Ostatnio oglądane filmy v.2

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

14-02-2025, 11:43

Teraz musicie się umówić na żelki w tramwaju;)
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15502
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

14-02-2025, 11:46

na Chupa Chupsy pod warzywniakiem, bedzie też TheDude, razem raźniej ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

14-02-2025, 11:52

Dobry pomysł. Pomożecie mu odpakować jego lizaka.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6986
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

14-02-2025, 12:09

^ Już nie trzeba. Kupiłem sobie landrynki.

Obrazek

A z filmów taką ciekawostkę obejrzałem. Dobra komedia.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16247
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 00:03

Obrazek


Aktualność, w punkt, w wymiarze społeczno- politycznym. A, że nie po to oglądam filmy z mojej ulubionej kategorii, rzeknę, średniak. Klimat niby jest. Niby trzyma w tej wolno lejącej się historii, ale i tak najlepsze widoki i sam fakt, że stylowo skręcony, w sensie, że się powtórzę, że klimat jest. Tyle, że ani gęsty, ani pokurwiony, ani mocny w historii. Znów - średniak. Nawet rys fanatyka, taki mnięciutki. No, ale sam sobie winny jestem. Tak to jest jak się kieruje entuzjastycznymi opiniami innych.
Poro
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 19:15

Obrazek

Zaskakująco trudno było znaleźć ten film... Nagrany w 2017, Chiny - całość filmu to nagrania z kamer CCTV złożone w historię dwójki ludzi, którzy się poznają i przechodzą przez życie... Nie do końca wiem, czy potrafię to jasno opisać, ale wyobraźcie sobie, że ktoś się odzywa pewnego dnia i mówi, że jest reżyserem, że ma masę nagrań z live streamów przeróżnych publicznych i zakładowych kamer razem z dźwiękiem, które składają się na historię ostatnich miesięcy waszego życia, jak poznaliście dziewczynę, jak się to rozwijało itd i sklepał to w całość. Do tego z chorym zakończeniem.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18092
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 19:43

Dajcie jakiegos fajnego mozgojeba gdzie strzelaja i sie piora po ryjach cos jak oststni Neeson. Intelektualne kino na trzezwo jest nie do zniesienia
woodpecker from space
Awatar użytkownika
wonsz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3148
Rejestracja: 18-02-2018, 14:59

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 21:11

Triceratops pisze:
15-02-2025, 19:43
Dajcie jakiegos fajnego mozgojeba gdzie strzelaja i sie piora po ryjach cos jak oststni Neeson. Intelektualne kino na trzezwo jest nie do zniesienia


a tak serio to może coś z tych jak nie widziałeś:
https://www.filmweb.pl/film/Modlitwa+pr ... 017-740446
https://www.filmweb.pl/film/Monkey+Man-2024-878125
https://www.filmweb.pl/film/Przychodzi+ ... 018-710703
https://www.filmweb.pl/film/Blok+99-2017-781007
https://www.filmweb.pl/film/Raid-2011-629688 + jeszcze lepsza 2
rzułf
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2296
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 21:16

Triceratops pisze:
15-02-2025, 19:43
Dajcie jakiegos fajnego mozgojeba gdzie strzelaja i sie piora po ryjach cos jak oststni Neeson. Intelektualne kino na trzezwo jest nie do zniesienia
"Świt Ameryki" na Netflix? krew się leje non stop, ale mimo wszystko jest to jednak trochę kino 'intelektualne' :)
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18092
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 21:24

Nie mam netflixa :(

Ale poszukam. Tylko ze jak intrlektualne to nie wiem, dopoki nue pije to jestrm otepialy. Cos w stylu Jason Statham sie wkurwil ze mu ule popsuli i idzie zabijac
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18092
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 21:28

wonsz pisze:
15-02-2025, 21:11
Triceratops pisze:
15-02-2025, 19:43
Dajcie jakiegos fajnego mozgojeba gdzie strzelaja i sie piora po ryjach cos jak oststni Neeson. Intelektualne kino na trzezwo jest nie do zniesienia


a tak serio to może coś z tych jak nie widziałeś:
https://www.filmweb.pl/film/Modlitwa+pr ... 017-740446
https://www.filmweb.pl/film/Monkey+Man-2024-878125
https://www.filmweb.pl/film/Przychodzi+ ... 018-710703
https://www.filmweb.pl/film/Blok+99-2017-781007
https://www.filmweb.pl/film/Raid-2011-629688 + jeszcze lepsza 2
Dxiekuwa badne, na pewno wszystkich nie ogladalem, I Przychodzi Po Nas Noc super, to ich kino jest swietne 1000% akcji i adrenaliny
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1302
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 21:58

Maruder pisze:
est pisze:
11-02-2025, 21:25
Obrazek
Dzis ogladalem Tez. Doskonaly film. Gesty, duszny klimat historii opartej na faktach dosyc makabrycznej z fanatykami aryjskiej ideologii.
Znakomita rola zgorzknialego agenta odegrana przez Lawa (ktorego nie posadzalbym o tak swietna i nietypowa dla niego kreacja). Najlepszy nowy thriller jaki ogladalem of lat.
Recka R. Ziębińskiego i parę dodatkowych faktów

To może łopatologicznie zacznę od tego, że „The Order: Ciche braterstwo” Justina Kurzela jako film sensacyjny bardzo mi się podobał. Sprawnie poprowadzony, z wyrazistymi postaciami (trio Jude Law, Nicholas Hoult, Tye Sheridan) i dobrymi scenami akcji. To wszystko siedzi, działa i robi swoje. I na tym pewnie mógłbym skończyć, gdyby nie jeden, drobny, ale niebywale istotny element. Ta historia zdarzyła się naprawdę. I tu zaczyna się całkiem ciekawy cyrk medialny.

W polskich mediach z uporem maniaka powielany jest, za materiałami prasowymi, chwytliwy slogan, że „The Order”, to film, którego bano się dystrybuować w amerykańskich kinach. Powód? Bardzo prosty - opowiada on historię Roberta Jaya Mathewsa - neonazisty, założyciela organizacji Zakon a w dzisiejszej Ameryce, która rządzona jest przez ludzi wyrastających z podobnych środowisk, mogłoby to być nazwijmy to górnolotnie źle przyjęte. Dlatego też film miał trafić w ograniczonej dystrybucji do kin.

Ta argumentacja pomija dwie niezwykle istotne rzeczy. Po pierwsze „The Order” to nie amerykański film, a kanadyjski. Jego producenci sprzedali prawa do dystrybucji kinowej (na miesiące przed premierą na festiwalu w Wenecji) dystrybutorowi Vertical, który specjalizuje się we wpuszczaniu do kin filmów w ograniczonej dystrybucji. Taki model biznesowy, niezależny od ilości gwiazd w obsadzie. Szeroką dystrybucję streamingową zapewniała producentom umowa z Prime. Dystrybucja kinowa miała jedynie za zadanie podbić wartość i rozpoznawalność filmu oraz ewentualnie zapewnić mu start w wyścigach po Oscary.

Po drugie co chyba jeszcze bardziej istotne w tej narracji - „The Order” nie jest pierwszym filmem pokazującym działalność Zakonu. Pierwszy powstał w 1999 roku, nazywał się „Braterstwo zabójców” i jest wciąż w Stanach dostępny w kablówce i sieciach VOD. Tam w postać Mathewsa wcielał się Peter Gallagher i… jego kreacja była ciut bliższa prawdzie niż to co pokazał Hoult w filmie Kurzela (żeby nie było - podobała mi się ta rola, mówimy tylko o relacji - film kontra prawda). Ba, nikt tego filmu nie skasował, nie ukrył, nie zakazał dystrybucji. Jest. Można w każdej chwili go obejrzeć.

U Kurzela Mathews to charyzmatyczny, młody przywódca neonazistowskiej organizacji, który chce przywrócić biały ład w USA. Jest kimś w rodzaju buntownika. Ma dość tego, że rasistowskimi organizacjami zarządzają pozbawieni odwagi starsi kolesie, którzy nie widzą potrzeby radykalnej rewolucji. Dlatego Mathews z filmu Kurzela się buntuje i idzie na swoje z Zakonem. I tu znów. Na potrzeby filmowej narracji działa to znakomicie. Ale z prawdą ma to niewiele wspólnego, do tego jeszcze wybiela (nomen omen) i ociepla wizerunek bardzo, ale to bardzo złego człowieka. Dlatego kiedy czytam, że moja koleżanka z Wyborczej w swojej recenzji pisze, że po obejrzeniu „The Order” chciała się ukryć przed światem i zamieszkać w piwnicy, bawi mnie to niezmiernie. Gdyby bowiem Kurzel pokazał prawdę o Zakonie i wszystkim, co go otaczało, to obawiam się, że zamiast chować się w piwnicy, budowałaby schron.

Kim naprawdę był Robert Mathews i dlaczego zbudował wokół siebie armię? Jak zawsze wszystko zaczyna się od pieniędzy, czego niestety nie pokazuje w swoim filmie Kurzel. Ojciec Mathewsa był zamożnym, wpływowym człowiekiem. Był burmistrzem miasta Marfa w Teksasie, cieszył się sporym szacunkiem i zaraził syna pasją do polityki. Po odejściu z urzędu John z rodziną wyjechał do Arizony, tam zaś młody bo zaledwie jedenastoletni Robert postanowił zostać mormonem, bo mormoni nie płacili podatków. Mówiłem, że chodzi o pieniądze? No właśnie. Kiedy pisze się o neonazistowskich organizacjach zawsze zwraca się uwagę na ich konotacje z chrześcijańskimi Kościołami. To prawda.

Mathews i jemu podobni wyrastali z organizacji religijnych, ale mało kto zwraca uwagę na fakt, że przystępowali do nich najczęściej, by nie płacić podatków. Pierwszy zatarg z prawem późniejszy przywódca Zakonu miał w wieku dwudziestu jeden lat, kiedy został złapany na mataczeniu i niepłaceniu podatków. Dostał pół roku w zawieszeniu. Wtedy już odszedł od mormonów i szukał własnej organizacji religijnej, która pomogłaby mu w ucieczce od nękającego go państwa. Bóg, Bogiem, wiara, wiarą, ale zawsze chodzi o gratyfikacje płynące z prowadzenia działalności religijnej.

Większość swoich członków Zakon zwerbował właśnie spośród mormonów - czyli mamy zbieraninę seksualnie sfrustrowanych młodych mężczyzn, którzy do tego nie chcą płacić państwu należnych opłat. Wymyślają więc organizację, która będzie ważna i wielka, pozwoli zdobyć szacunek pośród kobiet i oczywiście nie będzie płaciła podatków. Bo podatki to zło, za podatkami stoją zamożni, zamożni to Żydzi, więc należy wypowiedzieć im wojnę. Mechanizm znany od dekad. Ale tak rodzi się terroryzm. A Mathews był klasycznym terrorystą, którego organizacja w działaniu niczym nie odróżniała się od Al-Kaidy czy Hezbollahu.

Do tego niezwykle ważna w działalności tak Zakonu i Mathewsa jak większości terrorystycznych organizacji neonazistowskich była seksualność. Mathews czego w swoim filmie Kurzel nie pokazał, miał ciągoty do młodych dziewczynek. Byli członkowie Zakonu zeznając w procesie opowiadali o tym, jak chciał on swoim nasieniem, które miało być błogosławione przez Boga próbować zapładniać dzieci (jego własna pokręcona wersja niepokalanego poczęcia). O ile jest to chore i godne absolutnego potępiania, nie zaskakuje. Bo jak miałoby skoro przywódca współczesnej organizacji neofaszystowskiej National Vanguard jest Kevin Strom - człowiek skazany prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia za posiadanie dziecięcej (wiecie czego). Nie udało się mu udowodnić nakłaniania do współżycia dziesięciolatki. W normalnym świecie taki człowiek byłby skazany na banicję. W Stanach przewozi dziś sporej organizacji. I to jest swoją drogą niezwykle. Arabskich terrorystów często definiuje się poprzez seksualne preferencje względem zwierząt, ale nikt nie definiuje białych terrorystów przez ich preferencje. Ba, ci sami ludzie stoją najczęściej na czele organizacji domagających się normalizowana życia erotycznego ludzi. Szkoda tylko, że nie wspominają w swoich gorących przemówieniach, że ich zdaniem np. wiek jest pojęciem bardzo względnym.

Ale wróćmy do filmu. Kurzel wybielił swojego bohatera. Zrobił z niego na potrzeby filmu neofaszystowskiego buntownika, który prowadzi pojedynek ze ścigającym go agentem. Podczas kiedy w rzeczywistości Mathews był terrorystą zasilającym funkcjonowanie gigantycznej sieci neofaszystowskich organizacji. Blisko cztery miliony dolarów, które ukradł podczas jednego ze skoków nie trafiły w niebyt, a zostały przekazane dalej organizacjom, przeciw którym się buntował (bo wiecie jak to jest - możemy się kłócić o zasady, ale kasę trzeba wyprać, a to mogą zrobić tylko więksi od nas) i zasiliły całą neofaszystowską sieć.

Wpływ na historię Mathewsa nie ogranicza się tylko do zabójstwa dziennikarza (Alana Berga - o którym Oliver Stone nakręcił „Radiowe rozmowy”) i promowania jednej książeczki („Dzienniki Turnera”). To przede wszystkim on zasilał finansowo sieć organizacji, pozwał się im utrzymywać, rosnąć, a po jego śmierci (która była im na rękę) na jego miejsce wskoczyli inni. Bardziej posłuszni i mniej rzucający się w oczy. Bo radykalne działania są medialne, ale nie dają tego, co daje ciche i powolne budowanie świadomości u ludzi, którym nie podoba się współczesny świat.

I dlatego „The Order” mnie zawiódł. To świetny film sensacyjny, ale zmarnowany potencjał na pokazanie prawdziwego oblicza neofaszystowskiego terroryzmu. Oblicza wypełnionego religijnymi fanatykami (wciąż są w Stanach werbowani z radykalnych chrześcijańskich Kościołów), finansowymi cwaniakami (co idealnie przemawia do tłumów) i dewiantami (misja jest idealnym sposobem na maskowanie swoich potrzeb). Tego w filmie nie ma. W ogóle bardzo mało jest tam prawdy o działaniu tego typu organizacji. A szkoda, bo w końcu dziś mają ogromny wpływ na światową politykę.
Maruder
w mackach Zła
Posty: 744
Rejestracja: 02-01-2011, 22:21

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 22:13

Dzieki za ten komentarz i przytoczona recenzje.

Dla mine jako thriller, I tak do niego podchodzilem, film spisal sie swietnie - natomiast tez podskornie czulem czytajac krotki wstep o historii, ze zostala ona po macoszemu tutaj potraktowana; pozostaje czekac na jakis dobry rzetelny dokument o Matthewsie + badne ten obraz z Gallacherem ktory wspomniales.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18092
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 22:37

Na Netro Tv leci Demition Man, to jest to, dxis takuch odmozdzaczy nue kreca
woodpecker from space
Br00tal
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 03-02-2024, 17:42

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 22:41

Triceratops pisze:
15-02-2025, 22:37
Na Netro Tv leci Demition Man, to jest to, dxis takuch odmozdzaczy nue kreca
Jesteś pewien że nie pijesz?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18092
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

15-02-2025, 22:49

A na tvp historia Seksmisja...przypadek?
woodpecker from space
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

16-02-2025, 00:26

To chyba historia alternatywna hehe. Choć tak szczerze to dzisiaj już nie wiadomo.
Maruder
w mackach Zła
Posty: 744
Rejestracja: 02-01-2011, 22:21

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

16-02-2025, 08:40

Triceratops pisze:
15-02-2025, 22:37
Na Netro Tv leci Demition Man, to jest to, dxis takuch odmozdzaczy nue kreca
Zapodaj sobie Sisu z ostatnich rzeczy. Rambo nie dalby rady glownemu hero 🙂
Nostromo
w mackach Zła
Posty: 706
Rejestracja: 21-01-2017, 10:22
Lokalizacja: Somewhere In Time

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

16-02-2025, 08:51

Maruder pisze:
16-02-2025, 08:40
Triceratops pisze:
15-02-2025, 22:37
Na Netro Tv leci Demition Man, to jest to, dxis takuch odmozdzaczy nue kreca
Zapodaj sobie Sisu z ostatnich rzeczy. Rambo nie dalby rady glownemu hero 🙂
Kolego, nie pisz takich herezji. Pamiętaj "Bóg wybacza, Rambo nigdy".
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18092
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

16-02-2025, 09:53

Otoz to. Sisu ogladalem dawno temu, no scena z tarcza z blachy vs kalach troche nierealna xD

Kol Br00tal, sprobuj w nocy pisac palcem z malego Samsunga5610, zobaczymy. Ja mam grube paluchy od bialoruskich kettli i fizycznej pracy w lesie.
woodpecker from space
ODPOWIEDZ