brzmi jak to tłumaczenie katabasow, którzy złapani na ruchaniu dzieci opowiadają piękne historie o tym jak te dzieci są narzędziem szatana i same im wchodzą do łóżka. Klops.
Po prostu ciapalugo syjoniści cię wyruchali bez mydła, z syjonista trampkiem na czele, ale zamiast się przyznać do błędu, zakładasz jarmułke stajesz przed lustrem i wmawiasz sobie, że to źli żydzi cię zmusili.