III Wojna Światowa

Scena polityczna, konflikty wojenne, problemy globalne

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir

Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
olgims
weteran forumowych bitew
Posty: 1497
Rejestracja: 06-09-2010, 23:25

Re: III Wojna Światowa

29-04-2025, 10:45

Koniec kariery politycznej piera poliwjerja
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 3163
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: III Wojna Światowa

29-04-2025, 13:03

Celem życia nie jest przeżycie.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8106
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: III Wojna Światowa

29-04-2025, 14:28

Skoro już jesteśmy przy starozakonnych, to tutaj film Louis Theroux “The Settlers” o osadnikach żydowskich na Zachodnim Brzegu, Jakość kiepska, ale treść ważna:

PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10622
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 13:53

Raagoon pisze:
28-04-2025, 17:05
Francuska doktryna wojenna w tamtym czasie wykluczała zaatakowanie Niemiec, bo tylko tak mogła przyjść z pomocą Czechosłowacji. Była to doktryna oparta o schowanie się za linią Maginota i radę dla Czechów, mieli by wybudować sobie podobną i się za nią schować. Jednak ze względu m.in. na to, że nie zdążyli przed Układem Monachijskim, podpisanym również przez Francję. Zaolzie było zajmowane już podczas rozbioru Czechosłowacji. Wiele różnych czynników wtedy decydowało, choćby Czescy Niemcy ale dużo by pisać.
Ale Czechosłowacja miała podobną doktrynę. Stąd system bunkrów w Sudetach. Co więcej Francja planowała pomoc dla Polski i Czech za pośrednictwem portu w Konstancy. Tak wtedy Rumunia, nie była proniemiecka. Wszystko rozbiło się o te głupie spory między Polską, a Czechosłowacją. Na marginesie na poziomie sztabowym była już dogadane przemieszczenie armii czechosłowackiej do Polski w razie jak pójdzie źle. Jeszcze jedna kwestia. Czechosłowacja miała świetne stosunki z Sojuzem.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1281
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 14:46

System bunkrów nigdy nie ukończonych, za to miała Niemców Sudeckich. Od Rosji i i Francji oddzielały ich wrogie państwa.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10622
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 14:57

Raagoon pisze:
30-04-2025, 14:46
System bunkrów nigdy nie ukończonych, za to miała Niemców Sudeckich. Od Rosji i i Francji oddzielały ich wrogie państwa.
Ale kluczowa była Polska. Z polskim żołnierzem na plecach, Hitler by nie zajął Czechosłowacji.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10339
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 18:11

Hatefire pisze:
30-04-2025, 14:57
Raagoon pisze:
30-04-2025, 14:46
System bunkrów nigdy nie ukończonych, za to miała Niemców Sudeckich. Od Rosji i i Francji oddzielały ich wrogie państwa.
Ale kluczowa była Polska. Z polskim żołnierzem na plecach, Hitler by nie zajął Czechosłowacji.
Zająłby Czechosłowację i Polskę za jednym razem,
zamiast w 39, to już w 38 PL byłaby na łopatkach, musiałby kilka dodatkowych korpusów ustawić na naszą granice,

wiem, że Czechy wniosły silny przemysł, ale strategicznie, taktycznie, również jesli chodzi o uzbrojenie, zasoby rezerwistów, czy morale wojska
to do roku 42 Rzesza nie miała na lądzie godnego przeciwnika w Europie, właściwie dopiero od 43, gdy otworzono front włoski oprócz radzieckiego zaczęli się cofać, bo po Stalingradzie jeszcze mieli zwycięską III bitwę o Charków 21 lutego do 18 marca 1943 roku
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10622
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 18:25

Medard pisze:
30-04-2025, 18:11
Zająłby Czechosłowację i Polskę za jednym razem,
zamiast w 39, to już w 38 PL byłaby na łopatkach, musiałby kilka dodatkowych korpusów ustawić na naszą granice,

wiem, że Czechy wniosły silny przemysł, ale strategicznie, taktycznie, również jesli chodzi o uzbrojenie, zasoby rezerwistów, czy morale wojska
to do roku 42 Rzesza nie miała na lądzie godnego przeciwnika w Europie, właściwie dopiero od 43, gdy otworzono front włoski oprócz radzieckiego zaczęli się cofać, bo po Stalingradzie jeszcze mieli zwycięską III bitwę o Charków 21 lutego do 18 marca 1943 roku
Mylisz skutek z przyczyną. Sukcesy niemieckie wynikały, w głównej mierze z faktu, że każde z państw walczyło same borykając się z własnymi ograniczeniami. Na morzu i w powietrzu zostali wkrótce brutalnie wyjaśnieni, a operacja na wschodzie od samego początku była porażką. Trochę ten fakt zasłaniają początkowe zdobycze terytorialne, ale żaden strategiczny cel nie został osiągnięty. Natomiast od początku ponosili straty w ludziach i sprzęcie, których nie potrafili załatać.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10339
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 18:36

Hatefire pisze:
30-04-2025, 18:25
Medard pisze:
30-04-2025, 18:11
Zająłby Czechosłowację i Polskę za jednym razem,
zamiast w 39, to już w 38 PL byłaby na łopatkach, musiałby kilka dodatkowych korpusów ustawić na naszą granice,

wiem, że Czechy wniosły silny przemysł, ale strategicznie, taktycznie, również jesli chodzi o uzbrojenie, zasoby rezerwistów, czy morale wojska
to do roku 42 Rzesza nie miała na lądzie godnego przeciwnika w Europie, właściwie dopiero od 43, gdy otworzono front włoski oprócz radzieckiego zaczęli się cofać, bo po Stalingradzie jeszcze mieli zwycięską III bitwę o Charków 21 lutego do 18 marca 1943 roku
Mylisz skutek z przyczyną. Sukcesy niemieckie wynikały, w głównej mierze z faktu, że każde z państw walczyło same borykając się z własnymi ograniczeniami. Na morzu i w powietrzu zostali wkrótce brutalnie wyjaśnieni, a operacja na wschodzie od samego początku była porażką. Trochę ten fakt zasłaniają początkowe zdobycze terytorialne, ale żaden strategiczny cel nie został osiągnięty. Natomiast od początku ponosili straty w ludziach i sprzęcie, których nie potrafili załatać.
chodzi o zupełnie co innego, my w 38 nic byśmy sami nie zrobili, bo nie byliśmy proporcjonalnie lepiej przygotowani niż w 39, po prostu zamiast 2 tygodni, Rzesza by nas rozbiła w jakieś 2 miesiące może,
bo jeszcze trochę wojska potrzebowali wtedy na Czechy, tutaj musiałaby być skoordynowana operacja Francji, PL, Anglii i Czech,

nie zapominaj, że Zachód bez problemu oddal kraj Sudetów, bo we Francji i Anglii wiedziano, że Niemcy mają przewagę na lądzie, zresztą Anglia nigdy nie miała zbyt licznych wojsk lądowych, ten 300 tyś korpus we Francji w 40 roku oraz trochę wosk w koloniach to śmiech na sali, oni mieli silną flotę i lotnictwo, a Francja miała ponad 1 żołnierzy mniej w roku 40,

a na wschodzie Niemcy faktycznie ponieśli duże straty, ale jeszcze operacja na Łuku Kurskim mogła im się udać, częściowo przełamali Sowietów,
po prostu po otwarciu frontu Włoskiego Niemcy przerzucili 0,5 mln żołnierzy do Włoch,
obstawili wybrzeże, bo nie wiedzieli, gdzie będzie desant, sama operacja na Łuku Kurskim była odradzana przez wielu świetnych generałów, bo za duże siły zostały zgromadzone w jednym miejscu,
ale to decyzja polityczna zdecydowała o jej zakończeniu, po prostu Hitler nie chciał oddać Włoch
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10622
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 18:49

Medard pisze:
30-04-2025, 18:36
chodzi o zupełnie co innego, my w 38 nic byśmy sami nie zrobili, bo nie byliśmy proporcjonalnie lepiej przygotowani niż w 39, po prostu zamiast 2 tygodni, Rzesza by nas rozbiła w jakieś 2 miesiące może,
bo jeszcze trochę wojska potrzebowali wtedy na Czechy, tutaj musiałaby być skoordynowana operacja Francji, PL, Anglii i Czech,

nie zapominaj, że Zachód bez problemu oddal kraj Sudetów, bo we Francji i Anglii wiedziano, że Niemcy mają przewagę na lądzie, zresztą Anglia nigdy nie miała zbyt licznych wojsk lądowych, ten 300 tyś korpus we Francji w 40 roku oraz trochę wosk w koloniach to śmiech na sali, oni mieli silną flotę i lotnictwo, a Francja miała ponad 1 żołnierzy mniej w roku 40,

a na wschodzie Niemcy faktycznie ponieśli duże straty, ale jeszcze operacja na Łuku Kurskim mogła im się udać, częściowo przełamali Sowietów,
po prostu po otwarciu frontu Włoskiego Niemcy przerzucili 0,5 mln żołnierzy do Włoch,
obstawili wybrzeże, bo nie wiedzieli, gdzie będzie desant, sama operacja na Łuku Kurskim była odradzana przez wielu świetnych generałów, bo za duże siły zostały zgromadzone w jednym miejscu,
ale to decyzja polityczna zdecydowała o jej zakończeniu, po prostu Hitler nie chciał oddać Włoch
No, ale właśnie Francuzi proponowali bardzo konkretne rozwiązanie , w postaci Małej Ententy pod ich patronatonatem. Wszystko rozbiło się głównie o kretynów na stołkach po równi w Polsce i Czechosłowacji. A te pół miliona nic, by nie zmieniło. Alianci w czasie wojny wyprodukowali ok 200 tys. czołgów, Niemcy ok. 30 tys. Na marginesie chujowych. Z racji hobby bywam na forach modelarskich i standaryzacja leżała kompletnie, co obecnie jest powodem niekończących się tam sporów hehe. USA jakby się uparły to na niemieckie miasta zamiast bomb zrzucałyby samoloty i tak by nie brakło. Jakby Niemcy odpuścili Włochy, to po prostu alianci zamiast przez Normandię przeszliby tamtędy i tyle.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10339
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 19:56

Hatefire pisze:
30-04-2025, 18:49
Medard pisze:
30-04-2025, 18:36
chodzi o zupełnie co innego, my w 38 nic byśmy sami nie zrobili, bo nie byliśmy proporcjonalnie lepiej przygotowani niż w 39, po prostu zamiast 2 tygodni, Rzesza by nas rozbiła w jakieś 2 miesiące może,
bo jeszcze trochę wojska potrzebowali wtedy na Czechy, tutaj musiałaby być skoordynowana operacja Francji, PL, Anglii i Czech,

nie zapominaj, że Zachód bez problemu oddal kraj Sudetów, bo we Francji i Anglii wiedziano, że Niemcy mają przewagę na lądzie, zresztą Anglia nigdy nie miała zbyt licznych wojsk lądowych, ten 300 tyś korpus we Francji w 40 roku oraz trochę wosk w koloniach to śmiech na sali, oni mieli silną flotę i lotnictwo, a Francja miała ponad 1 żołnierzy mniej w roku 40,

a na wschodzie Niemcy faktycznie ponieśli duże straty, ale jeszcze operacja na Łuku Kurskim mogła im się udać, częściowo przełamali Sowietów,
po prostu po otwarciu frontu Włoskiego Niemcy przerzucili 0,5 mln żołnierzy do Włoch,
obstawili wybrzeże, bo nie wiedzieli, gdzie będzie desant, sama operacja na Łuku Kurskim była odradzana przez wielu świetnych generałów, bo za duże siły zostały zgromadzone w jednym miejscu,
ale to decyzja polityczna zdecydowała o jej zakończeniu, po prostu Hitler nie chciał oddać Włoch
No, ale właśnie Francuzi proponowali bardzo konkretne rozwiązanie , w postaci Małej Ententy pod ich patronatonatem. Wszystko rozbiło się głównie o kretynów na stołkach po równi w Polsce i Czechosłowacji. A te pół miliona nic, by nie zmieniło. Alianci w czasie wojny wyprodukowali ok 200 tys. czołgów, Niemcy ok. 30 tys. Na marginesie chujowych. Z racji hobby bywam na forach modelarskich i standaryzacja leżała kompletnie, co obecnie jest powodem niekończących się tam sporów hehe. USA jakby się uparły to na niemieckie miasta zamiast bomb zrzucałyby samoloty i tak by nie brakło. Jakby Niemcy odpuścili Włochy, to po prostu alianci zamiast przez Normandię przeszliby tamtędy i tyle.
w 43 nie przeszliby łatwo, bo w Alpach i ten kawałek francuskiego wybrzeża można długo bronić, a we Francji, w czasie desantu w Normandii, Niemcy mieli w całej Francji circa 100 tyś. wojska i to rezerwowego głównie, gdzie w Włoszech ok. 500 tys. i doborowe oddziały,

piszemy też o roku 38, a nie o 42, gdzie przemysł aliantów już się rozkręcił,
zresztą Anglicy, czy Polacy też sporo jeździli amerykańskimi Shermanami, Anglicy po prostu nie byli przygotowani w 38,

wymieńmy ich tzw. "sukcesy" od 39 roku:
- ewakuacja z Dunkierki i pozostawienie większości sprzętu ciężkiego i transportowego
- przegrana bitwa o Narwik
- utrata Krety
- katastrofa w Malajach i Singapurze, gdzie Japończycy na rowerach przejechali dżunglę i na łódkach
robili desanty, tam nie było czego zbierać z Angoli, a w bitwie o Singapur mieli 2x więcej żołnierzy od Japończyków,
stracili circa 80 000 tyś jeńców

sukcesami była powietrzna Bitwa o Anglię, a w Afryce dopiero II bitwa pod El Alamein, ale to dopiero desant Amerykanów dał przewagę w Afryce, to samo Sycylia, czy Włochy, Amerykanie dawali niezbędną przewagę

btw wracając do tego planu Francji, trudno powiedzieć
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10622
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 20:19

Medard pisze:
30-04-2025, 19:56
w 43 no nie przeszliby łatwo, bo w Alpach i ten kawałek francuskiego wybrzeża można się długo bronić, a we Francji, w czasie desantu w Normandii, Niemcy mieli w całej Francji circa 100 tyś. wojska i to rezerwowego głównie, gdzie w Włoszech ok. 500 tys. i doborowe oddziały,

piszemy też o roku 38, a nie o 42, gdzie przemysł aliantów już się rozkręcił,
zresztą Anglicy, czy Polacy też sporo jeździli amerykańskimi Shermanami, Anglicy po prostu nie byli przygotowani w 38,

wymieńmy ich tzw. "sukcesy" od 39 roku:
- ewakuacja z Dunkierki i pozostawienie większości sprzętu ciężkiego i transportowego
- przegrana bitwa o Narwik
- utrata Krety
- katastrofa w Malajach i Singapurze, gdzie Japończycy na rowerach przejechali dżunglę i na łódkach
robili desanty, tam nie było czego zbierać z Angoli, a w bitwie o Singapur mieli 2x więcej żołnierzy od Japończyków,
stracili circa 80 000 tyś jeńców

sukcesami była powietrzna Bitwa o Anglię, a w Afryce dopiero II bitwa pod El Alamein, ale to dopiero desant Amerykanów dał przewagę w Afryce, to samo Sycylia, czy Włochy, Amerykanie dawali niezbędną przewagę

btw wracając do tego planu Francji, trudno powiedzieć
No dlatego też Anglicy byli hamulcowym. Wbrew pozorom Francuzi byli nastawieni dosyć bojowo. Sondaż z 38 wskazał, że ok 70% Francuzów było za tym, żeby w razie agresji na Polskę najechać Niemcy. Oni mieli straszny resentyment po I WŚ. Jest 5 najważniejszych wyścigów jednodniowych w kolarstwie tzw. monumentów. Jeden z nich to Paryż-Roubaix (pozostałe to Mediolan-San Remo "Wiosna", Liege-Bastogne-Liege "Staruszka", Dokoła Flandrii "Flandryjska Piękność", Lombardia "Wyścig Spadających Liści""). Został po pierwszej wojnie nazwany Piekłem Północy, bo tak wyglądały okolice gdzie się ścigano. Problem był taki, że mieli strasznie długi proces mobilizacji, bo połowa wojska siedziała w koloniach. No i właśnie Mała Ententa dawała szansę Francji na reakcję. Co do Niemiec, tu właśnie ujawnia się za krótka kołdra, czy by obsadzili Włochy czy Francję alianci by przeszli tu albo tam. Już sama bitwa o Anglię w dużej mierze wykończyła niemiecką gospodarkę.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10339
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 20:36

Hatefire pisze:
30-04-2025, 20:19
Medard pisze:
30-04-2025, 19:56
w 43 no nie przeszliby łatwo, bo w Alpach i ten kawałek francuskiego wybrzeża można się długo bronić, a we Francji, w czasie desantu w Normandii, Niemcy mieli w całej Francji circa 100 tyś. wojska i to rezerwowego głównie, gdzie w Włoszech ok. 500 tys. i doborowe oddziały,

piszemy też o roku 38, a nie o 42, gdzie przemysł aliantów już się rozkręcił,
zresztą Anglicy, czy Polacy też sporo jeździli amerykańskimi Shermanami, Anglicy po prostu nie byli przygotowani w 38,

wymieńmy ich tzw. "sukcesy" od 39 roku:
- ewakuacja z Dunkierki i pozostawienie większości sprzętu ciężkiego i transportowego
- przegrana bitwa o Narwik
- utrata Krety
- katastrofa w Malajach i Singapurze, gdzie Japończycy na rowerach przejechali dżunglę i na łódkach
robili desanty, tam nie było czego zbierać z Angoli, a w bitwie o Singapur mieli 2x więcej żołnierzy od Japończyków,
stracili circa 80 000 tyś jeńców

sukcesami była powietrzna Bitwa o Anglię, a w Afryce dopiero II bitwa pod El Alamein, ale to dopiero desant Amerykanów dał przewagę w Afryce, to samo Sycylia, czy Włochy, Amerykanie dawali niezbędną przewagę

btw wracając do tego planu Francji, trudno powiedzieć
No dlatego też Anglicy byli hamulcowym.
zdecydowanie, pewnie liczyli , że jak w I WŚ Francja weźmie na siebie ciężar działań lądowych,
a oni będą wspierać w miarę możliwości
Ostatnio zmieniony 30-04-2025, 21:02 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1281
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 21:01

Raagoon pisze:System bunkrów nigdy nie ukończonych, za to miała Niemców Sudeckich. Od Rosji i i Francji oddzielały ich wrogie państwa.
*ją. Czyli Czechosłowację. Zresztą to było krótko przed rozpadem. Słowacja celowała jak wiadomo inaczej.
A co do tezy o mocy polskich żołnierzy wraz z czeskimi, naprzeciwko III Rzeszy w 38... nic tego nie dowodzi, ani liczby ani ówczesna sytuacja międzynarodowa ani wewnętrzna żadnego z tych krajów
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8106
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: III Wojna Światowa

30-04-2025, 21:19

US ready to sign Ukraine minerals deal ‘this afternoon’, as Kyiv sends minister to Washington

https://www.bbc.com/news/live/c20zj5l4jpdt

Ciekaw jestem, jak bardzo wydymają Ukraińców? Z drugiej strony jakie mieli wyjście? Chiny?
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16359
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: III Wojna Światowa

01-05-2025, 00:17

Ee... weźcie se załóżcie temat "II wojna światowa - dylematy i rozterki od Berlina do Dunkierki.... "
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8106
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: III Wojna Światowa

01-05-2025, 07:42

W sumie dziwne, że nie ma tematu II wojna św, Sporo maniaków powinno być.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8106
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: III Wojna Światowa

01-05-2025, 08:45

PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8106
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: III Wojna Światowa

02-05-2025, 12:10

Nie wiem czy to prawda, ale się uśmiałem:

Top Chinese officials say Trump has been calling them a dozen times every day to beg for a trade deal, and they put him on hold while playing audio of Obama speeches until he hangs up.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12387
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: III Wojna Światowa

02-05-2025, 12:15

bartwa pisze:
02-05-2025, 12:10
Nie wiem czy to prawda, ale się uśmiałem:

Top Chinese officials say Trump has been calling them a dozen times every day to beg for a trade deal, and they put him on hold while playing audio of Obama speeches until he hangs up.
Ależ to byłoby piękne jeżeli byłoby prawdą oczywiście.
all the monsters will break your heart
ODPOWIEDZ