POlitykowanie

[Triceratops]

Biblia jest tak krwawa, ze to kompletnie absurdalny argument.

[Hatefire]

Natomiast, to co wrzucone zostało powyżej obrazuje cały problem PO i Tuska. Inaczej czasem problem, czasem przewaga, w zależności jak się koniunktura polityczna ułoży. Jak ktoś zapyta jaki jest pogląd Tuska, a co za tym idzie PO, na jakąś sprawę, to należy zadać pytanie dodatkowe. Konkretnie w jakim okresie. Otóż jak pogrzebać, to we wszelkich kwestiach, nazwijmy je wyborczo znaczącymi, znajdzie się dwa, a czasem trzy stanowiska. Jak popatrzyć na początki Tuska w polityce, kiedy nie marzył jeszcze o rządzeniu, to pewnie jest ostrym neolibkiem, z lajtowym skrzywieniem konserwatywnym. Natomiast obecnie, to jest ktoś taki jak Zelig z filmu Woody Alllena.

[piotraz]

Ja uważam, że idealnym kandydatem jest Karol Nawrocki. Pytacie: dlaczego? Oto lista zalet:

- jest kandydatem niezależnym, spoza "establishmentu"
- jest zwyczajnie sexy - czuję motyle widząc go zarówno w elegancko skrojonym garniturze, jak i w sportowych spodenkach po ciężkim treningu
- boksuje, czyli wie, że biblia biblią, ale czasem też trzeba umieć pierdolnąć antypolaka zamiast nadstawiać drugi policzek
- buja się z gangusami, czyli z dużym prawdopodobieństwem przestrzega zasad typowego gita, więc w przypadku problemów nie "rozjebie się" przez jakimś niemcem z UE tylko ogarnie sprawy na własną rękę
- jest w IPN czyli pewnie czyta dużo książek

Uśmiałem się, dobre:)

[olgims]

Ja uważam, że idealnym kandydatem jest Karol Nawrocki. Pytacie: dlaczego? Oto lista zalet:

- jest kandydatem niezależnym, spoza "establishmentu"
- jest zwyczajnie sexy - czuję motyle widząc go zarówno w elegancko skrojonym garniturze, jak i w sportowych spodenkach po ciężkim treningu
- boksuje, czyli wie, że biblia biblią, ale czasem też trzeba umieć pierdolnąć antypolaka zamiast nadstawiać drugi policzek
- buja się z gangusami, czyli z dużym prawdopodobieństwem przestrzega zasad typowego gita, więc w przypadku problemów nie "rozjebie się" przez jakimś niemcem z UE tylko ogarnie sprawy na własną rękę
- jest w IPN czyli pewnie czyta dużo książek

daj spokój bo się już pisowcy forumowi zesrali na rzadko XD i jeszcze im semicką bajeczkę w to wplatasz, to już w ogóle niedobra jest bo jak wiadomo jeszua z nazaretu był i jest nieobrzezanym polonusem.

[Bloodcult]

którzy ?

[olgims]

chodź pisiaku lepiej porozmawiajmy o polskim pochodzeniu twojego pana semity ieszui albo chociaż o blibli w obrazkach

[Bloodcult]

No porozmawiajmy

[DST]

Ja uważam, że idealnym kandydatem jest Karol Nawrocki. Pytacie: dlaczego? Oto lista zalet:

- jest kandydatem niezależnym, spoza "establishmentu"
- jest zwyczajnie sexy - czuję motyle widząc go zarówno w elegancko skrojonym garniturze, jak i w sportowych spodenkach po ciężkim treningu
- boksuje, czyli wie, że biblia biblią, ale czasem też trzeba umieć pierdolnąć antypolaka zamiast nadstawiać drugi policzek
- buja się z gangusami, czyli z dużym prawdopodobieństwem przestrzega zasad typowego gita, więc w przypadku problemów nie "rozjebie się" przez jakimś niemcem z UE tylko ogarnie sprawy na własną rękę
- jest w IPN czyli pewnie czyta dużo książek

To idź na niego głosować. Zrób sobie zdjęcie z kartą wyborczą z zaznaczonym głosem i pokaż rodzinie, znajomym, kolegom z pracy.

Poza tym pokaż mi fragment w Biblii zakazujący boksu

Ewangelia wg. Świętego Marka rodział 5

Wtedy Pan wracając umęczony po ciężkim sparingu z uczniami swymi spoczął na kamieniu nieopodal
jeziora przy kraju Gerazeńczyków
Zwrócił wzrok w stronę Pawła i rzekł do niego tymi słowy:
"Widzę, żeś równie jak ja umęczon. Krew, która jest źródłem wszelkiego życia i moim darem dla Was, spływa Ci ciurkiem z łuku brwiowego"
Paweł odrzekł: "Jest to prawdą Panie. Czuję jednak iż męskie sporty uprawiane w dobrze zgranym towarzystwie dostarczają mi rozrywki dając jednocześnie ujście moim zwierzęcym instynktom"
Jezus zwrócił się do Pawła i rzekł "Człowiek zredukowany to zwierzęcia jest jeno marnością. Do synagogi Szatana modlą się ci, których ręce są orężem przeciw bliźniemu. Zaprawdę powiadam wam wszystkim: ktokolwiek będzie uprawiał boks w mojej obecności nie dostąpi królestwa Bożego a jego członki uschną niczym kikuty wystającego z tego krzewu, który uschnięty nie wyda już żadnego owocu"

[Bloodcult]

Ja uważam, że idealnym kandydatem jest Karol Nawrocki. Pytacie: dlaczego? Oto lista zalet:

- jest kandydatem niezależnym, spoza "establishmentu"
- jest zwyczajnie sexy - czuję motyle widząc go zarówno w elegancko skrojonym garniturze, jak i w sportowych spodenkach po ciężkim treningu
- boksuje, czyli wie, że biblia biblią, ale czasem też trzeba umieć pierdolnąć antypolaka zamiast nadstawiać drugi policzek
- buja się z gangusami, czyli z dużym prawdopodobieństwem przestrzega zasad typowego gita, więc w przypadku problemów nie "rozjebie się" przez jakimś niemcem z UE tylko ogarnie sprawy na własną rękę
- jest w IPN czyli pewnie czyta dużo książek

To idź na niego głosować. Zrób sobie zdjęcie z kartą wyborczą z zaznaczonym głosem i pokaż rodzinie, znajomym, kolegom z pracy.

Poza tym pokaż mi fragment w Biblii zakazujący boksu

Ewangelia wg. Świętego Marka rodział 5

Wtedy Pan wracając umęczony po ciężkim sparingu z uczniami swymi spoczął na kamieniu nieopodal
jeziora przy kraju Gerazeńczyków
Zwrócił wzrok w stronę Pawła i rzekł do niego tymi słowy:
"Widzę, żeś równie jak ja umęczon. Krew, która jest źródłem wszelkiego życia i moim darem dla Was, spływa Ci ciurkiem z łuku brwiowego"
Paweł odrzekł: "Jest to prawdą Panie. Czuję jednak iż męskie sporty uprawiane w dobrze zgranym towarzystwie dostarczają mi rozrywki dając jednocześnie ujście moim zwierzęcym instynktom"
Jezus zwrócił się do Pawła i rzekł "Człowiek zredukowany to zwierzęcia jest jeno marnością. Do synagogi Szatana modlą się ci, których ręce są orężem przeciw bliźniemu. Zaprawdę powiadam wam wszystkim: ktokolwiek będzie uprawiał boks w mojej obecności nie dostąpi królestwa Bożego a jego członki uschną niczym kikuty wystającego z tego krzewu, który uschnięty nie wyda już żadnego owocu"

To było w Starym Testamencie. W Nowym mówił już zupełnie co innego.

[piotraz]

No i musieli zjebać... nie mieszać mi tu reli z poli;)

[Hatefire]

To było w Starym Testamencie. W Nowym mówił już zupełnie co innego.

Bzdura, to apokryf z 8 wieku. Najprawdopodobniej napisany przez słynnego filozofa arabskiego Muhammada Alego.

[Ascetic]

Gdyby wystawili Matysiak mieli by realną szansę na drugą turę albo murowane trzecie miejsce. Miała by wszystkie głosy Biejat, wszystkie Chołowni, wszystkie Stanowskiego, połowę Memcena i pewnie sporą część głosów tego Nawrockiego.

To jest bardzo ciekawe. Czy można prosić o jakiekolwiek uzasadnienie?

To bardzo proste:
- dobrze wygląda (tak w prezydenckich to ważne)
- jest kobietą (kobiety prezydenta jeszcze nie mieliśmy, może warto)
- wysokie soft skills
- idealna kandydatka dla tzw. centrum - PiS to też lewica ale widziana jako prawica
- CPK, atom, porty - jej patriotyzm jest mile widziany (w tych kwestiach rucha straponem antypolskiego zdrajcę czaskoskiego) i tu mogłaby zabrać sporo głosów np. memcena.
- nie jest z POPISU



PiS wystawił totalnego nonama i dlatego przegra (obstawiam trzeci wynik) a Trzaskowski wygra w pierwszej turze.

Ja oczywiście nie idę a mam teraz do lokalu wyborczego tak blisko że bliżej już się chyba nie da.

@Do blodkała. // Nie pod ten post, który miałem w zamyśle, ale niech już zostanie///


Jesteś przekonany, że wróci z "urlopu dla Polski", na który się wybrał, będąc na urlopie? Dla pisowców lepiej by było jakby jednak nie wrócił. Pomijając to, że typa nie sprawdzili, ciągnie się za nim kompromat, pewnie za kompromatem, to co najmniej kilku mieli mocniejszych. Przedziwna strategia wyborcza bez jednak perspektyw na wygraną w pierwszej turze przez Trzaskowskiego. W drugiej też może być różnie. Niby głosy mencena nie w taki oczywisty sposób się rozłożą i tutaj każde rozwiazanie jest dla mnie prawdopodobne. Z lekką przewagą sądzę, że wygra Trzaskowski*, ale dopuszczam możliwość, że nawrocki też zbierze te klocki.

*Aczkolwiek zastąpienie go przez Tuska, przy podmiance nawrockiego, też wydaje mi się prawdopodobne.

[Bloodcult]

To było w Starym Testamencie. W Nowym mówił już zupełnie co innego.

Bzdura, to apokryf z 8 wieku. Najprawdopodobniej napisany przez słynnego filozofa arabskiego Muhammada Alego.

To ten filozof co przegrał w pierwszej rundzie debatę filozoficzną z Andrzejem Golgotą ?

[Ascetic]

Natomiast, to co wrzucone zostało powyżej obrazuje cały problem PO i Tuska. Inaczej czasem problem, czasem przewaga, w zależności jak się koniunktura polityczna ułoży. Jak ktoś zapyta jaki jest pogląd Tuska, a co za tym idzie PO, na jakąś sprawę, to należy zadać pytanie dodatkowe. Konkretnie w jakim okresie. Otóż jak pogrzebać, to we wszelkich kwestiach, nazwijmy je wyborczo znaczącymi, znajdzie się dwa, a czasem trzy stanowiska. Jak popatrzyć na początki Tuska w polityce, kiedy nie marzył jeszcze o rządzeniu, to pewnie jest ostrym neolibkiem, z lajtowym skrzywieniem konserwatywnym. Natomiast obecnie, to jest ktoś taki jak Zelig z filmu Woody Alllena.

Przypominam, że są wybory prezydenckie. Przy wzroście poparcia sondażowego dla partii poplulistycznych, nie ma innej opcji jak stosować te same narzędzia, starać się odbierać ten sam elektorat. Jedyna logiczna taktyka, którą każda zestron by wykorzystała, zakładając, że chce wygrać ten konkurs. Domyślam się, że to wiesz, ale wolisz drzeć szaty.

[Hatefire]

Przypominam, że są wybory prezydenckie. Przy wzroście poparcia sondażowego dla partii poplulistycznych, nie ma innej opcji jak stosować te same narzędzia, starać się odbierać ten sam elektorat. Jedyna logiczna taktyka, którą każda zestron by wykorzystała, zakładając, że chce wygrać ten konkurs. Domyślam się, że to wiesz, ale wolisz drzeć szaty.

Nie drę szat. Stwierdzam fakt. Już PO zdarzało się na tej taktyce przejechać. Zamiast zyskiwać nowych wyborców zniechęcała dotychczasowych, zniesmaczonych piwotami, godnymi złotego medalu w łyżwiarstwie figurowym. Patrzę z boku, bo akurat nigdy nie głosuję n i nie głosowałem na POPiS. Wyjątek robię w drugiej turze prezydenckich, kiedy nie ma innego wyjścia , niż zagłosować na mniejsze zło. Z zatkanym nosem głos dostanie Rafałek, próbujący udawać Memcena w wersji lajt. No, ale te szpagaty już prędzej skłaniają mnie, do nie pójścia na drugą turę jak przesadzi, a nie zachęcają do głosowania na niego.

[Ascetic]

Przypominam, że są wybory prezydenckie. Przy wzroście poparcia sondażowego dla partii poplulistycznych, nie ma innej opcji jak stosować te same narzędzia, starać się odbierać ten sam elektorat. Jedyna logiczna taktyka, którą każda zestron by wykorzystała, zakładając, że chce wygrać ten konkurs. Domyślam się, że to wiesz, ale wolisz drzeć szaty.

Nie drę szat. Stwierdzam fakt. Już PO zdarzało się na tej taktyce przejechać. Zamiast zyskiwać nowych wyborców zniechęcała dotychczasowych, zniesmaczonych piwotami, godnymi złotego medalu w łyżwiarstwie figurowym.

Odnoszę wrażenie, że to "zniechęcenie" to jest dwóch typów wyborców PO - ameb0:1komwych oraz tych, którzy się podszywają i prują się po internetach, jak to ich "ideały" zdradził Pan Rafał. Dla np. takich prawdziwie libkowych gospodarczo wyborców, podebranie pomysłów memcena (czego niestety akurat (jeszcze?) nie widzę w tej kampanii po stronie PO) BYŁO BY IDEALNĄ SPRAWĄ. Na kilku płaszczyznach, na ten przykład, a moment idealny jest przecież.

W uzupełnieniu do próby udawania, że nie rozumiesz mechanizmów dużej polityki, w przededniu ważnych wyborów, dodam, że te same manewry wykonują partie w Niemczech, łapiąc pewnego rodzaju ponadpartyjne ustalenia. Z kim i o czym się nie rozmawia, w jakim zakresie się retoryki nie przejmuje. Ważny jest zwyczajnie nadrzędny cel tej całej zabawy.

[Hatefire]

Odnoszę wrażenie, że to "zniechęcenie" to jest dwóch typów wyborców PO - ameb0:1komwych oraz tych, którzy się podszywają i prują się po internetach, jak to ich "ideały" zdradził Pan Rafał. Dla np. takich prawdziwie libkowych gospodarczo wyborców, podebranie pomysłów memcena (czego niestety akurat (jeszcze?) nie widzę w tej kampanii po stronie PO) BYŁO BY IDEALNĄ SPRAWĄ. Na kilku płaszczyznach, na ten przykład, a moment idealny jest przecież.

W uzupełnieniu do próby udawania, że nie rozumiesz mechanizmów dużej polityki, w przededniu ważnych wyborów, dodam, że te same manewry wykonują partie w Niemczech, łapiąc pewnego rodzaju ponadpartyjne ustalenia. Z kim i o czym się nie rozmawia, w jakim zakresie się retoryki nie przejmuje.

Pożyjemy zobaczymy. Już Hrabia Dwururka miał mieć wygraną prezydencką w kieszeni, a i rok 2015 był niezłym szokiem. A twarde libki i tak głosują na PO. Elektorat Memcena, to raczej tzw elektorat zmiany, protestu, zwał jak zwał. Ci sami co głosowali na Palikota czy Kukiza. Jak co, to raczej w drugiej turze po prostu nie pójdzie do urn.

[Ascetic]

Odnoszę wrażenie, że to "zniechęcenie" to jest dwóch typów wyborców PO - ameb0:1komwych oraz tych, którzy się podszywają i prują się po internetach, jak to ich "ideały" zdradził Pan Rafał. Dla np. takich prawdziwie libkowych gospodarczo wyborców, podebranie pomysłów memcena (czego niestety akurat (jeszcze?) nie widzę w tej kampanii po stronie PO) BYŁO BY IDEALNĄ SPRAWĄ. Na kilku płaszczyznach, na ten przykład, a moment idealny jest przecież.

W uzupełnieniu do próby udawania, że nie rozumiesz mechanizmów dużej polityki, w przededniu ważnych wyborów, dodam, że te same manewry wykonują partie w Niemczech, łapiąc pewnego rodzaju ponadpartyjne ustalenia. Z kim i o czym się nie rozmawia, w jakim zakresie się retoryki nie przejmuje.

Elektorat Memcena, to raczej tzw elektorat zmiany, protestu, zwał jak zwał. Ci sami co głosowali na Palikota czy Kukiza. Jak co, to raczej w drugiej turze po prostu nie pójdzie do urn.

Ładnie się nam tutaj wyprojektowało.
W 2020 roku wyglądało to tak:




https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/ ... ipsos.html

[Hatefire]

Ładnie się nam tutaj wyprojektowało.
W 2020 roku wyglądało to tak:




https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/ ... ipsos.html

A jaki procent został w domach? Bo tutaj tego nie ma.

[Ascetic]

Ładnie się nam tutaj wyprojektowało.
W 2020 roku wyglądało to tak:




https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/ ... ipsos.html

A jaki procent został w domach? Bo tutaj tego nie ma.

Tego niestety nie wiem. Wiem, że nawet jak przy niskiej frekwencji mencenowców głosy się rozłożą pół na pół zyska na tym i tak na końcu Trzaskowski. Zakładając scenariusz z 2020 roku i aktualną 10% przewagę w I turze co obserwujemy. (Poza tym ten potencjalnie „antysystemowy elektorat” wyrażony w monstrualnych liczbach, głosujących, czyli z jakieś 5-7% rozłożył się na tych wariantów od Gietrzwałdu czy bykowego. Weź to też pod uwagę. Doliczyć do tego rachunku można też populistów, pokroju dzbanowskiego. Bo to jeden pies co zwiał od Vkolumny).


Jedyne co może zakrzywić rzeczywistość z 2020 roku jest to że skłonność do koalicji z pisem wśród wyborców tego Mongoła jest większa. Że urobiono ich, że z tym wywracaniem stolika, to hehe wyrwane z kontekstu było hehe i żarcik i że to hehe tak hehe jak u tego szura z forume, do odkręcenia, odwrócenia kota ogonem. Że memcen nie wypił, że oni nie prawaki, że żarty itd. itp.