Pokój AA

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Pokój AA

29-06-2025, 17:08

Na luzaka. Tryb sportowy ale jednoczesnie wyzwaniowy. To będzie ciężki tydzień.

Zamierzam pewne rzeczy sfinalizować i sie obrzydliwie wzbogacić.

I zapomnieć o nich :) to najważniejsze. Pal licho ile z tego będzie. Nie chcę już w tym uczestniczyć.

Pewnie jak śledzisz FB widzisz ze strona przeciwna nie ma już siły na walkę ze mną. Szczerze... Ja tez nie nie mam. Mają teraz nowego wroga :D

Jeśli zapytasz dlaczego nie mają? Weszła im prokuratura. Ktoś tam trafił do aresztu.. Walcząc ze mną jakbyś walczył z wszystkimi... Pfff

Mają możliwość - niech to kupią ode mnie i pokażą jakimi sa solidnymi szeryfami. I tak tam zrobię spotkanie z ludźmi i tzw mindfuck.

Mogą napierdalać po telewizji, radiu, czymkolwiek - mnie to nie wzrusza.

Nie ze mną te numery. Myślisz ze jak mam zielone światło od Marszałka to powstrzyma mnie jakaś banda greenpiowcow?

Hah pobożne życzenia. W Koalicji obybywatelskiej masz skurwysunow i to oni trzymają partie i struktury lokalne za mordę.


Ze plują jadem na mnie - jest mi to obojętne.

Tak się kogoś boją - nas w sensie.

Ile te tereny są warte? W zależności kto pyta.

Burmistrz odpuścił - nie dziwię mu się. Nie chodziło o to zeby kogoś zniszczyć - pech że trafiło na nas. Jest ofiarą pokątną, chcieliśmy dorwac tych idiotow z greenpeaxu i dorwalismy.
Awatar użytkownika
Rejwan
weteran forumowych bitew
Posty: 1572
Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
Lokalizacja: WWA

Re: Pokój AA

29-06-2025, 17:53

ta sprawa budowy wypisska toksycznych odpadów ludziom pod oknem? no cóż też bym pewnie na trzeźwo nie dał rady
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Pokój AA

29-06-2025, 17:59

Stary na Ślaśku to jest normalna kolej rzeczy ,że tereny pokopalniane się rekultywuje. I nikt tu nie ma bólu dupu.

Wyobrażasz sobie mafię śmieciową co do naszego doła wysypuje odpady bez kodu? Ja sobie nie wyobrażam.


Szczerze jesteśmy tam zbawieniem. nasza działalność- robimy wszystko w oparciu o obowiązujące przepisy. A to że (cześć ludzi-to mała garstka) będzie protestować. To normalne.

Nie chce wyjść na chama ale komplenite mnie to nie wzrusza. Moga się tam zabujać, przypinać do słupów elektrycznego napięcią jest mi to obojętne.

NIe wiem czy kiedyś widziałeś film Ocalony o żołnieżach z navy selas. Tam padł taki dialog czy zabić świadków- i że drużyna tworzy team (w tym wypadku KO). Absolutnie podzielam zdanie, że cel uświęca środki. Nie każdy musi nas lubić ,nie każdy zgadzać ale jeśli jesteś na pokładzie co tonie i sam z niego uciekasz to znaczy ,że jesteś słabeuszem.
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 189
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

02-07-2025, 12:29

Żwirek i Muchomorek pisze:
25-06-2025, 20:22
backslifer pisze:
25-06-2025, 20:03
Kazdy jest tym "walacym z glowa" dopoki nie przestanie nim byc, kazdy tez sie nim tytuluje. ;) To nie ilosc, czestotliwosc czy ten slynny "umiar" czyni alkoholika.
No. Z alkoholizmem największy haczyk jest taki, że nigdy nie wiesz kiedy przekraczasz linię bez odwrotu. Najmądrzejsi zwykle są ci, co już ją dawno przekroczyli, ale dopiero pędzą w stronę muru i nawet o tym nie wiedzą :nerd: Ale co kto lubi - byle tylko nie dorabiać do tego ideologii o tym, że czasami człowiek musi, że jedno piwko to nic takiego albo że bez tego to taniec na weselu nie taki.
Triceratops pisze:
25-06-2025, 18:29
Oczywiscie, ze tak, to troche jak z weganizmem, kazdy kto zrezygnuje z miesa dostaje wege pierdolca. Za pare dni mam cykliczna coroczna od 30 lat impreze i bedzie baba co przez lata byla tlusta locha. Potem pare lat temu schudla glodzac sie na diecie Dabrowskiej i teraz kurwa zatruwa wszystkie imprezy pierdolac jak to bialko zwierzece "spala sie na popiol" w organizmie.
Mój dobry znajomy, który oprzytomniał po tym jak po wódzie dostał jakiegoś krwotoku z wątroby, zaraził się czymś takim na terapii w ośrodku dla uzależnionych. Generalnie spoko, że nie pije, ale w tym towarzystwie nie brakuje ludzi, co zamienili jedną używkę na drugą i teraz dostarczają sobie dopaminy przez afirmowanie własnej trzeźwości. David Foster Wallace pięknie z tego cisnął bekę w "Niewyczerpanym żarcie".
Lepiej się cieszyć z bycia trzeźwym i dzielić się ta radością z innymi, niż chcąc na smutno albo myśleć że się pije na wesoło.
Alko jest dla ludzi, ale zdrowych ludzi.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18017
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Pokój AA

02-07-2025, 13:13

domeldoom pisze:
29-06-2025, 16:22
Triceratops pisze:
25-06-2025, 18:55
Wsztystko mozna tylko z glowa, jak to sie mowi alkohol jest dla ludzi (czego nie mozna powiedziec o narkotykach)
Wyjaśnij różnice. Bo ja nie widzę. Oba uzależniają, tylko alkohol cieszy się społeczna akceptacją.
Oba ryją beret i zdrowie.
Nadmiar wody i powietrza tez ryje zdrowie.
Gadalismy tu niedawno na ten temat z kol WaszJudasz i na koniec zgodzilismy sie (chyba) ze alkohol to jednak nie ta kategoria co twarde narkotyki. Kazdy to widzi inaczej w zaleznosci od wlasnych doswiadczen, kazdy AA od razu jest radykalem cala wine zrzucajac oczywiscie na alkohol, tak jakby ten alkohol ich zmusil do wypicia siebie.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 189
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:08

Triceratops pisze:
02-07-2025, 13:13
domeldoom pisze:
29-06-2025, 16:22
Triceratops pisze:
25-06-2025, 18:55
Wsztystko mozna tylko z glowa, jak to sie mowi alkohol jest dla ludzi (czego nie mozna powiedziec o narkotykach)
Wyjaśnij różnice. Bo ja nie widzę. Oba uzależniają, tylko alkohol cieszy się społeczna akceptacją.
Oba ryją beret i zdrowie.
Nadmiar wody i powietrza tez ryje zdrowie.
Gadalismy tu niedawno na ten temat z kol WaszJudasz i na koniec zgodzilismy sie (chyba) ze alkohol to jednak nie ta kategoria co twarde narkotyki. Kazdy to widzi inaczej w zaleznosci od wlasnych doswiadczen, kazdy AA od razu jest radykalem cala wine zrzucajac oczywiscie na alkohol, tak jakby ten alkohol ich zmusil do wypicia siebie.
Ja nie zrzucam winy na alkohol.
Jestem alkoholikiem i tyle.
Alkohol mi wiele dawał, czego nie miałem w życiu i tak poleciało.
Dragi też brałem, ale to nie moja bajka.
Czasem zapalę.
Uważam jednak, że alko tak samo uzależnia jak dragi.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18017
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:24

domeldoom pisze:
02-07-2025, 21:08
Uważam jednak, że alko tak samo uzależnia jak dragi.
Serio? Rozmawialismy tu z kol Waszjudasz wlasnie o tym. Ile znasz osob, ktore pija alko kilka razy w roku (swieta, urodziny, wesele) itp i jakos nie popadaja w uzaleznienie? A podobno z tymi twardymi dragami jest tak, ze po jednym czy paru razach (nie jestem expertem, bo sie nie znam) juz sie jest uzaleznionym (jest tu w tym temacie ta dyskusja). Jakby alkohol uzaleznial tak samo to juz mielibysmy hordy alkoholikow. Ja pierwsze piwo w tym roku wypilem dopiero gdzies ze 2 tygodnie temu na zakonczeni sezonu pilkarskiego. Pol roku bez piwa, i jakby nie te upaly to pewnie bym dalej nie pil.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6567
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:30

Triceratops pisze:
02-07-2025, 21:24
Jakby alkohol uzaleznial tak samo to juz mielibysmy hordy alkoholikow.
Dokładnie, wystarczy spojrzeć na forume :hehehe:
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:40

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ile ciekawych ludzi tu siedzi wśród metalowców. Ile ludzi dało się poznać osobiście gdzie byś nie powiedział że to metal i siedzi na Masterfulu. Jak pewnie wiele osób co poznsloby tu cześć osób zmieniłoby zdanie.

Ze Masterful stał się taka dorosła enlawa dla ludzi dorosłych i ciężko byłoby poznać w tłumie.
Ostatnio zmieniony 02-07-2025, 21:43 przez tomaszm, łącznie zmieniany 2 razy.
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 332
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:40

Triceratops pisze:
02-07-2025, 21:24
A podobno z tymi twardymi dragami jest tak, ze po jednym czy paru razach (nie jestem expertem, bo sie nie znam) juz sie jest uzaleznionym (jest tu w tym temacie ta dyskusja).
Niekoniecznie, niektore twarde uzalezniaja szybciej niz alkohol (jak heroina, ktora czesto uzywana jest jako punkt referencyjny w twardych narkotykach, nie wiedziec czemu, bo to porownywanie do skrajnosci), a niektore wolniej (benzo na przyklad). A to tylko jeden z aspektow.

Innym jest np. sila uzaleznienia i tu alkoholu juz plasuje sie wyzej w rankingu, z powodu samego ryzyka smierci w przypadku objawow odstawiennych.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:45

No nie, przycpaj dobrze białko kokainowe jak cię wkręci to alkohol to przy tym pikuś. Odstaw białko po 3 dniach brania.... Heh wyrwie cie z kapci. Alkohol wyzygasz, wysrasz w kiblu,przejdą stany lękowe. Po białku i paru dniach zejść to kosmos.
Ostatnio zmieniony 02-07-2025, 21:48 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 332
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:46

tomaszm pisze:
02-07-2025, 21:45
No nie, przycpaj dobrze białko kokainowe jak cię wkręci to alkohol to przy tym pikuś.
Dyskusja nie jest o tym, czy alkohol jest najgorszym z twardych narkotykow, tylko czy jest twardym narkotykiem. W ramach kazdej klasyfikacji mozna stopniowac.

No i kokaina nie powoduje fizycznego zespolu odstawiennego bedacego zagrozeniem zycia.

EDIT: wlasciwie to dyskusja byla na temat tego, czy w ogole jest narkotykiem. No to tu juz jest jeszcze latwiej.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:49

Kokaina nie powoduje zejścia? Nie wiem czy kiedykolwiek miałem większe zejścia...

Alkohol to pikuś.

Po 3 dniach wciągania białego twoje życie zamienia się w koszmar senny.
Ostatnio zmieniony 02-07-2025, 21:51 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 332
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:50

tomaszm pisze:
02-07-2025, 21:49
Kokaina nie powoduje zejścia? Nie wiem czy kiedykolwiek miałem większe zejścia...

Alkohol to pikuś.
Umarles?
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:53

No nie ale bez jaj. Kokaina to dla mnie nieporównywalne silniejszy środek od jakiegokolwiek alkoholu.

Po alko będziesz miały wyrzuty, kaca, sraczke a taki zjazd kokainowy to jebany koszmar.
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 332
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:54

tomaszm pisze:
02-07-2025, 21:53
No nie ale bez jaj. Kokaina to dla mnie nieporównywalne silniejszy środek od jakiegokolwiek alkoholu.
No ale sa rozne aspekty. Kokaina faktycznie powoduje (na zejsciu) z reguly wiekszy skret i chec zarzucenia dokladki. Ale sa tez inne cechy, w ktorych alkohol jest gorszy, czyli np. wspomniane juz potencjalnie smiertelne uzaleznienie fizyczne. Doslownie smiertelne. Nie, ze strzelisz samoboja na zejsciu, tylko Twoj organizm z szoku po odstawieniu po prostu sie podda.

Zreszta, mowa o klasyfikacji substancji jako narkotyku, a nie przerzucanie sie, po czym gorzej. Skoro zielsko, czy LSD (ktorego potencjal uzalezniajacy jest zaden) to narkotyki, to alkohol tez mozna zaliczyc.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Pokój AA

02-07-2025, 21:59

A ze padaczka alkoholowa? Możliwe. I odstawienne skutki. Ale zjazdy narkotykowe sa straszne. Ciężko mi to by było porównać.
Cale szczęście nie ciągnie mnie już do białych proszków.

Kiedyś mój Bdb Kolega od serca z klasy licealnej z Meksyku przemycił kokainę. Nigdy czegoś podobnego na zjeździe nie uswiaedczyłem. Chodziliśmy po ścianach ale walczyliśmy. Drugi dzień to był jebany koniec świata.

Nie da się tego opisać z czymkolwiek.

Serce mi tak buzowalo, stany lękowe się włączyły, zimne poty, paranoja, smutek połączony z depresja - po chuj mi to było. I dlaczego jestem tak lekkomyślny... Jak się obudziłem na drugi dzień - jezus maria żyje. Kurwa. Otworzyłem okno na oścież żeby mieć dostęp do świeżego powietrza w pokoju. I tak spałem. Byłem przerażony.

W sumie wcześniej uciekłem z taxowki bo powiedziałem że się duszę i potrzebuje świeżego powietrza.

Kurwa to był koszmar. Owszem po alko były zjazdy ale nie na takiej piździe.
Ostatnio zmieniony 02-07-2025, 22:25 przez tomaszm, łącznie zmieniany 8 razy.
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 189
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

02-07-2025, 22:06

Żeby niepotrzebnie nie tracić czasu i nie dawać sobie powodów do sprzeczek - teraz tak odpoczywam i jest git.
Póki co inaczej nie chcę.
Dwuletnia swojska gouda, półtoraroczna palcówka. Też swojska.
W kufelku woda z wit C.
Obrazek
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
DemonAn
świeżak
Posty: 3
Rejestracja: 18-11-2024, 12:05

Re: Pokój AA

02-07-2025, 22:30

Tomaszum, przypominam że pijesz alkohol od sobotniego wieczora. Codziennie od rana jesteś najebany. Uciekasz z domu aby swobodnie pić, nic, nikt Cię nie interesuje. Mam nadzieję że po tym upodleniu, będziesz zdychać w męczarniach bo Twój organizm tego nie wytrzyma. Ale Ty znów stwierdzisz że nie jesteś alkoholikiem. Jak ktoś nie pije 10 dni i potem znów pije 5 dni.....to drogi kolego jesteś alkusem!!!!!!!!!
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10019
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Pokój AA

02-07-2025, 22:44

Mój organizm wytrwał więcej alkoholowo-narkotytwych wojen jak Amerykanie pod Pearl Harbor.

Uspokoję się jak skończy się temat z Chińczykami. I kiedy ze mnie zejdą.


I odzyskam stare życie.

Nie rozumiesz tego bo w tym nie uczestniczysz. Że muszę im dowieźć temat.


I ze nie mam wyjścia. Że od tego nie mam ucieczki. I ze nie mam wyjścia - inaczej mnie wyeliminuja z obiegu. Że jestem pod ścianą.

Jestem najbardziej zmęczona osoba jaka znam. Ale mają mnie tak w szachu że nie mogę nie dowieźć.

Wydaje ci się to śmieszne - tacy ludzie jak oni nigdy nie odpuszczają. Że mają mnie w garści? Nie ma dnia żebym o tym nie myślał.
3 lata jak mnie tak ciągną.
ODPOWIEDZ