Wybitnie mnie cieszy v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
To posługa a nie zawód
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 839
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Oglądałeś to Tri?
Ja jestem w trakcie, ale na raz nie da rady łyknąć tego wywiadu.
Ja jestem w trakcie, ale na raz nie da rady łyknąć tego wywiadu.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Szkoda mi czasu na takie pierdy jezeli koles mowi, ze Mojzesz nie jest postacia historyczna
woodpecker from space
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
woodpecker from space
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11056
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
backslifer pisze: ↑10-02-2025, 13:27Jeszcze dla uzupelnienia warto dodac, ze boks olimpijski to jest "boks amatorski" wg. nomenklatury.![]()

Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2198
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
...że powoli idzie w dobrą stronę w kwestiach zdrowotnych. Ból kolan powodujący trudności w dłuższym chodzeniu i uniemożliwiający bieganie ciągle jest, ale udało się własną pracą go zmniejszyć i (chyba) znaleźć źródła.
Przeszło 10 lat to zajęło, sprawca był cały czas na podorędziu, ale zrozumienie mechanizmu i wyczucie tego jednego mięśnia, który blokował całą resztę układu kinematycznego to była droga przez mękę.
Człowiek niby cały czas się ruszał, coś ćwiczył i trenował i wydawało mu się, że jest rozciągnięty, ale okazuje się, że tak nie do końca.
Wręcz euforyczne jest to uczucie, gdy idziesz dłuższą trasę bez bólu i w dodatku wiesz, że łańcuch przyczynowo-skutkowy, a potem ćwiczenia rozgryzłeś samodzielnie.
Przeszło 10 lat to zajęło, sprawca był cały czas na podorędziu, ale zrozumienie mechanizmu i wyczucie tego jednego mięśnia, który blokował całą resztę układu kinematycznego to była droga przez mękę.
Człowiek niby cały czas się ruszał, coś ćwiczył i trenował i wydawało mu się, że jest rozciągnięty, ale okazuje się, że tak nie do końca.
Wręcz euforyczne jest to uczucie, gdy idziesz dłuższą trasę bez bólu i w dodatku wiesz, że łańcuch przyczynowo-skutkowy, a potem ćwiczenia rozgryzłeś samodzielnie.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Bdb. 10 lat to bardzo długo. Nie kusiło cię w tym czasie żeby zapytać Tricepsa?
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11052
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Ten jaki zgrywus przy piątku.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2198
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Kolego est, ależ było rozmawiane.
Małe pchnięcie pod autobus przy okazji weekendu. Bdb.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Czyli picie wywaru z amazonskiego pnacza i wcieranie smoly z Tybetu pomoglo? Super, gratulacje kol Pelson ;)
woodpecker from space
- Szalony Opos
- postuje jak opętany!
- Posty: 639
- Rejestracja: 01-01-2024, 19:51
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Dziś szwagierski napisał z propozycją zapalenia magicznego ziela. Pomogłem ogarnąć maleństwo, bo była nagła pobudka i zadymka ze starymi
sytuacja opanowana i właśnie sobie czilujemy. Patrzta co ten"skurwesen" ma na suficie. Kosmos z jakiegoś rzutnika 


Everyone loves you when you are dead
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Chodzę codziennie na spacery, ot tak by się trochę poruszać, i stwierdziłem, że skoro i tak chodzę, to mogę równie dobrze pozbierać trochę śmieci. Kupiłem taki chwytak teleskopowy i zbierałem po worku na wyjście. Nie chodzi o to, żeby się chwalić, tylko raczej o to, że strasznie dobrze robi mi to na psychę. W przeciwieństwie do korpo roboty - widać od razu efekty! Zebrałem tak 3 worki 60 litrów i dziś wywiozłem. Od tego czasu mam dużo lepszy nastrój niż przeciętnie. Może minąłem się z powołaniem? Sprawdziłem oferty pracy ładowacza śmieciarki na OLX, ale niestety - spodziewałem się lepszej płacy, max 5500 brutto widzę, a słyszałem, że zmiany 10-godzinne:/ To byłby dopiero awans na senior trash loadera czy innego garbage managera.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2435
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
W sobotę na 3h spacerze przeszedłem się pół godziny, może 40 minut na krótki rękaw przy -2 stopniach. Pełen luz poza koniecznością założenia czapki. Organizm wystrzelony jak po kopie adrenaliny.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Przypomniało mi się stare hasło wśród kumpli: ,,jesteśmy tak męscy, że myjemy jaja w zimnej wodzie";)
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2435
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Jem też marchewkę bez obierania i nigdy nie gotuje ziemniaków. Po takim wyczynie byś pewnie musiał na roztrzęsione nerwy posłuchać dungeon synthowych piszczałek a dla mnie to codzienność.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑17-02-2025, 17:09
Przypomniało mi się stare hasło wśród kumpli: ,,jesteśmy tak męscy, że myjemy jaja w zimnej wodzie";)
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2435
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Normalnie.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Znalem paru ziomeczkow z Raw Forum co takie rzeczy robili
woodpecker from space
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2435
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Jakie skutki?