Dobre i kiepskie okładki v.2

[TheDude]

^ very nice

[Szalony Opos]

Nie jestem pewien czy już jej nie wrzucałem tutaj. Dla mnie świetna. Klimat jak z horroru z lat 80. Równie dobrze pasowałaby jako okładka jakiego zespołu thrashowego

[Szalony Opos]

[Szalony Opos]

Prosta i dobra jak muza na tym albumie

[est]

Zajebista! Logo i tytuł wpisują się w formę, której zespół używa od dawna w kwestii sygnowania okładek albumów, ale w tym wypadku chyba bym zrezygnował.

[Hellion]

Zespół znam tylko z nazwy, ale okładka całkiem spoko.

[nicram]

Mnie się kompletnie nie podoba. Amatorka jak dla mnie.

[Hellion]

Kruszyć kopii nie będę, ekspertem nie jestem, dla mnie może być

[nicram]

Kruszyć kopii nie będę, ekspertem nie jestem, dla mnie może być

Też ekspertem nie jestem, ale nie pasuje mi ta okładka. Jeszcze trzeci i czwarty plan (góry lodowe i diabeł) są ok, ale te schody i przede wszystkim kobita to jak z dupy, za przeproszeniem. wzięte.

[est]

A to nie oddaje przypadkiem muzyki tego ansamblu?

[Nerwowy]

Zajebista! Logo i tytuł wpisują się w formę, której zespół używa od dawna w kwestii sygnowania okładek albumów, ale w tym wypadku chyba bym zrezygnował.

Ja bym dał na dół, ale może to celowo jest tak umiejscowione żeby drażnić i męczyć

[trup]

[tommek]

Nowy Kreator od Bielaka, nawiązanie do klasycznych okładek, pewnie na okładce się skończy.

[HCDamage]

Nosił bym na koszulce i dużo rozmawiał z kobietami

[Bonecrusher]

OWG bardzo przyjemna, trochę w stylu Ildjarn

[Ascetic]

Portugal.The Man.


Mają dobrą rękę do ciekawych, odbiegających okładek. Teraz Portland, wyjściowo Alaska. Może stąd te nawiązanie do wyspoowczego Grindadráp, czy do tego czym się zajmowali Saamowie .


Teledysk z singla, też z jakimś zbłąkanym obłąkanym.

[Nasum]

Portugal.The Man.


Mają dobrą rękę do ciekawych, odbiegających okładek. Teraz Portland, wyjściowo Alaska. Może stąd te nawiązanie do wyspoowczego Grindadráp, czy do tego czym się zajmowali Saamowie .

Ciekawe zdjęcie. Powiem szczerze, że lubię takie nieoczywiste okładki, zdjęcia, które w sumie czasem odrobinę szokują, dziwią, niesmaczą, wywołują efekt"ale o co chodzi", zaskakują, są nietuzinkowe, czasem zabawne, czasem wieje od nich grozą, smutkiem, melancholią, po prostu wyłamują się z ogólnie pojętych schematów.

[Ascetic]

Portugal.The Man.


Mają dobrą rękę do ciekawych, odbiegających okładek. Teraz Portland, wyjściowo Alaska. Może stąd te nawiązanie do wyspoowczego Grindadráp, czy do tego czym się zajmowali Saamowie .

Ciekawe zdjęcie. Powiem szczerze, że lubię takie nieoczywiste okładki, zdjęcia, które w sumie czasem odrobinę szokują, dziwią, niesmaczą, wywołują efekt"ale o co chodzi", zaskakują, są nietuzinkowe, czasem zabawne, czasem wieje od nich grozą, smutkiem, melancholią, po prostu wyłamują się z ogólnie pojętych schematów.

I weź to zestaw to z tym co gra P.tM.

np. z takim kawałkiem z najnowszego singla "Mush". Dance-collegrock-pop-punk na radośnie, ze śpiewaniem jakby Japończyk naśladował amerykańca. Dziwactwo.

[Żułek]

[Nasum]

Super okładka;-) Naprawdę mi sie podoba. Z jajem, zupełnie inna od tego, co może sugerować logo. Aż mi się chce sprawdzić, co graja.