SIGH
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: SIGH
[youtube][/youtube]
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: SIGH
haha post z 03-08-2013, 20:55, a plyta nadal we folii :Dmanieczki pisze:Ostatni album - dobry, fajny czy nbdb?
Bo nie wiem czy odfoliować płytę czy lepiej żeby w folii została :-)
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: SIGH
Wyszedł nowy album szalonych Japońców, a na forume nikt nawet słowem nie pisnął.

[youtube][/youtube]
Jakiś taki bardzo japoński ten kawałek, shamisen robi swoje. Trochę dziwaczny numer, ale w ich przypadku to chyba nie najlepsze określenie. Podoba mi się, będzie zamawiane.

[youtube][/youtube]
Jakiś taki bardzo japoński ten kawałek, shamisen robi swoje. Trochę dziwaczny numer, ale w ich przypadku to chyba nie najlepsze określenie. Podoba mi się, będzie zamawiane.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: SIGH
http://www.masterful-magazine.com/forum ... 2#p1583262" onclick="window.open(this.href);return false;
O świetnym debiucie. Resztę dyskografii muszę porządnie nadrobić któregoś dnia...
O świetnym debiucie. Resztę dyskografii muszę porządnie nadrobić któregoś dnia...
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: SIGH
Debiut znakomity, ale później również nagrywali płyty wybitne i - co warto podkreślić - nigdy nie wydali żadnej lipy, każdy album to klasa sama w sobie.
BTW
Fajna recka, Deathhammer. ;)
BTW
Fajna recka, Deathhammer. ;)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 23-07-2012, 10:58
- Lokalizacja: Þríhnúkagígur
Re: SIGH
Do tej pory znałem tylko debiut + Scenes from Hell. Jestem w trakcie odkrywania reszty dyskografii, na początek Imaginary Sonicscape. Rewelacja, będzie dogłębnie badane.
Bardzo oryginalny zespół. Chyba nikt tak nie gra.
Bardzo oryginalny zespół. Chyba nikt tak nie gra.
heykvísl og ofn
- tommek
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
- Kontakt:
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11508
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: SIGH
Ot, ciekawostka. Dungeon synthowe demo Mirai Kawashima z Sigh, później przerobione w taki sposób, że powstał z tego "Ghastly Funeral Theatre" Sigh.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3158
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: SIGH
Jestem po odsłuchu ich ostatniego albumu. Bardzo dobra płyta. Miałem kilka płyt przerwy z Sigh a ta ostatnia weszła mi znakomicie. Klasyka rocka!
Celem życia nie jest przeżycie.
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2241
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: SIGH
Słucham od paru dni. Nazwę znałem od dawna, ale to pierwszy mój kontakt z ich muzyką. Bardzo dobra rzecz i polecam każdemu kto szuka czegoś oryginalnego a komu, tak jak mi, jakoś to przeszło bokiem. Niby riffy na tej płycie są tak rasowo (heavy) metalowe, ale jest to złożone do kupy z tymi wszystkimi wątkami w bardzo intrygujący sposób. Teoretycznie powinno to przyprawiać o zawrót głowy, a jest na tyle w dziwny sposób "chwytliwe" i przemyślane, że nie może wyjść ze łba. Ciągle przekonuję się do języka japońskiego, do którego po prostu nie jestem przyzwyczajony i w zwykłych warunkach nie zdzierżył bym wielu power/heavy metalowych zagrywek, ale to jest na tyle dobre, że w ogóle mi to nie przeszkadza.mistrzsardu pisze: ↑13-01-2024, 15:33Jestem po odsłuchu ich ostatniego albumu. Bardzo dobra płyta. Miałem kilka płyt przerwy z Sigh a ta ostatnia weszła mi znakomicie. Klasyka rocka!
Ostatni punkt to PERKUSJA. ABSOLUTNE MISTRZOSTWO ŚWIATA PISANE DUŻYMI LITERAMI. Nawet nie chce mi się pisać, bo nie wiem od czego zacząć. Wirtuozeria, finezja i kreatywność na poziomie tak nieosiągalnie wysokim, że praktycznie niespotykanym w muzyce metalowej.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1007
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
Re: SIGH
Widziałem na żywo w 2 Progach . Rozpierdol bis przeokrótny !
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1974
- Rejestracja: 20-02-2018, 23:15
Re: SIGH
I Saw the World’s End – Hangman’s Hymn MMXXV - z fejsa (translator
)
W tym roku japońskie legendy black metalu Sight świętują 35-lecie istnienia. Dzięki karierze, która doczekała się wydania 12 albumów studyjnych, niezliczonej ilości pokazów na całym świecie i nieustającej poświęceniu przekraczaniu granic muzycznych, stanowczo ubrudzili swój status jako jeden z najbardziej szanowanych i wpływowych kultowych aktów
Aby to uczcić, Sigh postanowił ponownie odwiedzić swój opus z 2007 roku, Hangman’s Hymn. Kompozycyjna moc w sobie, Hangman’s Hymn, była w szczególności pierwszym albumem koncepcyjnym Sigh, łączącym szybko wpływy thrash metalu z lat 80-tych zespołów takich jak Wehrmacht, Sarcofago i Repulsion z muzyką klasyczną – zwłaszcza niemieckie symfonie. Jednak Hangman’s Hymn był często postrzegany jako nie spełnia w pełni własnych standardów zespołu pod względem wykonania i produkcji. W rezultacie frontman Mirai Kawashima podjął się na siebie, aby oddać sprawiedliwość temu czasami pomijanym arcydzieło skomplikowanego pisania piosenek poprzez ponowne nagranie z obecnym brzmieniem westchnienia i dostawą, pod tytułem I Saw the World’s End – Hangman’s Hymn MMXXV. Ustawiony do wydania na Peaceville 13 czerwca.
Sam Mirai wyjaśnia tło projektu:
„Hangman’s Hymn”, który ukazał się w 2007 roku, to jedna z moich najlepszych kompozycji w całej mojej karierze, ale niekoniecznie oznacza, że jest to mój ulubiony album Sigh. Największym problemem musi być nadmiernie monotonne granie na perkusji. Gitary są niechlujne. Produkcja daleko od najlepszej. A moje orkiestracje i wokal mogły być o wiele lepsze. Co z tego, że nagramy to ponownie z lepszymi muzykami i dzisiejszą produkcją? Pomysł zawsze był w mojej głowie i w końcu nadszedł czas, żeby go zrealizować. Wiem, że ponowne nagranie może być mieczem dwusiecznym. „Porażka kukurydzy” ma pewne wady. Podobnie jak „Imaginary Sonicscape”. Ale nigdy, przenigdy nie nagram ponownie tych albumów, bo jestem pewna, że straci to swoją magię. Ale „Hymn Hangmana” jest wyjątkiem. Można łatwo powiedzieć, co mam na myśli, jeśli słuchasz tej całkowicie ponownie nagranej wersji”.
Z Nozomu Wakai na gitarze i powracającym Mike'em Hellerem na perkusji, I Saw the World’s End – Hangman’s Hymn MMXXV jest zdecydowanie najzaciętszym, najbardziej brutalnym i najbardziej symfonicznym albumem Sigh do tej pory, z dodatkową bezbłędną dostawą nowych członków i nową orkiestracją instrumenty orkiestrowe. Produkcja Lasse Lammerta wnosi również zupełnie inny wymiar albumu z okładką dzięki uprzejmości Elirana Cantora.


W tym roku japońskie legendy black metalu Sight świętują 35-lecie istnienia. Dzięki karierze, która doczekała się wydania 12 albumów studyjnych, niezliczonej ilości pokazów na całym świecie i nieustającej poświęceniu przekraczaniu granic muzycznych, stanowczo ubrudzili swój status jako jeden z najbardziej szanowanych i wpływowych kultowych aktów
Aby to uczcić, Sigh postanowił ponownie odwiedzić swój opus z 2007 roku, Hangman’s Hymn. Kompozycyjna moc w sobie, Hangman’s Hymn, była w szczególności pierwszym albumem koncepcyjnym Sigh, łączącym szybko wpływy thrash metalu z lat 80-tych zespołów takich jak Wehrmacht, Sarcofago i Repulsion z muzyką klasyczną – zwłaszcza niemieckie symfonie. Jednak Hangman’s Hymn był często postrzegany jako nie spełnia w pełni własnych standardów zespołu pod względem wykonania i produkcji. W rezultacie frontman Mirai Kawashima podjął się na siebie, aby oddać sprawiedliwość temu czasami pomijanym arcydzieło skomplikowanego pisania piosenek poprzez ponowne nagranie z obecnym brzmieniem westchnienia i dostawą, pod tytułem I Saw the World’s End – Hangman’s Hymn MMXXV. Ustawiony do wydania na Peaceville 13 czerwca.
Sam Mirai wyjaśnia tło projektu:
„Hangman’s Hymn”, który ukazał się w 2007 roku, to jedna z moich najlepszych kompozycji w całej mojej karierze, ale niekoniecznie oznacza, że jest to mój ulubiony album Sigh. Największym problemem musi być nadmiernie monotonne granie na perkusji. Gitary są niechlujne. Produkcja daleko od najlepszej. A moje orkiestracje i wokal mogły być o wiele lepsze. Co z tego, że nagramy to ponownie z lepszymi muzykami i dzisiejszą produkcją? Pomysł zawsze był w mojej głowie i w końcu nadszedł czas, żeby go zrealizować. Wiem, że ponowne nagranie może być mieczem dwusiecznym. „Porażka kukurydzy” ma pewne wady. Podobnie jak „Imaginary Sonicscape”. Ale nigdy, przenigdy nie nagram ponownie tych albumów, bo jestem pewna, że straci to swoją magię. Ale „Hymn Hangmana” jest wyjątkiem. Można łatwo powiedzieć, co mam na myśli, jeśli słuchasz tej całkowicie ponownie nagranej wersji”.
Z Nozomu Wakai na gitarze i powracającym Mike'em Hellerem na perkusji, I Saw the World’s End – Hangman’s Hymn MMXXV jest zdecydowanie najzaciętszym, najbardziej brutalnym i najbardziej symfonicznym albumem Sigh do tej pory, z dodatkową bezbłędną dostawą nowych członków i nową orkiestracją instrumenty orkiestrowe. Produkcja Lasse Lammerta wnosi również zupełnie inny wymiar albumu z okładką dzięki uprzejmości Elirana Cantora.

-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1007
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
Re: SIGH
Będzie kupowane byle do czerwca .