['] Place me into the book of death... [']
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4335
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12387
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Bardzo dobrze. Zwykły śmieć i nic więcej.
all the monsters will break your heart
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3292
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: ['] Place me into the book of death... [']
śmieć jest nieszkodliwy. A to był trujący chwast. niech gnije.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3278
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: ['] Place me into the book of death... [']
wyjątkowo smutne - David Lynch




- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5915
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: ['] Place me into the book of death... [']
O kurwa! Mój ulubiony reżyser 

Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12387
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ['] Place me into the book of death... [']
O nieeee. Kurcze, wielka strata dla światowej sztuki. Trudno uwierzyć...
all the monsters will break your heart
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10622
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Mieszane uczucia. Ale jego Diunę uwielbiam. Pięknie oddał dziwność tego uniwersum.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2250
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Reżyser najlepszego filmu jaki kiedykolwiek widziałem czyli "Mulholland Drive". Mam takiego zajoba na jego punkcie, że jak byłem w LA to zajechałem w to miejsce, gdzie ten "potwór" ze snu wyskakiwał zza ściany knajpy i przejechałem się Mulholland Drive.
Drugiego takiego gościa nie będzie.
Może oczywiste, ale dopiszę, że straszliwa szkoda. Mógłbym natrzaskać tutaj 10 postów na 1000 znaków na temat jego filmów.
Drugiego takiego gościa nie będzie.
Może oczywiste, ale dopiszę, że straszliwa szkoda. Mógłbym natrzaskać tutaj 10 postów na 1000 znaków na temat jego filmów.
- Bohdan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1376
- Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
- Lokalizacja: Lokal
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6810
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Bad, bad news...
Wielka szkoda.
Wielka szkoda.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14979
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ['] Place me into the book of death... [']
nie byłem fanem i chyba nigdy nie bede
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2324
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Dzikość Serca to było coś, wielcy odchodzą, następców nie widać.
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3278
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11574
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Ta scena w teatrze gdzie wszystko jest na niby mocno mi siadła, bo bardzo pasowała do moich snów.DST pisze: ↑16-01-2025, 19:45Reżyser najlepszego filmu jaki kiedykolwiek widziałem czyli "Mulholland Drive". Mam takiego zajoba na jego punkcie, że jak byłem w LA to zajechałem w to miejsce, gdzie ten "potwór" ze snu wyskakiwał zza ściany knajpy i przejechałem się Mulholland Drive.
Drugiego takiego gościa nie będzie.
Może oczywiste, ale dopiszę, że straszliwa szkoda. Mógłbym natrzaskać tutaj 10 postów na 1000 znaków na temat jego filmów.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2250
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Mnie prześladowała ta piosenka z filmuŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑16-01-2025, 20:04Ta scena w teatrze gdzie wszystko jest na niby mocno mi siadła, bo bardzo pasowała do moich snów.DST pisze: ↑16-01-2025, 19:45Reżyser najlepszego filmu jaki kiedykolwiek widziałem czyli "Mulholland Drive". Mam takiego zajoba na jego punkcie, że jak byłem w LA to zajechałem w to miejsce, gdzie ten "potwór" ze snu wyskakiwał zza ściany knajpy i przejechałem się Mulholland Drive.
Drugiego takiego gościa nie będzie.
Może oczywiste, ale dopiszę, że straszliwa szkoda. Mógłbym natrzaskać tutaj 10 postów na 1000 znaków na temat jego filmów.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 412
- Rejestracja: 29-06-2021, 15:15
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Wielka strata 
Miałem okazję zamienić z nim kilka zdań kilkanaście lat temu.

Miałem okazję zamienić z nim kilka zdań kilkanaście lat temu.
-
- w mackach Zła
- Posty: 725
- Rejestracja: 02-01-2011, 22:21
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Ogromna strata.
Prawie wszystko co zrobil to rzeczy zjawiskowe.
Twin Peaks serial wszech czasow, ten glowny temat, tajemniczosc, mrok.
Dzikosc serca, czlowiek slon, blue velvet, lost highway...byl czas gdy byl DLA mine NR.1. Przyznam jednak, ze nie widzialem Inland Empire.
Prawie wszystko co zrobil to rzeczy zjawiskowe.
Twin Peaks serial wszech czasow, ten glowny temat, tajemniczosc, mrok.
Dzikosc serca, czlowiek slon, blue velvet, lost highway...byl czas gdy byl DLA mine NR.1. Przyznam jednak, ze nie widzialem Inland Empire.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: ['] Place me into the book of death... [']
No kuhwa,toy story versus lego w warszawskim tramwaju musiałoby być żeby się temu pampersowi spodobało.
Żegnaj mistrzu.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- wonsz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2906
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
Re: ['] Place me into the book of death... [']
XD
rzułf
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14979
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ['] Place me into the book of death... [']
to chyba jego jedyny film z którego coś mi świta, chyba nawet mi się podobał kiedyś

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist