Ostatnio oglądane filmy v.2

[TheDude]

Na piratach jest już najnowszy film Jima Hoskinga, który zrobił m.in. przekozacką komedię The Greasy Strangler.

Ale będzie oglądanie!!

[tomaszm]

Wczoraj w nocy odświeżyłem Pająka Cronenberga. Uwielbiam. Kocham. Wszystko mało powiedziane.

[DST]

Wczoraj w nocy odświeżyłem Pająka Cronenberga. Uwielbiam. Kocham. Wszystko mało powiedziane.

Zajebista opowieść o mierzeniu się z cieniem rodziców, a w szczególności o takiej Freudowskiej relacji z matką.

[Hellrocker]

Naga Bron 2025 - po trailerze mialem niskie oczekiwania, film okazal sie jednak momentami mega zabawny. Do oryginalnej trylogii (Hail!) nie ma startu, wiadomo, ale na obecne czasy i niby komedie, jakie sie robi, to bdb odmozdzacz. Kilka gagow absolutnie niepotrzebnych (sowa, balwan), kilka takich (lornetka, rozwolnienie), ze zona plakala ze smiechu. Mam teraz nadzieje, ze pocisna temat dalej i zrobia z tego druga trylogie.

[Harlequin]

Naga Bron 2025 - po trailerze mialem niskie oczekiwania, film okazal sie jednak momentami mega zabawny. Do oryginalnej trylogii (Hail!) nie ma startu, wiadomo, ale na obecne czasy i niby komedie, jakie sie robi, to bdb odmozdzacz. Kilka gagow absolutnie niepotrzebnych (sowa, balwan), kilka takich (lornetka, rozwolnienie), ze zona plakala ze smiechu. Mam teraz nadzieje, ze pocisna temat dalej i zrobia z tego druga trylogie.

Eeee, sowa calkiem spoko, w kontekscie sceny ze scianą płaczu nawet bardzo git. Scena z balwankiem... w jedynke tez był taki "sielski fragment", wiec troche taka zżynka.

[Oki]

Takie komediodramaty lubię. Oryginalne, a jednocześnie o czymś ważnym. Bohaterzy nie są obojętni. Są znakomite żarty typu szefo policji, który ma takie gadane że można się szczerze pośmiać. Takie 7.5/10 na luziku.

[Żułek]

troche z rozpędu obejrzałem, ostatnio jakby Jackie wrócił do formy więc miałem nadzieje na przynajmniej średniaka ale się okazało że to "kontynuacja" The Myth z 2005, tak samo nudne a efekty specjalnie jeszcze gorsze

[Triceratops]

Przez plot ogladales? XD

[Żułek]

przez piksele

[wonsz]

[Żułek]

z Amazonka



no już się bałem że po ostatnim Gliniarzu z Beverly Hills nic z Eddie`ego nie będzie a tutaj niespodziewanka taka
całkiem przyjemna i zabawka komedyjka,

[Żułek]

kochanie, chyba zabiłem jednorożca

jeden z najgorszych i najgłupszych filmów jakie widziałem a widziałem ich sporo

[Hellrocker]

"Weapons"



Ponoc horror roku, rzeczywiscie nienajgorszy, ale..."Bring her back" sprzed kilku miesiecy zrobil na mnie lepsze wrazenie. *Uwaga spoiler: Historie sa do siebie podobne, nawet te slodko gorzkie zakonczenie z przeslaniem, ze dziecko trzymane pod kluczem w domu przez osobe toxyczna kiedys sie wyrwie i ci zajebie, zle kobiece postaci w roli wychowawcow, porwania z hiponoza,...wiec tak naprawde nie wiem co o tym sadzic...ale kto nie widzial "Bring her back", ten chyba pokocha "Weapons".

"I know what you did last summer"



Odgrzewany kotlet, ale mlodziezy moze sie spodobac, . Festiwale absurdow, a stara ekipa, zwlaszcza siwy, bardzo denerwujaca.

[dzik]

kochanie, chyba zabiłem jednorożca

jeden z najgorszych i najgłupszych filmów jakie widziałem a widziałem ich sporo

To oczywiste.

[tomaszm]

Właśnie się zaczął na TVP 1. Jeden z filmów, które można bez nudy obejrzeć wiele razy.

Film sensacyjny z prawdziwego zdarzenia od lat zdycha i leży. Sicario natomiast rozjebało po całości. Obraz całego tego syfu. Temat postaci Sicario to w ogóle ciekawy temat. W tych środowiskach takie osoby faktycznie istnieją. Działające na pograniczu srodisk CIA i karteli narkotykowych. Mam dwóch kolegów z klasy średniej którzy od lat mieszkają w Meksyku w mieście Meksyk. Mają za żony Meksykanki. Przyjeżdżają do Polski. To jest inny świat od naszego. Natomiast osoby Sicario to płatni mordercy. Na wynajęcie służb, mafii. Często wykonują robotę by kogoś z kartelu wyeliminować.

Ta ostatnia wstrząsające scena jak Benicio przychodzi do szefa mafii rozjebuje brutalizmem.

Mogłem być na weselu u kumpla w Meksyku tylko bardzo źle znoszę długie loty samolotem to nie poleciałem.

Co do filmu Brolin i Benico rozjebali
Z ciekawostek kiedyś mafia pruszkowska wbrew temu co się wydaje żeby pozbyć się konkurencji sama ściągała z Meksyku płatnych morderców. Byli za mientcy na pewne rzeczy sami. Ich świat się kończył na imporcie dragów, napadami na konwoje ale żeby samemu robić takie egzekucję to tam niespecjalnie ktoś miał umiejętności i odwagę. Nie ta liga.

Kiedyś może ktoś ten wątek poruszy w polskiej kinematografii.

Skąd to wiem? Kiedyś miałem sposobność rozmowy z takim jednym zbojem. Ich takie rzeczy przerastaly jak profesjonalny hitman. Zresztą byli za głupi na to.

Serio polska mafia przy tym Meksyku to zwyczajne pierdoły.

Jedyny film który sensownie obrazuje portret polskiej mafii to Psy. Cała reszta to pierdoly dla tvnowskiej młodzieży.

Łącznie z tym całym serialem Slepnac od świateł. Który jest tak fantastyczny i głupi ze brak kurwa słów.

Moj bdb przyjaciel przeprowadził wywiad z osobami z Pruszkowa i wydał parę książek.

Dzisiaj to normalsi, ich dzieci musiały odnaleźć się w zwyczajnym środowisku. Tam nie ma nikogo z wieruszki który dziś mógłby pozwolić sobie na życie z byłej przestępczej działalności bo pieniądze rozpizdzili.

Mit polskiej mafii to jedna z zabawniejszych rzeczy jak się tworzy legendy.

Na logikę pomyśl jak są świadkowie załóżmy koronni i separuje się ich 200 km dalej gdzie se fotkę możesz zrobić albo dostać podpisana książkę a druga strona deklaruje że wszystkich zajebie. I nic się nie dzieje od lat. Stary w Meksyku masz wybita rodzinę i dawno nie żyjesz. To taka polska mafia.

Jakby te ekipy chciały sobie coś wyjaśnić to by se dawno wyjaśniły.

Oczywiście bdbd ze tak silnych środowisk noe ma u nas w kraju. U nas są zazwyczaj zoorganizowane grupy przestępcze ale to najczęściej debile. Mafii takiej która trzęsie nie ma jako takiej.

Mafia to środowisko które ma we władaniu polityków, wpływy krajowe. Pruszków czy Mokotów bali się polityków ba byli przerażeni nimi.

To była zoorganizowane grupa przestępczości ale nie mafia.

[tomaszm]

Pykne dziś wieczorem Martwicę Mózgu. Okazało się ze szwagier mój jest również fanem.

[tomaszm]

Dziś wieczorem na Oddaj ja. Czuję ze będzie miazga.

Mnie mocno ruszyl, polecam.

Zajebisty. Mnie też szarpnął. Horror ma się od paru lat naprawdę nieźle.

[Triceratops]

Pykne dziś wieczorem Martwicę Mózgu. Okazało się ze szwagier mój jest również fanem.

Super film, najlepszy Jacksona. Dzis juz nie maja takiej fantazji jak kiedys. Brain Damage ogladales?
Kiedys na jednej kasecie mialem z wypozyczalni xD

[tomaszm]

Brian demage uwielbiam. Szczególnie te debilne dialogi.

Zresztą ja te kiczowate horrory uwielbiam. Relaksuja mnie jak malo co. Kiedyś jak zwiedzałem wenecje miałem na sobie koszulkę siedem bram piekieł i koleś do mnie podbił z koszulka miasta żywej śmierci. Hehe. To był motyw.

[Żułek]

martwice mózgu to ja bede miał niedługo jak nie przestane oglądać takich filmów jak ten