Pokój AA

[TheDude]

[tomaszm]

Spoko loko. Dam znać jak będzie podcast z Forbes. Bo chce o tym pogadać. Bo to ważne tematy.

Zajebiscie ważne moim zdaniem. Wszystko zależy od redakcji Forbes. Na ile dostanę przyzwolenie. Ja wale prosto z mostu. Kurwa no solace.

To się nazywa uczciwość z własnymi przekonaniami..
Które mało kto ma. Heh

Strefa komfortu. Wygodne życie. Pytamy się ziomka w kole łowickim. Po co tu jesteś? Zabiłeś jakieś zwierzę czy wujek nawkręcał co tych banialókow jakie to środowisko myśliwych jest wspaniała rodzina. Zabijesz jak dam Ci bron?

Odbezpiecze bron i Ty pociągniesz za spust. Zabijesz zwierzę. Odbierzesz mu życie. Tak czy nie. To np tyle w myslistwie osób co próbują dzieci angażować. Jestem totalnym przeciwnikiem.

Absolutnie totalnym.

Powiedzmy sobie szczere - myslistwo to zabijanie, z różnych przyczyn czy to budowa nowej infrastruktury drogowej, zabudowań, walka z chorobami zwierzęcymi. Nie ważne. To zabijanie. Legitymację sami sobie tworzymy

Ktoś np powie nieprawda - ostatni odstrzał pod inwestycje został mi zlecony z ramienia Koalicji Obywatelskiej.

Ba wszyscy się tam podpisali.

Jak powiedziałem ze s 11 może przebiegać wzdłuż wymyslacza tam gdzie mieszkam - mi to nie przeszkadza. To są inwestycje krajowe. Władze lokalne Platformy Obywatelskiej. Wymyśliły alternatywę. Alternatywę co wyjebuje hektary lasów, wywłaszczenia i mord paru tysięcy zwierzat.

Pewnie jeszce mi by zapłacono za zabicie tych zwierząt. W życiu kurwa. O forsuja to dlaczego - bo z deweloperami sa dogadani.

Dzwoni do mnie poseł KO. Chciałem ci Tomek pogratulować sukcesów, wiesz ze my jak bracia,zdjęcie se zrobimy razem,będzie super...

Gdzie Wasze stanowisko odnośnie s11. Przemek mieszkasz ode mnie 100 metrów w lini prostej i zajebałeś.

Pultacie się po mediach a wy kurwa nie macie pół prawnika co to ogarnia.

Można było się odwołać od decyzji Rdos. Można nawet było wykonać własne opinie dla inspektoratu. Wszystko można było zrobić. Wszytko przespali

Czasem się zastanawiam czy dla władz nasze wsi j nie zrobić obsługi prawniczej
Darmowej
Od serca.

Jeśli mają pod powiatowa auslpicja moja Kancelarie to ja naprawdę pomogę i złotówki nie wezmę.

Czasem mam wrażenie ze burmistrzowi głupio jest poprosić o pomoc. Gdzie złotówki bym nie wziął w takiej sprawie.

Zaproponowano mi żebym odstrzelił parę tysięcy zwierzyny wraz z Kolegami . Jeszcze po nocac h miałbym spać spokojnie. Nigdy w życiu. Tzw dobre ogółu - możemy tu prowadzić drogę ekspresowa..mhm zajebiscie. Zabiłbym pół zwierzęcia to w lustro sobie bym nie spojrzał a sumienie by mnie zgwałcilio.

Ale tak sobie posłowie KO uplierdolili.

Mi się wydaje ze polegnę bo przespali terminy i tylko łysym chujem machają. Oby


Znam się z chłopami i myślę że ta s11 rgo jakiś chory wariant. Inwazyjny w środowisko. Szkodliwy dla wszystkich.

Ja nie zabije pół zwierzyny jeśli platformersi ugrają ta swoją chorą koncepcję.

[Lukass]

Problemu do tego momentu nie było, chociaż to było dziwne już, ale problem wkrótce się zaczął, bo okazało się, że auto akurat nie działało, więc muszę go gdzieś podwieźć. Gdy tylko wsiadł, natychmiast zaczęły się jakieś przykre uwagi o moim samochodzie, niby żartem, ale to było takie raz, drugi i trzeci, "jak zatankujesz to podwoi się wartość" itp. W końcu mu wygarnąłem, że jak mu nie pasuje, to może dalej iść na piechotę, i się zamknął.

Było wypierdolić typa na przystanku. Przeciętny tramwaj jest dość kosztowny, gość na pewno od razu lepiej by się poczuł.

[Rejwan]

Cieszył się. Miał poczucie bezpieczeństwa. Ja nie mam tego obecnie W tej chwili generując na usługach prawnych 50 mln przychodu po wszystkich spółkach nie mam tego bezpieczeństwa.. Coś się zesra, coś jebnie i mnie nie ma. Te wszystkie Forbsy chuj strzeli.

Niestety nie stać mnie na niezależność finansowa. A bardzo bym chciał.

Mam w chuj kredytów, ludzie u mnie mają kurwa tyle zobowiązań że tak byś nie uwierzył. Otwieram linie kredytowe żeby finansować problemy innych ludzi.

No to taka pojebana branza ale wyciągam ludzi z gówna gdzie tracą majątki.

I robię to zajebiscie skutecznie.

Jeśli ktoś tam się wysra i napisze na mój temat - hola, hola zarobiłeś prywatnie w zeszłym roku 3 mln złotych. To wiesz mi te pieniądze są już dawno w obrocie.

trzeba ci przyznac, że mniemanie o sobie masz ogromne jak na kredyciarza, niewolnika na zydowskiej smyczy leszczyk

[domeldoom]

.

[domeldoom]

Uzależniony jestem od alko i postanowiłem się zabrać za siebie. 4 miechy bez kropelki, w trakcie terapii indywidualnej i grupowej.
Taki los.

Jak coś 7 czerwca robię imprezę w Poznaniu. Można coś wychylić itp

Tomasz, na litość - ogarniaj.

Heh. Dzięki, ale luz. Na imprezę, gdzie piją mogę iść. Pił nie będę. Z tym nie ma problemu

[domeldoom]

Bez silowni....dom bez silowni to jak dom bez kotlowni....bez sensu. Najlepsze imprezy sa na silowni

Racja
Włala kurde:

https://www.sfd.pl/Moja_si%C5%82ownia-t837902.html

[Triceratops]

Nie na nic fajniejszego jak wstac o 5 rano, jebnac kawele z masele i isc na swoja silke. Fajne psko, Moja bardziej true raw xd, wklejalem kiedys

Tomasz kiedys morsowal, cos tam cwiczyl na silce ale to juz historia, teraz wuda i faje

[Jimmy Boyle]

Bez silowni....dom bez silowni to jak dom bez kotlowni....bez sensu. Najlepsze imprezy sa na silowni

Racja
Włala kurde:

https://www.sfd.pl/Moja_si%C5%82ownia-t837902.html

Szacun Monsieur. Jedyny minus takiej siłki na poddaszu/strychu to, ze w zimie w dresiwo trza wskoczyć, bo pizga

[domeldoom]

Bez silowni....dom bez silowni to jak dom bez kotlowni....bez sensu. Najlepsze imprezy sa na silowni

Racja
Włala kurde:

https://www.sfd.pl/Moja_si%C5%82ownia-t837902.html

Szacun Monsieur. Jedyny minus takiej siłki na poddaszu/strychu to, ze w zimie w dresiwo trza wskoczyć, bo pizga

W chwili obecnej jest już przeniesiona na inny strych, gdzie jest ciepło itd.
A na tamtej to było przejebane, ale w lecie, bo goła blacha i było pewnie z 50 stopni w lecie

[domeldoom]

Nie na nic fajniejszego jak wstac o 5 rano, jebnac kawele z masele i isc na swoja silke. Fajne psko, Moja bardziej true raw

Sęk ju
Wstaję o 4.50, kawa owszem, ale bez masła, bo jadam od 9 do 17.

teraz wuda i faje

To brzydko i niezdrowo

[Triceratops]

Racja
Włala kurde:

https://www.sfd.pl/Moja_si%C5%82ownia-t837902.html

Szacun Monsieur. Jedyny minus takiej siłki na poddaszu/strychu to, ze w zimie w dresiwo trza wskoczyć, bo pizga

W chwili obecnej jest już przeniesiona na inny strych, gdzie jest ciepło itd.
A na tamtej to było przejebane, ale w lecie, bo goła blacha i było pewnie z 50 stopni w lecie

Ja tak mam, w lecie piekarnik w zimie chlodnia, ale co nie zabije to wzmocni xD zimno w ogole mi nie przeszkadza

[tomaszm]

Nie na nic fajniejszego jak wstac o 5 rano, jebnac kawele z masele i isc na swoja silke. Fajne psko, Moja bardziej true raw xd, wklejalem kiedys

Tomasz kiedys morsowal, cos tam cwiczyl na silce ale to juz historia, teraz wuda i faje

No nie wiem:) . Właśnie wróciłem z trasy z Młodym którego noszę na plecach z 6 godzinnej trasy i leczę kręgosłup blakajac się po karnonowskich górach. Za godzinę idziemy dalej. Karkonosze są wspaniałe.

Taka dziś trasa szedłem której nie znałem a tyle lat tu jeżdżę. Dupa urwana. Bajka.

[Mass-Turbo]

W Karkonoszach na karku się nosi.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Dobra historia. Z ciekawości, jaka to była fura?

To, że nie działała i prosił o podwózkę, to chyba najgorszy strzał w kolano jaki mógł sobie zafundować. Auto za kwotę X, której nie zdradził nikomu tylko Tobie, bo go o to nie pytałeś, stoi w garażu i ładnie wyglada, ale dupę musi wozić autem Y, które pewnie kosztuje tyle, co akcesoria w jego bryce marzeń. ( bez urazy dla Twojego samochodu ). A za takie niewybredne komentarze, niby zabawne, niby uszczypliwe, to wyjebałbym go za drzwi i odjechał sprzed ryja.

Jaka to była fura... Nie mam pojęcia;) Smukła;) Dla mnie marki samochodów to jak równania matematyczne, wchodzi jednym uchem, a wychodzi drugim...
Co do wyjebania za drzwi, to niestety nie było to takie proste... To mój brat

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

I co bys wtedy zrobil? Jadlbys te pieniadze czy palil w ognisku?
Kiedys pisalem juz, robilem u typa co byl chyba 6 czy 7 w Forbesie, nie mieli nawet jego zdjecia do rankingu, wydzwaniali i blagali o fotke. Gale oczywiscie osral cieplym kalem. Typ codziennie przychodzil na zakladowa stolowke i jadl to co reszta ludzi, polowa nie wiedziala, ze to on, zwyczajny facet niewyrozniajacy sie z tlumu.

Nie pamiętam już w której książce była ta historia... Generalnie chodziło o to lotniskowiec US który mimo że był najnowszy, miał strasznie słaby performance załogi. Przypisano go do nowego kapitana (czy jaki tam akurat pasuje stopień, nie pamiętam), który pierwsze kilka dni obserwował i zauważył, że oficerowie mają oddzielną kolejkę w stołówce, idą pierwsi przed wszystkich. On sam więc stanął w zwykłej kolejce. Próbowali mu oficerowie tłumaczyć, że nie musi, ale powiedział tylko, że według niego tak jest w porządku. Następnego dnia wszyscy oficerowie stali w jednej kolejce, a po jakimś czasie i kolejnych zmianach lotniskowiec wybił się na pierwsze miejsce w performancie

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Racja
Włala kurde:

https://www.sfd.pl/Moja_si%C5%82ownia-t837902.html

Szanuję, aczkolwiek jak widzę te prześwity w dachu, to czuję, że zimą mocno zachęcają do szybkiej rozgrzewki:D

[Triceratops]

Jak dla mnie full pro ta silownia, bo u mnie to wiater hula doslownie.

Ale druga rzecz, ze jak majac taka pakernie i bedac na kwachu zbladziles domel w alkohole? Przeciez na kwachu jest "wlasciwa czynnosc muzgu" xDe??

[Nasum]

Nie pamiętam już w której książce była ta historia... Generalnie chodziło o to lotniskowiec US który mimo że był najnowszy, miał strasznie słaby performance załogi. Przypisano go do nowego kapitana (czy jaki tam akurat pasuje stopień, nie pamiętam), który pierwsze kilka dni obserwował i zauważył, że oficerowie mają oddzielną kolejkę w stołówce, idą pierwsi przed wszystkich. On sam więc stanął w zwykłej kolejce. Próbowali mu oficerowie tłumaczyć, że nie musi, ale powiedział tylko, że według niego tak jest w porządku. Następnego dnia wszyscy oficerowie stali w jednej kolejce, a po jakimś czasie i kolejnych zmianach lotniskowiec wybił się na pierwsze miejsce w performancie

Tego nie słyszałem, ale kojarzę inna opowiastkę o lotniskowcu ( na ile prawdziwa, nie mnie oceniać ). Rzecz działa się też na stołówce i obok osoby która snuła opowieść siedział samotnie przy stoliku jakiś oficer który zawiadywał sterem ( nie, nie sternik, jakiś oficer który koordynuje kurs statku, coś w tym stylu ). Więc oficer ponoć był po służbie, czy w trakcie służby, przymknął oczy a przez okno promienie słońca obejmowały jego twarz, co powodowało jego rozdrażnienie, bo świeciło mu prosto w oczy. Wziął więc radio i wydał dyspozycje zmiany kursu, po czym cały kolos obrócił sie tak, że promienie padały już po chwili pod innym kątem ( sens tej przypowieści był taki, że koleś miał łeb jak sklep, że siedząc w stołówce wiedział jak obrócić to monstrum, by nie świeciło mu w oczy....a że zmiana kursu na środku oceanu to nie zawracanie na trzy na krajowej drodze, to jest to całkiem mozliwe. Czy prawdziwe...? Chuj wi.) Sorry za offtop

[domeldoom]

Racja
Włala kurde:

https://www.sfd.pl/Moja_si%C5%82ownia-t837902.html

Szanuję, aczkolwiek jak widzę te prześwity w dachu, to czuję, że zimą mocno zachęcają do szybkiej rozgrzewki:D

Zimno jest spoko, ciepło zabija. Mnie przynajmniej.