CRUCIFIER (USA)
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
CRUCIFIER (USA)
Jakie jest Wasze zdanie o amerykańskim CRUCIFIER? Chodzi mi głównie o "Stronger Than Passing Time".
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- rozkręca się
- Posty: 61
- Rejestracja: 11-08-2004, 17:35
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2643
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2643
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
- roman
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 23-01-2003, 20:30
- Lokalizacja: Łódź
- Wieczor
- zaczyna szaleć
- Posty: 127
- Rejestracja: 05-01-2004, 23:35
- Lokalizacja: Częstochowa
[quote][i]Wysłane przez roman[/i]
Swego czasu sluchalem demosa, ktory to wydal Pagan. Nie zachwycil mnie specjalnie. [/quote]
Ale zły ten materiał nie był. Mimo wszystko warte sluchania.
Swego czasu sluchalem demosa, ktory to wydal Pagan. Nie zachwycil mnie specjalnie. [/quote]
Ale zły ten materiał nie był. Mimo wszystko warte sluchania.
"Jak długo będziesz po stronie tej stał? Jak długo będziesz w obronę brał krzyż? Jak długo będziesz nawracał do zła? Jak długo możesz oszustwem tym żyć?"
- roman
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 23-01-2003, 20:30
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Niestety, to kolejna kultowa kapela, ktorej nigdy nie slyszalem [/quote]
nadrobisz mario.z tak zasobnym portfelem mozna stac sie metalowcem w kilka tygodni hehe
mario.cóz za sarkazm....to nie moja wina ,ze słuchałem tej muzyki duzo wczesniej niz ty.nie masz o to żalu prawda?
Niestety, to kolejna kultowa kapela, ktorej nigdy nie slyszalem [/quote]
nadrobisz mario.z tak zasobnym portfelem mozna stac sie metalowcem w kilka tygodni hehe
mario.cóz za sarkazm....to nie moja wina ,ze słuchałem tej muzyki duzo wczesniej niz ty.nie masz o to żalu prawda?
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Dla mnie to Death Metal - ja tak postrzegam ten styl. Doom w tym kontekście to rzeczywiście bzdura.Wysłane przez Max_Disgruntled
Słuchałem tej płytki ostatnio parę razy i zdziwiło mnie, że określiłeś to jako death metal. Według mnie więcej tutaj siarczystego i bezkompromisowego black'u, a już doom metalu, który anonsowany jest na metal-archives, to praktycznie w ogóle nie uświadczyłem.
Akurat w tym wypadku proporcje partii szybkich i wolnych są moim zdaniem idealne. Nie ma nużącej galopady, ani smędzenia.Wysłane przez Max_Disgruntled
W każdym bądź razie na "Stronger Than Passing Time" podobają mi się wolniejsze fargmenty, których na płycie jest jednak jak na lekarstwo (Something Wicked This Way Comes, A Mourning In Nazareth).
Ta kapela ze swoją twórczością idealnie wpasowuje się w mój gust.
Generalnie się zgadzam, ale oceniłbym na piątkę z minusem.Wysłane przez absu
"Stronger Than Passing Time" jest dobra, solidną płytą death metalową z jakimiś tam elementami black metalu (ale tego starożytnego). brzmienie i pomysły dość archaiczne, ale w tym właśnie tkwi siła tej muzyki. dla mnie mocne 'cztery z plusem'!!!
Najkrótsza charakterystyka (plus trochę własnego punktu widzenia) ich muzyki jaka przychodzi mi do głowy.Wysłane przez mistrzsardu
Świetny podziemny metal
To jest taki brat bliźniak Equinox, który akurat cenisz. Jeśli nie robi to na Tobie wrażenia, to jesteśmy kwita, bo ja mam tak właśnie z twórczością autorów "Journey Into Oblivion".Wysłane przez roman
Swego czasu sluchalem demosa, ktory to wydal Pagan. Nie zachwycil mnie specjalnie. Nowy material chcialbym posluchac, ale na razie nic z tego.
Mi bardzo podoba się cechująca ich muzykę różnorodność. Na albumie można znaleźć całą masę stylów deathmetalowego grania, w każdym z nich zespół porusza się bardzo pewnie. Ja wyłapałem echa twórczości takich grup jak Vader, Dismember, Autopsy, Incantation, Grand Belial's Key. Wszystko to idealnie ze sobą współgra.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Choćby "Thine Enemies Destroyed" - Szwecja pełną gębą. Mi to przypomina debiut Dismember. Podobne szwedzkie klimaty słyszę we fragmentach "Fire And Brimstone". Tym samym CRUCIFIER dokonał niemożliwego: nagrał szwedzko brzmiące deathmetalowe kawałki, które mi się podobają.Wysłane przez Max_Disgruntled
Cholera, chyba muszę jeszcze raz posłuchać, bo ile Autopsy, Incantation wyłapałem, to pozostałe wpływy jakoś mnie umknęły
Vadera jest sporo choćby w "Sodomy Of Angels" czy "Kneel To Lilith" (szybkie partie - posłuchaj w tym drugim fragmentu od 1:56 do końca).
Do stylistyki GBK zbliżają się w "A Mourning In Nazareth". Tam między innymi niektóre partie perkusji i riffy gitarowe przypominają mi ten zespół. Nawet tytuł jest grandbelialskeyowaty.
"Spirits" kojarzy mi się z Sadistik Exekution i Mortuary Drape, o których zapomniałem wspomnieć w swoim poprzednim poście.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2061
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
ten kawałek zabija... wwierca się, wibruje i na kilometr wali świeżą posoką z GolgotyOriginally posted by Maniek z bagien
Do stylistyki GBK zbliżają się w "A Mourning In Nazareth". Tam między innymi niektóre partie perkusji i riffy gitarowe przypominają mi ten zespół. Nawet tytuł jest grandbelialskeyowaty.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Chrystus miałby poważne problemy ze zmartwychwstaniem przy takich dźwiękach.Wysłane przez Oloten kawałek zabija... wwierca się, wibruje i na kilometr wali świeżą posoką z GolgotyOriginally posted by Maniek z bagien
Do stylistyki GBK zbliżają się w "A Mourning In Nazareth". Tam między innymi niektóre partie perkusji i riffy gitarowe przypominają mi ten zespół. Nawet tytuł jest grandbelialskeyowaty.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Polecam zakupić składankę "The Ninth Year", jeśli taśmy się już pościerały nieco. Poza tym znajduje się tam również zajebisty utwór ze splitu z NUNSLAUGHTER. Jest tip-top.Wysłane przez Bonny
Pierwszy mój kontakt z tym zespołem to oczywiście magazyn Tomka Krajewskiego gdzie na dwie strony był artykuł/wywiad z Cazzem Grantem. Niedługo później miałem już wydaną przez niego kasetę. Niestety nowej płyty nie słyszałem, co do starego materiału to te demówki były kurwa potężne!!!
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
Re: CRUCIFIER (USA)
Unparalled Majesty to jedna z najlepszych demówek jakie kiedykolwiek słyszałem,killer!
Death Dwells in Love
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5311
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: CRUCIFIER (USA)
Crucifier to kult
A zona Cazzuzu ma najwieksze cycki na swiecie jakie widzialem....
A zona Cazzuzu ma najwieksze cycki na swiecie jakie widzialem....