WITCHERY (Swe)
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
WITCHERY, czyli pozerstwo i kicz czy szczerość i ekstrema?
Na warsztat idą Szwedzi z Witchery. Kapela to niejednorodna i na pewno dla wybrednego fana hybrydy thrash/ black metalu rzecz obowiązkowa. Jednak wylewano nie raz, z zupełnie nieznanego mi powodu, potok gorzkich słów na uczciwych i zasłużonych grajków bandy. Nie bez powodu zasłużonych, bo pogrywają lub pogrywali tutaj członkowie Mercyful Fate, Satanic Slaughter, Arch Enemy, Dismember, Spiritual Beggars, Bloodbath, Opeth czy The Haunted. Zestaw ciekawy, nie?
Dla mnie jednak po "Restless & Dead" nie wspięli się juz na wyżyny swoich możliwości... nie wiem jednak jak nowe wydawnictwo. Ktoś słyszał "Don't fear the Reaper"?
Dla mnie jednak po "Restless & Dead" nie wspięli się juz na wyżyny swoich możliwości... nie wiem jednak jak nowe wydawnictwo. Ktoś słyszał "Don't fear the Reaper"?
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Takie sobie fajne granie, trochę trąci wsią, aczkolwiek parę utworów fajnych mają. Słucham wybiórczo, fanem jakimś większym nie jestem, ale np. "SftD" to całkiem miła płytka (rozjebuje mnie książeczka tej płyty).
EDIT: A swoją drogą, to czy tematy w tym dziale nie mogłyby się jakoś po ludzku nazywać?? Tak na ten przykład tylko nazwa zespołu, a nie jakieś "Do bólu szczery ekstremalnie wyziewny grobowiec Pelego z najczarniejszych otchłani bogobójczej kampanii nienawiści".
EDIT: A swoją drogą, to czy tematy w tym dziale nie mogłyby się jakoś po ludzku nazywać?? Tak na ten przykład tylko nazwa zespołu, a nie jakieś "Do bólu szczery ekstremalnie wyziewny grobowiec Pelego z najczarniejszych otchłani bogobójczej kampanii nienawiści".
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 475
- Rejestracja: 29-06-2002, 15:04
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 475
- Rejestracja: 29-06-2002, 15:04
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2300
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Wymieniania w ich kontekście Mordant czy Witchmaster jest dużym nadużyciem [/quote]
dokladnie - ja bym ich okreslił jako takie nieco bardziej zadziorne Children Of Bodom....
Wymieniania w ich kontekście Mordant czy Witchmaster jest dużym nadużyciem [/quote]
dokladnie - ja bym ich okreslił jako takie nieco bardziej zadziorne Children Of Bodom....
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Wymieniania w ich kontekście Mordant czy Witchmaster jest dużym nadużyciem [/quote]
dokladnie - ja bym ich okreslił jako takie nieco bardziej zadziorne Children Of Bodom.... [/quote]
Bez przesady. W takim razie Rolling Stonesów nazwiemy perwersyjnymi Beatelsami, Acheron szybszym Bolt Thrower, a Berlioza symfoniczną wersją Chopina?
Podobnie, padło hasło Witchmaster w temacie... Wydaje mi się, że to 2 zupełnie inne szkoły black/ thrash łojenia.
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Wymieniania w ich kontekście Mordant czy Witchmaster jest dużym nadużyciem [/quote]
dokladnie - ja bym ich okreslił jako takie nieco bardziej zadziorne Children Of Bodom.... [/quote]
Bez przesady. W takim razie Rolling Stonesów nazwiemy perwersyjnymi Beatelsami, Acheron szybszym Bolt Thrower, a Berlioza symfoniczną wersją Chopina?
Podobnie, padło hasło Witchmaster w temacie... Wydaje mi się, że to 2 zupełnie inne szkoły black/ thrash łojenia.
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Słyszałem jeden utwór z debiutu na składance w Mystic Art. Po to one są (a raczej były), żeby przestrzegać przed takimi właśnie zespołami.
W sumie to możliwe, że słyszałem jeszcze po jednym utworze z dwóch kolejnych płyt. Nie wiem; te wszystkie doklejane do gazet kompilacyjne CD dawno poszły do kosza.
"Solidna III liga" - z tym się mogę zgodzić.
Drażnią mnie takie "all-star bandy".
W sumie to możliwe, że słyszałem jeszcze po jednym utworze z dwóch kolejnych płyt. Nie wiem; te wszystkie doklejane do gazet kompilacyjne CD dawno poszły do kosza.
"Solidna III liga" - z tym się mogę zgodzić.
Drażnią mnie takie "all-star bandy".
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- JOYLESS
- zaczyna szaleć
- Posty: 157
- Rejestracja: 18-09-2005, 22:27
Pierwsza plyta jest bardzo fajna, drugiej nie znam, a trzecia jest zbyt jalowa i brakuje jej kopa. W zyciu nie postawilbym tego kolo Aura Noir, Witchmaster czy tego typu kapel. Mi sie to bardziej kojarzy z heavy metale czy po prostu skocznym rokendrolowym graniem. Jak dla mnie ok, czasem z przyjemnoscia slucham "Restless...".
- pajonk
- w mackach Zła
- Posty: 781
- Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
- Lokalizacja: Xbox LIVE
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Słyszałem jeden utwór z debiutu na składance w Mystic Art.[/quote]
takoz i ja. przelecialo mi to jakos bokiem. nawet nie pamietalbym, ze istnieje taka kapela gdyby nie ten temat
Słyszałem jeden utwór z debiutu na składance w Mystic Art.[/quote]
takoz i ja. przelecialo mi to jakos bokiem. nawet nie pamietalbym, ze istnieje taka kapela gdyby nie ten temat
You can either focus on being right, or doing right; in the case of Christianity and Islam, you do neither.
- The Stoner King
- rozkręca się
- Posty: 41
- Rejestracja: 28-12-2004, 14:27
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Zagłosowałem na dwójkę. Szczere, grobowe granie z naleciałościami klimatu Mercyful Fate, świetnymi muzykami...Leci oldschoolem. bardzo ich lubię tak BTW. Ostatni album jest naprawdę bardzo fajny, chociaż to nie ten poziom, co pierwsze dwie. No i mają jeden z najlepszych i najbardziej charakterystycznych basowych - D'Angelo...
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
Re: WITCHERY, czyli pozerstwo i kicz czy szczerość i ekstrema?
Pomimo całego tego sztucznego zamieszania wokół tego projektu i etykiety all-star bandu 'Restless & Dead' to całkiem fajna płyta. Takie niezobowiązujące, spontaniczne i radosne granie. Żadna rewelacja, ale fajnie się tego słucha, a całość wcale nie sprawia wrażenia albumu wymuszonego i nagranego na siłę. Drugiej płyty nie słyszałem, a trzecia brzmiała jakby grali dlatego, że muszą, a nie dlatego, że chcą.