Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2494
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
20-08-2025, 09:57
Nasum pisze: ↑18-08-2025, 16:31
Fanatyk pisze: ↑17-08-2025, 15:54
Dobrze chłop gada, tekst z Revolver Magazine - 2009 r.
Przy całej mojej sympatii do Glena i uwielbienia dla jego muzyki, to gdybym się wybrał na ich koncert w okolicach pierwszych dwóch płóyt, to nie do końca chciałbym, aby wpierdolił mi w plecy jeden ze swoich gwoździ... Może wtedy było łatwiej o takie akcje, bo i death metal był czymś nowym, ekstremalnym, ale później okrzepł. Szokować to zaczęła wtedy scena black metalowa. Sądzę, że to wyszło scenie na dobre.
O ile to co on tu gada to prawda, bo wydaje mi się trochę farmazoniarzem ten koleś.
Co nie zmienia faktu, że pierwsze cztery albumy to OŁTARZ.
-
shadowthrone
- postuje jak opętany!
- Posty: 397
- Rejestracja: 24-12-2010, 13:47
20-08-2025, 11:02
nagrobek pisze: ↑20-08-2025, 09:51
no jesli komus brakuje takich emocji to wystarczy wycieczka pod nocny, pewnie beda jakies bojki i krojenie, po co w to od razu mieszac muzyke
za tym oczywiście nie tęsknię, ale brakuje mi porządnych młynów w PL na koncertach, a na death i black metalu ostatnio jest bardzo słabo. Najlepszy młyn, jaki ostatnio widziałem i brałem w nim udział, to koncert w MCK Machine Head i Fear Factory, a wcześniej Sepultura w Spodku. Tyle, że na MH i FF było za dużo biegania w kółko, wolę już bodiki

-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16409
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
20-08-2025, 11:28
Bez przesady. Są koncerty gdzie można się jeszcze wypocić.
lys på slutten av lys
-
Nasum
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15932
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
20-08-2025, 15:38
Oczywiście, że są.
A co do starych czasów, tego krojenia z biletów, koszulek, czy całej reszty tego gówna - mimo, iż swoje widziałem, swoje przeżyłem, to cieszę się, że jadąc na jakikolwiek koncert nie muszę się obawiać jakiejś ekipy ze Szczecina , która najebana w szpadel proponuje ustawkę o bilet.... Te krojenie to jednak buractwo i skurwysyństwo było. Czy scena, pozbawiona takich wątpliwych atrakcji straciła na czymś? Na prawdziwości? Zniewieściała przez to? Nie sądzę.... Od tego jest muzyka, która na żywo powinna szarpać mną jak reksio szynkę, powodować, że trudno ustać w miejscu, a nie żeby muzyk na którego koncert przyszedłem, wjebał mi w plecy gwoździe które nosi na sobie.
-
r o b e r t
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1056
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
20-08-2025, 16:00
Nasum pisze: ↑20-08-2025, 15:38
Oczywiście, że są.
A co do starych czasów, tego krojenia z biletów, koszulek, czy całej reszty tego gówna - mimo, iż swoje widziałem, swoje przeżyłem, to cieszę się, że jadąc na jakikolwiek koncert nie muszę się obawiać jakiejś ekipy ze Szczecina , która najebana w szpadel proponuje ustawkę o bilet.... Te krojenie to jednak buractwo i skurwysyństwo było. Czy scena, pozbawiona takich wątpliwych atrakcji straciła na czymś? Na prawdziwości? Zniewieściała przez to? Nie sądzę.... Od tego jest muzyka, która na żywo powinna szarpać mną jak reksio szynkę, powodować, że trudno ustać w miejscu, a nie żeby muzyk na którego koncert przyszedłem, wjebał mi w plecy gwoździe które nosi na sobie.
w punkt taka mała refleksja , gdzie są teraz krojący i jakie muzy słuchają
Co do muzy większość z nich okazała się według mnie sazonowcami , oczywiście to tylko moja refleksja po tych 20 paru latach ,od tamtych szalonych Koncertów . Dla mnie zawsze była , jest i pewno będzie Najwazniejsza deathmetowa Muzyka .Teraz co prawda 2 Rebaelliun ale po niej "jadę " dalej z muza Deicide w głośnikach .
-
Fanatyk
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1051
- Rejestracja: 02-09-2015, 20:23
20-08-2025, 20:58
r o b e r t pisze: ↑20-08-2025, 16:00
Nasum pisze: ↑20-08-2025, 15:38
Oczywiście, że są.
A co do starych czasów, tego krojenia z biletów, koszulek, czy całej reszty tego gówna - mimo, iż swoje widziałem, swoje przeżyłem, to cieszę się, że jadąc na jakikolwiek koncert nie muszę się obawiać jakiejś ekipy ze Szczecina , która najebana w szpadel proponuje ustawkę o bilet.... Te krojenie to jednak buractwo i skurwysyństwo było. Czy scena, pozbawiona takich wątpliwych atrakcji straciła na czymś? Na prawdziwości? Zniewieściała przez to? Nie sądzę.... Od tego jest muzyka, która na żywo powinna szarpać mną jak reksio szynkę, powodować, że trudno ustać w miejscu, a nie żeby muzyk na którego koncert przyszedłem, wjebał mi w plecy gwoździe które nosi na sobie.
w punkt taka mała refleksja , gdzie są teraz krojący i jakie muzy słuchają
Co do muzy większość z nich okazała się według mnie sazonowcami , oczywiście to tylko moja refleksja po tych 20 paru latach ,od tamtych szalonych Koncertów . Dla mnie zawsze była , jest i pewno będzie Najwazniejsza deathmetowa Muzyka .Teraz co prawda 2 Rebaelliun ale po niej "jadę " dalej z muza Deicide w głośnikach .
Weźcie sobie tą swoją retrospekcję, zawińcie w merch z H&M i odstawcie do muzeum
-
Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4778
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
20-08-2025, 22:15
shadowthrone pisze: ↑20-08-2025, 18:51
Jeden gra w bardzo znanym zespole Riverside
Nic nie zostanie zapomniane

Where did we go wrong?
How did we go wrong?