesteśmy świadkami przeobrażeń w światowym porządku. I do tego odpowiadają za to tylko Trump, Musk i Putin. Ja tam nie wiem. Może ktoś to kupuje, ale dla mnie takie spłycanie tematu powoduje de facto, że cała ta wypowiedź przynosi efekt kompletnie odwrotny od zamierzonego. Ale może to tylko ja postrzegam walkę z jednym populizmem poprzez stosowanie drugiego za błąd? Może tak trzeba?
Nie zapominaj o Cukierbergu, bo usunął tampony z męskich toalet! Trup, jak jak każda fioletowowłosa, nastoletnia feministka, ma teraz ciężki miesiąc i wszędzie widzi koniec historii i faszyzm - jakieś dwa tygodnie po inauguracji nowego prezydenta US&A powinno to zacząć powoli ustępowaćOlo pisze: ↑12-01-2025, 23:09Nie tylko to, ale akurat to stwierdzenie nadaje całości dużo bardziej dramatyczny ton i sugeruje, że po raz pierwszy od tysięcy lat jesteśmy świadkami przeobrażeń w światowym porządku. I do tego odpowiadają za to tylko Trump, Musk i Putin. Ja tam nie wiem. Może ktoś to kupuje, ale dla mnie takie spłycanie tematu powoduje de facto, że cała ta wypowiedź przynosi efekt kompletnie odwrotny od zamierzonego. Ale może to tylko ja postrzegam walkę z jednym populizmem poprzez stosowanie drugiego za błąd? Może tak trzeba?
Potencjał nuklearny nie jest przyczyną geopolitycznego znaczenia żadnego kraju, ale jego skutkiem. To po pierwsze, a po drugie to mam nadzieję, że gość ma rację, ale to będzie niestety zależało od m.in. zachowania się Europy Zachodniej wobec Rosji po jakimś ewentualnym zawieszeniu broni (czy trend ucieczki od dostaw surowców z Rosji będzie dalej utrzymywany).
Braun? A to już Ty jesteś najbardziej zorientowany.
Oczywiście że wszystko zależy od wielu czynników. Podejście Europy i UE jest kluczowe. Dużo już jest. Ale wydra wierzga w siatce. Jak myślisz, skąd te zawirowania i zwroty w wyborach? To jest walka fjutina o przeżycie tego mafijnego kraju.Olo pisze: ↑12-01-2025, 23:19Potencjał nuklearny nie jest przyczyną geopolitycznego znaczenia żadnego kraju, ale jego skutkiem. To po pierwsze, a po drugie to mam nadzieję, że gość ma rację, ale to będzie niestety zależało od m.in. zachowania się Europy Zachodniej wobec Rosji po jakimś ewentualnym zawieszeniu broni (czy trend ucieczki od dostaw surowców z Rosji będzie dalej utrzymywany).
Taaa.. Srali muchy będzie wiosna. Tak jak było z PiSem, jak z wojną w Ukrainie... Wtedy się dopiero rozkreci.uglak pisze: ↑12-01-2025, 23:15Nie zapominaj o Cukierbergu, bo usunął tampony z męskich toalet! Trup, jak jak każda fioletowowłosa, nastoletnia feministka, ma teraz ciężki miesiąc i wszędzie widzi koniec historii i faszyzm - jakieś dwa tygodnie po inauguracji nowego prezydenta US&A powinno to zacząć powoli ustępowaćOlo pisze: ↑12-01-2025, 23:09Nie tylko to, ale akurat to stwierdzenie nadaje całości dużo bardziej dramatyczny ton i sugeruje, że po raz pierwszy od tysięcy lat jesteśmy świadkami przeobrażeń w światowym porządku. I do tego odpowiadają za to tylko Trump, Musk i Putin. Ja tam nie wiem. Może ktoś to kupuje, ale dla mnie takie spłycanie tematu powoduje de facto, że cała ta wypowiedź przynosi efekt kompletnie odwrotny od zamierzonego. Ale może to tylko ja postrzegam walkę z jednym populizmem poprzez stosowanie drugiego za błąd? Może tak trzeba?![]()
Masz cos z deklem? Menzen, Bosak, Braun? Co mnie to obchodzi, czy ja tu laze i pitole o nich chocby 1/10 tego co ty?
Jeszcze zeby to powiedzial ktos w miare znany i wazny a tu jakis nikomu nieznany indyjski nonejm jest dla trupa wykladnia wszechrzeczyOlo pisze: ↑12-01-2025, 23:09Nie tylko to, ale akurat to stwierdzenie nadaje całości dużo bardziej dramatyczny ton i sugeruje, że po raz pierwszy od tysięcy lat jesteśmy świadkami przeobrażeń w światowym porządku. I do tego odpowiadają za to tylko Trump, Musk i Putin. Ja tam nie wiem. Może ktoś to kupuje, ale dla mnie takie spłycanie tematu powoduje de facto, że cała ta wypowiedź przynosi efekt kompletnie odwrotny od zamierzonego. Ale może to tylko ja postrzegam walkę z jednym populizmem poprzez stosowanie drugiego za błąd? Może tak trzeba?
Powiedziałbym, że jest to w tym tekście kluczowe. Plus, w naszym rozumieniu Ukraina absolutnie nie spełnia kryteriów państwa demokratycznego. A ludzie dążący do władzy i pieniędzy to naprawdę nihil novi na tym łez padole.
Ale to nie traktat wielotomowy tylko krótki wywiad. Więc może skrót myślowy jest za duży, ale splycenia tu nie widzę. Dramatyczny ton? Też nie widzę. Raczej realizm. Może podany zbyt gornolotnie, niemniej realizm. Dzieje się. Tektoniczne zmiany nastąpią w polityce i układzie sił, jeśli wygra rosja, Chiny uderza po Tajwan, po panowanie na Pacyfiku, w Afryce i umocnienie w Ameryce płd i będą dazyly wespół z Rosją do rozpadu UE. Trump z Muskiem rozstroja największy militarnie kraj. A co z tego wyniknie to chyba nikt nie wie.Olo pisze: ↑12-01-2025, 23:09Nie tylko to, ale akurat to stwierdzenie nadaje całości dużo bardziej dramatyczny ton i sugeruje, że po raz pierwszy od tysięcy lat jesteśmy świadkami przeobrażeń w światowym porządku. I do tego odpowiadają za to tylko Trump, Musk i Putin. Ja tam nie wiem. Może ktoś to kupuje, ale dla mnie takie spłycanie tematu powoduje de facto, że cała ta wypowiedź przynosi efekt kompletnie odwrotny od zamierzonego. Ale może to tylko ja postrzegam walkę z jednym populizmem poprzez stosowanie drugiego za błąd? Może tak trzeba?
Stanowski? Michalkiewicz? Ziemkiewicz?Triceratops pisze: ↑12-01-2025, 23:36Jeszcze zeby to powiedzial ktos w miare znany i wazny a tu jakis nikomu nieznany indyjski nonejm jest dla trupa wykladnia wszechrzeczyOlo pisze: ↑12-01-2025, 23:09Nie tylko to, ale akurat to stwierdzenie nadaje całości dużo bardziej dramatyczny ton i sugeruje, że po raz pierwszy od tysięcy lat jesteśmy świadkami przeobrażeń w światowym porządku. I do tego odpowiadają za to tylko Trump, Musk i Putin. Ja tam nie wiem. Może ktoś to kupuje, ale dla mnie takie spłycanie tematu powoduje de facto, że cała ta wypowiedź przynosi efekt kompletnie odwrotny od zamierzonego. Ale może to tylko ja postrzegam walkę z jednym populizmem poprzez stosowanie drugiego za błąd? Może tak trzeba?
Co wy z tym Sorosem? Czy Soros osobiście napieprzał w rząd np. Gwatemali bo mu się nie podobał. Jako człowiek majętny otwarcie sponsorował różne NGO, które mu się podobały ale prawdopodbnie bez pieniędzy Sorosa one i tak by dalej funkcjonowały.Triceratops pisze: ↑12-01-2025, 22:04Dziwne, jak Soros z Gatesem pompowali kase to nie bylo przemian nic a nic....albo ja nie zrozumialem tekstu, kol trup pokoloruj jeszcze tekst, bo same pogrubienia to za malo
Ja to w ogóle wszelkie porównania i licytacje zacząłbym od bardziej przyziemnych kwestii typu ile krajów kto najechał od rozpadu ZSRR albo jak często grozi sąsiadom zbrojną napaścią czy atakiem nuklearnym ew. ile razy w jego rządowej telewizji pojawiają się audycje przedstawiające plan inwazji na inne państwa i postulujące eksterminację jego mieszkańców.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑12-01-2025, 11:01Obawiam się, że gdyby próbować licytować Dostojewskiego Szymborską, to mogliby jedynie powiedzieć, że nigdy nie słyszeli ani o Miłoszu, ani o Szymborskiej, ani o Reymoncie, a w/w rosyjskich literatów zna cały świat. Sienkiewicza podobno trochę znają. Miłosz to dla nich będzie taki literat jak ukraiński Taras Szewczenko. Moglibyśmy co najwyżej mówić o Curie-Skłodowskiej i Chopinie, no i o Koperniku, ale pech chciał, że każda z tych postaci ma jakiś nie do końca polski element.Triceratops pisze: ↑10-01-2025, 23:13No ale my jeszcze mozemy sie licytowac, bo mamy czym, mamy noblistow SIenkiewicza i Reymonta, Szymborska i Milosza. A jak ktos nie ma nic oprocz rezunow ciagnacych flakl Lachom na 312 sposobow. Bo piramid egipskich raczej nie liczymy
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Masz tu, czytaj, ale widzę że masz z tym problemy
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.